Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Powtórka dla apostatów

Powtórka dla apostatów

Data: 2009-07-09 00:39:18
Autor: berber
Powtórka dla apostatów

Użytkownik "abc" <oppa12@wp.pl> napisał w wiadomości news:h32kvr$8v4$1atlantis.news.neostrada.pl...
Nawróć się i wyspowiadaj się. Przypomnij sobie jak przebiega Spowiedź
Święta.

Mam to gdzieś. Nie muszę się jakiemuś samcowi w czarnej sukience zwierzać!


Po dokonaniu rachunku sumienia i wzbudzeniu w sobie żalu za grzechy, przed
przystąpieniem do konfesjonału należy odmówić Confiteor.

Odmawiaj synu, chociaż lepiej byś się wziął do normalnej roboty, bo te twe obrzydliwe lenistwo i oczekiwanie na bożą pomoc, jest grzechem smiertelnym.

Przystąpiwszy do konfesjonału i prosimy kapłana o błogosławieństwo:
"Pobłogosław mnie, ojcze, bo zgrzeszyłem."

A po co mi jakieś wymyślone błogosławieństwa katabasa? Niech się sam błogosławi! A poza tym nie jest on żadnym mym ojcem. Takiego ojca nie chciałbym mieć.


Kapłan błogosławi mówiąc: "Niech Pan będzie w serciu i ustach twoich, abyś
się dobrze wyspowiadał ze swoich grzechów, w imię Ojca (+) i Syna i Ducha
Świętego. Amen"

Żeganamy się znakiem Krzyża Świętego i mówimy: "Niech będzie pochwalony
Jezus Chrystus", kapłan odpowiada: "Na wieki wieków. Amen."

A jeśli chodzi o wielkość efektów? Co takiego uzyskamy. Do roboty obiboki!!!

Mówimy: "Ostatni raz spowiadałem się ..... Rozgrzeszenie otrzymałem, pokutę
odprawiłem, grzechu nie zataiłem. Oskarżam się z następujących grzechów...."

Spowiadałem się ostatni raz, gdy jeszcze mózg mi się nie rozwinął i na polecenie rodziców. Miałem 7 lat i mocno tego żałuję.

Na końcu wyznawania popełnionych grzechów mówimy: "Więcej grzechów nie
pamiętam. Za wszystkie grzechy szczerze żałuję i postanawiam się z nich
poprawić. Proszę Boga o przebaczenie, a ciebie, ojcze, o naukę i zbawienną
pokutę."

Ciekawe, że kakie żenujące imprezy odbywają się zasadniczo tylko w polskim, katolickim zadupiu! Nie sądzisz, że jesteś śmieszny, utrzymując powagę, gdy mówisz o czymś, czego prawie nigdzie w świecie nie ma? Nie wydaje ci się, że przeciw waszym wygłupom ze spowiedzią przemawia to, że w historii waszego wyznania dłużej spowiedzi nie było, niż była? Gdyby głupota umiała latać...

Kapłan upomina, naznacza pokutę, i udziela rozgrzeszenie. Podczas
rozgrzeszenia wzbudzamy w sobie akt skruchy.

Katabas może sobie robić co chce! Niech upomina tę wiochę, dla której jest jeszcze autorytetem.

Trzymając rękę podniesioną nad głową penitenta kapłan mówi:

Ale się chłopisko spracuje!

"Dominus noster Iesus Christus te absolvat et ego autoritate ipsius e
absolve ab omni vinculoexcommunicationis (suspensionis) et interdicti in
quantum possum, et tu indiges"

Abra kadabra, czary mary, bęc!!!

czyli

"Pan nasz Jezus Chrystus niechaj cię rozgrzeszy, a ja Jego mocą uwalniam cię
od wszelkich więzów ekskomuniki (suspensy) i intedyktu według rozciągłości
mej władzy i twojej potrzeby"

Następnie kapłan mówi czyniąc znak Krzyża Świętego:


Znowu wziął się do roboty... znaki mi będzie czynił, okadzał błogosławił, aż mi portmonetka zginie...

"DEINDE EGO TE ABSOLVO A PECCATIS TUIS IN NOMINE PATRI (+) ET FILII, ET
SPIRITUS SANCTI. AMEN"

czyli

"Następnie ja ci odpuszczam twoje grzechy w imię Ojca (+) i Syna i Ducha
Świętegi, Amen."

Popatrz czego to go nie nauczyli w tej wyznaniowej szkółce? Szkoda, że nie umie mostu zbudować!

Po udzieleniu rozgrzeszenia kapłan modli się nad penitenem:

A może się pomodlić pod pleni.. co tamm.

"Niechaj męka Pana nszego Jezusa Chrystusa, zasługi Najświętszej Maryi Panny
oraz wszystkich Świętych oraz to wszystko co dobrego uczynisz i przykrego
zniesiesz, posłuży ci do otrzymania odpuszczenia grzechów, pomnożebia łaski
i wyjednania nagrody życia wiecznego. Amen"

W końcu kapłan stuka w ściankę konfesjonału i wykłada koniec stuły nad drzwi
konfesjonału. Podnosmy się klęczek, całujemy stułę, odchodzimy od
konfesjonału, klękamy, odmawiamy modlitwę po spowiedzi i odprawiamy
naznaczoną pokutę.

A teraz już spokojnie możemy złożyć mu akt apostazji!!!

Data: 2009-07-09 09:10:34
Autor: abc
Powtórka dla apostatów
Widzę, że Cię to poruszyło.  To dobrze.  Na początek....

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny

Powtórka dla apostatów

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona