Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Pralki [ciekawostka]

Pralki [ciekawostka]

Data: 2014-10-09 19:32:05
Autor: Konspirator
Pralki [ciekawostka]
Na 1 piętrze mamy jakiegoś w miarę nowoczesnego (i w miarę nowego) Boscha. Vario Perfect, czy coś takiego.
Na drugim piętrze nie było pralki, ale na strychu znalazłem jakiegoś NRD-owskiego Forona (bez wirowania), więc podłączyłem, choć w sumie lepiej było kupić jakąś używkę za 300 zł.
No i miałem do wyprania dwa spore, puchate koce. I o ile do tego Boscha bałbym się je wsadzić, tak wsadziłem do Forona, licząc się z tym, że padnie, bo jak taki koc namoknie, to wiadomo ile waży.
No i co? No i pierwszy wyprany. Spoko. We dwóch, z ojcem, musieliśmy go wieszać na sznurku, bo tyle ważył. Ale skoro tak, to wkładam drugi.
I co? No i nic. Foron dał radę. Bosch pewnie też by sobie poradził, ale w poprzednim Whirpoolu, po praniu takiego koca, spalił się jakiś kondensator czy coś.
Jak szło to powiedzenie, że ruskie się nie psuje? :)

PS – A Wy jak pierzecie takie rzeczy?


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

Data: 2014-10-10 14:35:53
Autor: Przesmiewca
Pralki [ciekawostka]
Konspirator <xxxxxx.xx.xxxx@gmail.com> napisał(a):

PS – A Wy jak pierzecie takie rzeczy?

Ja w pralce normalnie. Na poczatku wirowania pralka pare razy sie zatrzymuje i startuje, ale jak juz zrobi sie lzejszy wklad bo czesc wody w ten sposob zostanie wywirowana z bebna,
to  dalej wiruje juz  bez przerw. I tak juz kilka  dobrych lat. Pralka Boscha bez zadnych
mechanizmow rozkladania ciezaru.

Data: 2014-10-10 14:58:39
Autor: Konspirator
Pralki [ciekawostka]
W dniu 2014-10-10 14:35, Przesmiewca pisze:
I tak juz kilka  dobrych lat.

No to ciekawe. W tym Whirlpoolu raz czy dwa też mi się udało wyprać jeden z tych koców, ale za trzecim razem stanął i nic. Coś się spaliło. Dlatego do nowego Boscha bałbym się taki koc włożyć.
No a Foron – ruskie nie gniotsa, nie łamiotsa. :)


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

Data: 2014-10-10 15:15:15
Autor: kikuko
Pralki [ciekawostka]
Użytkownik "Konspirator" <xxxxxx.xx.xxxx@gmail.com> napisał w wiadomości news:5437d804$0$12644$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-10-10 14:35, Przesmiewca pisze:
I tak juz kilka  dobrych lat.

No to ciekawe. W tym Whirlpoolu raz czy dwa też mi się udało wyprać jeden z tych koców, ale za trzecim razem stanął i nic. Coś się spaliło. Dlatego do nowego Boscha bałbym się taki koc włożyć.
No a Foron – ruskie nie gniotsa, nie łamiotsa. :)


....miałem kiedyś automat czeski TAMAT, który podobnie - nie chciał się zepsuć. prałem w nim chodniki. Dałem w prezencie znajomemu, u którego chodziła jeszcze wiele lat (nie wiem co z nią zrobił - pralka olbrzym, na dużą rodzinę).
Pozdrawiam K:)

Data: 2014-10-13 07:28:40
Autor: ikselk
Pralki [ciekawostka]
W dniu czwartek, 9 padziernika 2014 19:32:05 UTC+2 uytkownik Konspirator napisa:
 
PS - A Wy jak pierzecie takie rzeczy?


W pralni - nowa pralka kosztuje wicej, wic po co ryzykowa.

Data: 2014-10-13 19:45:03
Autor: Konspirator
Pralki [ciekawostka]
W dniu 2014-10-13 16:28, ikselk%gazeta.pl@gtempaccount.com pisze:
W pralni - nowa pralka kosztuje więcej, więc po co ryzykować.

Ale nie każdy ma w mieście pralnię. W moim miasteczku była, to zlikwidowali, bo była nierentowna.
Pralki da się naprawiać, ale właśnie o to chodzi, że nie ma co ryzykować.
Normalnie wyprałbym te koce w wannie, ale Foron daje radę – koce już u mnie, czyste i pachnące.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

Pralki [ciekawostka]

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona