Znajomy prowadzi sklep internetowy i chce pożyczyć na pół roku
pieniądze na zakup towaru. Zastanawiam się, jak najlepiej się
zabezpieczyć się przy udzielaniu takiej pożyczki? Co z podatkiem - bo
przy umowie pożyczki nie uniknie się 2% PCC? Zapewne też trzeba
zapłacić podatek od uzyskanych odsetek. Wpadłem w Internecie na
rozwiązanie oparte na wekslu, ale też opinie różne z tym związane
są...

pzdrwm
luc

'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.
http://skocz.pl/earphorny - co mi w uchu siedzi...

W dniu 2010-12-13 14:56, luc pisze:

Znajomy prowadzi sklep internetowy i chce pożyczyć na pół roku
pieniądze na zakup towaru. Zastanawiam się, jak najlepiej się
zabezpieczyć się przy udzielaniu takiej pożyczki? Co z podatkiem - bo
przy umowie pożyczki nie uniknie się 2% PCC? Zapewne też trzeba
zapłacić podatek od uzyskanych odsetek. Wpadłem w Internecie na
rozwiązanie oparte na wekslu, ale też opinie różne z tym związane
są...

Weksel byłby najlepszy - tanie dochodzenie roszczeń, realna możliwość uniknięcia podatku.

http://www.remitent.pl/o-wekslu-pozyczce-i-pcc-artykul-w-rp-pl/1243

http://www.remitent.pl/weksel-a-podatek-od-czynnosci-cywilnoprawnych-od-pozyczki/322

--
Liwiusz

On 13 Gru, 14:59, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2010-12-13 14:56, luc pisze:

> Znajomy prowadzi sklep internetowy i chce po yczy na p roku
> pieni dze na zakup towaru. Zastanawiam si , jak najlepiej si
> zabezpieczy si przy udzielaniu takiej po yczki? Co z podatkiem - bo
> przy umowie po yczki nie uniknie si 2% PCC? Zapewne te trzeba
> zap aci podatek od uzyskanych odsetek. Wpad em w Internecie na
> rozwi zanie oparte na wekslu, ale te opinie r ne z tym zwi zane
> s ...

Weksel by by najlepszy - tanie dochodzenie roszcze , realna mo liwo
unikni cia podatku.

http://www.remitent.pl/o-wekslu-pozyczce-i-pcc-artykul-w-rp-pl/1243[#]

http://www.remitent.pl/weksel-a-podatek-od-czynnosci-cywilnoprawnych-...[#]

Dzięki. Już się zabieram do lektury.

pzdrwm
luc

'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.
http://skocz.pl/earphorny - co mi w uchu siedzi...

"luc" <bananek@gmx.net> wrote in message news:54156407-161c-484d-b4c6-6ac6de83d99cl8g2000yqh.googlegroups.com...
On 13 Gru, 14:59, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2010-12-13 14:56, luc pisze:

> Znajomy prowadzi sklep internetowy i chce po yczy na p roku
> pieni dze na zakup towaru. Zastanawiam si , jak najlepiej si
> zabezpieczy si przy udzielaniu takiej po yczki? Co z podatkiem - bo
> przy umowie po yczki nie uniknie si 2% PCC? Zapewne te trzeba
> zap aci podatek od uzyskanych odsetek. Wpad em w Internecie na
> rozwi zanie oparte na wekslu, ale te opinie r ne z tym zwi zane
> s ...

Weksel by by najlepszy - tanie dochodzenie roszcze , realna mo liwo
unikni cia podatku.

http://www.remitent.pl/o-wekslu-pozyczce-i-pcc-artykul-w-rp-pl/1243[#]

http://www.remitent.pl/weksel-a-podatek-od-czynnosci-cywilnoprawnych-...[#]

Dzięki. Już się zabieram do lektury.

pzdrwm
luc

zadzwoń najpierw do kogoś kto ewentualnie zajmuje sie "zciąganiem długów" i zapytaj go ile da za "weksel" na 30K..... pewnie rozwieje parę wątpliwości. Podatek to pikuś.

Jak kolega ma KW to mu wpisz w KW.

george

On 12/13/2010 4:40 PM, george wrote:

zadzwoń najpierw do kogoś kto ewentualnie zajmuje sie "zciąganiem
długów" i zapytaj go ile da za "weksel" na 30K..... pewnie rozwieje parę
wątpliwości. Podatek to pikuś.

sądzę, że około 500 zł.

