Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Pozdrawiam sądowe mendy

Pozdrawiam sądowe mendy

Data: 2009-11-21 01:16:23
Autor: mi
Pozdrawiam sądowe mendy
Serdecznie pozdrawiam sądowe mendy*, których myślenie niekiedy boli a
przyzwoitość przyprawia o mdłości.

http://wyborcza.pl/1,76842,7215009,Buty__komorka_i_rok_w_areszcie.html

Takich kretynów co w sądzie to niekiedy nawet w gimnazjum nie ma. Trud im
niekiedy sprawia kojarzenie najprostszych faktów. Miałem niewątpliwą
nieprzyjemność mieć styczność i już nie dziwię się napisom (C)HWDP czy
obrzucaniu "stróżów" prawa najgorszymi obelgami. Wiem, że wielu z nich g*wno
obchodzi prawo, sprawiedliwość czy prawda.

W moim przypadku miałem okazję być skazanym (na szczęście nieprawomocnie) przez
pajaca-samicę nawet bez podstawy prawnej (rażąca obraza prawa czy jak to się
nazywa). Co się łajza miała fatygować orzekaniem wg. prawa, kiedy łatwiej
przepchnąć oskarżenie koleżanki-kretynki z prokuratury bez wnikania o co tak
naprawdę chodzi.

Tak więc pozdrawiam was, mendy sądowe, w imieniu swoim i wielu niewinnie
skazanych. Niektórzy spośród was zastosowali do mnie domniemanie winy, więc
teraz ja stosuję w stosunku do was domniemanie sk*rwysyństwa i udowadniajcie, że
są wśród was porządni. Tak jak ja musiałem udowadniać niewinność.

*) menda za PWN: obraź. o osobie odrażającej moralnie

mi

--


Data: 2009-11-21 01:28:45
Autor: Andrzej Lawa
Pozdrawiam sądowe mendy
mi pisze:
Serdecznie pozdrawiam sądowe mendy*, których myślenie niekiedy boli a
przyzwoitość przyprawia o mdłości.

http://wyborcza.pl/1,76842,7215009,Buty__komorka_i_rok_w_areszcie.html

Dlaczego nie jestem zaskoczony...

Zaśpiewajmy razem: "Już tylko Kiler..." ;-/

Data: 2009-11-21 02:11:45
Autor: mi
Pozdrawiam sądowe mendy
mi pisze:
> Serdecznie pozdrawiam sądowe mendy*, których myślenie niekiedy boli a
> przyzwoitość przyprawia o mdłości.
> http://wyborcza.pl/1,76842,7215009,Buty__komorka_i_rok_w_areszcie.html
Dlaczego nie jestem zaskoczony...
Zaśpiewajmy razem: "Już tylko Kiler..." ;-/

-Dostali poltora roku za napad
-Co tak malo?
-Sąd wziął pod uwagę, że byli niewinni


mi


--


Data: 2009-11-21 02:25:31
Autor: ąćęłńóśżź
Pozdrawiam sądowe mendy
Jak dla mnie mendy to byliby Ci dwaj "inni" (ciekawe, że nazwisk tych "innych" nie ma - wiedziałbym, kto jest mendą) rzekomi
sędziowie, co za morderstwo nie chcieli dać dożywocia.

Pewnie za gwałty dają po trzy lata, a za zabójstwo pieszego na pasach zawieszenie.

W ogóle świat jest pełen samych niewinnych, a dzieciaki same na siebie napadają, żeby komórę opylić w tajemnicy przed ojcem.
JaC

Data: 2009-11-21 09:22:10
Autor: zly
Pozdrawiam sądowe mendy
Dnia Sat, 21 Nov 2009 02:25:31 +0100, ąćęłńóśżź napisał(a):
W ogóle świat jest pełen samych niewinnych, a dzieciaki same na siebie napadają,
żeby komórę opylić w tajemnicy przed ojcem.

Więc kiedyś jak już jakimś cudem będziesz miał swoje dzieci, prewencyjnie wpakujemy ja do pierdla, a co.
Pasuje?
--
marcin

Data: 2009-11-21 00:27:53
Autor: BK
Pozdrawiam sądowe mendy
On 21 Lis, 09:22, zly <bozupabylazasl...@NOpocztaSPAM.fm> wrote:
Dnia Sat, 21 Nov 2009 02:25:31 +0100, ąćęłńóśżź napisał(a):

> W ogóle świat jest pełen samych niewinnych, a dzieciaki same na siebie napadają,
> żeby komórę opylić w tajemnicy przed ojcem.

Więc kiedyś jak już jakimś cudem będziesz miał swoje dzieci, prewencyjnie wpakujemy ja do pierdla, a co.
Pasuje?
--
marcin

Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie
wyborczej to moze jednak lekka przesada.

Nie wiem czy sa winni czy tez nie - ale ja bym sie wstrzymal od
zalamywania rak i wyzywania sedziego tylko dlatego, ze 17 letni
oskarzony chlopak cos powiedzial dziennikarzowi wyborczej.

Serio juz nikt nie ma zadnej racjonalnej rezerwy do tego co pisza
dziennikarze? ;)

Data: 2009-11-21 10:06:45
Autor: zly
Pozdrawiam sądowe mendy
Dnia Sat, 21 Nov 2009 00:27:53 -0800 (PST), BK napisał(a):

Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie
wyborczej to moze jednak lekka przesada.

Zdaje się, że SN też im uwierzył

Serio juz nikt nie ma zadnej racjonalnej rezerwy do tego co pisza
dziennikarze? ;)

O coś musimy się opierać. Chyba nie o nienapisane artykuły :)
--
marcin

Data: 2009-11-21 01:36:13
Autor: BK
Pozdrawiam sądowe mendy
On 21 Lis, 10:06, zly <bozupabylazasl...@NOpocztaSPAM.fm> wrote:
Dnia Sat, 21 Nov 2009 00:27:53 -0800 (PST), BK napisał(a):

> Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie
> wyborczej to moze jednak lekka przesada.

Zdaje się, że SN też im uwierzył

> Serio juz nikt nie ma zadnej racjonalnej rezerwy do tego co pisza
> dziennikarze? ;)

O coś musimy się opierać. Chyba nie o nienapisane artykuły :)
--
marcin

Tak ale niestety nawet wyborcza w kwestii relacji spraw sadowych nie
jest nawet w malym stopniu wiarygodna. Dziennikarze, ktorzy pisza o
sprawach sadowych nie sa zainteresownai prawda, nie maja elementarnej
wiedzy na temat prawa procesowego - im chodzi jedynie o emocje/
sensacje. IMO na tej grupie mozna sie opierac na wyroku/uzasadnieniu/
czasopismach fachowych - wyborcza/fakt/gala/twoj styl z prawem nie
maja nic wspolnego.

Data: 2009-11-21 11:51:37
Autor: Budzik
Pozdrawiam sądowe mendy
Użytkownik BK bkapuscinski@gmail.com ...

Tak ale niestety nawet wyborcza w kwestii relacji spraw sadowych nie
jest nawet w malym stopniu wiarygodna. Dziennikarze, ktorzy pisza o
sprawach sadowych nie sa zainteresownai prawda, nie maja elementarnej
wiedzy na temat prawa procesowego - im chodzi jedynie o emocje/
sensacje. IMO na tej grupie mozna sie opierac na wyroku/uzasadnieniu/
czasopismach fachowych - wyborcza/fakt/gala/twoj styl z prawem nie
maja nic wspolnego.

rozumiem, ze zdecydowanie lepiej, zamiast opisywac, kto wg nich jest winny, powinni napisac artykuł w ktorym na 4 stronach zapisanych maczkiem beda udowadniac dlaczego w danej sprawie nie ma zastosowania artykuł nr. 4354365656546KP itd...?

Data: 2009-11-21 11:12:11
Autor: Andrzej Lawa
Pozdrawiam sądowe mendy
BK pisze:

Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie
wyborczej to moze jednak lekka przesada.

Znaczy się uważasz, że to zupełnie zrozumiałe, że np. jeden z
oskarżonych i skazanych wg. sędziego biegał w niewidzialnym gipsie
schowanym pod "adidasem"?

Cierpisz na percepcję polskiego sędzi?

Data: 2009-11-21 03:19:55
Autor: BK
Pozdrawiam sądowe mendy
On 21 Lis, 11:12, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote:
BK pisze:

> Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie
> wyborczej to moze jednak lekka przesada.

Znaczy się uważasz, że to zupełnie zrozumiałe, że np. jeden z
oskarżonych i skazanych wg. sędziego biegał w niewidzialnym gipsie
schowanym pod "adidasem"?

Cierpisz na percepcję polskiego sędzi?

A gdzie ja napisalem, ze to zupelnie zrozumiale?

Tylko biorac pod uwage zrodlo informacji moze sie okazac, ze nie
mercedesy rozdaja - a kradna rowery.

Zdarzylo sie nie raz, nie dwa.

Dlatego mnie dziwi, ze ktos jeszcze ma ochote linczowac sedziego na
podstawie relacji oskarzonego opisanej w wyborczej.

Pomylki sadowe sie zdarzaja, zdarzaja sie bledne wyroki i zdarzaja sie
niekompeteni sedziowie - to nie ulega watpliwosci.

Data: 2009-11-21 13:10:00
Autor: Andrzej Lawa
Pozdrawiam sądowe mendy
BK pisze:

Tylko biorac pod uwage zrodlo informacji moze sie okazac, ze nie
mercedesy rozdaja - a kradna rowery.

Zdarzylo sie nie raz, nie dwa.

Dlatego mnie dziwi, ze ktos jeszcze ma ochote linczowac sedziego na
podstawie relacji oskarzonego opisanej w wyborczej.

Powiedzmy, że byłbym zupełnie niezaskoczony, gdyby ta relacja była w
pełni rzetelna. Miałem "przyjemność" poznać takich sędziów.

Pomylki sadowe sie zdarzaja, zdarzaja sie bledne wyroki i zdarzaja sie
niekompeteni sedziowie - to nie ulega watpliwosci.

A także skorumpowani.

Data: 2009-11-21 15:10:21
Autor: mi
Pozdrawiam sądowe mendy
> Pomylki sadowe sie zdarzaja, zdarzaja sie bledne wyroki i zdarzaja sie
> niekompeteni sedziowie - to nie ulega watpliwosci.
A także skorumpowani.

Warto sprecyzować, bo Trollson niegdyś udowaniał, że sędzia karny nieobiektywny
dla oskarżonego po prostu nie może być skorumpowany (bo niby prokurator musiałby
skorumpować pieniędzmi). Kierowanie pojęcia korupcji tylko na tory łapówkarstwa
jest dość wygodnym unikiem.

Otóż sędzia karny może być skorumpowany i zazwyczaj właśnie tak jest. Nie jest
skorumpowany pieniędzmi (choć także bywa przez różne legalne i nielegalne
zależności finansowe), ale jest skorumpowany przez stosunki towarzyskie. Taki
sędzia sam się korumpuje, powoduje swoją zawisłość przez faworyzowanie
prokuratury jako mu bliższej. Kwalifikowanie przez sporą część prawników
prokuratury jako części wymiaru sprawiedliwości już całkowicie powoduje, że ten
wymiar sprawiedliwości ma kształt stalinowski:
- prokurator wespół z sędzią przeciwko oskarżonemu
- oskarżenie jakoby wymierzało sprawiedliwość (a nie po prostu oskarżało,
rzetelnie lub nierzetelnie)

mi

--


Data: 2009-11-21 07:25:47
Autor: BK
Pozdrawiam sądowe mendy
On 21 Lis, 15:10, "mi" <mariano.italianoWYTNI...@poczta.onet.pl>
wrote:
> > Pomylki sadowe sie zdarzaja, zdarzaja sie bledne wyroki i zdarzaja sie
> > niekompeteni sedziowie - to nie ulega watpliwosci.
> A także skorumpowani.

Warto sprecyzować, bo Trollson niegdyś udowaniał, że sędzia karny nieobiektywny
dla oskarżonego po prostu nie może być skorumpowany (bo niby prokurator musiałby
skorumpować pieniędzmi). Kierowanie pojęcia korupcji tylko na tory łapówkarstwa
jest dość wygodnym unikiem.

