Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Pozorna zaleta nowoczesnego diesla

Pozorna zaleta nowoczesnego diesla

Data: 2013-05-24 12:57:11
Autor: ddddddd
Pozorna zaleta nowoczesnego diesla
W dniu 2013-05-24 12:18, atm pisze:
Czytajac powyzsza dyskusje na temat dwumasy, samemu doswiadczajac tego
problemu dochodze do wniosku, ze jedna z wiekszych zalet nowoczesnego
diesla jest rowniez jedna z jego najwiekszych wad. Mam na mysli dobry
moment obrotowy. Co z tego, ze w przeciwienstwie do benzyny bedzie
ladnie ciagnal juz na niskich obrotach jesli w konsekwencji odbije sie
to na zywotnosci dwumasy. Benzyniaki nowsze przeciez tez maja dwumase
a nie slychac o tym, zeby w nich padalten element.
Z przyjemnoscia przyjalbym w moim dieslu ficzer elektroniczny, ktory
kontrolowalby moc na niskich obrotach sztucznie ja ograniczajac w celu
mniejszego zuzycia dwumasy a normalne zachowanie silnika byloby podpiete
pod ten fikusny guziczek Sport. Te 2400zl plus robocizna nawet raz na
100kkm nie nalezy do przyjemnosci i znalazlbym wiele innych sposobow
wydania tych pieniedzy.
Myle sie w powyzszych wnioskach? (nie dotyczy sposobu wydawania kasy ;])

sprzedałem auto z przebiegiem 250.000km i od nowości nie zmienianą dwumasą, a ostatnie 40.000km zrobione z czipsem z 140 na 160KM, tak że nie jest tak źle (nie było żadnych objawów padnięcia takowej w przyszłości). I tak jak ktoś napisał- to 2500zł w porównaniu do pozostałych wydatków to niewiele, w pierwszy rok nic się nie zepsuło i poza paliwem wydałem 5000-6000zł (opony, rozrząd, hamulce itp., nie pamiętam co tam jeszcze było, ale pierwszy rok sobie podliczyłem, fakt, drugi rok to były już mniejsze wydatki bo opon nie trzeba było zmieniać) na paliwo poszło koło 20.000zł
Dziś wydałem 2500zł na regenerację wtryskiwaczy (w innym aucie) - niby dużo, ale ja nie kupuję aut na handel tylko szykuję je dla siebie (choć wiem że nigdy tego nie odzyskam przy sprzedaży, bo auto ma mieć idealny lakier i wypsikane zapachem wnętrze, a nie dobry silnik czy zawieszenie. Z resztą kto by uwierzył że w takiego złoma inwestuję tyle pieniędzy (chyba drugie tyle co cena zakupu) dla większości to i tak będzie tylko złom z ogromnym przebiegiem...

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2013-05-24 23:48:01
Autor: jerzu
Pozorna zaleta nowoczesnego diesla
On Fri, 24 May 2013 12:57:11 +0200, ddddddd
<lukasz@bezspamubojczuk.wytnijbezspamu.net.pl> wrote:

sprzedałem auto z przebiegiem 250.000km i od nowo¶ci nie zmienian± dwumas±, a ostatnie 40.000km zrobione z czipsem z 140 na 160KM, tak że nie jest tak Ľle (nie było żadnych objawów padnięcia takowej w przyszło¶ci)


Ja mam auto ze stanem licznika :) 230 tys. km z fabryczn± dwumas±. I
nie jest to raczej nowoczesny diesel. I dalej jeĽdzi.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2013-05-25 08:19:55
Autor: ddddddd
Pozorna zaleta nowoczesnego diesla
W dniu 2013-05-24 23:48, jerzu pisze:
sprzedałem auto z przebiegiem 250.000km i od nowo¶ci nie zmienian±
dwumas±, a ostatnie 40.000km zrobione z czipsem z 140 na 160KM, tak że
nie jest tak Ľle (nie było żadnych objawów padnięcia takowej w
przyszło¶ci)


Ja mam auto ze stanem licznika :) 230 tys. km z fabryczn± dwumas±. I
nie jest to raczej nowoczesny diesel. I dalej jeĽdzi.


napisałem 'z przebiegiem' bo to jak na razie jedyne auto którego przebiegu byłem pewny (bo miał 3 lata i duży przebieg)
W pozostałych autach znam tylko stan licznika...

--
Pozdrawiam
Lukasz

Pozorna zaleta nowoczesnego diesla

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona