| Data: 2009-09-21 12:22:09 | |
| Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry | |
| Pozostalo juz nam sie tylko... | |
|
Uzytkownik "HaMMeR" <tranzac@aster.pl> napisal ...POsrac! Wyscie to juz zrobili 16 pazdziernika 2007. Przemek -- Podwórkowe wychowanie Kaczynskiego: "Jaroslaw Kaczynski opowiadal o swoim dziecinstwie w powojennej Warszawie i bójkach na kamienie z rówiesnikami. Czasem trafial do szpitala z rozbita glowa. - Do takich walk miedzy dziecmi zupelnymi dochodzilo i czasem zdarzalo mi sie oberwac. I wtedy ladowalem na pogotowiu, ale bez ciezkich strat. - Ja bylem skromnym 'Hetmanem' - prezes PiS przypomnial tez sobie swoje podwórkowe przezwisko". |
|
| Data: 2009-09-21 12:53:06 | |
| Autor: HaMMeR | |
| Pozostalo juz nam sie tylko... | |
|
Jarek - akwizytor z Jasnej Góry wrote:
Uzytkownik "HaMMeR"<tranzac@aster.pl> napisal-- -- -- -- -- -- -- -- - No tak, to byla duuuuza kupa.., tak duza, ze jeszcze dotad przy niej tkwisz z luboscia i uporczywie, wypelniajac w/w 'trescia' swoja pasciarska robote! H |
|
| Data: 2009-09-21 13:04:33 | |
| Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry | |
| Pozostalo juz nam sie tylko... | |
|
Użytkownik "HaMMeR" <tranzac@aster.pl> napisał No tak, to byla duuuuza kupa.. Dosyc spora, 5183477 posranych, zawiedzionych zwolenników picu, to nie w kij dmuchał, he, he, he. Przemek -- Podwórkowe wychowanie Kaczyńskiego: "Jarosław Kaczyński opowiadał o swoim dzieciństwie w powojennej Warszawie i bójkach na kamienie z rówieśnikami. Czasem trafiał do szpitala z rozbitą głową. - Do takich walk między dziećmi zupełnymi dochodziło i czasem zdarzało mi się oberwać. I wtedy lądowałem na pogotowiu, ale bez ciężkich strat. - Ja byłem skromnym 'Hetmanem' - prezes PiS przypomniał też sobie swoje podwórkowe przezwisko". |
|
| Data: 2009-09-21 13:15:16 | |
| Autor: raff | |
| Pozostalo juz nam sie tylko... | |
No tak, to byla duuuuza kupa.. a co, bawicie sie teraz ze Stefkiem w piegi ? R. |
|
| Data: 2009-09-21 13:25:19 | |
| Autor: HaMMeR | |
| Pozostalo juz nam sie tylko... | |
|
Jarek - akwizytor z Jasnej Góry wrote:
Użytkownik "HaMMeR"<tranzac@aster.pl> napisał-- -- -- -- -- -- -- - Taaaak.., to liczba spora i zawiedzeni zwolennicy PiSu zrobili ogromna kupe, racja, ale ta sama liczba ZAGNIEWANYCH tym razem, zwolennikow PiSu piardnie, to te wasze POhebane pasciarskie puste lby, POszybuja w niebo jak baloniki z prezerwatyw! H |
|
| Data: 2009-09-21 16:57:15 | |
| Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry | |
| Pozostalo juz nam sie tylko... | |
|
Użytkownik "HaMMeR" <tranzac@aster.pl> napisał
Taaaak.., to liczba spora i zawiedzeni zwolennicy PiSu zrobili ogromna kupe, racja, ale ta sama liczba ZAGNIEWANYCH tym razem, zwolennikow PiSu piardnie, to te wasze POhebane pasciarskie puste lby, POszybuja w niebo jak baloniki z prezerwatyw! Nic nie wskazuje, że mocno "piardnie", bo póki co PO ma 30 % przewagę nad "piardzącym" picem. Przemek -- Podwórkowe wychowanie Kaczyńskiego: "Jarosław Kaczyński opowiadał o swoim dzieciństwie w powojennej Warszawie i bójkach na kamienie z rówieśnikami. Czasem trafiał do szpitala z rozbitą głową. - Do takich walk między dziećmi zupełnymi dochodziło i czasem zdarzało mi się oberwać. I wtedy lądowałem na pogotowiu, ale bez ciężkich strat. - Ja byłem skromnym 'Hetmanem' - prezes PiS przypomniał też sobie swoje podwórkowe przezwisko". |
|
| Data: 2009-09-21 19:57:30 | |
| Autor: konserwator | |
| Pozostalo juz nam sie tylko... | |
|
Użytkownik "Jarek - akwizytor z Jasnej Góry" <jacek.kawecki3@op.pl> napisał w wiadomości news:h97k4j$g68$1news.onet.pl... po co ty debilu sie odzywasz jak ludzie o polityce rozmawiaja? idz oblej jakis kraweznik... |
|
| Data: 2009-09-21 21:25:20 | |
| Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry | |
| Pozostalo juz nam sie tylko... | |
|
Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> napisał po co ty debilu sie odzywasz jak ludzie o polityce rozmawiaja? ty uważasz się za człowieka? z ciebie jest zwykłe ścierwo, na dodatek pozbawione możliwości logicznego myślenia. Przemek -- Podwórkowe wychowanie Kaczyńskiego: "Jarosław Kaczyński opowiadał o swoim dzieciństwie w powojennej Warszawie i bójkach na kamienie z rówieśnikami. Czasem trafiał do szpitala z rozbitą głową. - Do takich walk między dziećmi zupełnymi dochodziło i czasem zdarzało mi się oberwać. I wtedy lądowałem na pogotowiu, ale bez ciężkich strat. - Ja byłem skromnym 'Hetmanem' - prezes PiS przypomniał też sobie swoje podwórkowe przezwisko". |
|