Otóż sędzia karny może być skorumpowany i zazwyczaj właśnie tak jest. Nie jest
skorumpowany pieniędzmi (choć także bywa przez różne legalne i nielegalne
zależności finansowe), ale jest skorumpowany przez stosunki towarzyskie. Taki
sędzia sam się korumpuje, powoduje swoją zawisłość przez faworyzowanie
prokuratury jako mu bliższej. Kwalifikowanie przez sporą część prawników
prokuratury jako części wymiaru sprawiedliwości już całkowicie powoduje, że ten
wymiar sprawiedliwości ma kształt stalinowski:
- prokurator wespół z sędzią przeciwko oskarżonemu
- oskarżenie jakoby wymierzało sprawiedliwość (a nie po prostu oskarżało,
rzetelnie lub nierzetelnie)

mi


Tylko tak powie kazdy oskarzony ;) 90% prokuratorow powie, ze
sedziowie sa leniwi i nieduoczeni, a policjanci glupi. 90% policjantow
powie, ze sedziowie tylko filozofuja i nie maja kontaktu z
rzeczywistoscia, a prokuratorzy to lenie i gamonie. 90% adwokatow
powie, ze prokuratorzy to niedouczone urzedasy, a sedziowie naduzywaja
swojej pozycji... a sedziowie powiedza o wszystkich, ze to nieuki i
gamonie itp. itd.

a prawda jest gdzies po srodku - jesli chodzi o sedziow sa i tacy
przychylni prokuraturze, sa i tacy, ktorzy czerpia przyjemnosc z
pastwienia sie nad prokuratorem ;)

Data: 2009-11-21 16:44:27
Autor: mi
Pozdrawiam sądowe mendy
Tylko tak powie kazdy oskarzony ;) 90% prokuratorow powie, ze
sedziowie sa leniwi i nieduoczeni, a policjanci glupi. 90% policjantow
powie, ze sedziowie tylko filozofuja i nie maja kontaktu z
rzeczywistoscia, a prokuratorzy to lenie i gamonie. 90% adwokatow
powie, ze prokuratorzy to niedouczone urzedasy, a sedziowie naduzywaja
swojej pozycji... a sedziowie powiedza o wszystkich, ze to nieuki i
gamonie itp. itd.

Wisi mi co powiedzą o sobie nawzajem. Niech się kontrolują i patrzą sobie na
ręce, wszak mają za to płacone. Nie podoba się to won. Od fuszerek wcale
praworządność się nie poprawi a pogorszyć się może. Osobiście na moje obecne
lekceważenie prawa największy wpływ mieli sędziowie, co jest jakimś kuriozum.

a prawda jest gdzies po srodku - jesli chodzi o sedziow sa i tacy
przychylni prokuraturze, sa i tacy

Nie, prawda nie leży pośrodku. Wymiar sprawiedliwości świadczy usługi na rzecz
społeczeństwa i to w stosunku do niego ma wykonywać należycie pracę. Wisi mi co
powie na sędziego policjant, wisi mi co powie na policjanta sędzia.

Nie mówimy o subtelnościach, przeoczeniu drobiazgu czy jednostkowej pomyłce
tylko aroganckim lekceważeniu podstawowych praw oskarżonego. Więc nie jest to
jakaś mała pomyłka tylko seria pomyłek, i to raczej dużych pomyłek. Jeśli
przyjmiesz, że taka seria pomyłek sędziego jest (jedną) pomyłką to masz rację.
Taki sędzia jest jedną wielką pomyłką.

ktorzy czerpia przyjemnosc z
pastwienia sie nad prokuratorem ;)

Mam nadzieję, że są tacy i będą robić porządek we własnym środowisku (zarówno
sędziowskim jak i prawniczym). Wszak prokurator nie jest na procesie
charytatywnie a wykonuje swoją pracę. Oskarżony może być głupi, prokurator
powinien za głupotę lub niekompetencję wylecieć na zbity pysk z zawodu a na
procesie potraktowany adekwatnie.

mi

--


Data: 2009-11-21 11:51:37
Autor: Budzik
Pozdrawiam sądowe mendy
Osobnik posiadający mail bkapuscinski@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie
wyborczej to moze jednak lekka przesada.

Nie wiem czy sa winni czy tez nie - ale ja bym sie wstrzymal od
zalamywania rak i wyzywania sedziego tylko dlatego, ze 17 letni
oskarzony chlopak cos powiedzial dziennikarzowi wyborczej.

Serio juz nikt nie ma zadnej racjonalnej rezerwy do tego co pisza
dziennikarze? ;)

mnie w tej sprawie ocs innego wydaje sie conajmniej dziwne:
jak mozna w sprawie o kradziez buta i komórki siedziec bez wyroku rok w areszcie?
Czy to jest jakis zart? Przeciez taka sprawa powinna trwac góra dwa miesiace. A i to wydaje sie bardzo długo.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert

Data: 2009-11-21 13:13:06
Autor: Andrzej Lawa
Pozdrawiam sądowe mendy
Budzik pisze:

mnie w tej sprawie ocs innego wydaje sie conajmniej dziwne:
jak mozna w sprawie o kradziez buta i komórki siedziec bez wyroku rok w areszcie?


Uwaga formalna: rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, nie kradzież.

Czy to jest jakis zart? Przeciez taka sprawa powinna trwac góra dwa miesiace. A i to wydaje sie bardzo długo.

Zarządzili areszt, żeby pokazać siłę i sprawność "wymiaru". A potem
sędzia olał rzeczywistość i naciągał wyrok żeby tylko nie było afery z
aresztowaniem kogoś potem uniewinnionego.

Data: 2009-11-21 14:30:52
Autor: Budzik
Pozdrawiam sądowe mendy
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Czy to jest jakis zart? Przeciez taka sprawa powinna trwac góra dwa miesiace. A i to wydaje sie bardzo długo.

Zarządzili areszt, żeby pokazać siłę i sprawność "wymiaru". A potem
sędzia olał rzeczywistość i naciągał wyrok żeby tylko nie było afery z
aresztowaniem kogoś potem uniewinnionego.

dokładnie tak to wyglada, jezeli wierzyc opisowi.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Adam 'Sherwood' Zaparciński: "Polecam gorąco kaski na rower."
Marcin Szeffer: "Dziękuję. Wolę kaski na głowę."

Data: 2009-11-21 17:38:21
Autor: Icek
Pozdrawiam sądowe mendy
Zarządzili areszt, żeby pokazać siłę i sprawność "wymiaru". A potem
sędzia olał rzeczywistość i naciągał wyrok żeby tylko nie było afery z
aresztowaniem kogoś potem uniewinnionego.

nie byloby afery. Oni tylko rok siedzieli.

Malutka afera byla jak koles bez wyroku siedzial 2 lata




Icek

Data: 2009-11-21 18:35:42
Autor: tg
Pozdrawiam sądowe mendy
"Icek" <icek@do.pl> wrote in message news:he941v$2n6$1node1.news.atman.pl...
Zarządzili areszt, żeby pokazać siłę i sprawność "wymiaru". A potem
sędzia olał rzeczywistość i naciągał wyrok żeby tylko nie było afery z
aresztowaniem kogoś potem uniewinnionego.
nie byloby afery. Oni tylko rok siedzieli.
Malutka afera byla jak koles bez wyroku siedzial 2 lata

to juz lepiej sie z miejsca przyznac i liczyc ze sie nie zalapie na odsiadke
z braku miejsc :D

Data: 2009-11-21 19:15:51
Autor: Budzik
Pozdrawiam sądowe mendy
Osobnik posiadający mail icek@do.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Zarządzili areszt, żeby pokazać siłę i sprawność "wymiaru". A potem
sędzia olał rzeczywistość i naciągał wyrok żeby tylko nie było afery z
aresztowaniem kogoś potem uniewinnionego.

nie byloby afery. Oni tylko rok siedzieli.

Malutka afera byla jak koles bez wyroku siedzial 2 lata

mam nadzieje, ze to jednak była ironia, tyle ze nie okraszona emotikonem?
BTW zakładając ze jednak po tym roku zostaliby uniewinnieni - na jakie odszkodowanie mogą liczyc za rok odsiadki?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jeśli będąc w towarzystwie kobiety potrafisz z niej czytać jak z
książki, nie stosuj systemu Braille'a."  T. Bernard

Data: 2009-11-21 23:49:05
Autor: mi
Pozdrawiam sądowe mendy
> nie byloby afery. Oni tylko rok siedzieli.
> Malutka afera byla jak koles bez wyroku siedzial 2 lata

mam nadzieje, ze to jednak była ironia, tyle ze nie okraszona emotikonem?

No daj spokój, przeca nie możemy się zniżać do cywilizacji obrazkowej niczym
jacyś starożytni rosjanie. Wypada się odzwyczajać od emotek a więcej myśleć o
tym, co chciał napisać autor i do czego nawiązywał. Może chciał użyć sarkazmu.
Albo napisał do czegoś aluzję.

Dam Ci przykład żartu nieokraszonego emotką: "W Polsce mamy bardzo rzetelnych
sędziów. I bardzo ich za to cenimy."


mi

--


Data: 2009-11-22 11:16:37
Autor: Budzik
Pozdrawiam sądowe mendy
Osobnik posiadający mail mariano.italianoWYTNIJTO@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

> nie byloby afery. Oni tylko rok siedzieli.
> Malutka afera byla jak koles bez wyroku siedzial 2 lata

mam nadzieje, ze to jednak była ironia, tyle ze nie okraszona
emotikonem?

No daj spokój, przeca nie możemy się zniżać do cywilizacji obrazkowej
niczym jacyś starożytni rosjanie. Wypada się odzwyczajać od emotek a
więcej myśleć o tym, co chciał napisać autor i do czego nawiązywał.
Może chciał użyć sarkazmu. Albo napisał do czegoś aluzję.

problem polega na tym, ze o ile w nrmalnej rozmowie zart mozna wyczuc z kilku symtomów, w usenecie powyzsze zdanie mogloby być potraktowane zarowno jako ironie jak tez jako najpowazniejsza prawde.
Ale tez miałem wrazenie (i nadzieje) ze to nie było na powaznie.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę
zmienić,  odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,  i szczęścia,
aby mi się jedno z drugim nie popieprzyło."  Stephen King

Data: 2009-11-23 16:05:40
Autor: Icek
Pozdrawiam sądowe mendy
problem polega na tym, ze o ile w nrmalnej rozmowie zart mozna wyczuc z
kilku symtomów, w usenecie powyzsze zdanie mogloby być potraktowane
zarowno
jako ironie jak tez jako najpowazniejsza prawde.
Ale tez miałem wrazenie (i nadzieje) ze to nie było na powaznie.

;)

niestety ubolewam, ze taki jest system i nic innego jak sie z niego smiac mi
nie pozostaje


Icek

Data: 2009-11-24 16:03:44
Autor: jedrus
Pozdrawiam sądowe mendy
Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail bkapuscinski@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie
wyborczej to moze jednak lekka przesada.

Nie wiem czy sa winni czy tez nie - ale ja bym sie wstrzymal od
zalamywania rak i wyzywania sedziego tylko dlatego, ze 17 letni
oskarzony chlopak cos powiedzial dziennikarzowi wyborczej.

Serio juz nikt nie ma zadnej racjonalnej rezerwy do tego co pisza
dziennikarze? ;)

mnie w tej sprawie ocs innego wydaje sie conajmniej dziwne:
jak mozna w sprawie o kradziez buta i komórki siedziec bez wyroku rok w areszcie?
Czy to jest jakis zart? Przeciez taka sprawa powinna trwac góra dwa miesiace. A i to wydaje sie bardzo długo.


Czy to nie jakas sciema?
Jezeli:
"Dwa dni później 15-letni Bartek odwiedza targi edukacyjne. Zauważa bandytów, którzy go napadli w walentynki. Wzywa policję. Funkcjonariusze zatrzymują Kamila i Bartosza, dwóch 17-latków."
A w dalszej czesci art:
"Nieletnie ofiary i ich opiekunowie zeznawali pod nieobecność oskarżonych. Bali się. Matka Tomka: - Syn w komisariacie mówił, że ze względu na szok nie byłby w stanie rozpoznać napastnika. Nie potrafił w ogóle ich opisać. Dostał w twarz, był oszołomiony. Tomek w sądzie: - Nie byłbym w stanie ich rozpoznać. Byłem w szoku. Pamiętam, że po napadzie truchtem odbiegli."

To o co tak naprawde chodzi?
Jest w tym wszystkim podany czas "dwa dni poaniej" a wiec 48h a o ile mnie pamiec nie myli, sprawa idealnie nadaje sie pod Sad Grodzki tylko dlaczego postapiono inaczej?

--
jedrus

Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca.
http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/

Data: 2009-11-24 17:59:56
Autor: grzech
Pozdrawiam sądowe mendy

To o co tak naprawde chodzi?



