...jest tragicznie niski. PO, SLD i PSL moga wiec spokojnie spac.

http://www.youtube.com/watch?v=custxXvBCZk&feature=player_embedded

--

..jest tragicznie niski. PO, SLD i PSL moga wiec spokojnie spac.

Jak to ? Przeciez wariat zrobil sobie sondaz, w ktorym wygrywa z PO ?

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

 obserwator pisze w wiadomości itl13v$nha$1@inews.gazeta.pl na pl.soc.polityka w dniu niedziela 19 czerwiec 2011 16:29:

..jest tragicznie niski. PO, SLD i PSL moga wiec spokojnie spac.

http://www.youtube.com/watch?v=custxXvBCZk&feature=player_embedded

Mam pytanie. Czy "świadomość polityczna" i jej poziom bierze się z braku "uświadomienia" w szkole, czy że za "uświadamianie" biorą się laicy w tym względzie?

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

 obserwator pisze w wiadomości itl13v$nha$1@inews.gazeta.pl na pl.soc.polityka w dniu niedziela 19 czerwiec 2011 16:29:

> > ..jest tragicznie niski. PO, SLD i PSL moga wiec spokojnie spac.
> > http://www.youtube.com/watch?v=custxXvBCZk&feature=player_embedded
> Mam pytanie. Czy "świadomość polityczna" i jej poziom bierze się z braku "uświadomienia" w szkole, czy że za "uświadamianie" biorą się laicy w tym względzie?

 rzetelna informacja i niezalezne od rzadzacych partii, masmedia to podstawa w
panstwie demokratycznym. Nauka historii kraju w szkolach, to kolejny warunek
swiadomosci politycznej narodu. --

obserwator pisze w wiadomości itlae9$tl$1@inews.gazeta.pl na pl.soc.polityka w dniu niedziela 19 czerwiec 2011 19:08:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

 obserwator pisze w wiadomości itl13v$nha$1@inews.gazeta.pl na
 pl.soc.polityka
w dniu niedziela 19 czerwiec 2011 16:29:

> > ..jest tragicznie niski. PO, SLD i PSL moga wiec spokojnie spac.
> > http://www.youtube.com/watch?v=custxXvBCZk&feature=player_embedded
> Mam pytanie. Czy "świadomość polityczna" i jej poziom bierze się z braku
"uświadomienia" w szkole, czy że za "uświadamianie" biorą się laicy w tym
względzie?

 rzetelna informacja i niezalezne od rzadzacych partii, masmedia to podstawa
w panstwie demokratycznym. Nauka historii kraju w szkolach, to kolejny
warunek swiadomosci politycznej narodu.

Teraz rozumiem. Do tej pory dopóki w Polsce będą rządzić inni niż PiS, to zgodnie ze słowami prezesa Polska nie będzie krajem demokratycznym. Oj, szykują się długie lata w "zniewoleniu".

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

>  > rzetelna informacja i niezalezne od rzadzacych partii, masmedia to podstawa
> w panstwie demokratycznym. Nauka historii kraju w szkolach, to kolejny
> warunek swiadomosci politycznej narodu.

Teraz rozumiem. Do tej pory dopóki w Polsce będą rządzić inni niż PiS, to zgodnie ze słowami prezesa Polska nie będzie krajem demokratycznym. Oj, szykują się długie lata w "zniewoleniu".

niestety znowu pan nie rozumie, albo udaje ze nie rozumie, ale skoro pan znowu
cos sobie wymysla czego w miom tekscie nie bylo (na temat PiS), wiec
wyjasniam: PiS w tej chwili nie jest partia idealna, ale jedyna partia ktora jakos dbala o interesy Polski od 1989 r. W PO tez sa ludzie dla ktorych interes Polski nie jest zupelnie obojetny
(vide dzisiaj zamieszczony przeze mnie tekst p. Gowina).

Podobnie moze sytuacja wygladac w kazdej innej partii, ktora jest obecna na
scenie politycznej w Polsce. Chodzi jednak o to, aby w tych partiach
dominowali ludzie ktorzy mysla przede wszytskim po polsku, a nie w interesie
panstw drugich.

PiS to jedyna partia, na bazie ktorej moze dopiero w przyszlosci powstac partia ktora bedzie autentycznie, polska.

Mozna rowniez po casusie p. Gowina, miec nadzieje, ze PO zdominuja wreszcie politycy myslacy po polski i w interesie polskiego spoleczenstwa.



--

 obserwator pisze w wiadomości itlcf4$9jo$1@inews.gazeta.pl na pl.soc.polityka w dniu niedziela 19 czerwiec 2011 19:43:

PiS w tej chwili nie jest partia idealna, ale jedyna partia
ktora jakos dbala o interesy Polski od 1989 r.

Ja nie potrzebuję partii, która będzie dbała o interes Polski. Bo jak się "dba" o interes wszystkich to nie dba się o żaden interes. Ja potrzebuję partii, która nie będzie wiecznie chciała budować IV, V, VI en-tej Rzeczpospolitej. Przeszedłem w swoim życiu wiele załamań gospodarki, kryzysów politycznych i zawirowań. Nie wiem czy w poprzednim życiu sobie na to zasłużyłem, ale nie chcę być wiecznie obiektem eksperymentów. Ja i moja rodzina potrzebujemy spokoju i zagłosuję na partię, która mi to daje. O resztę zatroszczę się sam. Ja pamiętam jak wyglądała polska gospodarka w roku 1989, nie było wówczas odważnych żeby zmierzyć się z tamtymi wyzwaniami.

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

 obserwator pisze w wiadomości itlcf4$9jo$1@inews.gazeta.pl na pl.soc.polityka w dniu niedziela 19 czerwiec 2011 19:43:
> PiS w tej chwili nie jest partia idealna, ale jedyna partia
> ktora jakos dbala o interesy Polski od 1989 r.

Ja nie potrzebuję partii, która będzie dbała o interes Polski. Bo jak się "dba" o interes wszystkich to nie dba się o żaden interes. Ja potrzebuję partii, która nie będzie wiecznie chciała budować IV, V, VI en-tej Rzeczpospolitej. Przeszedłem w swoim życiu wiele załamań gospodarki, kryzysów politycznych i zawirowań. Nie wiem czy w poprzednim życiu sobie na to zasłużyłem, ale nie chcę być wiecznie obiektem eksperymentów. Ja i moja rodzina potrzebujemy spokoju i zagłosuję na partię, która mi to daje. O resztę zatroszczę się sam. Ja pamiętam jak wyglądała polska gospodarka w roku 1989, nie było wówczas odważnych żeby zmierzyć się z tamtymi wyzwaniami.

niestety, nie mozna z sie zgodzic z takim twierdzeniem, ze niewazna jest
partia ktora nie dba o interes narodu ktory powierzyl jej rzady.
To nonsens. Prosze pokazac drugie takie panstwo w  swiecie cywilizowanym lub
tylko dazacym do ucywilizowania w ktorym rzad przedklada interesy innych
krajow, nad interes wlasnego. Jesli taka sytuacja ma gdzies miejsce, to
w takich panstwach spokoju jednak nie ma i spoleczenstwo zamiast zajmowac sie
wlasnym zyciem, ciagle bombardowane jest problemami politycznymi. Z takim przypadkiem nadal mamy do czynienia w Polsce. Wczesniej za PRL-u dbano
glownie o interes panstwa z za wschodniej granicy i nadal tak sie niestety dzieje.
 --

 obserwator pisze w wiadomości itldrk$fef$1@inews.gazeta.pl na pl.soc.polityka w dniu niedziela 19 czerwiec 2011 20:06:

niestety, nie mozna z sie zgodzic z takim twierdzeniem, ze niewazna jest
partia ktora nie dba o interes narodu ktory powierzyl jej rzady.
To nonsens. Prosze pokazac drugie takie panstwo w  swiecie cywilizowanym lub
tylko dazacym do ucywilizowania w ktorym rzad przedklada interesy innych
krajow, nad interes wlasnego. Jesli taka sytuacja ma gdzies miejsce, to
w takich panstwach spokoju jednak nie ma i spoleczenstwo zamiast zajmowac
sie wlasnym zyciem, ciagle bombardowane jest problemami politycznymi.

Mam chyba problemy z wyrażaniem swojego zdania. Piszę o tym, że nie można traktować cały czas zwyczajnych członków społeczeństwa jako obiektu eksperymentu i zastanawiać się co by tu z szarych ludzi skonstruować. Każdy ma jedno życie i ja nie będę poświęcał swojego, dlatego że pan prezes Jarosław Kaczyński chce mieć pomniki jako twórca jakiejś tam numerowanej Rzeczpospolitej.

Z takim przypadkiem nadal mamy do czynienia w Polsce. Wczesniej za PRL-u
dbano glownie o interes panstwa z za wschodniej granicy i nadal tak sie
niestety dzieje.

Mój drogi. Interes Narodu to nie jest interes jakichś tam, tylko to jest interes mój, moich kolegów i zwykłych szarych ludzi. Ja jestem zwykłym szarym Polakiem i moim interesem jest: spokój społeczny, dobra i dająca satysfakcję praca, dobry i dający zadowolenie poziom życia. Pan prezes Jarosław Kaczyński znalazł swoją grupę docelową dla swoich myśli politycznych i niech tam zostanie Niech ludzie dla których najważniejsze jest co się mówi, a nie robi na niego głosują, niech mu wierzą i niech ich interesy on i jego partia reprezentuje w Sejmie.

On Sun, 19 Jun 2011 20:25:11 +0200, Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl>  wrote:

 obserwator pisze w wiadomości itldrk$fef$1@inews.gazeta.pl na  pl.soc.polityka
w dniu niedziela 19 czerwiec 2011 20:06:

niestety, nie mozna z sie zgodzic z takim twierdzeniem, ze niewazna jest
partia ktora nie dba o interes narodu ktory powierzyl jej rzady.
To nonsens. Prosze pokazac drugie takie panstwo w  swiecie  cywilizowanym lub
tylko dazacym do ucywilizowania w ktorym rzad przedklada interesy innych
krajow, nad interes wlasnego. Jesli taka sytuacja ma gdzies miejsce, to
w takich panstwach spokoju jednak nie ma i spoleczenstwo zamiast  zajmowac
sie wlasnym zyciem, ciagle bombardowane jest problemami politycznymi.

Mam chyba problemy z wyrażaniem swojego zdania. Piszę o tym, że nie można

Przede wszystkim masz problem z mysleniem. Reszta towich niedomagan
jest tylko pochodna tej okolicznosci.

traktować cały czas zwyczajnych członków społeczeństwa jako obiektu
eksperymentu i zastanawiać się co by tu z szarych ludzi skonstruować.  KaĹźdy ma
jedno Ĺźycie i ja nie będę poświęcał swojego, dlatego Ĺźe pan prezes  Jarosław
Kaczyński chce mieć pomniki jako twórca jakiejś tam numerowanej
Rzeczpospolitej.

Deklaracja godna I osla psp.

Z takim przypadkiem nadal mamy do czynienia w Polsce. Wczesniej za PRL-u
dbano glownie o interes panstwa z za wschodniej granicy i nadal tak sie
niestety dzieje.

Mój drogi. Interes Narodu to nie jest interes jakichś tam, tylko to jest
interes mĂłj, moich kolegĂłw i zwykłych szarych ludzi. Ja jestem zwykłym  szarym
Polakiem i moim interesem jest: spokój społeczny, dobra i dająca

No to rzady bandytow od Donalda Tuska rzeczywiscie przyniosly Polsce
spokoj spoleczny, i to taki ze mozna na serio juz brac pod uwage
mozliwosc rozlewu krwi w Polsce i przejecia wladzy przez ulice.


Jaksa

Jaksa pisze w wiadomości op.vxb566wg1j561p@atlantis na pl.soc.polityka w dniu niedziela 19 czerwiec 2011 20:41:
 

No to rzady bandytow od Donalda Tuska rzeczywiscie przyniosly Polsce
spokoj spoleczny, i to taki ze mozna na serio juz brac pod uwage
mozliwosc rozlewu krwi w Polsce i przejecia wladzy przez ulice.