W dniu 2010-12-14 01:51, witek pisze:

On 12/13/2010 4:40 PM, george wrote:

zadzwoń najpierw do kogoś kto ewentualnie zajmuje sie "zciąganiem
długów" i zapytaj go ile da za "weksel" na 30K..... pewnie rozwieje parę
wątpliwości. Podatek to pikuś.

sądzę, że około 500 zł.

Pitolicie. Zwłaszcza jeśli ten Kowalski to Krauze ;)

--
Liwiusz

W dniu 2010-12-13 23:40, george pisze:

zadzwoń najpierw do kogoś kto ewentualnie zajmuje sie "zciąganiem
długów" i zapytaj go ile da za "weksel" na 30K..... pewnie rozwieje parę
wątpliwości. Podatek to pikuś.

Ile da, to zależy od dłużnika. Usługa taka nazywa się kredyt dyskontowy i jest dostępna w niektórych bankach.

--
Liwiusz

"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:ie67ir$k2d$1news.onet.pl...

W dniu 2010-12-13 23:40, george pisze:

zadzwoń najpierw do kogoś kto ewentualnie zajmuje sie "zciąganiem
długów" i zapytaj go ile da za "weksel" na 30K..... pewnie rozwieje parę
wątpliwości. Podatek to pikuś.

Ile da, to zależy od dłużnika. Usługa taka nazywa się kredyt dyskontowy i jest dostępna w niektórych bankach.

Tak jest.
Jeśli to jest Jan Kowalski to moze .. 2-5% jak ostatnio pytałem.
george

W dniu 2010-12-13 23:47, george pisze:

"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message
news:ie67ir$k2d$1news.onet.pl...

W dniu 2010-12-13 23:40, george pisze:

zadzwoń najpierw do kogoś kto ewentualnie zajmuje sie "zciąganiem
długów" i zapytaj go ile da za "weksel" na 30K..... pewnie rozwieje parę
wątpliwości. Podatek to pikuś.

Ile da, to zależy od dłużnika. Usługa taka nazywa się kredyt
dyskontowy i jest dostępna w niektórych bankach.

Tak jest.
Jeśli to jest Jan Kowalski to moze .. 2-5% jak ostatnio pytałem.

Jeśli to Jan Kowalski, to w ogóle bank tego nie weźmie, ponieważ weksel musi pochodzić z obrotu handlowego.

Nie ma to jednak większego znaczenia. W pożyczaniu sobie pieniędzy nie ma nic złego i dobrze jest, jeśli robią to ufający sobie koledzy. To jakiś straszny zabobon, że kredyt się bierze tylko z banku, a nie od rodziny czy znajomych (a może Ty jesteś bankowcem, hę? ;) )

Odpowiednie zabezpieczenie pożyczki powoduje to, że nie tracimy przyjaciela. Jeśli pożyczymy na gębę, to mamy ponad połowę szans, że stracimy znajomość. Weksel powoduje, że przyjacielowi nie opłaca się zrywać przyjaźni, bo i tak pieniądze odzyskamy.

--
Liwiusz

"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:ie689v$mjp$1news.onet.pl...

W dniu 2010-12-13 23:47, george pisze:

"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message
news:ie67ir$k2d$1news.onet.pl...

W dniu 2010-12-13 23:40, george pisze:

zadzwoń najpierw do kogoś kto ewentualnie zajmuje sie "zciąganiem
długów" i zapytaj go ile da za "weksel" na 30K..... pewnie rozwieje parę
wątpliwości. Podatek to pikuś.

Ile da, to zależy od dłużnika. Usługa taka nazywa się kredyt
dyskontowy i jest dostępna w niektórych bankach.

Tak jest.
Jeśli to jest Jan Kowalski to moze .. 2-5% jak ostatnio pytałem.

Jeśli to Jan Kowalski, to w ogóle bank tego nie weźmie, ponieważ weksel musi pochodzić z obrotu handlowego.

Nie ma to jednak większego znaczenia. W pożyczaniu sobie pieniędzy nie ma nic złego i dobrze jest, jeśli robią to ufający sobie koledzy. To jakiś straszny zabobon, że kredyt się bierze tylko z banku, a nie od rodziny czy znajomych (a może Ty jesteś bankowcem, hę? ;) )

Odpowiednie zabezpieczenie pożyczki powoduje to, że nie tracimy przyjaciela. Jeśli pożyczymy na gębę, to mamy ponad połowę szans, że stracimy znajomość. Weksel powoduje, że przyjacielowi nie opłaca się zrywać przyjaźni, bo i tak pieniądze odzyskamy.

-- Liwiusz

nie jestem bankowcem :)
Swego czasu próbowałem podobnej metody...
Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem, i zostałem "zdziwiony" przez uprzejmego Pana z windykacji jak juz poszło na noże że weksel w momi posiadaniu ma wartość, że tak powiem, filatelistyczną :).

george

PS. Ja tylko niosę "okrutną" pomoc. Zaufanie do kolego to podstawa, anyway...

W dniu 2010-12-14 00:02, george pisze:

nie jestem bankowcem :)
Swego czasu próbowałem podobnej metody...
Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem, i zostałem "zdziwiony"
przez uprzejmego Pana z windykacji jak juz poszło na noże że weksel w
momi posiadaniu ma wartość, że tak powiem, filatelistyczną :).

   Ale czego się spodziewałeś? Zanosisz wierzytelność bankruta i oczekujesz, że pan z windykacji wykrzesa z tego pieniądze?

   Tutaj weksel nie zawinił, winna była decyzja o daniu kredytu takiej osobie. Albo też decyzja była poprawna, ale nastąpiło zdarzenie losowe uniemożliwiające spłatę. Zdarza się. Dlatego pożycza się na procent powyżej inflacji.

PS. Ja tylko niosę "okrutną" pomoc. Zaufanie do kolego to podstawa,
anyway...

Kochajmy się jak bracia, liczmy się jak żydzi ;)

--
Liwiusz

On 12/13/2010 5:06 PM, Liwiusz wrote:

Dlatego pożycza się na procent powyżej inflacji.

dlatego pożycza się na procent powyżej ryzyka.
samo powyżej inflacji to za mało.

W dniu 2010-12-14 01:53, witek pisze:

On 12/13/2010 5:06 PM, Liwiusz wrote:

Dlatego pożycza się na procent powyżej inflacji.

dlatego pożycza się na procent powyżej ryzyka.
samo powyżej inflacji to za mało.

A jeśli ryzyko to 1%?

--
Liwiusz

W dniu 2010-12-14 07:44, Liwiusz pisze:

W dniu 2010-12-14 01:53, witek pisze:

On 12/13/2010 5:06 PM, Liwiusz wrote:

Dlatego pożycza się na procent powyżej inflacji.

dlatego pożycza się na procent powyżej ryzyka.
samo powyżej inflacji to za mało.

A jeśli ryzyko to 1%?

W banku mozna dostac o przynajmniej 1% powyzej inflacji - z mniejszym ryzykiem...

"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:ie68u3$ors$1news.onet.pl...

W dniu 2010-12-14 00:02, george pisze:

nie jestem bankowcem :)
Swego czasu próbowałem podobnej metody...
Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem, i zostałem "zdziwiony"
przez uprzejmego Pana z windykacji jak juz poszło na noże że weksel w
momi posiadaniu ma wartość, że tak powiem, filatelistyczną :).

  Ale czego się spodziewałeś? Zanosisz wierzytelność bankruta i oczekujesz, że pan z windykacji wykrzesa z tego pieniądze?

  Tutaj weksel nie zawinił, winna była decyzja o daniu kredytu takiej osobie. Albo też decyzja była poprawna, ale nastąpiło zdarzenie losowe uniemożliwiające spłatę. Zdarza się. Dlatego pożycza się na procent powyżej inflacji.

PS. Ja tylko niosę "okrutną" pomoc. Zaufanie do kolego to podstawa,
anyway...

Kochajmy się jak bracia, liczmy się jak żydzi ;)

-- Liwiusz

:)

Tak jest, Weksel jest wart tyle ile dłużnik.
george

  Tutaj weksel nie zawinił, winna była decyzja o daniu kredytu takiej osobie. Albo też decyzja była poprawna, ale nastąpiło zdarzenie losowe uniemożliwiające spłatę. Zdarza się. Dlatego pożycza się na procent powyżej inflacji.

PS. Ja tylko niosę "okrutną" pomoc. Zaufanie do kolego to podstawa,
anyway...

