Data: 2012-02-15 08:48:09 | |
Autor: witek | |
Prawnik na wszelki wypadek - pytanie | |
On 2/15/2012 8:38 AM, KBz wrote:
No właśnie. Załóżmy, że z jakiegoś powodu zostaję zatrzymany przez policję (czy Ale jakiej interwencji? Co ten prawnik po za pogłaskaniem cię po główce miałby zrobić? Odbić cię siłą z aresztu? No i teraz moje pytanie. Czy są w Polsce Pewnie są. Tylko dalej nie wiem po co. Przez 2 lata mieszkałem w USA i tam jest to normą, serio ???? że kancelarie bo to dla nich czysty zysk. Utrzymanie infolinii jest niczym w porównaniu z tym na ile będzie potem można skroić klienta. I w cale nie musi to być "twój" prawnik. Jak masz kasę to każdy się tego podejmie. lub nie. Przy czym taki klient to osoba, która płaci 500 dolarów to jest niewiele? to chyba za dużo piłeś. Jak ta sprawa wygląda w Polsce? Pozdrawiam.jak wyzej. Jak zaproponujesz z 500 zl miesiecznie za nic, to pewnie ci dadzą numer komórki na ktory będziesz mógł zadzownić. Ale co ci niby ma to dac. To co warto mieć to znajomego prawnika, ktory w razie czego bedzie się chciał tobą zająć jak co do czego przyjdzie. Ale utrzymywanie prawniczego pogotowia ratunkwoego jest bez sensu. |
|
Data: 2012-02-16 02:16:20 | |
Autor: p 47 | |
Prawnik na wszelki wypadek - pytanie | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:jhggj9$1c7$2inews.gazeta.pl... On 2/15/2012 8:38 AM, KBz wrote: Ale jakiej interwencji?(...) To co warto mieć to znajomego prawnika, ktory w razie czego bedzie się chciał tobą zająć jak co do czego przyjdzie. Czy nie uważasz, że te dwa powyższe fragmenty twojej wypowiedzi sa wewnetrznie sprzeczne... No, chyba ze uważasz, iz aresztowanie to nie jest owo " jak co do czego przyjdzie"... |
|
Data: 2012-02-15 20:24:19 | |
Autor: witek | |
Prawnik na wszelki wypadek - pytanie | |
On 2/15/2012 7:16 PM, p 47 wrote:
Nie są sprzeczne dla portfela. W pierwszym przypadku płacisz miesieczny haracz, a jak przyjdzie co do czego to ten prawnik będzie mógł dokładnie tyle samo co i ten, któremu nie płacisz, a zapłacisz dopiero wtedy kiedy będziesz musiał. Oczywiscie znajomy prawnik od nieznajomego rozni sie tylko tym, ze byc moze chetniej sie sprawa zajmie zanim zobaczy kase. Nie widze sensu miesiecznego płacenia skoro można miec ten sam zakres osblugi bez tegoz. |
|
Data: 2012-02-16 08:31:25 | |
Autor: Liwiusz | |
Prawnik na wszelki wypadek - pytanie | |
W dniu 2012-02-16 03:24, witek pisze:
Nie widze sensu miesiecznego płacenia skoro można miec ten sam zakres Zapominasz (specjalnie?), że koszt abonamentu < koszt jednorazowej usługi. -- Liwiusz |
|
Data: 2012-02-16 08:21:46 | |
Autor: witek | |
Prawnik na wszelki wypadek - pytanie | |
On 2/16/2012 1:31 AM, Liwiusz wrote:
W dniu 2012-02-16 03:24, witek pisze: koszt abonamoentu * ilosc miesiecy >>> koszt jednorazowej usługi. oczywiscie, ze to zalezy jeszcze jakiej uslugi, ale i tak uwazam, ze jak ktos nie ma potrzeby korzystania chocby z porad raz na jakis, to płacenie i czekanie na ten jeden raz nie ma sensu. |
|
Data: 2012-02-16 15:45:45 | |
Autor: Liwiusz | |
Prawnik na wszelki wypadek - pytanie | |
W dniu 2012-02-16 15:21, witek pisze:
koszt abonamoentu * ilosc miesiecy >>> koszt jednorazowej usługi. Albo tak, albo nie. Odpowiednia cena powinna być skalkulowana tak, aby średnio koszt abonamentu*ilość miesięcy= koszt jednorazowej usługi. -- Liwiusz |
|
Data: 2012-02-16 13:37:14 | |
Autor: witek | |
Prawnik na wszelki wypadek - pytanie | |
On 2/16/2012 8:45 AM, Liwiusz wrote:
W dniu 2012-02-16 15:21, witek pisze:to dalej sie nie opłaca jesli nie masz w planach uzywac go wiecej niz raz do roku. |
|