W bazie CS nad Białym po niedzielnych nurkowaniach na szpejowni pozostało kompletne skrzydło (uprząż, płyta i worek).

Do odbioru w bazie - 513-129-887 - Jacek

Pozdr.,
Jacek

--

On 25 Maj, 14:16, in_...@vp.pl wrote:

W bazie CS nad Białym po niedzielnych nurkowaniach na szpejowni pozostało
kompletne skrzydło (uprząż, płyta i worek).

Do odbioru w bazie - 513-129-887 - Jacek

Pozdr.,
Jacek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet

Wydawało się że drugiego razu nie będzie. Na szczęście w bazie CS nic
nie ginie (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo). Jeśli worek to
Gravity Zero, płyta Scuba Service i mały nożyk, z niebieską rączką to
moje.

Dziękuję i pozdrawiam

PNK

pnk wrote:

On 25 Maj, 14:16, in_...@vp.pl wrote:

W bazie CS nad Białym po niedzielnych nurkowaniach na szpejowni pozostało
kompletne skrzydło (uprząż, płyta i worek).

Do odbioru w bazie - 513-129-887 - Jacek

Pozdr.,
Jacek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet

Wydawało się że drugiego razu nie będzie. Na szczęście w bazie CS nic
nie ginie (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo). Jeśli worek to
Gravity Zero, płyta Scuba Service i mały nożyk, z niebieską rączką to
moje.

Dziękuję i pozdrawiam

PNK

Fajna impreza była - prawda?

"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:gveomt$r3a$2news.onet.pl...

Fajna impreza była - prawda?

Czemu zaczepiasz ludzi?

On 2009-05-25 20:59:25 +0200, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> said:

"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:gveomt$r3a$2news.onet.pl...

Fajna impreza była - prawda?

Czemu zaczepiasz ludzi?

Pszemol nie wyciągaj trupa z szafy.
Do KF-a z wrzodem i po kłopocie.


Lot



P.S.
Co najwyżej z koliną potrolluje w KF-ie.

"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:gveomt$r3a$2news.onet.pl...

Fajna impreza była - prawda?

Czemu zaczepiasz ludzi?

Pszemol nie wyciągaj trupa z szafy.
Do KF-a z wrzodem i po kłopocie.

wczoraj to uczyniłem... co za ulga....
czemu wczesniej się tak meczyłem!?

qlphon wrote:

"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:gveomt$r3a$2news.onet.pl...

Fajna impreza była - prawda?

Czemu zaczepiasz ludzi?

Pszemol nie wyciągaj trupa z szafy.
Do KF-a z wrzodem i po kłopocie.

wczoraj to uczyniłem... co za ulga....
czemu wczesniej się tak meczyłem!?

Ciekawe, że napisała to osoba ktra od wielu lat "nie lubi mnie" na liście (teraz też) a kilka dni temu przyznała iż starała się niedawno o możliwość nurkowania u mnie w bazie..

Takie małe zakłamanie, prawda?

SHARMDIVER.PL wrote:

qlphon wrote:

"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:gveomt$r3a$2news.onet.pl...

Fajna impreza była - prawda?

Czemu zaczepiasz ludzi?

Pszemol nie wyciągaj trupa z szafy.
Do KF-a z wrzodem i po kłopocie.

wczoraj to uczyniłem... co za ulga....
czemu wczesniej się tak meczyłem!?

Ciekawe, że napisała to osoba ktra od wielu lat "nie lubi mnie" na liście (teraz też) a kilka dni temu przyznała iż starała się niedawno o możliwość nurkowania u mnie w bazie..

Takie małe zakłamanie, prawda?

qlphon wrote:

>> i w ogóle po co piszesz w takim tonie (chodzi mi zapraszanie do ssh) ?
>> jak próbowałem niedawno skontaktować się bezpośrednio z Toba  w sprawie pakietu nurkowego



Hmm. Ostatnio spławiłem gościa, który chciał zarezerwować kurs OWD+AOWD PADI w 5 dni(oczywiście z gwarancją dostania uprawnień) dla swojej ledwo pływającej w basenie żony, która nigdy nie była zainteresowana nurkowaniem. Gdy usiłowałem mu wytłumaczyć iż prosi się o wypadek stwierdził iż ważne jest aby dostała papiery a potem to on ją nauczy (sam przeszedł taki kurs i też się potem uczył). Zadałem mu pytanie z kursu OWD z pierwszych zajęć. Nie był w stanie odpowiedzieć.
Oczywiście bez problemu, natychmiastowo zarezerwował taki kurs w wymienianej na tej liście polskiej bazie w Sharm el Sheikh.

Inna osoba domagała się dodatkowej zniżki - jak pisała przeszła świetny trening AOWD u znanego polskiego instruktora (oczywiście podała nazwisko)
Miałem dobry dzień i postanowiłem jej zrobić promocję "na szybko" Zaproponowałem aby odpowiedziała na pytanie z pierwszych zajęć kursu OWD   i dostanie upragniony upust.
Nie była w stanie udzielić prawidłowej odpowiedzi.
Obraziła się.

To byłeś Ty?

"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:gvg9hi$agk$2news.onet.pl...

Hmm. Ostatnio spławiłem gościa, który chciał zarezerwować kurs OWD+AOWD PADI w 5 dni(oczywiście z gwarancją dostania uprawnień) dla swojej ledwo pływającej w basenie żony, która nigdy nie była zainteresowana nurkowaniem. Gdy usiłowałem mu wytłumaczyć iż prosi się o wypadek stwierdził iż ważne jest aby dostała papiery a potem to on ją nauczy (sam przeszedł taki kurs i też się potem uczył). Zadałem mu pytanie z kursu OWD z pierwszych zajęć. Nie był w stanie odpowiedzieć.
Oczywiście bez problemu, natychmiastowo zarezerwował taki kurs w wymienianej na tej liście polskiej bazie w Sharm el Sheikh.

Inna osoba domagała się dodatkowej zniżki - jak pisała przeszła świetny trening AOWD u znanego polskiego instruktora (oczywiście podała nazwisko)
Miałem dobry dzień i postanowiłem jej zrobić promocję "na szybko" Zaproponowałem aby odpowiedziała na pytanie z pierwszych zajęć kursu
OWD i dostanie upragniony upust.
Nie była w stanie udzielić prawidłowej odpowiedzi.
Obraziła się.

Zdajesz sobie pewnie sprawę, że dla niektórych to co napisałeś będzie reklamą
ale dla wielu antyreklamą? Niewielu ludzi będzie chciało pójść na kurs tam
gdzie jest trudniej - niewielu ma ambicje być dobrym nurkiem, wielu nurkowanie
chce traktować jak zabawę, a wymóg licencji OWD czy AOWD traktuje jako
niepotrzebny, wydumany przymus i trzeba to odwalić jak najszybciej aby
mieć to z głowy i móc się fajnie bawić już "na luzie".

Pomyśl jako właściciel biznesu o tym jak np. dentysta reklamuje się dla
pacjentów nie "u nas będzie bolało ale zęby wyleczymy". Czy pójdziesz do
takiego dentysty? Pewnie mało kto go wybierze. Większość pójdzie do
takiego co ma na szyldzie "U nas nie boli" i nie ma nic o jakości leczenia zębów.

Nie wiem ile lat jesteś w biznesie i ile w ogóle masz lat, bo trochę podchodzisz
do tematu jak młody idealista pełen złudzeń na temat szlachetności ludzi :-)
Ja myślę, że swoją postawę trzeba trochę dostosować do tego co oczekują
od Ciebie ludzie, którzy Ci za usługę przecież płacą...

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:gvg9hi$agk$2news.onet.pl...
> Hmm. Ostatnio spławiłem gościa, który chciał zarezerwować kurs OWD+AOWD > PADI w 5 dni(oczywiście z gwarancją dostania uprawnień) dla swojej ledwo > pływającej w basenie żony, która nigdy nie była zainteresowana > nurkowaniem. Gdy usiłowałem mu wytłumaczyć iż prosi się o wypadek > stwierdził iż ważne jest aby dostała papiery a potem to on ją nauczy (sam > przeszedł taki kurs i też się potem uczył). Zadałem mu pytanie z kursu

OWD

> z pierwszych zajęć. Nie był w stanie odpowiedzieć.
> Oczywiście bez problemu, natychmiastowo zarezerwował taki kurs w > wymienianej na tej liście polskiej bazie w Sharm el Sheikh.
>
> Inna osoba domagała się dodatkowej zniżki - jak pisała przeszła świetny > trening AOWD u znanego polskiego instruktora (oczywiście podała nazwisko)
> Miałem dobry dzień i postanowiłem jej zrobić promocję "na szybko" > Zaproponowałem aby odpowiedziała na pytanie z pierwszych zajęć kursu
> OWD i dostanie upragniony upust.
> Nie była w stanie udzielić prawidłowej odpowiedzi.
> Obraziła się.

Zdajesz sobie pewnie sprawę, że dla niektórych to co napisałeś będzie reklamą
ale dla wielu antyreklamą? Niewielu ludzi będzie chciało pójść na kurs tam
gdzie jest trudniej - niewielu ma ambicje być dobrym nurkiem, wielu nurkowanie
chce traktować jak zabawę, a wymóg licencji OWD czy AOWD traktuje jako
niepotrzebny, wydumany przymus i trzeba to odwalić jak najszybciej aby
mieć to z głowy i móc się fajnie bawić już "na luzie".

Pokaż mi aby jedną opinię od eks kursanta Janka, że ma wysokie wymagania a po kursie u niego umie się więcej niż dolna przeciętna. A wogóle, nurkował ktoś z Jego eks kursantami? Jak było?
Druga sprawa. Z której wypowiedzi Janka wnioskujesz o Jego wysokim poziomie wiedzy teoretycznej? Tak na tle wypowiedzi Poręby, Kołacza czy nawet $$moka?
Rok nas karmił sensacjami w stylu: widziałem rybę!! Teraz obudził się, że był w tamtym okresie wałkowany art. Adlera, więc nadgania offtopami. Ale, jak widać, wrócił do pastylek niebieskich i znowu zobaczy coś ciekawego.

--

" jacekplacek" <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:gvgpra$9$1inews.gazeta.pl...

Pokaż mi aby jedną opinię od eks kursanta Janka, że ma wysokie
wymagania a po kursie u niego umie się więcej niż dolna przeciętna.

Trudno oczekiwać takiej opinii od kogokolwiek skoro kurs OWD
każdy z nas przechodzi jeden raz. Jeden raz nie jest wystarczającym
doświadczeniem dla dokonywania porównań między instruktorami
i dzielenia się opiniami na temat tego który instruktor ma wyższe
a który niższe wymagania.

Takie opinie to może mieć ktoś, kto dokonywałby niezapowiedzianych
inspekcji w czasie kursów, co - o ile mi wiadomo - nie występuje...

A więc niestety dla potencjalnego kursowicza, wybór instruktora
to niestety duża loteria.

Fajnie byłoby gdyby jakieś szanowane i respektowane osoby,
incognito, brały udział w takich kursach i mogły potem porównać
sposób nauki czy oceniać poziom wymagania... Dopóki jednak
takie testy porównawcze nie mają miejsca to możemy sobie tylko
o poziomie instruktora pogdybać.

A wogóle, nurkował ktoś z Jego eks kursantami? Jak było?

To jak absolwent nurkuje też nie musi koniecznie świadczyć
o poziomie kursu jaki przeszedł ani o wymaganiach instruktora.
Oceniając instruktora na podstawie zachowania kursantów
można wyciągnąć fałszywe wnioski... Zwłaszcza jeśli próbka
obserwowanych kursantów jest nieliczna lub są to pojedyncze
osoby - wtedy w ogóle nic nie można wartościowego powiedzieć.

Druga sprawa. Z której wypowiedzi Janka wnioskujesz o Jego wysokim poziomie
wiedzy teoretycznej? Tak na tle wypowiedzi Poręby, Kołacza czy nawet $$moka?
Rok nas karmił sensacjami w stylu: widziałem rybę!! Teraz obudził się, że był
w tamtym okresie wałkowany art. Adlera, więc nadgania offtopami. Ale, jak
widać, wrócił do pastylek niebieskich i znowu zobaczy coś ciekawego.

Jestem na grupie względnie nowy i nie zajmuję się jakoś specjalnie
dochodzeniem na temat kto jest tu jakim ekspertem i kto od kogo
lepszy i lepiej umie bajerować więc niestety nie umiem porównać tych
panów pod wzgledem reprezentowanej przez nich wiedzy :-)
Zresztą ja nurka to chętnie ocenię po tym jak się zachowuje w wodzie
a nie po tym jak bajeruje na grupie dyskusyjnej.

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

" jacekplacek" <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:gvgpra$9$1inews.gazeta.pl...
> Pokaż mi aby jedną opinię od eks kursanta Janka, że ma wysokie
> wymagania a po kursie u niego umie się więcej niż dolna przeciętna.

Trudno oczekiwać takiej opinii od kogokolwiek skoro kurs OWD
każdy z nas przechodzi jeden raz. Jeden raz nie jest wystarczającym
doświadczeniem dla dokonywania porównań między instruktorami
i dzielenia się opiniami na temat tego który instruktor ma wyższe
a który niższe wymagania.

Takie opinie to może mieć ktoś, kto dokonywałby niezapowiedzianych
inspekcji w czasie kursów, co - o ile mi wiadomo - nie występuje...

A więc niestety dla potencjalnego kursowicza, wybór instruktora
to niestety duża loteria.

Fajnie byłoby gdyby jakieś szanowane i respektowane osoby,
incognito, brały udział w takich kursach i mogły potem porównać
sposób nauki czy oceniać poziom wymagania... Dopóki jednak
takie testy porównawcze nie mają miejsca to możemy sobie tylko
o poziomie instruktora pogdybać.

> A wogóle, nurkował ktoś z Jego eks kursantami? Jak było?

To jak absolwent nurkuje też nie musi koniecznie świadczyć
o poziomie kursu jaki przeszedł ani o wymaganiach instruktora.
Oceniając instruktora na podstawie zachowania kursantów
można wyciągnąć fałszywe wnioski... Zwłaszcza jeśli próbka
obserwowanych kursantów jest nieliczna lub są to pojedyncze
osoby - wtedy w ogóle nic nie można wartościowego powiedzieć.

> Druga sprawa. Z której wypowiedzi Janka wnioskujesz o Jego wysokim > poziomie
> wiedzy teoretycznej? Tak na tle wypowiedzi Poręby, Kołacza czy nawet > $$moka?
> Rok nas karmił sensacjami w stylu: widziałem rybę!! Teraz obudził się, że > był
> w tamtym okresie wałkowany art. Adlera, więc nadgania offtopami. Ale, jak
> widać, wrócił do pastylek niebieskich i znowu zobaczy coś ciekawego.

Jestem na grupie względnie nowy i nie zajmuję się jakoś specjalnie
dochodzeniem na temat kto jest tu jakim ekspertem i kto od kogo
lepszy i lepiej umie bajerować więc niestety nie umiem porównać tych
panów pod wzgledem reprezentowanej przez nich wiedzy :-)
Zresztą ja nurka to chętnie ocenię po tym jak się zachowuje w wodzie
a nie po tym jak bajeruje na grupie dyskusyjnej.

Nie chodzi o "bajerowanie" a o np. zaplanowanie nurkowania. A jak to Janek potrafi, widać choćby z postów poniżej. Masz rację, że zaraz po OWD kazdy instruktor jest boski. Tyle, że sporo idzie dalej i tą opinię weryfikuje. Pytamy też na listach u kogo warto się szkolić. Odpowiedzi są na grupie i na priv. Nawet Strugalskiego mi polecali. A Janka jakoś nigdy. A czy poznać istruktora po jego kursantach? Każdego rzemieślnika oceniam po efektach. Ty nie?


--

" jacekplacek" <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:gvhg7g$bq3$1inews.gazeta.pl...

Nie chodzi o "bajerowanie" a o np. zaplanowanie nurkowania.
A jak to Janek potrafi, widać choćby z postów poniżej.

Może widać - ja nie widzę...
Jak kiedyś będą miał okazję nurkować w Sharm to się z nim
wybiorę łódką i będę miał okazję popatrzeć jak planuje nurkowanie.
A tu na grupie to mamy ograniczone możliwości...

Masz rację, że zaraz po OWD kazdy instruktor jest boski. Tyle, że sporo idzie
dalej i tą opinię weryfikuje. Pytamy też na listach u kogo warto się szkolić.
Odpowiedzi są na grupie i na priv. Nawet Strugalskiego mi polecali.
A Janka jakoś nigdy.

No i to co napisałeś tu wyżej jest ciekawe.
Kto wie u kogo warto się szkolić?
Kto poleca pana X a nie pana Y i według jakich kryteriów?

A czy poznać istruktora po jego kursantach?
Każdego rzemieślnika oceniam po efektach. Ty nie?

Instruktor nie jest rzemieślnikiem - wynikiem jego pracy
nie jest przedmiot. Instruktor jest nauczycielem, on uczy.
Teraz - jako nauczyciel ma oczywiście jakiś tam wpływ na
to co będzie umiał student, ale nie będzie miał 100% wpływu.
Student to nie przedmiot ukształtowany przez rzemieślnika
tylko żywy człowiek z ograniczoną pamięcią, zdolnością do
nauki, czy też być może wrodzoną przekorą ("instruktor
uczył aby maski nie trzymać na czubku głowy tylko na szyi
ale ja go nie będę słuchał bo na czubku głowy jest cool", itp).

Jeśli miałbyś dużą grupę studentów danego instruktora
i wszyscy byli nauczeni jakiejś sztuki tak samo źle to wtedy
mógłbyś oceniać to jako błąd instruktora. Ale jeśli masz
do czynienia z jedną niedojdą która ledwie była w stanie
zapamiętać tydzień to czego się nauczyła i na następnej
wycieczce za pół roku już nic nie pamięta z tego co się
nauczyła to czy można na tej podstawie oceniać instruktora?

Pomyśl logicznie - ja w liceum uczyłem się historii - łącznie
z moimi kolegami i koleżankami z klasy - mieliśmy przecież
tego samego nauczyciela. Mnie jednak nie interesowała
historia i ją olewałem. Prawie nic do dziś już z lekcji nie
pamiętam a mój kolega, który jest dzisiaj prawnikiem i go
bardzo historia zawsze interesowała wspomina naszego
nauczyciela bardzo dobrze, twierdzi że umiał ładnie do nauki
tego przedmiotu zachęcić i że dużo się od niego ciekawych
rzeczy dowiedział. Tak jak mówię - efekt nauki nie zależy
wyłącznie od instruktora - powiedziałbym że w większości
zależy od studenta. Zauważ, że na OWD idą dorośli ludzie
a nie dzieci które można linijką w łapę czy do kąta postawić
jak będą niegrzeczni :-) Jak trafisz na takiego co przyszedł na
kurs bo go do tego zmusza prawo, bo sprzętu bez C-card
nie wypożyczy, to co on skorzysta z takiego kursu? Ano nic.
Zakuć, zdać zapomnieć. Dlatego trzeba uważać z oceną
instruktora na podstawie obserwacji jednego studenta-niedojdy.

Ludzie niestety łatwo wyciągają pochopne i nieuzasadnione
wnioski - ja sam się na tym łapię, niestety - trzeba uważać!

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

" jacekplacek" <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:gvhg7g$bq3$1inews.gazeta.pl...
> Nie chodzi o "bajerowanie" a o np. zaplanowanie nurkowania.
> A jak to Janek potrafi, widać choćby z postów poniżej.

Może widać - ja nie widzę...
Jak kiedyś będą miał okazję nurkować w Sharm to się z nim
wybiorę łódką i będę miał okazję popatrzeć jak planuje nurkowanie.
A tu na grupie to mamy ograniczone możliwości...

> Masz rację, że zaraz po OWD kazdy instruktor jest boski. Tyle, że sporo > idzie
> dalej i tą opinię weryfikuje. Pytamy też na listach u kogo warto się > szkolić.
> Odpowiedzi są na grupie i na priv. Nawet Strugalskiego mi polecali.
> A Janka jakoś nigdy.

No i to co napisałeś tu wyżej jest ciekawe.
Kto wie u kogo warto się szkolić?
Kto poleca pana X a nie pana Y i według jakich kryteriów?

> A czy poznać istruktora po jego kursantach?
> Każdego rzemieślnika oceniam po efektach. Ty nie?

Instruktor nie jest rzemieślnikiem - wynikiem jego pracy
nie jest przedmiot. Instruktor jest nauczycielem, on uczy.
Teraz - jako nauczyciel ma oczywiście jakiś tam wpływ na
to co będzie umiał student, ale nie będzie miał 100% wpływu.
Student to nie przedmiot ukształtowany przez rzemieślnika
tylko żywy człowiek z ograniczoną pamięcią, zdolnością do
nauki, czy też być może wrodzoną przekorą ("instruktor
uczył aby maski nie trzymać na czubku głowy tylko na szyi
ale ja go nie będę słuchał bo na czubku głowy jest cool", itp).

Jeśli miałbyś dużą grupę studentów danego instruktora
i wszyscy byli nauczeni jakiejś sztuki tak samo źle to wtedy
mógłbyś oceniać to jako błąd instruktora. Ale jeśli masz
do czynienia z jedną niedojdą która ledwie była w stanie
zapamiętać tydzień to czego się nauczyła i na następnej
wycieczce za pół roku już nic nie pamięta z tego co się
nauczyła to czy można na tej podstawie oceniać instruktora?

Pomyśl logicznie - ja w liceum uczyłem się historii - łącznie
z moimi kolegami i koleżankami z klasy - mieliśmy przecież
tego samego nauczyciela. Mnie jednak nie interesowała
historia i ją olewałem. Prawie nic do dziś już z lekcji nie
pamiętam a mój kolega, który jest dzisiaj prawnikiem i go
bardzo historia zawsze interesowała wspomina naszego
nauczyciela bardzo dobrze, twierdzi że umiał ładnie do nauki
tego przedmiotu zachęcić i że dużo się od niego ciekawych
rzeczy dowiedział. Tak jak mówię - efekt nauki nie zależy
wyłącznie od instruktora - powiedziałbym że w większości
zależy od studenta. Zauważ, że na OWD idą dorośli ludzie
a nie dzieci które można linijką w łapę czy do kąta postawić
jak będą niegrzeczni :-) Jak trafisz na takiego co przyszedł na
kurs bo go do tego zmusza prawo, bo sprzętu bez C-card
nie wypożyczy, to co on skorzysta z takiego kursu? Ano nic.
Zakuć, zdać zapomnieć. Dlatego trzeba uważać z oceną
instruktora na podstawie obserwacji jednego studenta-niedojdy.

Skoro uważasz, że poziom insruktora jest nieweryfikowalny, Twój problem. Jak zdaży Ci się skorzystać z usług Janka, zdasz relację, mam nadzieję. Byłoby w końcu cośkolwiek, czego on sam nie wymyślił.

--

" jacekplacek" <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:gvikds$gaf$1inews.gazeta.pl...

Skoro uważasz, że poziom insruktora jest nieweryfikowalny,
Twój problem.

Chyba masz zbyt wybujałą wyobraźnię i fantazjujesz.
Nie napisałem nigdzie że jest nieweryfikowalny a jedynie
wskazałem na trudności jakie taka uczciwa weryfikacja może
stwarzać weryfikującemu.

Z całą pewnością ktoś kto skończył OWD u jednego instruktora
nie ma bazy do oceny tego instruktora na tle innych bo zwyczajnie
nie zna innych instruktorów w akcji. Taki ktoś może mieć opinię
na temat jaki instruktor był miły, czy chętnie odpowiadał na pytania
czy niechętnie, ale na temat jego wiedzy nurkowej czy profesjonalizmu
ciężko mu będzie powiedzieć coś wartościowego i branie takiej
opinii, zwykle wyssanej z palca, jest niepoważne.

Jak zdaży Ci się skorzystać z usług Janka, zdasz relację, mam nadzieję.
Byłoby w końcu cośkolwiek, czego on sam nie wymyślił.

Żaden grupowicz nigdy wcześniej z Jankiem nie nurkował?
To skąd tak liczne krytyki? Na jakiej podstawie go krytykujecie
skoro nikt z Was z nim nie nurkował? To trochę niepoważne...

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

Żaden grupowicz nigdy wcześniej z Jankiem nie nurkował?
To skąd tak liczne krytyki? Na jakiej podstawie go krytykujecie
skoro nikt z Was z nim nie nurkował? To trochę niepoważne...

Nie nurkowałem i nie krytykuję. Nawet zasłyszanych opinii nie cytuję. Natomiast mogę oceniać Jego wypowiedzi, jako instruktora. W tym porównywać swoją, niewielką wiedzę z Jego i innymi instruktorami. I właśnie na tle innych wypada blado.

--

" jacekplacek" <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:gvjkbk$5b7$1inews.gazeta.pl...

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

Żaden grupowicz nigdy wcześniej z Jankiem nie nurkował?
To skąd tak liczne krytyki? Na jakiej podstawie go krytykujecie
skoro nikt z Was z nim nie nurkował? To trochę niepoważne...

Nie nurkowałem i nie krytykuję. Nawet zasłyszanych opinii nie cytuję.
Natomiast mogę oceniać Jego wypowiedzi, jako instruktora. W tym
porównywać swoją, niewielką wiedzę z Jego i innymi instruktorami.
I właśnie na tle innych wypada blado.

Może rzuciłbyś garścią konkretów? Ciekawi mnie to...
Czego on nie wie? Albo czym się skompromitował w Twoich oczach?

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

" jacekplacek" <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:gvjkbk$5b7$1inews.gazeta.pl...
> Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
>
>> Żaden grupowicz nigdy wcześniej z Jankiem nie nurkował?
>> To skąd tak liczne krytyki? Na jakiej podstawie go krytykujecie
>> skoro nikt z Was z nim nie nurkował? To trochę niepoważne...
>
> Nie nurkowałem i nie krytykuję. Nawet zasłyszanych opinii nie cytuję.
> Natomiast mogę oceniać Jego wypowiedzi, jako instruktora. W tym
> porównywać swoją, niewielką wiedzę z Jego i innymi instruktorami.
> I właśnie na tle innych wypada blado.

Może rzuciłbyś garścią konkretów? Ciekawi mnie to...
Czego on nie wie? Albo czym się skompromitował w Twoich oczach?

Żartujesz? Nie mam zamiaru bawić się w analizę p. Janka. Doskonale zrobił to ostatnio Włodek K. Może i chłop jest dobrym instruktorem, przewoźnikiem etc. Pojedziesz, sprawdzisz. Będziesz chciał, podzielisz się wrażeniami. Chętnie zmienię zdanie.


--

" jacekplacek" <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:gvjrvs$9pf$1inews.gazeta.pl...

Może rzuciłbyś garścią konkretów? Ciekawi mnie to...
Czego on nie wie? Albo czym się skompromitował w Twoich oczach?

Żartujesz? Nie mam zamiaru bawić się w analizę p. Janka.

Wydawało mi się że krytykujesz rażące braki i łatwo
Ci przyjdzie wypłodzić tu wymowną listę np. 10 punktów :-)

Doskonale zrobił to ostatnio Włodek K.

Podasz namiary na ten wątek?

Może i chłop jest dobrym instruktorem, przewoźnikiem etc.
Pojedziesz, sprawdzisz. Będziesz chciał, podzielisz się wrażeniami.
Chętnie zmienię zdanie.

Jednak nieładnie tak publicznie krytykować bez podania konkretnych przyczyn. Takie teksty fermentuja niestety nastroj na grupie. A po co? Moze byc milo...

Żaden grupowicz nigdy wcześniej z Jankiem nie nurkował?

Ja nurkowałem.

~BitPump

"~BitPump" <bitpump_malpka@bitpump_kropka.pl> wrote in message news:o7uve6-h33.ln1usenet.etop.pl...

Żaden grupowicz nigdy wcześniej z Jankiem nie nurkował?

Ja nurkowałem.

I jak było? :-)

Żaden grupowicz nigdy wcześniej z Jankiem nie nurkował?

Ja nurkowałem.

I jak było? :-)

Dwa razy było :-)

~BitPump

"~BitPump" <bitpump_malpka@bitpump_kropka.pl> wrote in message news:jrl0f6-1je.ln1usenet.etop.pl...

Żaden grupowicz nigdy wcześniej z Jankiem nie nurkował?

Ja nurkowałem.

I jak było? :-)

Dwa razy było :-)

Nie chcesz pisać to nie pisz...

Mnie się fantastycznie nurkowało z Rafałem "Draco".
Przy czym nie był to kurs, lecz po prostu nurki nazwijmy to stażowe przed P2.
A nauczyłem się bardzo dużo, nie było to zwykłe wożenie czterech literek i odbębnianie trzech kwadransów pod wodą, lecz "Draco" chciał coś pokazać, nauczyć, dać z siebie.
JaC


-- -- -

Tyle, że sporo idzie dalej i tą opinię weryfikuje.
Pytamy też na listach u kogo warto się szkolić.

Pszemol wrote:

Zresztą ja nurka to chętnie ocenię po tym jak się zachowuje w wodzie
a nie po tym jak bajeruje na grupie dyskusyjnej.

M.A.K.  
View profile
More options Jul 11 2001, 1:15 pm
Newsgroups: pl.rec.nurkowanie
From: "M.A.K." <krawc...@ilot.edu.pl>
Date: Wed, 11 Jul 2001 13:12:48 +0200
Local: Wed, Jul 11 2001 1:12 pm
Subject: Re: pletwy

....Myślę, że Janek wie co pisze...nurkowałem z nim na Tistlegormie i w
Canyonie. W tym co robi jest perfect w każdym calu, a jeżdżąc po świecie
sporo się napatrzył ....Jeszcze raz dzięki za fajne nury

--
Pozdrawiam,
Mariusz Krawczyk, M.A.K.

Pszemol wrote:

" jacekplacek" <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message news:gvgpra$9$1inews.gazeta.pl...

Pokaż mi aby jedną opinię od eks kursanta Janka, że ma wysokie
wymagania a po kursie u niego umie się więcej niż dolna przeciętna.

Fragment listu do moich kursantów wysłanego 24.05.2009 Przyjeżdżają na dniach do Sharm i chcieli sprawdzić za moją namową co im jeszcze w głowach pozostało.


Początek cytatu:

Fantastycznie! BARDZO DOBRZE pamiętacie. Sprawiliście mi niekłamaną radość.
.......

Tabele znakomicie.

Zadaję te i podobne pytania czasami osobom które zgłaszają się z innych baz. To tragiczne ale jeszcze się nie zdarzyło aby ktoś ze stopniem OWD czy AOWD odpowiedział poprawnie.
A Wy to zrobiliście po tak długiej przerwie od nurkowania :)

"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:gvhekg$ssd$1news.onet.pl...

Tabele znakomicie.

Ktoś używający na codzień komputera pamięta jak się używa tabel?
Ja niestety nie.

Zadaję te i podobne pytania czasami osobom które zgłaszają się z innych baz. To tragiczne ale jeszcze się nie zdarzyło aby ktoś ze stopniem OWD czy AOWD odpowiedział poprawnie.
A Wy to zrobiliście po tak długiej przerwie od nurkowania :)

E... przecież są google - nie sprawdzałeś czy nie ściągali ;-)

Pszemol wrote:

"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:gvhekg$ssd$1news.onet.pl...

Tabele znakomicie.

Ktoś używający na codzień komputera pamięta jak się używa tabel?
Ja niestety nie.

Oni tak. A oprócz tego "machnołem się" przy pisaniu zadaniaz tabel i nie podałem pewnych danych. Odpowidzieli znakomicie podając opcje i dopuszczalne zakresy przy planowanym nurkowaniu.

Zadaję te i podobne pytania czasami osobom które zgłaszają się z innych baz. To tragiczne ale jeszcze się nie zdarzyło aby ktoś ze stopniem OWD czy AOWD odpowiedział poprawnie.
A Wy to zrobiliście po tak długiej przerwie od nurkowania :)

E... przecież są google - nie sprawdzałeś czy nie ściągali ;-)

To był dobrowolny sprawdzian z tego co umieją - chcieli się przygotować i powtórzyć teoretyczne wiadomości.

Myślę iż pasuje tu aforyzm:

" Madrzy ciagle się ucza,  glupcy najczesciej wszystko umieja."

"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:gvhl83$hf6$1news.onet.pl...

Pszemol wrote:

"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:gvhekg$ssd$1news.onet.pl...

Tabele znakomicie.

Ktoś używający na codzień komputera pamięta jak się używa tabel?
Ja niestety nie.

Oni tak. A oprócz tego "machnołem się" przy pisaniu zadaniaz tabel i nie podałem pewnych danych. Odpowidzieli znakomicie podając opcje i dopuszczalne zakresy przy planowanym nurkowaniu.

Przepisali oczywiście z książki :-)))
Nikt normalny takich numerków nie pamięta po paru miesiącach...
Ja bez bicia żadnego przyznaję się że ani trochę nie pamiętam od IV 2007.
Od tamtego czasu używam komputera i ponieważ nie nurkuję wyczynowo,
głęboko ani nie robię żadnych nurkowych maratonów tabele mi są do
niczego nie potrzebne. Jeśli się mylę to mnie wyprowadź z błędu :-)

Zadaję te i podobne pytania czasami osobom które zgłaszają się z innych baz. To tragiczne ale jeszcze się nie zdarzyło aby ktoś ze stopniem OWD czy AOWD odpowiedział poprawnie.
A Wy to zrobiliście po tak długiej przerwie od nurkowania :)

E... przecież są google - nie sprawdzałeś czy nie ściągali ;-)

To był dobrowolny sprawdzian z tego co umieją - chcieli się przygotować i powtórzyć teoretyczne wiadomości.

Potwierdzasz moje wcześniejsze odczucia co do Twojego idealizmu :-)
Naprawdę nie sądzisz że ktoś może mieć bardzo różne motywacje
do ściągania? To nie musi być pała na egzaminie i wizyta rodziców :-))
Może liczyli na Twoją pochwałę? Z tego co widzę nie przeliczyli się...
Zrobili Ci przyjemność, przy okazji powtarzając sobie pewnie materiał
przepisując z książki, a Tobie się od razu lepiej z nimi pracowało :-)

Myślę iż pasuje tu aforyzm:

" Madrzy ciagle się ucza,  glupcy najczesciej wszystko umieja."

No dobrze, pasuje wyśmienicie, z tym że kartkówka/sprawdzian to nie nauka.

Masz rację weryfikacja pracy instruktorów jest bardzo trudna. Dlatego ciągle w nurkowaniu pojawiają się różne kwiatki. Jednak z drugiej strony jeżeli popatrzysz na okresy powiedzmy 5 letnie to już widać, że osoby które dobrze realizują określone cele nurków mają swoją klientelę. To oczywiście nie oznacza tylko dobry poziom szkolenia. To mogą być ciekawe wyjazdy, wysoki poziom szkolenia, sprawna organizacja, dużo czasu dla swoich nurków oraz na przykład wspólne drwienie z osób które mają mniejsze doświadczenie niż oni (my to kiedyś byliśmy .)

Czyli instruktor musi pewne rzeczy robić dobrze. Jak wszystko robi źle to znika ze szkolenia. Jak dobrze szkoli po paru latach ma wierną klientele nurków szukających dobrych szkoleń. Jak robi ciekawe wyjazdy to szkolą się z nim ludzie którzy lubią takie imprezy. Jak jest oszołomem to ma przy sobie wierne i czasami bardzo sympatyczne grono oszołomów J

Problem jest tylko jak ktoś nie trafia do swojej grupy. Ale ludzie są rozsądni. Bardzo często są na przykład przypadki gdy ktoś kto lubi się szkolić i dużo uczyć, doradza koledze który chce tylko zaliczyć plastik instruktora mówiąc "idź tam to po prostu odbębnisz i masz" albo jak największy oszołom przyprowadza porządnemu instruktorowi swojego znajomego aby go nauczył nurkowania.



Na szczęście świat jest różnorodny



MSC

"Kraken Zakrzówek" <kraken@kraken.pl> wrote in message news:gvinrm$roe$1alfa.ceti.pl...

Masz rację weryfikacja pracy instruktorów jest bardzo trudna. Dlatego ciągle w nurkowaniu pojawiają się różne kwiatki. Jednak z drugiej strony jeżeli popatrzysz na okresy powiedzmy 5 letnie to już widać, że osoby które dobrze realizują określone cele nurków mają swoją klientelę. To oczywiście nie oznacza tylko dobry poziom szkolenia. To mogą być ciekawe wyjazdy, wysoki poziom szkolenia, sprawna organizacja, dużo czasu dla swoich nurków oraz na przykład wspólne drwienie z osób które mają mniejsze doświadczenie niż oni (my to kiedyś byliśmy .)

Czyli instruktor musi pewne rzeczy robić dobrze. Jak wszystko robi źle to znika ze szkolenia. Jak dobrze szkoli po paru latach ma wierną klientele nurków szukających dobrych szkoleń. Jak robi ciekawe wyjazdy to szkolą się z nim ludzie którzy lubią takie imprezy. Jak jest oszołomem to ma przy sobie wierne i czasami bardzo sympatyczne grono oszołomów J

Otóż to! A więc rekomendacja instruktora może nie mieć nic wspólnego
z poziomem jego szkolenia ani jego profesjonalizmem... :-)

Problem jest tylko jak ktoś nie trafia do swojej grupy. Ale ludzie są rozsądni. Bardzo często są na przykład przypadki gdy ktoś kto lubi się szkolić i dużo uczyć, doradza koledze który chce tylko zaliczyć plastik instruktora mówiąc "idź tam to po prostu odbębnisz i masz" albo jak największy oszołom przyprowadza porządnemu instruktorowi swojego
znajomego aby go nauczył nurkowania.

Dokładnie to chciałem przekazać ale zabrakło mi elokwencji :-

Na szczęście świat jest różnorodny

Ano.

Kraken Zakrzówek <kraken@kraken.pl> napisał(a):

oraz na przykład wspólne drwienie z osób które mają mniejsze doświadczenie niż oni (my to kiedyś byliśmy .)

FN ?

Jak jest oszołomem to ma przy sobie wierne i czasami bardzo sympatyczne grono oszołomów

CCR ?
 

Na szczęście świat jest różnorodny

Zgoda, nie koniunkturalna.

pozdrawiam rc --

  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

Kraken Zakrzówek <kraken@kraken.pl> napisał(a): > oraz na > przykład wspólne drwienie z osób które mają mniejsze doświadczenie niż

oni

> (my to kiedyś byliśmy .)

FN ?

$$ ? :P



--

 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > Kraken Zakrzówek <kraken@kraken.pl> napisał(a): > > > oraz na > > przykład wspólne drwienie z osób które mają mniejsze doświadczenie niż oni > > (my to kiedyś byliśmy .)
> > FN ?
$$ ? :P

Jak wiesz była przed moim wylotem z FN stosowana cenzura prewencyjna, żeby
wiadomo kogo nie obrazić, nawet jak mówi o objawach hipoksji w obiegu
zamkniętym, bujda przedniego gatunku. Ale nie wolno o tym mówić, bo
wypowiedziana patetycznie, bez zadbania o zapięcie rozporka.

pozdrawiam rc



--

  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): >   <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > > > Kraken Zakrzówek <kraken@kraken.pl> napisał(a): > > > > > oraz na > > > przykład wspólne drwienie z osób które mają mniejsze doświadczenie

niż

> oni > > > (my to kiedyś byliśmy .)
> > > > FN ?
> $$ ? :P

Jak wiesz była przed moim wylotem z FN stosowana cenzura prewencyjna, żeby
wiadomo kogo nie obrazić, nawet jak mówi o objawach hipoksji w obiegu
zamkniętym, bujda przedniego gatunku. Ale nie wolno o tym mówić, bo
wypowiedziana patetycznie, bez zadbania o zapięcie rozporka.

O ile pamiętam, sam się wywaliłeś. Reakcją za puszczenie bąka, powinno być "przepraszam": fakt. Ale równie nie ładne jest wypominanie tego wszędzie i przy każdej okazji.
Wiadomo kto, piszemy razem: Harry Potter - wszystkie części :D

--

 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

O ile pamiętam, sam się wywaliłeś. Reakcją za puszczenie bąka, powinno być "przepraszam": fakt. Ale równie nie ładne jest wypominanie tego wszędzie i przy każdej okazji.

W zaproponowanych warunkach nie było innego wyjścia. Teraz mam proste zabawy
informacja.

Wiadomo kto,

Tak szerokich akcji przypierdalania się do PADI nie spotkałem gdzie indziej,
FN jest najlepsze pod tym względem. Akcji przypierdalania się do mnie również, tu przypierdalacz nie jest
chroniony przez moderatorów. Skutek ilość chętnych znikoma. Na FN żeby uspokoić "scanera Adama Frajtaka" napisałem PW do jednego z kumpli.
Administracja przeczytała PW, Adaś się uspokoił, do czasu aż całkiem odpaliły
fajery. [quote="Adam Frajtak"]Wysłany: Dzisiaj 20:41    bd* napisał/a:
Andrzej Minorczyk napisał/a:


Gratuluje.

Nie czepiam sie ale moderator powinien chyba pisac na temat...


Czepiasz się, bo niby dla czego ?
Nie długo chyba będę się musiał zaapytać "wielkich nuurków" teotertyków z tego
forom czy wolno mi zanurkować .Ty też do nich należysz? Ekipa Adama?
Kołtuństwo kwitnie obecnie na FN, a dawniej było tu tak sympatycnie.
Długo szukałem latarki żeby spełniała moje kryteria jakie jej postawiłem.
Diodowa nie estremalnie droga, oraz na akumultoty R6. W tamach unifikacji
staram się, żeby wszysstkie urządaaenia mieć na ten sam rodzaj akumulatorów.
Nie uważasz, że jest to wygodne? Zaryzykowałem, kupiłem gdy ją przetestję będę
mógł wypowiedzieć się co do jej jakosci.[/quote]

Czy możesz jełopie o d p i e r d o l i ć się ode mnie?

ps. nauczy się pisać posty na FN i cytować .... moderatorze bo wstyd robisz
_________________
Dive Safety Through Education.
Tel. 0048 507 581 778
Ostatnio zmieniony przez Adam Frajtak Dzisiaj 20:44, w całości zmieniany 2
razy [/quote]

[quote="Adam Frajtak"]Wysłany: Dzisiaj 20:48    ...
[ Dodano: 04-01-2008, 20:50 ]
Darek czy możesz tego psa bd* wziąć na smycz czy może pasuje Ci że czepia się
mnie przy każdym swoim nędznym poście?
I czy możesz mi powiedzieć kiedy wreszcie zdejmiesz mi tą a fee etykietkę
moderatora?
...
Dive Safety Through Education.
Tel. 0048 507 581 778
Ostatnio zmieniony przez Adam Frajtak Dzisiaj 20:51, w całości zmieniany 1
raz[/quote]


Znikające PW w skrzynce to norma, czytanie też, to o jakim "pierdnięciu" mówisz.
To doskonałe miejsce do inwigilacji środowiska, chcesz wymienić z kimś
informacje, pisz e-maila. Wiem to też od jednego z moderatorów, to wiedzą prawie wszyscy.
Plany jednego wywalenia z FN pokrzyżował "Majki" napisał temat z
podziękowaniem, administracja musiała poczekać do następnej okazji. pozdrawiam rc

--