Tak naprawdę chodzi o to, że jakiś matołowaty redaktor musiał coś napisać aby dostać wierszówkę. Napisał więc kupę bzdur sądząc, że będą to czytać debile i z tego powodu mocno się podniecą, co przełoży się na dalszą sprzedaż gazety.Jak widać po wpisach w tym wątku nie pomylił się.

Data: 2009-11-24 18:31:32
Autor: Icek
Pozdrawiam sądowe mendy

Tak naprawdę chodzi o to, że jakiś matołowaty redaktor musiał coś napisać
aby dostać wierszówkę. Napisał więc kupę bzdur sądząc, że będą to czytać
debile i z tego powodu mocno się podniecą, co przełoży się na dalszą
sprzedaż gazety.Jak widać po wpisach w tym wątku nie pomylił się.

to ze pismak nie wie o czym pisze top jedno

ale niestety polski wymiar niesprawiedliwosci stac na wiele i historia moze
miec w sobie duzo z prawdy



Icek

Data: 2009-11-24 19:14:10
Autor: grzech
Pozdrawiam sądowe mendy
to ze pismak nie wie o czym pisze top jedno

ale niestety polski wymiar niesprawiedliwosci stac na wiele i historia moze
miec w sobie duzo z prawdy



Icek



Jak powiadał pewien filozof - jest prawda, święta prawda i gówno prawda. Te bzdury można zaliczyć spokojnie do tej ostatniej kategorii. Nawet osoba nie znająca prawa zauważy tam sprzeczności, niekonsekwencje i zwykłe bzdury. Ale do tego potrzeba wykazać się wnikliwością powyżej małpy. Nie dla takich ten artykuł pisany.

Data: 2009-11-28 21:28:36
Autor: Andrzej Lawa
Pozdrawiam sądowe mendy
grzech pisze:

Jak powiadał pewien filozof - jest prawda, święta prawda i gówno prawda. Te bzdury można zaliczyć spokojnie do tej ostatniej kategorii. Nawet osoba nie znająca prawa zauważy tam sprzeczności, niekonsekwencje i zwykłe bzdury. Ale do tego potrzeba wykazać się wnikliwością powyżej małpy.

No popatrz, a wielu sędziom się to nie udaje...

Data: 2009-11-30 09:56:11
Autor: Icek
Pozdrawiam sądowe mendy
> Jak powiadał pewien filozof - jest prawda, święta prawda i gówno prawda.
Te
> bzdury można zaliczyć spokojnie do tej ostatniej kategorii. Nawet osoba
nie
> znająca prawa zauważy tam sprzeczności, niekonsekwencje i zwykłe bzdury.
Ale
> do tego potrzeba wykazać się wnikliwością powyżej małpy.

No popatrz, a wielu sędziom się to nie udaje...

wiesz, ja raz jak juz mnie sedzina wkurzyla napisalem: "prosze o
sporzadzenie pisemnego uzasadnienia wyroku i dostarczenie go na moj adres
celem przedlozenia u rzecznika praw obywatelskich".

Co sie stalo ? Sedzina sie obrazila, prezes sadu nie chcial sie spotkac a na
3 polecone ponaglajace i jeden do samego prezesa sadu, zeby podjal
interwencje abym dostal pisemne uzasadnienie nie dostalem odpowiedzi.

Pisemne uzasadnienie zostalo sporzadzone dopiero gdy RPO sie o nie upomnial.
Pani w sekretariacie z rozbrajajaca szczeroscia powiedziala, ze "Pani
sedzina sie obrazila i moze jak z nia pogadam i przeprosze to napisze".

Dodam, ze uzasadnienie bylo jednozdaniowe.

Icek

Data: 2009-11-24 19:40:07
Autor: jedrus
Pozdrawiam sądowe mendy
grzech pisze:
To o co tak naprawde chodzi?

Tak naprawdę chodzi o to, że jakiś matołowaty redaktor musiał coś napisać aby dostać wierszówkę. Napisał więc kupę bzdur sądząc, że będą to czytać debile i z tego powodu mocno się podniecą, co przełoży się na dalszą sprzedaż gazety.Jak widać po wpisach w tym wątku nie pomylił się.

Skoro jest kasacja, to jest i jakies tam uchybienie:

"Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymuje wyrok w mocy, ale wątpliwości w sprawie jest tak wiele, że obrońcy decydują się na kasację. Sąd Najwyższy - co jest rzadkością - nie tylko uznał, że kasacja jest zasadna, ale wytknął łódzkim sądom mnóstwo błędów."

Nie sadze, by "matolowaty redaktor" podjal sie tematu bez uprzedniego sprawdzenia niektorych faktow i rozmow ze stronami, bo jest sprawdzany a skoro tak, to nie bedzie robil z siebie kamikaze . Tak jak Jaworowicz skraca do minimum swoj material bo nie sposob wszystkiego "od deski do deski" zmiescic w kilkunastominutowym materiale, tak i "matolowaty redaktor" nie jest w stanie zmiescic wszystkiego na kilku/nastu cm kwadratowych. Poza toba nie zauwazylem tu podnieconych, bo i nie ma czym   czym podniecac. Prawo w tym kraju zaczyna spadac do poziomu PZPN i czym tu sie podniecac?

--
jedrus

Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca.
http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/

Data: 2009-11-24 01:09:16
Autor: gr
Pozdrawiam sądowe mendy
On 21 Lis, 09:27, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:
On 21 Lis, 09:22, zly <bozupabylazasl...@NOpocztaSPAM.fm> wrote:



Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie
wyborczej to moze jednak lekka przesada.

W tej gazecie nie

Data: 2009-11-24 19:34:51
Autor: Arek
Pozdrawiam sądowe mendy
BK pisze:
[..]
Serio juz nikt nie ma zadnej racjonalnej rezerwy do tego co pisza
dziennikarze? ;)

Gips, rozmowy, smsy, wreszcie świadkowie - wszystko to świadczy o niewinności tych chłopaków.
Ale prokurator i sąd jest mądrzejszy. Dlaczego?
Bo co mają przyznać - że wsadzili niewinnych chłopców na rok do aresztu?

Ci ludzie to zwykli zbrodniarze.

Arek

--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-11-24 19:46:38
Autor: Icek
Pozdrawiam sądowe mendy
> Serio juz nikt nie ma zadnej racjonalnej rezerwy do tego co pisza
> dziennikarze? ;)

Gips, rozmowy, smsy, wreszcie świadkowie - wszystko to świadczy o
niewinności tych chłopaków.
Ale prokurator i sąd jest mądrzejszy. Dlaczego?
Bo co mają przyznać - że wsadzili niewinnych chłopców na rok do aresztu?

no jak. Tylko rok bo sad uznal, ze byli niewinni. A nie mogl uniewinnic bo
chcieliby wtedy odszkodowanie.


Ci ludzie to zwykli zbrodniarze.

ale u nas powinna byc za to identyczna kara jak sami wymierzyli. Wsadzili
kogos bezp[odstawnie na rok do paki to teraz na rok do tej samej paki
takiego kolesia


Icek

Data: 2009-11-24 20:31:22
Autor: jedrus
Pozdrawiam sądowe mendy
Arek pisze:
BK pisze:
[..]
Serio juz nikt nie ma zadnej racjonalnej rezerwy do tego co pisza
dziennikarze? ;)

Gips, rozmowy, smsy, wreszcie świadkowie - wszystko to świadczy o niewinności tych chłopaków.
Ale prokurator i sąd jest mądrzejszy. Dlaczego?
Bo co mają przyznać - że wsadzili niewinnych chłopców na rok do aresztu?

Ci ludzie to zwykli zbrodniarze.


MSPANC
Zaczynasz znowu podchodzic to tematu na "raka" a przeciez nie o to chodzi.
Oczywiscie masz prawo postawic teze przemawiajaca za niewinnoscia ale prawo nie na tym polega. Prokurator i sad maja udowodnic wine, bo na tym polega ich robota i to wszystko. To ze robia to nieudolnie bo kiedys tata kazali isc na prawo skutkuje tym, ze coraz wiecej takich jak ta sprawa wylazi na swiatlo dzienne.
O tym juz ktos pisal, ze sad ma swoista "zagwozdkę", bo co zrobic ze sprawa zamkniecia czlowika na rok bez wiarygodnych dowodow.

--
jedrus

Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca.
http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/

Pozdrawiam sądowe mendy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona