Data: 2010-06-19 22:29:03 | |
Autor: Cavallino | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Użytkownik "Iglo" <fajnefele@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hvj3bc$g9a$2inews.gazeta.pl...
Mam juz 3 renówkę, wcześniej miałem Daewoo. Znajomi mają różne samochody, Może ze starymi śrumpami za 20 tys różnic nie ma. W nowych były zauważalne, Ceed właśnie dobiega do wieku w którym Megane już się psuło i jak na razie koszty eksploatacji są niższe o 1000 zł miesięcznie. A nawet jeszcze więcej, jako że już dwa razy ubezpieczyciel kasę wypłacał, a auto jeździ jak gdyby nigdy nic bez żadnej naprawy. ;-) P.S. Chyba jednak nie byłem pierwszy, jak chcesz żebym był, to pisz po meczu, a nie przed. ;-) |
|
Data: 2010-06-19 20:48:34 | |
Autor: Iglo | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Dnia Sat, 19 Jun 2010 22:29:03 +0200, Cavallino napisał(a):
Może ze starymi śrumpami za 20 tys różnic nie ma. W nowych były Piszę o "śrumpach" bo takie znam z życia, nie z internetu. I to właśnie zjawisko mnie zadziwiło, ten rozjazd faktów poznanych z przeczytanymi. A tak przy okazji, w jakim wieku samochód staje się ww "śrumpem" i czy gorsze marki "śrumpują" się szybciej? ps, w końcu dobry mecz, co za mistrzostwa, jak nie trąbki to same niespodzianki.. |
|
Data: 2010-06-19 23:00:11 | |
Autor: Karolek | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Iglo pisze:
\nie przed. ;-)
Wszytskie 5 letnie to juz zlomy, tylko jego ceed sie nie psuje i nie jest zlomem jak ma 5 lat. Wiec pamietaj, jak bedziesz chcial kupic uzywke to tylko ceed'a najlepiej od Cavallino bo to mega jakosc i do niczego Cie nie zobowiazuje ;> -- Karolek |
|
Data: 2010-06-20 00:48:29 | |
Autor: Cavallino | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:
Wszytskie 5 letnie to juz zlomy, tylko jego ceed sie nie psuje i nie jest zlomem jak ma 5 lat. Nie sądzisz, że to prymitywne tupanie nóżkami, prymitywne nawet jak na Ciebie? Wyjedziesz dwa razy z taką głupotą w ciągu dnia, a potem się dziwisz, że Cię wszyscy za drecha z biemdablju mają. |
|
Data: 2010-06-20 08:47:21 | |
Autor: Karolek | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Cavallino pisze:
Nie sądzisz, że to prymitywne tupanie nóżkami, prymitywne nawet jak na Ciebie? Jezeli wydaje Ci sie ze to tupanie nozkami to jestes w bledzie. Wyjedziesz dwa razy z taką głupotą w ciągu dnia, a potem się dziwisz, że Cię wszyscy za drecha z biemdablju mają. Nigdy nie twierdzilem, ze obnazanie glupoty innych bedzie popularne. -- Karolek |
|
Data: 2010-06-20 13:36:29 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
W dniu 2010-06-19 23:00, Karolek pisze:
Iglo pisze: Dwa razy przydzwoniony i nienaprawiony.:) -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wroc³aw, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro¶nie popyt na ¶wiêty spokój." |
|
Data: 2010-06-20 14:07:01 | |
Autor: Karolek | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
Moze samoregeneracja? Auto marzenie ;> -- Karolek |
|
Data: 2010-06-20 16:28:42 | |
Autor: wowa | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
U¿ytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:hvl0d3$1dtr$1news.mm.pl... No przecie¿ jest, Christine :) Wojtek -- Powód¼ ma te¿ plusy dodatnie, ka¿dy dosta³ darmowe oczko wodne w ogrodzie :) |
|
Data: 2010-06-20 14:48:30 | |
Autor: Cavallino | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
U¿ytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <eikcinek@34xob.lp> napisa³ w wiadomo¶ci news:hvkug8$ud9$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2010-06-19 23:00, Karolek pisze: Tylko raz. Chyba ¿e zbyt gwa³towne otwarcie drzwi te¿ siê zalicza do dzwonów. i nienaprawiony.:) A to ju¿ wina ubezpieczyciela, najpierw z niego ³adnie ¶ci±gnê ca³o¶æ kasy, a pó¼niej auto pojedzie do naprawy. Spieszyæ mi siê nie spieszy. BTW: Ostrzegali dobrzy ludzie w necie, ¿eby PTU nie ufaæ nawet przy naprawach bezgotówkowych i mieli racjê, gdybym zaufa³ to musia³bym dop³acaæ do naprawy z w³asnych. A ¿eby ludzie którzy zamierzaj± kupiæ OC u tego ubezpieczyciela te¿ siê chwilê zastanowili, to pozew pójdzie wobec sprawcy, a nie ubezpieczyciela. |
|
Data: 2010-06-21 08:49:04 | |
Autor: Rychu | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
W dniu 2010-06-20 14:48, Cavallino pisze:
BTW: Ostrzegali dobrzy ludzie w necie, ¿eby PTU nie ufaæ nawet przy Na jakiej podstawie? -- Pozdr |
|
Data: 2010-06-21 10:10:46 | |
Autor: Cavallino | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
U¿ytkownik "Rychu" <ryszard@activTRZY.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:4c1f0b59$1news.home.net.pl...
W dniu 2010-06-20 14:48, Cavallino pisze: Na takiej, ¿e skoro jego ubezpieczyciel nie pokry³ szkody, to niech on siê teraz z nim buja. Pomy¶li gdzie siê ubezpiecza next time. |
|
Data: 2010-06-20 16:52:17 | |
Autor: GlennBp | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Iglo pisze: W nowym Adac`u zadebiutowal ceed, i zrobil to zupelnie ladnie, zaj±³ bowiem ostatnie miejsce. Gratulacje koniu z udanego egzemplarza ;-) -- Karolek -- |
|
Data: 2010-06-19 23:02:29 | |
Autor: Cavallino | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Użytkownik "Iglo" <fajnefele@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
Piszę o "śrumpach" bo takie znam z życia, nie z internetu. A ja znam z autopsji i wiekowe używki i nówki. I tak jak z wiekowymi używkami najważniejszy jest stan auta, a nie marka i koszty zaufanego serwisu, tak z nowymi już nie było tak różowo. Na niekorzyść Megane niestety. Ale może tu zawinił kraj pochodzenia - Turcja. I to właśnie A mnie to tak nie dziwi. Kupując paroletnie używki, masz ten komfort, że już wiesz czego się wystrzegać, po doświadczeniach pierwszych właścicieli, opisywanych właśnie w necie. I nie będąc samobójcą np. Megane II z pierwszej serii nie kupisz, więc z dużą dozą prawdopodobieństwa największe kłopoty Cię ominą. Dlatego Twoje obserwacje nie mają prawa przystawać do testerów nowych modeli, na których portfelu te modele są testowane. A tak przy okazji, w jakim wieku samochód staje się ww "śrumpem" i czy Z doświadczenia - nie znalazłem zależności. Więc też na siłę bym się ich nie doszukiwał. Tak czy tak wolę gorszą markę, za to udany model, od manewru dokładnie odwrotnego. |
|
Data: 2010-06-19 21:40:31 | |
Autor: Iglo | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Dnia Sat, 19 Jun 2010 23:02:29 +0200, Cavallino napisał(a):
I nie będąc samobójcą np. Megane II z pierwszej serii nie kupisz, więc z Stary, żeby Megane II, ja po dwóch Twingo kupiłem Lagunę II! I jeszcze LPG wsadziłem! Rok temu. Na naprawy nie wydałem więcej niż inni. Tu jest pies pogrzebany. To jest wszystko WYCZYTANE, nie jechałem Laguną na lawecie, kolega z Focusa TDCI nie wymieniał wtrysków ani dwumasy.. Albo jesteśmy ekspertami w kupowaniu używek, albo mamy mega farta, albo jedno i drugie ,albo.. No właśnie.. CO? Nomen omen kierując się tą zasadą doradziłem szwagrowi właśnie ceeda, chciał golfa, ale po co przepłacać.. No i jeździ rok i nie narzeka. Podobnie jak ja na Lagę z 2002, kolega Paweł na Focusa, sąsiad na nową Cromę, sąsiad działkowiec na stare mondeo i to są ludzie za których szczerość wypowiedzi jestem pewien bo wiadomo każdy zwykł swoje chwalić.. Może teoria o mechanikach jest prawdziwa.. Tak czy tak wolę gorszą markę, za to udany model, od manewru dokładnie No właśnie tylko czy lepsze i gorsze modele i marki naprawdę istnieją, czy to kwestia danego egzemplarza i nastawienia użytkownika.. Kupując kolejną renówkę kierowałem się następującymi kryteriami: -mam już mechanika -łatwo znaleść na rynku godne ręki i oka (nie schodzi tak szybko jak passat) -stosunek cena/jakość więcej niż zadowalający. Mając na uwadze te kryteria bierzący stan rzeczy jak najbardziej mi pasuje, a niech stereotypy o autach na f sobie istnieją,tym lepiej dla mnie... |
|
Data: 2010-06-20 00:17:00 | |
Autor: Cavallino | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Użytkownik "Iglo" <fajnefele@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
Tak czy tak wolę gorszą markę, za to udany model, od manewru dokładnie Gorsza w sensie "nie płacisz za znaczek". Choćby taka pogardzana Kia. czy to kwestia danego egzemplarza i nastawienia użytkownika.. Nie żartuj. Ceny części do Renault zabijają. A przynajmniej były kilka razy wyższe niż do Fiata, którymi jeździłem w tym samym czasie i wcześniej. Pewnie przy starych modelach jest lepiej, bo więcej zamienników jest. Ja do mojej Megane nie znalazłem nawet sztuki zamiennika. Musiałem kupować części ze szrotu w cenach wyższych niż do Fiata nówka w ASO. I nie nadawaj mi o stereotypach, bo ja to w praktyce sprawdzałem, a nie kierowałem się czyimś bajdurzeniem. Tyle że po prostu w innych kategoriach aut niż Ty. |
|
Data: 2010-06-20 00:45:29 | |
Autor: Micha³ | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
samym czasie i wczeÅ›niej. ja bym powiedzia³ ¿e im starsze tym dro¿ej czê¶ci: rolka napinacza w silnikach renault (safrane ph1) z okolic 1993 ~600z³ do tych z volvo (safrane ph2) ~200z³ (tu trochê celuje) do tych z nissanem (vel satis 3.5) ~80z³ zawieszenia podobnie im nowsze tym taniej. stare renault mia³y od groma aluminium w zawieszeniach, potem siê to zmieni³o, a jeszcze potem ma³a czê¶æ elementów pasuje z laguny II i s± za 1/4 ceny. pozdrawiam. -- |
|
Data: 2010-06-20 17:58:37 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
U¿ytkownik " Micha³" <mttj.WYTNIJ@gazeta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:hvjob9$9rj$1inews.gazeta.pl...
samym czasie i wczeÅ›niej.rolka napinacza w silnikach renault (safrane ph1) z okolic 1993 ~600z³ Do tych z volvo - 460 z³. -- Yogi(n) |
|
Data: 2010-06-20 16:59:22 | |
Autor: Micha³ | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Yogi\(n\) <yogi_n@tlen.pl> napisa³(a):
U¿ytkownik " Micha³" <mttj.WYTNIJ@gazeta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:hvjob9$9rj$1inews.gazeta.pl... ooo to teoria dzia³a :) zaraz bêdzie nowe renault to zobaczymy czy tam jeszcze taniej bêdzie. pozdrawiam. -- |
|
Data: 2010-06-20 12:02:14 | |
Autor: DoQ | |
Prawda o awaryjnosci samochodow francuskich | |
Cavallino pisze:
Ja do mojej Megane nie znalazłem nawet sztuki zamiennika. ROTFL. Gacie i skarpetki tez kupujesz w lumpeksie rokefelerze? http://groups.google.pl/group/pl.misc.samochody/msg/7c75a20b2019d404?hl=pl&dmode=source - tylko niezła łajza tak zmienia poglądy. Pozdrawiam Pawel |