http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html

Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO. Tyle naturalnej przestrzeni to ja miałem w latach '60, jak się bawiłem na poligonie, gdzie teraz jest dzielnica Zabobrze III i centra handlowe. Łezka się w oku ręci i rzypomina się człowiekowi szczęśliwe dzieciństwo, jak się chodziło na własną działkę n a świerze, soczyste pomidory, albo na szaber na inne działki lub ganiało u gospodarza w zbożu, gdzie późniuej Zabobrze I się rozbudowało. Czy ludzie się tak rozmnożyli jak króliki, że taką gęścinę nam stworzono? -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu 2012-11-25 21:22, Jusuf pisze:

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO. Tyle naturalnej przestrzeni to ja miałem w latach '60, jak się bawiłem na poligonie, gdzie teraz jest dzielnica Zabobrze III i centra handlowe. Łezka się w oku ręci i rzypomina się człowiekowi szczęśliwe dzieciństwo, jak się chodziło na własną działkę n a świerze, soczyste pomidory, albo na szaber na inne działki lub ganiało u gospodarza w zbożu, gdzie późniuej Zabobrze I się rozbudowało. Czy ludzie się tak rozmnożyli jak króliki, że taką gęścinę nam stworzono?

Aż się dusza raduje widząc że jeszcze są na świecie ludzie którzy nie uczestniczą w wyścigu szczurów. Tam się żyje dla samego życia, a nie dla chęci zobaczenia miny sąsiada gdy ten zobaczy droższe buty na nogach szczurobiega.

"Trybun" <rg@yahuoo.com> schrieb im Newsbeitrag news:k8tv77$e7m$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2012-11-25 21:22, Jusuf pisze:

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html

Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO. Tyle naturalnej przestrzeni to ja miałem w latach '60, jak się bawiłem na poligonie, gdzie teraz jest dzielnica Zabobrze III i centra handlowe. Łezka się w oku ręci i rzypomina się człowiekowi szczęśliwe dzieciństwo, jak się chodziło na własną działkę n a świerze, soczyste pomidory, albo na szaber na inne działki lub ganiało u gospodarza w zbożu, gdzie późniuej Zabobrze I się rozbudowało. Czy ludzie się tak rozmnożyli jak króliki, że taką gęścinę nam stworzono?

Aż się dusza raduje widząc że jeszcze są na świecie ludzie którzy nie uczestniczą w wyścigu szczurów. Tam się żyje dla samego życia, a nie dla chęci zobaczenia miny sąsiada gdy ten zobaczy droższe buty na nogach szczurobiega.

Mój ojciec stroił się zawsze do kościoła. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu 2012-11-25 21:38, Jusuf pisze:

Aż się dusza raduje widząc że jeszcze są na świecie ludzie którzy nie uczestniczą w wyścigu szczurów. Tam się żyje dla samego życia, a nie dla chęci zobaczenia miny sąsiada gdy ten zobaczy droższe buty na nogach szczurobiega.

Mój ojciec stroił się zawsze do kościoła.

Sorry, ale także miał najwyraźniej ciągoty kapitalistyczne. Nie dziwię się kawalerowi który się stroi w piórka żeby olśnić potencjalną partnerkę, ale dla kogo i po co może się stroić żonaty i dzieciaty facet?

"Trybun" <rg@yahuoo.com> schrieb im Newsbeitrag news:k8v6eo$i9i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2012-11-25 21:38, Jusuf pisze:

Aż się dusza raduje widząc że jeszcze są na świecie ludzie którzy nie uczestniczą w wyścigu szczurów. Tam się żyje dla samego życia, a nie dla chęci zobaczenia miny sąsiada gdy ten zobaczy droższe buty na nogach szczurobiega.

Mój ojciec stroił się zawsze do kościoła.

Sorry, ale także miał najwyraźniej ciągoty kapitalistyczne. Nie dziwię się kawalerowi który się stroi w piórka żeby olśnić potencjalną partnerkę, ale dla kogo i po co może się stroić żonaty i dzieciaty facet?

Przed sąsiadami chciał się pokazać. Po to służy ludziom kościół. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu 2012-11-26 09:37, Jusuf pisze:

"Trybun" <rg@yahuoo.com> schrieb im Newsbeitrag news:k8v6eo$i9i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2012-11-25 21:38, Jusuf pisze:

Aż się dusza raduje widząc że jeszcze są na świecie ludzie którzy nie uczestniczą w wyścigu szczurów. Tam się żyje dla samego życia, a nie dla chęci zobaczenia miny sąsiada gdy ten zobaczy droższe buty na nogach szczurobiega.

Mój ojciec stroił się zawsze do kościoła.

Sorry, ale także miał najwyraźniej ciągoty kapitalistyczne. Nie dziwię się kawalerowi który się stroi w piórka żeby olśnić potencjalną partnerkę, ale dla kogo i po co może się stroić żonaty i dzieciaty facet?

Przed sąsiadami chciał się pokazać. Po to służy ludziom kościół.

Czyli kapitalista, jednym z motorów napędzających ten antyludzki system jest chęć pokazania że ma się więcej niż sąsiad.

W dniu 26.11.2012 12:09, Trybun pisze:

W dniu 2012-11-26 09:37, Jusuf pisze:

"Trybun" <rg@yahuoo.com> schrieb im Newsbeitrag
news:k8v6eo$i9i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2012-11-25 21:38, Jusuf pisze:

Aż się dusza raduje widząc że jeszcze są na świecie ludzie którzy
nie uczestniczą w wyścigu szczurów. Tam się żyje dla samego życia,
a nie dla chęci zobaczenia miny sąsiada gdy ten zobaczy droższe
buty na nogach szczurobiega.

Mój ojciec stroił się zawsze do kościoła.

Sorry, ale także miał najwyraźniej ciągoty kapitalistyczne. Nie
dziwię się kawalerowi który się stroi w piórka żeby olśnić
potencjalną partnerkę, ale dla kogo i po co może się stroić żonaty i
dzieciaty facet?

Przed sąsiadami chciał się pokazać. Po to służy ludziom kościół.

Czyli kapitalista, jednym z motorów napędzających ten antyludzki system
jest chęć pokazania że ma się więcej niż sąsiad.

Chyba w Polsce, w normalnych krajach każdego gówno obchodzi co ma sąsiad.

W dniu 2012-11-26 12:10, xan pisze:

Czyli kapitalista, jednym z motorów napędzających ten antyludzki system
jest chęć pokazania że ma się więcej niż sąsiad.

Chyba w Polsce, w normalnych krajach każdego gówno obchodzi co ma sąsiad.

Imponowanie innym na miarę możliwości.. U nas sąsiadowi można zaimponować nowymi butami. Gdzie indziej suknią za równowartość półrocznego wynagrodzenia 100u szwaczek. Albo złotymi klamkami u auta. Gdyby nie podsycano tego pędu do imponowania innym rzeczami nabytymi w propagandzie kapitalizmu to ten system pewnie by sam zdechł bez żadnych rewolucji.

W dniu 26.11.2012 12:26, Trybun pisze:

W dniu 2012-11-26 12:10, xan pisze:

Czyli kapitalista, jednym z motorów napędzających ten antyludzki system
jest chęć pokazania że ma się więcej niż sąsiad.

Chyba w Polsce, w normalnych krajach każdego gówno obchodzi co ma sąsiad.

Imponowanie innym na miarę możliwości.. U nas sąsiadowi można
zaimponować nowymi butami. Gdzie indziej suknią za równowartość
półrocznego wynagrodzenia 100u szwaczek. Albo złotymi klamkami u auta.
Gdyby nie podsycano tego pędu do imponowania innym rzeczami nabytymi w
propagandzie kapitalizmu to ten system pewnie by sam zdechł bez żadnych
rewolucji.

Nie spotkałem się z tym co piszesz, a byłem już w kilku krajach.

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag news:k8vint$g0p$1news.icm.edu.pl...

W dniu 26.11.2012 12:09, Trybun pisze:

W dniu 2012-11-26 09:37, Jusuf pisze:

"Trybun" <rg@yahuoo.com> schrieb im Newsbeitrag
news:k8v6eo$i9i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2012-11-25 21:38, Jusuf pisze:

Aż się dusza raduje widząc że jeszcze są na świecie ludzie którzy
nie uczestniczą w wyścigu szczurów. Tam się żyje dla samego życia,
a nie dla chęci zobaczenia miny sąsiada gdy ten zobaczy droższe
buty na nogach szczurobiega.

Mój ojciec stroił się zawsze do kościoła.

Sorry, ale także miał najwyraźniej ciągoty kapitalistyczne. Nie
dziwię się kawalerowi który się stroi w piórka żeby olśnić
potencjalną partnerkę, ale dla kogo i po co może się stroić żonaty i
dzieciaty facet?

Przed sąsiadami chciał się pokazać. Po to służy ludziom kościół.

Czyli kapitalista, jednym z motorów napędzających ten antyludzki system
jest chęć pokazania że ma się więcej niż sąsiad.

Chyba w Polsce, w normalnych krajach każdego gówno obchodzi co ma sąsiad.

Nie ma takich kapitalistycznyc krajów, w Niemczech sąsiad sąsiadowi zazdrości nowszego samochodu itd. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

"Trybun" <rg@yahuoo.com> schrieb im Newsbeitrag news:k8vilu$s0v$1node1.news.atman.pl...

W dniu 2012-11-26 09:37, Jusuf pisze:

"Trybun" <rg@yahuoo.com> schrieb im Newsbeitrag news:k8v6eo$i9i$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2012-11-25 21:38, Jusuf pisze:

Aż się dusza raduje widząc że jeszcze są na świecie ludzie którzy nie uczestniczą w wyścigu szczurów. Tam się żyje dla samego życia, a nie dla chęci zobaczenia miny sąsiada gdy ten zobaczy droższe buty na nogach szczurobiega.

Mój ojciec stroił się zawsze do kościoła.

Sorry, ale także miał najwyraźniej ciągoty kapitalistyczne. Nie dziwię się kawalerowi który się stroi w piórka żeby olśnić potencjalną partnerkę, ale dla kogo i po co może się stroić żonaty i dzieciaty facet?

Przed sąsiadami chciał się pokazać. Po to służy ludziom kościół.

Czyli kapitalista, jednym z motorów napędzających ten antyludzki system jest chęć pokazania że ma się więcej niż sąsiad.

A już ci tam kapitalista, zwykłym palaczem był, ale tak było i może nadal jest z tymi ludźmi co chodzą do kościoła, że chcą pokazać się, że mają lepiej jak inni. Choć z drugiej strony, ci co chodzą na pielgrzymki Radia Maryja są wszyscy do siebie podobni, wszyscy mają podobne moherowe berety. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu 2012-11-25 21:22, Jusuf pisze:

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html


Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych
czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO. Tyle
naturalnej przestrzeni to ja miałem w latach '60, jak się bawiłem na
poligonie, gdzie teraz jest dzielnica Zabobrze III i centra handlowe.
Łezka się w oku ręci i rzypomina się człowiekowi szczęśliwe dzieciństwo,
jak się chodziło na własną działkę n a świerze, soczyste pomidory, albo
na szaber na inne działki lub ganiało u gospodarza w zbożu, gdzie
późniuej Zabobrze I się rozbudowało. Czy ludzie się tak rozmnożyli jak
króliki, że taką gęścinę nam stworzono?

Takie życie marzy się Jarusiowi. Tylko jak już zostanie dyktatorem, to komu przekaże "ciągłość" władzy? :>

--
Immortal silence gathers illusions inside...

W dniu 25.11.2012 21:22, Jusuf pisze:

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html


Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych
czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO.

Nic prostszego, wystarczy tam wyjechać i zamieszkać.

ps: Sprawdź sobie ile leków powstało dzięki GMO np: niektóre insuliny, szczepionki - trzeba też to oprotestować, przecież GMO to samo zło.

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag news:k8u5c0$kqo$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 21:22, Jusuf pisze:

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html


Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych
czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO.

Nic prostszego, wystarczy tam wyjechać i zamieszkać.

ps: Sprawdź sobie ile leków powstało dzięki GMO np: niektóre insuliny, szczepionki - trzeba też to oprotestować, przecież GMO to samo zło.

Jak najbardziej samo zło. Co innego się leczyć, jak się jest chorym i ratować czym się da, a co innego truć żywność i tym samym siebie całe życie i ingerować w naturę. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu 25.11.2012 23:58, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8u5c0$kqo$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 21:22, Jusuf pisze:

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html



Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych
czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO.

Nic prostszego, wystarczy tam wyjechać i zamieszkać.

ps: Sprawdź sobie ile leków powstało dzięki GMO np: niektóre insuliny,
szczepionki - trzeba też to oprotestować, przecież GMO to samo zło.

Jak najbardziej samo zło. Co innego się leczyć, jak się jest chorym i
ratować czym się da, a co innego truć żywność i tym samym siebie całe
życie i ingerować w naturę.

