pelek pisze:

Witam. Moglby mi ktos podpowiedziec jak zaradzic zjawisku dretwienia dloni podczas jazdy? Probowalem roznych mozliwosci regulacji siodla bo tylko to jestem w stanie ustawic zeby jakos zmienic pozycje jednak bezskutecznie. 10-15km i musze jakies dziwne zabiegi wykonywac zeby krazenie w dloniach powrocilo. Mam 188cm wzrostu a rower to merida viper http://www.merida.no/matts-viper.60180.no.html rozmiar ramy 22".

Zacząć trzeba od najprostszej regulacji kąta ustawienia kierownicy, tak aby jej krzywizna układała się bardziej anatomicznie. Potem eksperymentować trzeba z wysokością kierownicy wobec siodła (  tu nawet 5 mm może mieć znaczenie, ale lepiej zacząć regulację bardziej radykalnie ). Inne gripy czy rękawiczki to już szamaństwo, ale czasem cuda się dzieją.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Remek wymodził:

PeJot pisze:

> ...Potem > eksperymentować trzeba z wysokością kierownicy wobec siodła (  tu nawet > 5 mm może mieć znaczenie, ale lepiej zacząć regulację bardziej > radykalnie )...

A to wogole jest mozliwe? Kierownica jest na stalym wsporniku wiec nie ma mowy o pochylaniu czy tez jakiejkolwiek zmianie kata. Wysunac calosci chyba tez sie nie da???

Mostek stały można obracać i dodawać / odejmować podkładki pod nim.

Rem pisze:

Remek wymodził:

PeJot pisze:

...Potem eksperymentować trzeba z wysokością kierownicy wobec siodła (  tu nawet 5 mm może mieć znaczenie, ale lepiej zacząć regulację bardziej radykalnie )...

A to wogole jest mozliwe? Kierownica jest na stalym wsporniku wiec nie ma mowy o pochylaniu czy tez jakiejkolwiek zmianie kata.

Pozostaje wymiana mostka.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

On 22 Sie, 10:38, PeJot <Pe...@o2.pl> wrote:

Rem pisze:

> Remek wymodził:

>> PeJot pisze:

>>> ...Potem
>>> eksperymentować trzeba z wysokością kierownicy wobec siodła (  tu nawet
>>> 5 mm może mieć znaczenie, ale lepiej zacząć regulację bardziej
>>> radykalnie )...
>> A to wogole jest mozliwe? Kierownica jest na stalym wsporniku wiec nie
>> ma mowy o pochylaniu czy tez jakiejkolwiek zmianie kata.

Można dokupić rogi. Kombinowałem z podkładkami pod mostkiem i rogami,
oczywiście do tego dobre rękawiczki. Dodatkowo pokombinuj z
nachyleniem siodełka.

Czy rama dla Ciebie nie jest troche za duza? Wiem, ze to zalezy od kilku czynnikow jednak 22 cale to sporo. Ja mam 21" i 192cm wzrostu i czuje ze jest citenke za duza. Po przesunieciu siodelka na sztycy do przodu jest juz chyba idealnie. Wymienilem tez kierownice na bardziej gieta, tak ze teraz gripy sa troche powyzej wysokosci siodelka. Nie lubie lezec na nadgarstkach bo faktycznie na dluzszej trasie moze to dac w kosc.

raviz pisze:

Czy rama dla Ciebie nie jest troche za duza? Wiem, ze to zalezy od kilku czynnikow jednak 22 cale to sporo. Ja mam 21" i 192cm wzrostu i czuje ze jest citenke za duza. Po przesunieciu siodelka na sztycy do przodu jest juz chyba idealnie. Wymienilem tez kierownice na bardziej gieta, tak ze teraz gripy sa troche powyzej wysokosci siodelka. Nie lubie lezec na nadgarstkach bo faktycznie na dluzszej trasie moze to dac w kosc.

Niestety to dopiero moj drugi rower z czego pierwszy to unibike viper wiec inny typ i nawet znikomego doswiadczenia jakie nabylem jezdzac nim nie moglem wykorzystac przy kupnie biezacego. Ogolnie podczas kupna jezdzilem na 18, 20 i 22" ale na pierwszym mialem wrazenie ze dosiadam rowerka dzieciecego, na drugim bylo juz lepiej ale dopiero na trzecim wydalo mi sie wygodnie. Byc moze trzeba bylo pozostac przy 20". Teraz juz za pozno, przesune siodlo max do przodu i zobacze jaki manewr moge wykonac kierownica - jest w malym stopniu podgieta wiec moze cos uzyskam.

Pozdrawiam
Przemysław Kupś

Poprobuj jeszcze obracania kierownica jak ktos wczesniej radzil. Jesli jest gieta to obroc ja w mostku do przodu, do tylu. Moze w ktoryms ustawieniu problem zniknie albo chciaz sie zmniejszy.

raviz pisze:

Poprobuj jeszcze obracania kierownica jak ktos wczesniej radzil. Jesli jest gieta to obroc ja w mostku do przodu, do tylu. Moze w ktoryms ustawieniu problem zniknie albo chciaz sie zmniejszy.

Czytam te posty i dziwię się, że ludzie różnych przyczyn się doszukują a to przecież takie proste, żadna regulacja kierownicy czy siodełka nie pomoże.
Kup dobre rękawiczki  kewlarowe z grubymi podkładkami pod dłonie a służą on do tego, aby nie uciskać głównej żyły, która doprowadza krążenie do rąk. I to cala filozofia drętwienia rąk.
pozdr

On 24 Sie, 20:26, mbut <m...@wp.pl> wrote:

Czytam te posty i dziwię się, że ludzie różnych przyczyn się doszukują a
to przecież takie proste, żadna regulacja kierownicy czy siodełka nie
pomoże.

Regulacja pozycji na rowerze to jest podstawa, w ten sposób usuwasz
źródło powodujące kontuzję, rękawiczki, owijki itd. - to tylko walka
ze skutkami; z reguły mniej skuteczna, z reguły pomaga tylko w
przyadkach lekkiego drętwienia.

Kup dobre rękawiczki  kewlarowe z grubymi podkładkami pod dłonie a służą
on do tego, aby nie uciskać głównej żyły, która doprowadza krążenie do
rąk. I to cala filozofia drętwienia rąk.

Widać, że nie bardzo wiesz o czym mówisz. Uciskany jest nerw a nie
żadna główna żyła. Generalnie za drętwienie kciuka, palca wskazującego
i środkowego odpowiada ucisk nerwu promieniowego, za palca małego i
serdecznego -
ucisk nerwu łokciowego. Generalnie pierwszy typ kontuzji jest częstszy
przy prostych kierownicach, drugi - na baranku (w dolnym chwycie)
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

pelek wrote:

raviz pisze:

Czy rama dla Ciebie nie jest troche za duza? Wiem, ze to zalezy od kilku
czynnikow jednak 22 cale to sporo. Ja mam 21" i 192cm wzrostu i czuje ze
jest citenke za duza. Po przesunieciu siodelka na sztycy do przodu jest
juz chyba idealnie. Wymienilem tez kierownice na bardziej gieta, tak ze
teraz gripy sa troche powyzej wysokosci siodelka. Nie lubie lezec na
nadgarstkach bo faktycznie na dluzszej trasie moze to dac w kosc.

Niestety to dopiero moj drugi rower z czego pierwszy to unibike viper
wiec inny typ i nawet znikomego doswiadczenia jakie nabylem jezdzac nim
nie moglem wykorzystac przy kupnie biezacego. Ogolnie podczas kupna
jezdzilem na 18, 20 i 22" ale na pierwszym mialem wrazenie ze dosiadam
rowerka dzieciecego, na drugim bylo juz lepiej ale dopiero na trzecim
wydalo mi sie wygodnie. Byc moze trzeba bylo pozostac przy 20". Teraz
juz za pozno, przesune siodlo max do przodu i zobacze jaki manewr moge
wykonac kierownica - jest w malym stopniu podgieta wiec moze cos uzyskam.

Pozdrawiam
Przemysław Kupś

Mógłbyś zmierzyć ile jest cm od podłogi do górnej krawędzi górnej rury?
tzn. chodzi mi o wysokość do krocza w miejscu gdzie byś zeskoczył z siodła.
Masz jakiś prześwit czy prawie na styk?

 ... Ja mam 185 i kupiłem XL scott, L była "dziecinna", co prawda od razu czułem, że jest ciut za długa i planowałem wymianę sztycy na tzw. "zero" (może to jest dla Ciebie rozwiązanie? http://tinyurl.com/lgo9dw -tu akurat słabo widać) a i mostek oceniłem raczej do wymiany. Z prześwitem też mam słabiutko ale ..cóż uparłem się na scott'a w ramie większej niż L :)
mariusz