A kto po ulicach wędrował z pochodniami i cały czas narzeka, że w Polsce nie ma demokracji? Koniowi na Helu zameldować. :)

On Sun, 19 Jun 2011 20:44:37 +0200, Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl>  wrote:

Jaksa pisze w wiadomości op.vxb566wg1j561p@atlantis na pl.soc.polityka w  dniu
niedziela 19 czerwiec 2011 20:41:

No to rzady bandytow od Donalda Tuska rzeczywiscie przyniosly Polsce
spokoj spoleczny, i to taki ze mozna na serio juz brac pod uwage
mozliwosc rozlewu krwi w Polsce i przejecia wladzy przez ulice.

A kto po ulicach wędrował z pochodniami i cały czas narzeka, Ĺźe w Polsce  nie
ma demokracji? Koniowi na Helu zameldować. :)

Oczywiscie ze nie ma w Polsce demokracji, za czym zreszta jako faszysta
wcale nie placze.

W Polsce mamy ochlokracje. I rzady zydoubeckich zbirow.

Jaksa

Jaksa <Jaksa@podole.pl> napisał(a):

Oczywiscie ze nie ma w Polsce demokracji, za czym zreszta jako faszysta
wcale nie placze.

W Polsce mamy ochlokracje. I rzady zydoubeckich zbirow.

dokladnie, widze, ze mnie Jaksa wyreczyl w odpowiedzi bardziej radyklana
wypowiedzia.

Jaksa jako zadeklarowany faszysta, rozumie znaczenie interesu narodu dla
istnienia panstwa. --

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> wrote:

Mój drogi. Interes Narodu to nie jest interes jakichś tam, tylko to
jest interes mój, moich kolegów i zwykłych szarych ludzi.

Twoj interes gowno dla Polski znaczy, natomiast interes zwyklych szarych ludzi
pod rzadami Donka wyglad tak:

http://finanse.wp.pl/kat,1025989,title,Szokujace-dane-o-inflacji,wid,13511434,wiadomosc.html

Ja jestem zwykłym szarym Polakiem i moim interesem jest: spokój >społeczny,

dobra i dająca satysfakcję praca, dobry i dający zadowolenie >poziom życia.

Gdzie w Polsce jest ta dobra praca i dajacy zadwolonie poziom zycia?
W strukturach politycznych PO? Ile wam miesiacznie placa?

"Negatywn&#261; opini&#281; rz&#261;dowi wystawi&#322;o 62 proc. badanych,
pozytywnie o pracy gabinetu Donalda Tuska wypowiedzia&#322;o si&#281; 29 proc.
- wynika z najnowszego sonda&#380;u TNS OBOP."

Witam

Jest rzeczą zadziwiającą, z jaką determinacją niektórzy chcą być tu dostrzeżeni.
To wręcz urocze, że nadal sądzą, że mają coś do powiedzenia.
Gdyby choć część tej determinacji poswięcili na zastanowienie się nad samym sobą, to .... nie musieli by co tydzień zmieniać adresu :-P

  WW

WW <wuwu0@vp.pl> napisał(a):

Witam

Jest rzeczą zadziwiającą, z jaką determinacją niektórzy chcą być tu dostrzeżeni.
To wręcz urocze, że nadal sądzą, że mają coś do powiedzenia.
Gdyby choć część tej determinacji poswięcili na zastanowienie się nad samym sobą, to .... nie musieli by co tydzień zmieniać adresu :-P

a jak tam twoj guru, sowiecki kundel -  Jaruzelski? Podobno dogorywa?

--

Użytkownik " obserwator" <fajny.d.arzbor.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:itnd26$s4g$1inews.gazeta.pl...

WW <wuwu0@vp.pl> napisał(a):

Witam

Jest rzeczą zadziwiającą, z jaką determinacją niektórzy chcą być tu
dostrzeżeni.
To wręcz urocze, że nadal sądzą, że mają coś do powiedzenia.
Gdyby choć część tej determinacji poswięcili na zastanowienie się nad
samym sobą, to .... nie musieli by co tydzień zmieniać adresu :-P

a jak tam twoj guru, sowiecki kundel -  Jaruzelski? Podobno dogorywa?

A co słychać u twego kundla sowiecki prowokatorze?

BomBel