Data: 2018-06-05 19:36:37 | |
Autor: Przekręty i Stołki | |
Prawda czasu, prawda ekranu | |
http://wyborcza.pl/7,75398,23489678,tasmy-kaczynskiego-ujawniamy-wynurzenia-prezesa-z-czasow-porozumienia.html
"Jan Olszewski? Maniakalnie ambitny, niezdolny do jakiegokolwiek kompromisu, chce być zbawcą ojczyzny. Antoni Macierewicz? Nie ma kwalifikacji Piłsudskiego, a wyraźnie chciał być Piłsudskim. Rozmowę, z której pochodzą te opinie, przeprowadził z Jarosławem Kaczyńskim w maju 1994 r. politolog Tomasz Grabowski, przygotowując na Uniwersytecie Berkeley doktorat o polskiej prawicy. Ostatecznie wywiadu nie wykorzystał i cztery kasety leżały w szufladzie. Do teraz." http://wyborcza.pl/alehistoria/7,121681,23479955,tasmy-kaczynskiego-ujawniamy-nieznane-wypowiedzi-prezesa-pis.html ""On nie był w stanie być premierem rządu koalicyjnego, bo wtedy nie byłby zbawcą ojczyzny. Ci ludzie z pokolenia '56 są ambitni na poziomie, który określić trzeba jako maniakalny" - tak w 1994 r. Jarosław Kaczyński scharakteryzował Jana Olszewskiego, gloryfikowanego dziś przez pisowską propagandę." "Dziś Kaczyński i propagandyści "dobrej zmiany" kreują następujący obraz historii: w końcu lat 80. Lech Wałęsa był tylko formalnym przywódcą "Solidarności", związkiem naprawdę kierował Lech Kaczyński. W stanie wojennym SB chciała internować Jarosława Kaczyńskiego, którego uznawała za groźnego przeciwnika. Prawdziwym ojcem Komitetu Obrony Robotników był Antoni Macierewicz i jego ludzie. A ci, których uznawaliśmy dotąd za jego czołowych działaczy, odgrywali w istocie rolę drugorzędną." No i ten Komenda! Aj waj! Aj waj! Blednie gwiazda tych co ukradki księżyc. CL |
|