Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci

Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci

Data: 2010-03-13 00:29:29
Autor: Konrad Kosmowski
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci
** Kris <nictuniema@wp.pl> wrote:

a) jaka jest szansa zainfekowania komputerow w sieci z zewnatrz (ataki)
biorac pod uwage to ze nie maja programowych zabezpieczen ?

Bardzo duża - większość syfu wchodzi via przeglądarkę.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Data: 2010-03-13 07:13:55
Autor: Artur Frydel
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci
Day Sat, 13 Mar 2010 00:29:29 +0100, Konrad Kosmowski wrote:

** Kris <nictuniema@wp.pl> wrote:

a) jaka jest szansa zainfekowania komputerow w sieci z zewnatrz (ataki)
biorac pod uwage to ze nie maja programowych zabezpieczen ?

Bardzo duża - większość syfu wchodzi via przeglądarkę.

Lub przez pendrive.
--
Artur 'bzyk' Frydel Speak softly, but carry an M16.

Data: 2010-03-13 14:29:33
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci

"Artur Frydel" 15bwfolvrifk2$.dlg@bzyk.dyndns.org

> Bardzo duża - większość syfu wchodzi via przeglądarkę.

Lub przez pendrive.

Przez przeglądarkę to chyba z zarażonych pornostron. :)
Chyba, bo ja takich zwykle nie oglądam i wirusów też nie oglądam zbyt często. :)

Natomiast każde (ale ja tam bywam rzadko i moje rewelacje niekoniecznie
są świeże) moje wejście na pornostronę kończy[ło] się ,,zawirusowaniem''.
Nie są to jakieś szczególnie niebezpieczne wirusy czy inne robaki, ale
zazwyczaj są bardzo płodne -- penflaszki roznoszą je później w świat bez trudu...


IMO penflaszka plus komputer, z którego oglądane są pornostrony to doskonałe
połączenie. Najlepiej, jeśli ten komputer należy do grona ,,bezpiecznych''. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-13 22:21:18
Autor: Feromon
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:hng40e$3hg$2inews.gazeta.pl...

"Artur Frydel" 15bwfolvrifk2$.dlg@bzyk.dyndns.org

> Bardzo duża - większość syfu wchodzi via przeglądarkę.

Lub przez pendrive.

Przez przeglądarkę to chyba z zarażonych pornostron. :)
Chyba, bo ja takich zwykle nie oglądam i wirusów też nie oglądam zbyt często. :)


Według mojego doświadczenia - najwięcej zagrożeń jest na stronach z crackami i hasłami do softu


Feromon

Data: 2010-03-13 22:41:07
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci

"Feromon" hnh0a6$l0n$1@nemesis.news.neostrada.pl

Według mojego doświadczenia - najwięcej zagrożeń jest na stronach z crackami i hasłami do softu

Lomalka miała czyste cracki. Inne strony też były czyste.
Później dodali ,,dupki'' i zainfekowali cracki...

Inna sprawa, że większość tych infekcji to infekcje pozorne.

A jeszcze inna, że ja już dawno nic nie crackowałem tą metodą/drogą.
Spróbowałbym, ale nie chce się mi, poza tym nie znajduję już stosownych cracków.

Aby było jasne -- nikogo nie zachęcam do crackowania.
Ja nie boję się tych ,,wirusów'', ale innych osób nie namawiam.


--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-13 22:31:19
Autor: ref
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci
W dniu 2010-03-13 14:29, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Artur Frydel" 15bwfolvrifk2$.dlg@bzyk.dyndns.org

Bardzo duża - większość syfu wchodzi via przeglądarkę.

Lub przez pendrive.

Przez przeglądarkę to chyba z zarażonych pornostron. :)
Chyba, bo ja takich zwykle nie oglądam i wirusów też nie oglądam zbyt często. :)

Natomiast każde (ale ja tam bywam rzadko i moje rewelacje niekoniecznie
są świeże) moje wejście na pornostronę kończy[ło] się ,,zawirusowaniem''.
Nie są to jakieś szczególnie niebezpieczne wirusy czy inne robaki, ale
zazwyczaj są bardzo płodne -- penflaszki roznoszą je później w świat bez trudu...
Tiam.
No to tak konkretnie, jakieś linki do opisów wirusów, które rozprzestrzeniają się przez dziury w firefox lub IE z bieżącymi uaktualnieniami podczas *oglądania* stron bez instalowania dodatkowych 'kodeków' (by obejrzeć filmy z naszej strony zainstaluj blablabla.exe) tudzież uruchamiania ActiveXów.

Data: 2010-03-13 22:51:57
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci

"ref" hnh078$j9o$1@news.onet.pl

No to tak konkretnie, jakieś linki do opisów wirusów, które rozprzestrzeniają się przez dziury w firefox lub IE z bieżącymi uaktualnieniami podczas *oglądania* stron bez instalowania dodatkowych 'kodeków' (by obejrzeć filmy z naszej strony zainstaluj blablabla.exe) tudzież uruchamiania ActiveXów.

Pisałem już, że dawno nie odwiedzałem takich stron.
Ale sprawdzałem kiedyś i za pomocą IE, i Opery, i FF...

Nadto czasami korzystam z komputerów (z pełnymi aktualizacjami)
których właściciele oglądają takie strony -- i efekty widać. ;)
Ja mam dostęp do dobrych stron ,,nagich'' bezwirusowych.
Nawet kiedyś miałem bezpłatne :) dostępy do płatnych stron.

I mogę z czystym sercem napisać, że im strona na wyższym poziomie,
tym mniejsze prawdopodobieństwo złapania wirusa. Im gorsze zdjęcia
(i jakościowo, i tematycznie) tym większa szansa na ,,dodatki''.

-=-

Ale z innej strony -- nie boję się instalowania czegokolwiek, o co
proszą oglądane strony (flasza można czasami instalować setki razy,
a i tak poprosi) czy tego, co przyślą mi różni ludzie.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-13 23:01:01
Autor: ref
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci
W dniu 2010-03-13 22:51, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
No to tak konkretnie, jakieś linki do opisów wirusów, które
rozprzestrzeniają się przez dziury w firefox lub IE z bieżącymi
uaktualnieniami podczas *oglądania* stron bez instalowania dodatkowych
'kodeków' (by obejrzeć filmy z naszej strony zainstaluj blablabla.exe)
tudzież uruchamiania ActiveXów.

Pisałem już, że dawno nie odwiedzałem takich stron.
Ale sprawdzałem kiedyś i za pomocą IE, i Opery, i FF...

Nadto czasami korzystam z komputerów (z pełnymi aktualizacjami)
których właściciele oglądają takie strony -- i efekty widać. ;)
Ja mam dostęp do dobrych stron ,,nagich'' bezwirusowych.
Nawet kiedyś miałem bezpłatne :) dostępy do płatnych stron.
Jak zwykle. Mnóstwo słów, zero konkretów.
Niby twierdzisz, że każde Twoje wejście na pornostronę kończy[ło] się "zawirusowaniem", ale jakoś konkretnej nazwy takiego wirusa już nie jesteś w stanie podać.

Data: 2010-03-14 16:45:23
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci

"ref" hnh1uu$oae$1@news.onet.pl


> Nadto czasami korzystam z komputerów (z pełnymi aktualizacjami)
> których właściciele oglądają takie strony -- i efekty widać. ;)
> Ja mam dostęp do dobrych stron ,,nagich'' bezwirusowych.
> Nawet kiedyś miałem bezpłatne :) dostępy do płatnych stron.

Jak zwykle. Mnóstwo słów, zero konkretów.
Niby twierdzisz, że każde Twoje wejście na pornostronę kończy[ło] się
"zawirusowaniem", ale jakoś konkretnej nazwy takiego wirusa już nie
jesteś w stanie podać.

To idź do konkretnych. :)


Nie niemal -- dokładnie KAŻDE wejście na porostronę kończyło się wrzaskiem
 ZoneAlarmu! Raczej nie kończyło, ale skutkowało! Wirusy gnieździły się na
dysku i w RAMkach. Anulowanie (aportowanie) tasku niewiele dawało, gdyż
program w mgnieniu oka odradzał się. Skasowanie z dysku chodzącego zadania
było trudne -- pomagał zazwyczaj Unlocker.



Może chcesz adresy czystych stron? Proszę bardzo -- domai.com jest czysta.
Stamtąd prowadzą linki do czystych, a z nich różnie -- bywa, że po iluśtam
krokach dochodzi się do jakiejś porno. Im ohydniejsze zdjęcia, tym większa
szansa na wirusa. Domai ma ładne fotki, więc i wirusów tam nigdy nie znalazłem.

Obok tej strony miałem masę ładnych, czasami płatnych (mnie wpuszczano kiedyś
legalnie bezpłatnie -- ale to było dawno i teraz raczej ;) nie wpuszczają)
stron z rozebranymi dziewczynami. Chamskich porno nie oglądam -- nie mam
takiego upodobania.



Wirusy łatwo przechodziły na penflaszki, gdzie były szybko namierzane przez
mnie, gdyż u mnie kiedyś każdy folder miał swoją ikonę i zaburzenie tego
zjawiska było widoczne natychmiast a wirusy właśnie zaburzały ikonografię. ;)
Żaden taki wirus (czy robak lub koń trojański) nie forsował ZoneAlarmu.
Większość łapała się poprzez samo oglądanie tych stron -- bez świadomego
uruchamiania czegokolwiek. W większości wypadków wchodziłem na te strony
tylko po to, aby zobaczyć na własne oczy mechanizm infekowania, czy raczej
łatwość infekowania, bo samego mechanizmu nie namierzałem -- nie chodzę po
tych stronach i jest to (i chodzeniem, i same strony, i wirusy tego typu)
dla mnie tylko ciekawostką.