Kochajmy się jak bracia, liczmy się jak żydzi ;)

-- Liwiusz

Stare chińskie przysłowie ponoć głosi, że jeśli pożyczyłeś przyjacielowi 50 zł i już nie masz przyjaciela to prawdopodobnie było warto ;-)
yoss

W dniu 2010-12-13 14:56, luc pisze:

Znajomy prowadzi sklep internetowy i chce pożyczyć na pół roku

   Ile chcesz pożyczyć koledze?

--
Liwiusz

On 13 Gru, 15:15, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2010-12-13 14:56, luc pisze:

> Znajomy prowadzi sklep internetowy i chce po yczy na p roku

   Ile chcesz po yczy koledze?

30k pln

pzdrwm
luc

'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.
http://skocz.pl/earphorny - co mi w uchu siedzi...

W dniu 2010-12-13 15:17, luc pisze:

On 13 Gru, 15:15, Liwiusz<lma...@bez.tego.poczta.onet.pl>  wrote:

W dniu 2010-12-13 14:56, luc pisze:

Znajomy prowadzi sklep internetowy i chce po yczy na p roku

    Ile chcesz po yczy koledze?

30k pln

I Ty się martwisz za siebie, czy za kolegę? Bo wiesz, że w najgorszym przypadku obowiązek zapłaty PCC ciąży na pożyczkobiorcy?

A co do zabezpieczenia, to jeśli kolega ma żonę, niech podpiszą weksel wspólnie. Potem jak im się noga powinie, to się okaże, że mieszkanie, samochód, telewizor i wszystko to należy do majątku wspólnego i komornik nic z tym nie będzie mógł zrobić.

Chyba Ĺźe kolega kawaler, to spokojnie ;)

--
Liwiusz

On 13 Gru, 15:19, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2010-12-13 15:17, luc pisze:

> On 13 Gru, 15:15, Liwiusz<lma...@bez.tego.poczta.onet.pl>  wrote:
>> W dniu 2010-12-13 14:56, luc pisze:

>>> Znajomy prowadzi sklep internetowy i chce po yczy na p roku

>>     Ile chcesz po yczy koledze?

> 30k pln

I Ty się martwisz za siebie, czy za kolegę? Bo wiesz, że w najgorszym
przypadku obowiązek zapłaty PCC ciąży na pożyczkobiorcy?

Ja się martwię o to, by w razie czego US się nie czepiał :-)

A co do zabezpieczenia, to jeśli kolega ma żonę, niech podpiszą weksel
wspólnie. Potem jak im się noga powinie, to się okaże, że mieszkanie,
samochód, telewizor i wszystko to należy do majątku wspólnego i komornik
nic z tym nie będzie mógł zrobić.

Dobra uwaga, trzeba będzie zapytać o rozdzielność majątkową.

Chyba że kolega kawaler, to spokojnie ;)

pzdrwm
luc

'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.
http://skocz.pl/earphorny - co mi w uchu siedzi...

W dniu 2010-12-13 15:27, luc pisze:

On 13 Gru, 15:19, Liwiusz<lma...@bez.tego.poczta.onet.pl>  wrote:

W dniu 2010-12-13 15:17, luc pisze:

On 13 Gru, 15:15, Liwiusz<lma...@bez.tego.poczta.onet.pl>    wrote:

W dniu 2010-12-13 14:56, luc pisze:

Znajomy prowadzi sklep internetowy i chce po yczy na p roku

     Ile chcesz po yczy koledze?

30k pln

I Ty się martwisz za siebie, czy za kolegę? Bo wiesz, że w najgorszym
przypadku obowiązek zapłaty PCC ciąży na pożyczkobiorcy?

Ja się martwię o to, by w razie czego US się nie czepiał :-)

30kzł to nie jest tak duża kwota, nikt tego specjalnie nie będzie badał, musieliby wykryć to przy okazji innej kontroli, co można niemal zminimalizować rozliczając się w gotówce, albo na tymczasowym koncie, nieznanym US.

Podatek od tego to 500zł (5000zł pożyczki jest wolne od PCC), ewentualnie płaci to pożyczkobiorca.

I najważniejsze - nie mówimy o żadnej pożyczce, tylko o emisji weksla, jest wiele interpretacji na korzyść podatników, więc jest w czym wybierać.

Sam zarobek na odsetkach powinieneś rozliczyć w swoim picie (dochody z innych źródeł).

--
Liwiusz