| Data: 2011-01-06 04:28:34 | |
| Autor: robertbig | |
| Prawda pewnie jest banalna... | |
|
On 6 Sty, 13:16, "D. J. MC Donald Musk" <kasza...@zyrandol.pll.lot>
wrote: Za organizacje PRZELOTU odpowiadal rzad Tuska i po prostu nie dal kasy za W dodatku wysłał Prezydenta "w swiat" starym ruskim samolotem. Tym rupieciem co miał mnóstwo awarii. Gratem co ich tyle sie rozbiło. Bo gdyby to był był Boening to by sie najwyzej przełamał. A 87% pasażerów by ocalałao. Cos koło tego. Przypominam ,ze równoczesnie wg PIS , tylko kilka tygodni pózniej okazało sie , żebył to samolot który powinien wytrzymać lebsze akcjie bez szwanku. Bo jak twierdzi alfa i omega . Czyli kapitan i expert lotnictwa Pan kartofel. To jet ruski bombardowiec bombujacy ! Takie to sa nie do zestrzelenia . Co dopiero żeby sie rozpadły. A jak przyjdzie do zakupów broni. To znowu wsztko co ruskie "to z kartonu lipa". I nikt sie nie przejmuje tym ,ze ludzie pamietaja. A internet to juz wogule ma pamięc niewyobrazalna. |
|