Znam dziesiątki czystych i ładnych stron prezentujących ,,skórę'' ludzką.
Dobre strony są w kilku wydaniach -- w tym i w wydaniu tak spreparowanym,
że stronę ściąga się całą spakowaną do ZIPa i ogląda w offline. (czasem
za ZIPa trzeba zapłacić)

Dobre strony zawierają nawet czyste wygaszacze (SCR i EXE lub spakowane
do ZIPa MSI bądź same MSI) -- potencjalne nosicielstwo. :) I ja to ściągam,
sprawdzam na dziesiątki metod i uruchamiam -- zawsze są to czyste pliki.

Po co komu zawirusowane strony i takież pliki -- nie wiem. :)


Po konkrety zawirusowanych stron porno -- nie do mnie.
Ale weź sobie na oko najohydniejszą -- i zobacz. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-14 17:08:49
Autor: marfi
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:hnj0ao$126$1inews.gazeta.pl...

Wirusy gnieździły się na
dysku i w RAMkach.

W jakich ramkach???

--
marfi

Data: 2010-03-17 16:48:39
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci

"marfi" hnj2ca$nj5$1@nemesis.news.neostrada.pl

>Wirusy gnieździły się na
> dysku i w RAMkach.

W jakich ramkach???

Nie były wybredne -- jaki RAM był w komputerze zamontowany/zainstalowany,
w takim się gnieździły jako procesy. ;) Można śmiało powiedzieć, że to
nie były wirusy/robaki sprzętowe, ale softowe. :) Żadne z nich twardziele. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-14 21:55:00
Autor: ref
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci
W dniu 2010-03-14 16:45, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"ref" hnh1uu$oae$1@news.onet.pl


Nadto czasami korzystam z komputerów (z pełnymi aktualizacjami)
których właściciele oglądają takie strony -- i efekty widać. ;)
Ja mam dostęp do dobrych stron ,,nagich'' bezwirusowych.
Nawet kiedyś miałem bezpłatne :) dostępy do płatnych stron.

Jak zwykle. Mnóstwo słów, zero konkretów.
Niby twierdzisz, że każde Twoje wejście na pornostronę kończy[ło] się
"zawirusowaniem", ale jakoś konkretnej nazwy takiego wirusa już nie
jesteś w stanie podać.

To idź do konkretnych. :)
(i znow blablablabla)
Piszesz z uporem maniaka, że wejście na stronę kończyło się wirusem. Pytam o nazwę jakiegokolwiek wirusa rozprzestrzeniającego się przez *oglądanie stron*. Konkret, nie kolejnych 30 linijek pieprzenia.

Data: 2010-03-15 02:05:31
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci

"ref" hnjif5$46k$1@news.onet.pl

> To idź do konkretnych. :)
(i znow blablablabla)
Piszesz z uporem maniaka, że wejście na stronę kończyło się wirusem.
Pytam o nazwę jakiegokolwiek wirusa rozprzestrzeniającego się przez
*oglądanie stron*. Konkret, nie kolejnych 30 linijek pieprzenia.

Nie chadzam do tych stron tak często, aby pamiętać nazwy.
Nawet to trudno nazwać wirusami, bo wirusy nie są oddzielnymi plikami, a te są.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-15 20:35:38
Autor: ref
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci
W dniu 2010-03-15 02:05, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"ref" hnjif5$46k$1@news.onet.pl

To idź do konkretnych. :)
(i znow blablablabla)
Piszesz z uporem maniaka, że wejście na stronę kończyło się wirusem.
Pytam o nazwę jakiegokolwiek wirusa rozprzestrzeniającego się przez
*oglądanie stron*. Konkret, nie kolejnych 30 linijek pieprzenia.

Nie chadzam do tych stron tak często, aby pamiętać nazwy.
Nawet to trudno nazwać wirusami, bo wirusy nie są oddzielnymi plikami, a te są.
Rozumiem, wcześniejsza wersja z wirusami infekującymi przez strony stała się wersją z prawie-wirusami.
Nazwy takich prawie-wirusów też żadnej nie ma.
Kierunek, w którym zdążasz, jest coraz bliższy mojemu początkowemu przeświadczeniu - takich wirusów/prawie wirusów nie ma.

Mogę się mylić, ale póki co jakoś nie napisałeś niczego konkretnego, co wyprowadziłoby mnie z ewentualnego błędu.

Data: 2010-03-17 06:32:00
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci

"ref" hnm26b$773$1@news.onet.pl

Mogę się mylić, ale póki co jakoś nie napisałeś niczego
konkretnego, co wyprowadziłoby mnie z ewentualnego błędu.

Twoje błędy nie są moją sprawą. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-17 15:34:52
Autor: ref
Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci
W dniu 2010-03-17 06:32, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"ref" hnm26b$773$1@news.onet.pl

Mogę się mylić, ale póki co jakoś nie napisałeś niczego
konkretnego, co wyprowadziłoby mnie z ewentualnego błędu.

Twoje błędy nie są moją sprawą. :)
True. Twoja głupota nie moją.
EOT.

Prawdopodobienstwo zainfekowania... w sieci

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona