Cyngle, cytujcie dokładnie" - wzywa Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej Codziennie".

Poszło o sprawę, która wzburzyła ostatnio prawicową blogosferę. Otóż "Fakty" TVN i dziennikarka Katarzyna Kolenda-Zaleska mieli przypisać Janowi Pospieszalskiemu, że na wiecu w Krakowie powiedział coś, czego nie powiedział.


Sławny już cytat: "Eurokomuna która ma dziś władze w Polsce rządzi lekiem! Boimy sie latać samolotami, a dziś boimy się również jeździć pociagami. To obecni rządzący nie potrafili zadbać o życie osób, które na trasie Warszawie Kraków uczestniczyły w katastrofie" - miał wypowiedzieć Tomasz Sakiewicz, a nie Jan Pospieszalski.

W ślad za tym przekłamaniem w stronę znienawidzonych "mediów głównego obiegu" posypały się zarzuty o manipulację. "Cyngle" - wzburzył się Sakiewicz. Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy wydało oświadczenie: "Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy nie jest zaskoczone kolejną konfabulacją Katarzyny Kolendy-Zaleskiej, której próby manipulowania opinią społeczną zwykle wpisują się w nurt nieprzychylny środowiskom katolickim i konserwatywnym".

Tymczasem bloger Francis.de (piszący na stronach Newsweeka) odkrył, że TVN i Kolenda-Zaleska cytowały.. prawicową prasę, a dokładniej relację dziennikarza "Niezależnej" Wojciecha Muchy z wiecu. Ta relacja - w której Mucha przypisywał słowa Sakiewicza Pospieszalskiemu - zniknęła w magiczny sposób ze stron Niezależnej. Google jednak pamięta i Francis.de odnalazł jej kopię w tzw. cache wyszukiwarki

"Relacja na Niezależnej z pewnością pojawiła się w niedzielę (04.03.2012 r.) przed >>Faktami<< TVN. Stronę usunięto dlatego, by nie było dowodów pozwalających internautom wykryć kłamstwa i pomówienia godzące w dobre imię dziennikarzy TVN, których dopuściła się prawica oraz Jan Pospieszalski" - pisze Francis.de. (Przeczytaj szczegóły jego dochodzenia).

Sprawa więc najprawdopodobniej wygląda tak: Mucha źle zacytował Pospieszalskiego, za Muchą zacytowało go źle parę innych serwisów i blogów w internecie - oraz TVN. Potem relacja Muchy zniknęła ze stron "Niezależnej", na której za to zaczęto oskarżać TVN o manipulację.

"Większej bezczelności po prostu nie widziałem" - porusza się Francis.de. Bez przesady, panie Francis.de! Wystarczy, że w tej sprawie unosi się Sakiewicz. Ale na temat dokładnego cytowania powinien chyba najpierw porozmawiać ze swoim kolegą Muchą. Chyba nie chciałby pracować z cynglem? Mam nadzieję, że ta smutna sprawa zostanie wyjaśniona.

Mógłby także pogadać z administratorami strony Niezależna.pl. Nie jest dobrze, kiedy informacje tak łatwo znikają z serwisu. Podejrzewam, że to rosyjska agentura chce Sakiewicza skompromitować i ośmieszyć.

Bo przecież nie jest możliwe, żeby tak bardzo chciał ośmieszyć się sam?

Ciekaw też jestem, jakie oświadczenie wyda teraz Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy. Może coś takiego: "Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy nie jest zaskoczone kolejną konfabulacją Niezależna.pl, której próby manipulowania opinią społeczną zwykle wpisują się w nurt nieprzychylny zdrowiu psychicznemu i zdrowemu rozsądkowi"?



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,11312634,Sakiewicz_i_cyngle.html#ixzz1od8rO8WV



Przemek

--

"To nie pierwszy "historyczny" komentarz Kaczyńskiego poddający w wątpliwość
jego wizerunek antykomunisty z nożem w zębach."


http://polska.newsweek.pl/kaczynski-dobry-jak-gierek-- sprawny-jak-sb,88470,1,1.html

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:jjd4jq$cek$1inews.gazeta.pl...

Cyngle, cytujcie dokładnie" - wzywa Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej Codziennie".

Poszło o sprawę, która wzburzyła ostatnio prawicową blogosferę. Otóż "Fakty" TVN i dziennikarka Katarzyna Kolenda-Zaleska mieli przypisać Janowi Pospieszalskiemu, że na wiecu w Krakowie powiedział coś, czego nie powiedział.

Ale o so choci?

BomBel

> "Fakty" TVN i dziennikarka Katarzyna Kolenda-Zaleska mieli przypisać
> Janowi Pospieszalskiemu, że na wiecu w Krakowie powiedział coś, czego

nie

> powiedział.

Ale o so choci?

Ze jakis hujek powiedzial: 'kurwa, kurwa, kurwa, fak, fak, pierdole'

a dziennikarze twierdza ze on powiedzial
'kurwa, kurwa, kurwa, fak, fak, ja pierdole' .

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Kraków uczestniczyły w katastrofie" - miał wypowiedzieć Tomasz Sakiewicz,

a

nie Jan Pospieszalski.

Tak, zapewne. A oba te fiuty siebie warte.


--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Cyngiel Kawecki ?

R.

Uzytkownik "raff" <patagonia13@gazeta.pl> napisal w wiadomosci news:38rkl713a5cd5k1lpk9mc47gjnbtp4u1bb4ax.com...

Cyngiel Kawecki ?

R.

Rafal B.? ;)

BomBel