Data: 2010-05-29 13:03:12 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Prawie tak jak u nas w Polsce. | |
Z tym że w Polsce zamiast bawołu i czterech dzbanów wina jest taca, konto w
PKO BP S.A. II/O Toruń oraz esy o treści "POMAGAM". =================================== Rochom P'ngieng, 29-letnia mieszkanka Kambodży, nazywana "kobietą z dżungli", która po 18 latach życia w gęstym lesie została odnaleziona, uciekła z powrotem na wolność. Jak się wydaje, próby dostosowania jej do społeczeństwa okazały się bezowocne - informuje telegraph.co.uk. P'ngieng w 1989 roku wraz z siostrą zaginęły podczas wyprawy w górzyste i niebezpieczne tereny. Na początku 2007 roku dorosła już kobieta została "odkryta" i połączona z rodziną. Niestety jej siostry do tej pory nie udało się znaleźć. Jednak próby reintegracji nie powiodły się. Zgarbiona "dzikuska" nie umiała się posługiwać żadnym z lokalnych języków, zamiast chodzić, wolała się czołgać, nie nosiła ubrania i kilkakrotnie próbowała wrócić do lasu. Jej ojciec, Sal Lou, policjant, powiedział, że w ostatnim czasie P'ngieng poczyniła liczne postępy - Nawet na dzień przed ucieczką z domu, pomagała rodzinie zbierać warzywa. Pewnej nocy jednak 29-latka zdjęła ubranie i bez słowa wyjaśnień uciekła - mówił. Sal Lou obwinia "duchy lasu" za zniknięcie swojej córki. W tym społeczeństwie, kochającym mistycyzm, w życiowych problemach korzysta się z pomocy wróżki. Do znalezienia córki, przynajmniej jak zapewnia wróżka, trzeba będzie złożyć ofiarę z bawołu, świni, kurczaka i cztery dzbanów wina. http://wiadomosci.onet.pl/2177724,12,1,1,,item.html -- "Przyjemnie jest robić zakupy w niedzielę i słyszeć wściekłe szarpanie za dzwony zdenerwowanych plebanów" |
|
Data: 2010-05-30 08:20:28 | |
Autor: :heŽsk: | |
Prawie tak jak u nas w Polsce. | |
On Sat, 29 May 2010 13:03:12 +0200, "Grzegorz Z."
<blogfiles@gazeta.pl> wrote: Z tym że w Polsce zamiast bawołu i czterech dzbanów wina jest taca, konto w zaloz takie konto i ty. pomagaj chlopie innym. dzwon w dzwony ;o) -- HeSk "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) |
|