Data: 2013-01-22 08:34:13 | |
Autor: Radek D | |
Pracodawca obraĹźa pracownika | |
Wiem, Ĺźe to bardzo "Ĺliski" temat - ale tak mnie
zastanawia w jakim przypadku sĹowa pracodawcy skierowane do pracownika (lub za jego plecami) moĹźna uznaÄ za obraĹşliwe ? Rozumiem, Ĺźe okreĹlenie pracownika "leniem" moĹźna puĹciÄ pĹazem - szczegĂłlnie gdy jest to wypowiedziane z w wesoĹym tonie. Ale gdy jest to notorycznie naduĹźywane w stosunku do pracownika, ktĂłry planowo realizuje wszelkie zadania, a okreĹlenie uĹźywane jest w celu dyskredytacji pracownika w oczach wspĂłĹpracownikĂłw lub klientĂłw - to co z tym dalej ? A co z uĹźywaniem okreĹleĹ "zĹodziej", "oszust" czy "kurwa" ? Bez wyroku sÄ dowego to tych pierwszych dwĂłch uĹźyÄ chyba nie moĹźna. Czy kodeks pracy jakoĹ to reguluje (mobbing ?) czy pozostaje tylko pozew w sÄ dzie cywilnym (pierwsze dwa to oszczerstwo), a "kurwa" ? |
|
Data: 2013-01-22 21:44:39 | |
Autor: Piotr | |
Pracodawca obraża pracownika | |
Użytkownik "Radek D" <radek997@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:50fe40f2$0$1227$65785112news.neostrada.pl... Wiem, że to bardzo "śliski" temat - ale tak mnie1. Pracodawcę obowiązują te same reguły co innych obywateli. Używanie słów powszechnie uznawanych za obraźliwe podlega tym samym przepisom co w każdym innym przypadku (KW i KK). 2. Pracodawcę obowiązują ponadto przepisy kodeksu pracy (KP), wobec tego dodakowo wchodzą w grę kwestie molestowania, mobbingu, nierównego traktowania, które są zdefiniowane w KP. 3. Oczywiście pracownik jest najczęściej słabszą stroną w sporze z pracodawcą, dlatego dobrze jest zbierać dowody np. nagrywać ( w tej chwili to nie problem) , zadbać świadków. Warto też mieć alternatywę innej pracy znim zaczniemy spór, chyba, że pracujemy w firmie o bardzo wysokiej kulturze organizacyjnej. Pozdrawiam, |
|