Data: 2011-07-27 12:42:57 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Prawo?Sąd ?Rozprawa? | |
On Tue, 26 Jul 2011, Psot wrote:
Sprawa w sądzie.Zeznaję, że ten gościu wielokrotnie zachowywał się żle. O ile mnie pamięć nie myli, można żądać pisania protokołu "dosłownie". Po pierwsze nie pamiętam jak się nazywa taka forma (mam nadzieję że ktoś zechce przypomnieć), po drugie nie mam pewności czy przysługuje świadkowi (wydaje się że tak). Jakim prawem sędzina wpisała jakieś bzdety przy moich zeznaniach Sądząc z różnych komentarzy jest to swoista "norma" :( jakie ja mam wyjście z tego ? Sąd zrobił kpinę z mojego zeznania! Chyba za późno. To jest zdaje się powód, dla którego posługiwanie się prawnikiem daje fory: znając procedurę może natychmiast wystąpić ze stosownym żądaniem. Przeciętny, nawet zorientowany ale niezbyt doświadczony uczestnik nie spełni warunku "natychmiast", a w warunkach stresu ma spore szanse na operację "odjęcia mowy" :( pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-07-27 14:28:37 | |
Autor: Andrzej Ława | |
Prawo?Sąd ?Rozprawa? | |
W dniu 27.07.2011 12:42, Gotfryd Smolik news pisze:
To jest zdaje się powód, dla którego posługiwanie się prawnikiem I to jest też powód dlaczego nasze sądy tak nerwowo reagują na próbę nagrywania rozprawy. |
|
Data: 2011-07-27 08:09:44 | |
Autor: Czarek | |
Prawo?Sąd ?Rozprawa? | |
Rady:
- w trakcie rozprawy na bieżąco protestować, że "ja tego nie powiedziałem", "proszę o wpisanie do protokołu" itp. i pilnować, co sędzia każe zapisywać; - przejrzeć akta i złożyć w sądzie pisemny wniosek o sprostowanie protokołu - może to zrobić tylko strona, świadek nie; - jednocześnie złożyć skargę na sędzinę w Ministerstwie Sprawiedliwości. Sprawdzone, działa; po krótkim czasie przychodzi pismo informujące o dokonaniu sprostowania ;-) Czarek |
|
Data: 2011-07-27 17:54:30 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Prawo?Sąd ?Rozprawa? | |
On Wed, 27 Jul 2011, Andrzej Ława wrote:
W dniu 27.07.2011 12:42, Gotfryd Smolik news pisze: Co mnie dziwi, to pomysł urzędowego nagrywania rozprawy, zamiast zapisania w KPK/KPC/KPA zakazu zakazywania nagrań (z zastrzeżeniem "nieuciążliwości", żeby jeden z drugim nie przytargał statywu geodezyjnego celem zamocowania sprzętu). Najwyraźniej Wysoki Sejm "nie widzi problemu". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-07-28 08:02:43 | |
Autor: Andrzej Ława | |
Prawo?Sąd ?Rozprawa? | |
W dniu 27.07.2011 17:54, Gotfryd Smolik news pisze:
"nieuciążliwości", żeby jeden z drugim nie przytargał statywu Wysoki Sejm wielu rzeczy niestety nie widzi, podobnie jak większość masy wyborczej. |
|
Data: 2011-07-28 21:21:50 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Prawo?Sąd ?Rozprawa? | |
On Thu, 28 Jul 2011, Andrzej Ława wrote:
Wysoki Sejm wielu rzeczy niestety nie widzi, Jestem skłonny się zgodzić że nawet nie chce widzieć. A czytając opisy nawet zupełnie "niepolitycznych" zmian w prawie, takich jak np. w PoRD, można dojść do wniosku że całkiem w tym sporo interwencji urzędników dookołasejmowych. podobnie jak większość masy wyborczej. Nie sposób się nie zgodzić. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-07-28 16:30:47 | |
Autor: Marcin Wasilewski | |
Prawo?Sąd ?Rozprawa? | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1107271751470.2708quad...
Co mnie dziwi, to pomysł urzędowego nagrywania rozprawy, zamiast Przy obecnym poziomie techniki powinien istnieć wprost wymóg rejestrowania tego co się dzieje na sprawie sądowej. Ale po co nasze niezawisłe sądownictwo ma bat na siebie kręcić. A nasi posłowie... nie oszukujmy się - są zajęci głównie sobą i swoimi politycznymi przeciwnikami. |
|
Data: 2011-07-28 21:25:18 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Prawo?Sąd ?Rozprawa? | |
On Thu, 28 Jul 2011, Marcin Wasilewski wrote:
Przy obecnym poziomie techniki powinien istnieć wprost wymóg rejestrowania tego co się dzieje na sprawie sądowej. Zdaje się że jakiś akt prawny idący w tym kierunku jest. Co podkreślałem - w takim układzie absurdem jest niewprowadzenie prostego zastrzeżenia do kodeksów postępowania, zabraniających zakazywania utrwalania. Wyjątki dotyczące deponowania nagrań (a nie zakazu nagrania) powinny dotyczyć wyłącznie spraw o rzeczy tajne. Ale po co nasze niezawisłe sądownictwo Najwyraźniej tak to wygląda. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-07-29 20:37:52 | |
Autor: niusy.pl | |
Prawo?Sąd ?Rozprawa? | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> Przy obecnym poziomie techniki powinien istnieć wprost wymóg rejestrowania tego co się dzieje na sprawie sądowej. To nie to samo. Nagranie można zmanipulować. |
|
Data: 2011-07-30 09:50:56 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Prawo?Sąd ?Rozprawa? | |
On Fri, 29 Jul 2011, niusy.pl wrote:
To nie to samo. W żadnym razie tak nie twierdzę. Nie widzę przeszkód w "urzędowym" nagrywaniu, ale tak samo nie widzę przeszkód dla zapewnienia prawa do nagrania przez stronę. Nie miałem zamiaru sugerować że to ma być "zamiast"! Nagranie można zmanipulować. Wcale nie tak łatwo żeby to było niewykrywalne i w żadnym razie nie bez ryzyka wykrycia - tak samo jak tylko teoretycznie możliwe są przestępstwa z 100% pewnością że policja nie wykryje, i do tego karalne nieźle. W odróżnieniu od bezkarnego wpisywania do protokołu czegoś co strona lub świadek nie powiedzieli. pzdr, Gotfryd |
|