No właśnie dlatego twierdzę ze nie rozumiesz o co biega. Dlaczego chcesz decydować o tym co ma kto jeść ? Niech wprowadzają GMO, ja chcę tylko jednego aby takie produkty były wyraźnie oznaczone.

Dziś stajesz murem za "zdrową żywnością - ekologiczną", a prawda jest inna niż te frazesy.

Żywności "zdrowej" jako tako już nie ma, choćby poprzez opady deszczu, wody gruntowe- które niosą niekiedy syf z całego świata, spaliny samochodowe itd..

"Ekologiczna" - śmiech na sali, poczytaj dokładnie na czym polega ta ekologia, na obliczaniu ile energii oszczędzono w stosunku do "normalnej" produkcji. Kiedyś pokazywany był program czym się rózni ekologiczne kiwi od nie ekologicznego, jedyna róznica polegała na sposobie transportu kiwi z Nowej Zelandii do europy, a dokładnie chodziło o ilość spalonego paliwa przez statek, a cykl produkcyjny w obu przypadkach był taki sam (czyli chemia),a tylko jedno kiwi dostało dumnie etykietkę "ekologiczne" i cenę o 30% większą.

Nie jestem zwolennikiem GMO jak już, ale też nasi rodzimi rolnicy nie napawają zaufaniem co do jakości upraw, kiedyś był program o rolnikach nawożących swoje pola zawartością swoich szamb - oszczędzali w ten sposób na wywozie - jak myslisz kto zjadał te plony z takiego pola, i co by było zdrowsze GMO czy jedzenie takich produktów ?

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag news:k8vjdi$hos$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 23:58, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8u5c0$kqo$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 21:22, Jusuf pisze:

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html



Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych
czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO.

Nic prostszego, wystarczy tam wyjechać i zamieszkać.

ps: Sprawdź sobie ile leków powstało dzięki GMO np: niektóre insuliny,
szczepionki - trzeba też to oprotestować, przecież GMO to samo zło.

Jak najbardziej samo zło. Co innego się leczyć, jak się jest chorym i
ratować czym się da, a co innego truć żywność i tym samym siebie całe
życie i ingerować w naturę.

No właśnie dlatego twierdzę ze nie rozumiesz o co biega. Dlaczego chcesz decydować o tym co ma kto jeść ? Niech wprowadzają GMO, ja chcę tylko jednego aby takie produkty były wyraźnie oznaczone.

Dziś stajesz murem za "zdrową żywnością - ekologiczną", a prawda jest inna niż te frazesy.

Żywności "zdrowej" jako tako już nie ma, choćby poprzez opady deszczu, wody gruntowe- które niosą niekiedy syf z całego świata, spaliny samochodowe itd..

"Ekologiczna" - śmiech na sali, poczytaj dokładnie na czym polega ta ekologia, na obliczaniu ile energii oszczędzono w stosunku do "normalnej" produkcji. Kiedyś pokazywany był program czym się rózni ekologiczne kiwi od nie ekologicznego, jedyna róznica polegała na sposobie transportu kiwi z Nowej Zelandii do europy, a dokładnie chodziło o ilość spalonego paliwa przez statek, a cykl produkcyjny w obu przypadkach był taki sam (czyli chemia),a tylko jedno kiwi dostało dumnie etykietkę "ekologiczne" i cenę o 30% większą.

Nie jestem zwolennikiem GMO jak już, ale też nasi rodzimi rolnicy nie napawają zaufaniem co do jakości upraw, kiedyś był program o rolnikach nawożących swoje pola zawartością swoich szamb - oszczędzali w ten sposób na wywozie - jak myslisz kto zjadał te plony z takiego pola, i co by było zdrowsze GMO czy jedzenie takich produktów ?

Przy tej ustawce nie będą oznaczone, prezydenta poprawki po cichu pousuwali bandziory na obcych usługach. A poza tym, to stwarza pole do oszustw. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu 26.11.2012 13:26, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8vjdi$hos$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 23:58, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8u5c0$kqo$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 21:22, Jusuf pisze:

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html




Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych
czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO.

Nic prostszego, wystarczy tam wyjechać i zamieszkać.

ps: Sprawdź sobie ile leków powstało dzięki GMO np: niektóre insuliny,
szczepionki - trzeba też to oprotestować, przecież GMO to samo zło.

Jak najbardziej samo zło. Co innego się leczyć, jak się jest chorym i
ratować czym się da, a co innego truć żywność i tym samym siebie całe
życie i ingerować w naturę.

No właśnie dlatego twierdzę ze nie rozumiesz o co biega. Dlaczego
chcesz decydować o tym co ma kto jeść ? Niech wprowadzają GMO, ja chcę
tylko jednego aby takie produkty były wyraźnie oznaczone.

Dziś stajesz murem za "zdrową żywnością - ekologiczną", a prawda jest
inna niż te frazesy.

Żywności "zdrowej" jako tako już nie ma, choćby poprzez opady deszczu,
wody gruntowe- które niosą niekiedy syf z całego świata, spaliny
samochodowe itd..

"Ekologiczna" - śmiech na sali, poczytaj dokładnie na czym polega ta
ekologia, na obliczaniu ile energii oszczędzono w stosunku do
"normalnej" produkcji. Kiedyś pokazywany był program czym się rózni
ekologiczne kiwi od nie ekologicznego, jedyna róznica polegała na
sposobie transportu kiwi z Nowej Zelandii do europy, a dokładnie
chodziło o ilość spalonego paliwa przez statek, a cykl produkcyjny w
obu przypadkach był taki sam (czyli chemia),a tylko jedno kiwi dostało
dumnie etykietkę "ekologiczne" i cenę o 30% większą.

Nie jestem zwolennikiem GMO jak już, ale też nasi rodzimi rolnicy nie
napawają zaufaniem co do jakości upraw, kiedyś był program o rolnikach
nawożących swoje pola zawartością swoich szamb - oszczędzali w ten
sposób na wywozie - jak myslisz kto zjadał te plony z takiego pola, i
co by było zdrowsze GMO czy jedzenie takich produktów ?

Przy tej ustawce nie będą oznaczone, prezydenta poprawki po cichu
pousuwali bandziory na obcych usługach. A poza tym, to stwarza pole do
oszustw.

byłeś przy tym ze tak łatwo oskarżasz ? Ludzi też tak szybko oceniasz, jak mają coś lepszego ?

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag news:k8vp32$tbb$1news.icm.edu.pl...

W dniu 26.11.2012 13:26, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8vjdi$hos$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 23:58, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8u5c0$kqo$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 21:22, Jusuf pisze:

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html




Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych
czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO.

Nic prostszego, wystarczy tam wyjechać i zamieszkać.

ps: Sprawdź sobie ile leków powstało dzięki GMO np: niektóre insuliny,
szczepionki - trzeba też to oprotestować, przecież GMO to samo zło.

Jak najbardziej samo zło. Co innego się leczyć, jak się jest chorym i
ratować czym się da, a co innego truć żywność i tym samym siebie całe
życie i ingerować w naturę.

No właśnie dlatego twierdzę ze nie rozumiesz o co biega. Dlaczego
chcesz decydować o tym co ma kto jeść ? Niech wprowadzają GMO, ja chcę
tylko jednego aby takie produkty były wyraźnie oznaczone.

Dziś stajesz murem za "zdrową żywnością - ekologiczną", a prawda jest
inna niż te frazesy.

Żywności "zdrowej" jako tako już nie ma, choćby poprzez opady deszczu,
wody gruntowe- które niosą niekiedy syf z całego świata, spaliny
samochodowe itd..

"Ekologiczna" - śmiech na sali, poczytaj dokładnie na czym polega ta
ekologia, na obliczaniu ile energii oszczędzono w stosunku do
"normalnej" produkcji. Kiedyś pokazywany był program czym się rózni
ekologiczne kiwi od nie ekologicznego, jedyna róznica polegała na
sposobie transportu kiwi z Nowej Zelandii do europy, a dokładnie
chodziło o ilość spalonego paliwa przez statek, a cykl produkcyjny w
obu przypadkach był taki sam (czyli chemia),a tylko jedno kiwi dostało
dumnie etykietkę "ekologiczne" i cenę o 30% większą.

Nie jestem zwolennikiem GMO jak już, ale też nasi rodzimi rolnicy nie
napawają zaufaniem co do jakości upraw, kiedyś był program o rolnikach
nawożących swoje pola zawartością swoich szamb - oszczędzali w ten
sposób na wywozie - jak myslisz kto zjadał te plony z takiego pola, i
co by było zdrowsze GMO czy jedzenie takich produktów ?

Przy tej ustawce nie będą oznaczone, prezydenta poprawki po cichu
pousuwali bandziory na obcych usługach. A poza tym, to stwarza pole do
oszustw.

byłeś przy tym ze tak łatwo oskarżasz ? Ludzi też tak szybko oceniasz, jak mają coś lepszego ?

Nowe brzmienie ustawy, które zostało przegłosowane już w Sejmie, zostało pozbawione wszelkich zapisów na temat genetycznie modyfikowanych organizmów - uzasadniała swój sprzeciw Huppert. - Najmocniejsze, najbogatsze kraje Europy mają u siebie zakazy genetycznie modyfikowanej żywności - podkreśliła.
Jak informuje koalicja "Polska wolna od GMO", takie zakazy wprowadzono we Francji, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Włoszech, Luksemburgu, na Węgrzech, w Bułgarii i Grecji. Koalicja podkreśla też, że uwolnienie do środowiska roślin zmodyfikowanych to proces nieodwracalny, który doprowadzi do skażenia genetycznego upraw konwencjonalnych i ekologicznych.
(...)
Sejm uchwalił ustawę o nasiennictwie głosami 230 posłów PO i PSL. Przeciw opowiedziało się 202 posłów z PiS, Ruchu Palikota, SLD i Solidarnej Polski. Wśród poprawek, które nie weszły do ustawy, znalazły się wnioski opozycji, m.in. zakazujące dopuszczania do obrotu i stosowania materiału siewnego modyfikowanego genetycznie.
http://www.rp.pl/artykul/10,955227-Protest-przeciwko-GMO.html

Pan prezydent RP Komorowski w zeszłym roku podpisał veto dlatego, że nie ma kompleksowego prawa na temat GMO.
(...)
Projekt rządowy ustawy o nasiennictwie utrzymywał w mocy zakaz obrotu materiałem siewnym GMO, ponieważ Prezydent uważał, że nie można go uchylać dopóki nie będzie kompleksowego prawa zabezpieczającego nas przed GMO. W trakcie procedowania jego projektu USUNIĘTO zakaz obrotu materiałem siewnym GMO i jednocześnie ODRZUCONO poprawki mniejszości o nakazie znakowania opakowań z materiałem siewnym i zobowiązaniu hodowcy o deklarowaniu czy odmiana jest genetycznie zmodyfikowana.

Po wejściu w życie ustawy Monsanto będzie mogło legalnie sprzedawać MON 810 nawet o tym nie informując rolników.
http://www.avaaz.org/en/petition/1_milion_podpisow_przeciwko_ustawie_dopuszczajacej_obrot_zywnoscia_GMO_w_Polsce/?cIDlYbb -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu 26.11.2012 14:43, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8vp32$tbb$1news.icm.edu.pl...

W dniu 26.11.2012 13:26, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8vjdi$hos$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 23:58, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8u5c0$kqo$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 21:22, Jusuf pisze:

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html





Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych
czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO.

Nic prostszego, wystarczy tam wyjechać i zamieszkać.

ps: Sprawdź sobie ile leków powstało dzięki GMO np: niektóre
insuliny,
szczepionki - trzeba też to oprotestować, przecież GMO to samo zło.

Jak najbardziej samo zło. Co innego się leczyć, jak się jest chorym i
ratować czym się da, a co innego truć żywność i tym samym siebie całe
życie i ingerować w naturę.

No właśnie dlatego twierdzę ze nie rozumiesz o co biega. Dlaczego
chcesz decydować o tym co ma kto jeść ? Niech wprowadzają GMO, ja chcę
tylko jednego aby takie produkty były wyraźnie oznaczone.

Dziś stajesz murem za "zdrową żywnością - ekologiczną", a prawda jest
inna niż te frazesy.

Żywności "zdrowej" jako tako już nie ma, choćby poprzez opady deszczu,
wody gruntowe- które niosą niekiedy syf z całego świata, spaliny
samochodowe itd..

"Ekologiczna" - śmiech na sali, poczytaj dokładnie na czym polega ta
ekologia, na obliczaniu ile energii oszczędzono w stosunku do
"normalnej" produkcji. Kiedyś pokazywany był program czym się rózni
ekologiczne kiwi od nie ekologicznego, jedyna róznica polegała na
sposobie transportu kiwi z Nowej Zelandii do europy, a dokładnie
chodziło o ilość spalonego paliwa przez statek, a cykl produkcyjny w
obu przypadkach był taki sam (czyli chemia),a tylko jedno kiwi dostało
dumnie etykietkę "ekologiczne" i cenę o 30% większą.

Nie jestem zwolennikiem GMO jak już, ale też nasi rodzimi rolnicy nie
napawają zaufaniem co do jakości upraw, kiedyś był program o rolnikach
nawożących swoje pola zawartością swoich szamb - oszczędzali w ten
sposób na wywozie - jak myslisz kto zjadał te plony z takiego pola, i
co by było zdrowsze GMO czy jedzenie takich produktów ?

Przy tej ustawce nie będą oznaczone, prezydenta poprawki po cichu
pousuwali bandziory na obcych usługach. A poza tym, to stwarza pole do
oszustw.

byłeś przy tym ze tak łatwo oskarżasz ? Ludzi też tak szybko oceniasz,
jak mają coś lepszego ?

Nowe brzmienie ustawy, które zostało przegłosowane już w Sejmie, zostało
pozbawione wszelkich zapisów na temat genetycznie modyfikowanych
organizmów - uzasadniała swój sprzeciw Huppert. - Najmocniejsze,
najbogatsze kraje Europy mają u siebie zakazy genetycznie modyfikowanej
żywności - podkreśliła.

Sprawdzałeś te zapisy, czy wierzysz ślepo na słowo wyraźnej strony w konflikcie ?

Jak informuje koalicja "Polska wolna od GMO", takie zakazy wprowadzono
we Francji, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Włoszech, Luksemburgu, na
Węgrzech, w Bułgarii i Grecji. Koalicja podkreśla też, że uwolnienie do
środowiska roślin zmodyfikowanych to proces nieodwracalny, który
doprowadzi do skażenia genetycznego upraw konwencjonalnych i ekologicznych.

a zadałeś sobie trud aby sprawdzić kogo reprezentują przeciwnicy GMO kto ich finansuje ? Bo bardzo łatwo z jednego gówna wejść w inne jeszcze większe.

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag news:k8vu98$8ga$1news.icm.edu.pl...

W dniu 26.11.2012 14:43, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8vp32$tbb$1news.icm.edu.pl...

W dniu 26.11.2012 13:26, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8vjdi$hos$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 23:58, Jusuf pisze:

"xan" <info@activsoft.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:k8u5c0$kqo$1news.icm.edu.pl...

W dniu 25.11.2012 21:22, Jusuf pisze:

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html





Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych
czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO.

Nic prostszego, wystarczy tam wyjechać i zamieszkać.

ps: Sprawdź sobie ile leków powstało dzięki GMO np: niektóre
insuliny,
szczepionki - trzeba też to oprotestować, przecież GMO to samo zło.

Jak najbardziej samo zło. Co innego się leczyć, jak się jest chorym i
ratować czym się da, a co innego truć żywność i tym samym siebie całe
życie i ingerować w naturę.

No właśnie dlatego twierdzę ze nie rozumiesz o co biega. Dlaczego
chcesz decydować o tym co ma kto jeść ? Niech wprowadzają GMO, ja chcę
tylko jednego aby takie produkty były wyraźnie oznaczone.

Dziś stajesz murem za "zdrową żywnością - ekologiczną", a prawda jest
inna niż te frazesy.

Żywności "zdrowej" jako tako już nie ma, choćby poprzez opady deszczu,
wody gruntowe- które niosą niekiedy syf z całego świata, spaliny
samochodowe itd..

"Ekologiczna" - śmiech na sali, poczytaj dokładnie na czym polega ta
ekologia, na obliczaniu ile energii oszczędzono w stosunku do
"normalnej" produkcji. Kiedyś pokazywany był program czym się rózni
ekologiczne kiwi od nie ekologicznego, jedyna róznica polegała na
sposobie transportu kiwi z Nowej Zelandii do europy, a dokładnie
chodziło o ilość spalonego paliwa przez statek, a cykl produkcyjny w
obu przypadkach był taki sam (czyli chemia),a tylko jedno kiwi dostało
dumnie etykietkę "ekologiczne" i cenę o 30% większą.

Nie jestem zwolennikiem GMO jak już, ale też nasi rodzimi rolnicy nie
napawają zaufaniem co do jakości upraw, kiedyś był program o rolnikach
nawożących swoje pola zawartością swoich szamb - oszczędzali w ten
sposób na wywozie - jak myslisz kto zjadał te plony z takiego pola, i
co by było zdrowsze GMO czy jedzenie takich produktów ?

Przy tej ustawce nie będą oznaczone, prezydenta poprawki po cichu
pousuwali bandziory na obcych usługach. A poza tym, to stwarza pole do
oszustw.

byłeś przy tym ze tak łatwo oskarżasz ? Ludzi też tak szybko oceniasz,
jak mają coś lepszego ?

Nowe brzmienie ustawy, które zostało przegłosowane już w Sejmie, zostało
pozbawione wszelkich zapisów na temat genetycznie modyfikowanych
organizmów - uzasadniała swój sprzeciw Huppert. - Najmocniejsze,
najbogatsze kraje Europy mają u siebie zakazy genetycznie modyfikowanej
żywności - podkreśliła.

Sprawdzałeś te zapisy, czy wierzysz ślepo na słowo wyraźnej strony w konflikcie ?

Jest szeroko komentowane, że nie ma zabezpieczeń przed zarówno produkcją, jakm i sprzedażą GMO. Najpierw powinni stworzyć ustawę zabezpieczającą, a potem mogą próbować wdrożyć ustawę dotyczącą uprawy i handlu. Jaką naród ma teraz mieć gwarancję, że w krótkim czasie koalicji POPSL wprowadzi taką ustawę i to w zupełności po myśli polskiego narodu? Żadnej, robią z nami co chcą, tak jak w przypadku podwyższenia wieku emerytalnego.

Jak informuje koalicja "Polska wolna od GMO", takie zakazy wprowadzono
we Francji, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Włoszech, Luksemburgu, na
Węgrzech, w Bułgarii i Grecji. Koalicja podkreśla też, że uwolnienie do
środowiska roślin zmodyfikowanych to proces nieodwracalny, który
doprowadzi do skażenia genetycznego upraw konwencjonalnych i ekologicznych.

a zadałeś sobie trud aby sprawdzić kogo reprezentują przeciwnicy GMO kto ich finansuje ? Bo bardzo łatwo z jednego gówna wejść w inne jeszcze większe.

Komu rządzący się wysługują i nas sprzedają widać gołym okiem. I to wystarczy. Tylko w USA, gdzie jest pełno tłustych grubasów jest dopuszczone GMO. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Dnia Sun, 25 Nov 2012 21:22:22 +0100, Jusuf napisał(a):

http://konflikty.wp.pl/gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-Polnocnej,galeria.html

Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych czasów PRLu.

Jak tam niemiec? Nadal w szwaben nie mają dla ciebie pracy i
starym zwyczajem walisz przed komputerem konia w takt muzyczki
bundes bundes über alles

On Sun, 25 Nov 2012 21:22:22 +0100, Jusuf wrote:

http://konflikty.wp.pl/

gid,15116136,img,15116233,kat,107154,page,7,title,Zycie-codzienne-w-Korei-
Polnocnej,galeria.html

Cóż za piękny raj, prawie żadnego ruchu na drogach, jak za dobrych
czasów PRLu. Tylko natura i naturalne jedzenie, nie jakieś tam GMO. Tyle
naturalnej przestrzeni to ja miałem w latach '60, jak się bawiłem na
poligonie, gdzie teraz jest dzielnica Zabobrze III i centra handlowe.
Łezka się w oku ręci i rzypomina się człowiekowi szczęśliwe dzieciństwo,
jak się chodziło na własną działkę n a świerze, soczyste pomidory, albo
na szaber na inne działki lub ganiało u gospodarza w zbożu, gdzie
późniuej Zabobrze I się rozbudowało. Czy ludzie się tak rozmnożyli jak
króliki, że taką gęścinę nam stworzono?

Rozbawiły mnie komentarze do fotek typu:"Kobieta przechodzi obok popiersi "patriotów" na cmentarzu Męczenników Rewolucji. Pochowani tam zostali Koreańczycy, którzy polegli w czasie japońskiej okupacji i wojny koreańskiej."

Co autor miał na myśli biorąc patriotów w cudzysłów?

Albo "mężczyzna naprawiający rower", albo "żołnierz patrzący na most" i.t.d.

Oni tego "dziennikarza" wyciągnęli siłą z pierwszej klasy podstawówki? :)


Natomiast milicjantki super! Aż przyjemnie popatrzeć :)

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®