http://www.tvn24.pl/erdogan-po-referendum-parlament-zajmie-sie-kara-smierci,722765,s.html

12 marca 2017, 7:27
Jeśli w kwietniowym referendum Turcy poprą pomysł wzmocnienia
kompetencji głowy państwa, parlament zajmie się sprawą przywrócenia w
kraju kary śmierci - oświadczył w sobotę turecki prezydent Recep
Tayyip Erdogan. [...]
W reakcji na takie sugestie Unia Europejska jednoznacznie
zapowiedziała, że zakończyłoby to negocjacje w sprawie przystąpienia
Turcji do Wspólnoty. [...]

Prawie każdy kto mówi że Breivik [1] nie zasługują na karę śmierci od
której się "wymigał" a McVeigh na karę śmierci nie zasłużył
dla mnie jest idiotą, bardzo groźnym dla otoczenia idiotą.

[1] https://pl.wikipedia.org/wiki/Anders_Behring_Breivik
[2] https://pl.wikipedia.org/wiki/Timothy_McVeigh

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

Użytkownik "A. Filip" <anfi@buntownik.pl> napisał w wiadomości
news:anfi+9q14v381sf-h3c0@buntownik.pl...

http://www.tvn24.pl/erdogan-po-referendum-parlament-zajmie-sie-kara-smierci,722765,s.html

(...)

Prawie każdy kto mówi że Breivik [1] nie zasługują na karę śmierci od
której się "wymigał" a McVeigh na karę śmierci nie zasłużył
dla mnie jest idiotą, bardzo groźnym dla otoczenia idiotą.

Wpierw proszę o uściślenie: czy Ci się "nie" przypadkiem nie rozmnożyły? Obaj
zasłużyli, czy tylko jeden, na co wskazywać może użycie spójnika "a", który
wszak podpowiada jakieś przeciwieństwo?

Zaś co do "idiotów", to prócz tychże (z przymiotnikiem "bezużyteczni", no bo
przecież  _nie_  po~żyteczni!), to prócz nich są też cwaniaki-łajdaki, którzy po
prostu realizują polityczne zamówienie swych hojnych sponsorów ze świata
przestępczego. Jedni z nich "tylko" biorą, zaś inni poszli jeszcze dalej: w
strukturach ośmiornicy stają na eksponowanych stanowiskach, a nierzadko są wręcz
capo de tutti capi!
I dobrze wiedzą do czego zmierzają: do sparaliżowania wymiaru sprawiedliwości
wobec przestępców najgrubszego kalibru. Do tego chcą utrudnić, aby jakiś
skruszony bandzior nie poszedł na współpracę, wszak ważnym motywem byłoby to, by
mógł uniknąć _legalnie_ orzekanej KŚ. Bo przecież mafia z jej wykorzystywania
nie zrezygnuje  _nigdy_! Zaś jej poplecznikom z poletka polityki chodzi właśnie
o to, by to mafia zachowała  _monopol_  na KŚ. A ma to szczególne znaczenie gdy
chodzi o konieczność uciszania tych, czy innych, niepokornych stróżów prawa,
którzy się jeszcze nie sq***wili: aby ich wyeliminować, albo zastraszyć --
mafijny monopol ma znaczenie kluczowe. No i nawet nie trzeba daleko szukać
ewentualnych wykonawców wyroku, będzie ich wystarczająca podaż w zakładach
penitencjarnych! Wystarczy załatwić takiemu przepustkę, np. z "ważnych względów
rodzinnych", no i podać adres ofiary. Wszak gdy stuknie jeszcze kilka osób, to
co mu można zrobić, gdy już ma dożywocie? Otóż, tak jak p. Kobuszewskiemu w
znanym skeczu: można mu skoczyć! No, ale załóżmy, że tacy na przepustkę liczyć
nie mogą. To pozostaje jeszcze morderstwo na współwięźniu, a nawet zabicie
klawisza. W pełni bezkarne! No to kto z nich dwóch bardziej się będzie bał, co?
A czy fakt, iż strażnik więzienny ma powody, aby bać się osadzonych, nie wpłynie
niezwykle zmiękczająco, np. co do tego, aby przenieść gryps? A w nim zlecenie na
głowy tych, co przyczynili się do tego, by bandziora zapuszkować: świadków,
policjantów, prokuratora, czy sędziego.

Reasumując: skasowanie KŚ to wystawianie na odstrzał nie tylko ludzi zwykłych,
ale, co jeszcze gorsze: tych, co z mordercami walczą zawodowo!


--
  -- {cytat z pamięci, więc może mało dokładny}
No cóż, można oczywiście usunąć Boga z przynależnego mu miejsca w porządku
wszechrzeczy, ale doświadczenie wskazuje, że tak dobre posady -- nigdy
nie wakują zbyt długo.
   Hugo Dyonizy Steinhaus