Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Pozostała im tylko propaganda

Pozostała im tylko propaganda

Data: 2014-09-07 06:53:38
Autor: MarkWoydak
Pozostała im tylko propaganda
Ta GNIDA podpisująca się "Mark Woydak" z adresem markwoydak@outlook.com
używający czytnika: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:29.0)
Gecko/20100101 Firefox/29.0 SeaMonkey/2.26 to KANALIA PODSZYWACZ.

MW

Użytkownik "Mark Woydak" <markwoydak@outlook.com> napisał w wiadomości news:lugo40$igf$5dont-email.me...


Mina ministra Tomasza Siemoniaka, którego dynamiczna rzeczywistość polityczna zaskoczyła w Newport, jest kolejnym obliczem fatalnych rządów PO – PSL. Polską rządzą ludzie niekompetentni, przypadkowi, bez żadnych kwalifikacji, niedouczeni i pozbawieni nawet minimum profesjonalizmu. Skandaliczne. Czy już w tym całym populistycznym sosie PO – PSL znajduje się ktoś, z kim możni Europy i USA w ogóle się dzisiaj liczą?

Jesteśmy świadkami, jak polityka bezpieczeństwa narodowego dotycząca naszego państwa uprawiana jest dosłownie ponad głowami populistów z PO – PSL. Skoro premier David Cameron bez konsultacji z władzami państwa polskiego, bez wiedzy MON i prezydenta Bronisława Komorowskiego lokuje swoje wojska w Polsce, jakby niepodległy i suwerenny byt państwowy był osobistą własnością mocarstw, to ten kabaret już nie śmieszy. Wiemy przecież, że nie tylko grymas na twarzy potencjalnego premiera potuskowego jest dowodem na prowizorkę teoretycznego państwa PO – PSL. Ucieczka do Brukseli premiera i wicepremier rządu są jeszcze ważniejszymi wskaźnikami kompromitacji i upadku ekipy PO. Oddani pod dyktat partyjnego betonu Platformy Obywatelskiej Polacy mają jeszcze płacić za tę hucpę.

Tymczasem propaganda sukcesu trwa w najlepsze. TVP przekracza granice wazeliniarstwa, ogłaszając sukces w Newport, Bieńkowska zostaje ważnym komisarzem nieważnego grona brukselskiego (czyli awansuje), Tusk pół żartem, pół serio oświadcza, że od teraz dobro narodowe nie będzie mogło stać w centrum jego zainteresowań, tak jak gdyby kiedykolwiek dobro narodowe było w interesie tej modelowej marionetki Berlina.

Rzekoma szpica NATO ma zapewnić Polsce bezpieczeństwo. Niemieckie słowo „Spitz” jest tu doprawdy adekwatne. Baza w Szczecinie rzeczywiście będzie bronić, ale Niemców. Zanim dzielni żołnierze się po dwóch dniach ogarną i zareagują, car Władimir Putin udzieli sobie samozwańczo prawa do schedy po ostatnim królu Polski (którym, chciał nie chciał, był car Mikołaj II Romanow) i wyznaczy granicę na Wiśle.

Jakże fatalne dla Polski są postanowienia w Newport, jak bardzo zostaliśmy wykpieni przez naszych wiernych sojuszników, przy biernej postawie PO – PSL. Czego się jednak spodziewać po naturszczykach politycznych, zaskoczonych decyzjami na najwyższym szczeblu i skoncentrowanych na bijatyce o łupy (funkcje i stanowiska) po ucieczce Tuska i jego wdzięcznej tatoo lady.

Niewątpliwie powody do radości mają nasi sojusznicy. Polska jako państwo buforowe będzie, korzystając z porównania skończonego politycznie ministra Radosława Sikorskiego, krajem-miny przeciwczołgowej.

Oto na naszych oczach rozgrywa się poważny dramat wschodni, jesteśmy realnie zagrożeni atakiem ze strony imperialistów z Rosji, stałe bazy NATO przeszły obok nosa, a minister obrony swoją zdumioną facjatą, wskazującą na stan kompletnego zaskoczenia decyzją, że Sojusz Północnoatlantycki postanowił sprzedać nam bubla, czyli ulokować tzw. szpicę w Polsce, mówi nam jedno: rząd Tuska, Platforma Obywatelska, prezydent Komorowski stracili kontrolę nad rzeczywistością, zanurzając się w wewnętrzną wojnę o schedę po uciekinierze brukselskim, zapominając o zapewnieniu nam minimum bezpieczeństwa. I tylko my mamy płacić za te żenujące wybryki i wpadki.

Pozostała im tylko propaganda

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona