Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Prawo a słuchanie muzyki w bloku

Prawo a słuchanie muzyki w bloku

Data: 2011-03-18 19:08:54
Autor: ark_fx
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
Witam,
u mmnie taka przypadłość
wprowadzili sie nowi sasiedzi i teraz byle troche głośniej słucham muzyki i zaraz pojawia sie policja, przed chwilą byli i mi powiedzieli że nie ma takego czegość jak cisza nocna od 22... i że jak jeszcze raz dostaną do mnie wezmwanie ( a dostaną) to bedą musieli mnie ukarać mandatem.

I tu moje pytanie czy to jest prawnie dozwolone?
Czy moge dostać mandat za słuchanie muzyki w godzinach 6-22 ?
Jak to wygląda od prawnej strony?

Data: 2011-03-18 13:34:18
Autor: witek
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
On 3/18/2011 1:08 PM, ark_fx wrote:
Witam,
u mmnie taka przypadłość
wprowadzili sie nowi sasiedzi i teraz byle troche głośniej słucham
muzyki i zaraz pojawia sie policja, przed chwilą byli i mi powiedzieli
że nie ma takego czegość jak cisza nocna od 22... i że jak jeszcze raz
dostaną do mnie wezmwanie ( a dostaną) to bedą musieli mnie ukarać
mandatem.

I tu moje pytanie czy to jest prawnie dozwolone?
Czy moge dostać mandat za słuchanie muzyki w godzinach 6-22 ?
Jak to wygląda od prawnej strony?

art 51 KW

kto krzykiem, hałasem alarmem lub innym wybrykiem zakłoca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznyn podlega karze aresztu, ograniczenia wolnosci albo grzywny.


Nie ma ograniczneia czasowego od 22 do 6. takowe są co najwyzej w regulaminie spółdzielni.
Wiec zarobić możesz nawet o 12 w dzień.
Interpretacja czy to jest głośno czy nie należu do policjantów. Mandatu zawsze możesz nie przyjąć.

Kup sobie słuchawki, albo złóż propozycję sąsiadom, żeby ci kupili.

Data: 2011-03-18 20:47:46
Autor: ark_fx
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
Właśnie ja nawet ich jeszcze nie widzialem, dziwni , dzicy ludzie i to młode cfaniaczki ... więć bedziemy sobie udowadniać ... mildton 80 powinien im wytlumaczyć... ;)

W dniu 2011-03-18 19:34, witek pisze:
On 3/18/2011 1:08 PM, ark_fx wrote:
Witam,
u mmnie taka przypadłość
wprowadzili sie nowi sasiedzi i teraz byle troche głośniej słucham
muzyki i zaraz pojawia sie policja, przed chwilą byli i mi powiedzieli
że nie ma takego czegość jak cisza nocna od 22... i że jak jeszcze raz
dostaną do mnie wezmwanie ( a dostaną) to bedą musieli mnie ukarać
mandatem.

I tu moje pytanie czy to jest prawnie dozwolone?
Czy moge dostać mandat za słuchanie muzyki w godzinach 6-22 ?
Jak to wygląda od prawnej strony?

art 51 KW

kto krzykiem, hałasem alarmem lub innym wybrykiem zakłoca spokój,
porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu
publicznyn podlega karze aresztu, ograniczenia wolnosci albo grzywny.


Nie ma ograniczneia czasowego od 22 do 6. takowe są co najwyzej w
regulaminie spółdzielni.
Wiec zarobić możesz nawet o 12 w dzień.
Interpretacja czy to jest głośno czy nie należu do policjantów. Mandatu
zawsze możesz nie przyjąć.

Kup sobie słuchawki, albo złóż propozycję sąsiadom, żeby ci kupili.



Data: 2011-03-18 21:28:27
Autor: Sebastian Biały
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
On 2011-03-18 20:47, ark_fx wrote:
Właśnie ja nawet ich jeszcze nie widzialem, dziwni , dzicy ludzie i to
młode cfaniaczki ... więć bedziemy sobie udowadniać ... mildton 80
powinien im wytlumaczyć... ;)

Zapytaj ich dlaczego im przeszkadza. Może mają małe dzieci, a może sluchasz hiphopu lub innych gatunków discopolo i po prostu dbają o swoje zdrowie psychiczne. Różne moga być powody.

Data: 2011-03-18 16:06:06
Autor: witek
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
On 3/18/2011 3:28 PM, Sebastian Biały wrote:
On 2011-03-18 20:47, ark_fx wrote:
Właśnie ja nawet ich jeszcze nie widzialem, dziwni , dzicy ludzie i to
młode cfaniaczki ... więć bedziemy sobie udowadniać ... mildton 80
powinien im wytlumaczyć... ;)

Zapytaj ich dlaczego im przeszkadza. Może mają małe dzieci, a może
sluchasz hiphopu lub innych gatunków discopolo i po prostu dbają o swoje
zdrowie psychiczne. Różne moga być powody.

powód jest bardzo prosty.
Przez mury tylko basowe umpa umpa przechodzi.Reszty nie słychać i może człowiek szlag trafic.

Data: 2011-03-20 23:01:55
Autor: Q
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
Przez mury tylko basowe umpa umpa przechodzi.Reszty nie słychać i może człowiek szlag trafic.

potwierdzam :)

Data: 2011-03-18 21:31:48
Autor: Alek
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał

Właśnie ja nawet ich jeszcze nie widzialem, dziwni , dzicy ludzie i to
młode cfaniaczki ... więć bedziemy sobie udowadniać ... mildton 80
powinien im wytlumaczyć... ;)

Zapytaj ich dlaczego im przeszkadza.

Nie potrzeba żadnych szczególnych uzasadnień, wystarczy że w ogóle słyszą hałasy dochodzące z jego mieszkania.

Data: 2011-03-20 23:03:07
Autor: Q
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
Zapytaj ich dlaczego im przeszkadza. Może mają małe dzieci, a może sluchasz hiphopu lub innych gatunków discopolo i po prostu dbają o swoje zdrowie psychiczne. Różne moga być powody.

czyzbys zrownal hip-hop z disco polo?

Data: 2011-03-20 19:59:04
Autor: witek
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
On 3/20/2011 5:03 PM, Q wrote:

czyzbys zrownal hip-hop z disco polo?


po przejściu przez ścianę nie ma różnicy.

Data: 2011-03-21 13:17:02
Autor: Q
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
czyzbys zrownal hip-hop z disco polo?


po przejściu przez ścianę nie ma różnicy.

albo jestes przygluchy albo masz nie masz poczucia rytmu :)

Data: 2011-03-21 13:34:26
Autor: Maddy
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
W dniu 21-03-2011 13:17, Q pisze:
czyzbys zrownal hip-hop z disco polo?


po przejściu przez ścianę nie ma różnicy.

albo jestes przygluchy albo masz nie masz poczucia rytmu :)

Rozumiem, że hałas synkopowy jest mniej uciążliwy od hałasu na tradycyjne cztery lub na trzy??

Poczucie rytmu a słuch to dwie różne rzeczy. Nie trzeba słyszeć, żeby czuć rytm, co powie Ci każdy niesłyszący. Któremu też może przeszkadzać płynące z Twojego mieszkania umcyk-umcyk, i gatunek naprawdę nie ma tu znaczenia.

Cham hiop-hopowy nie różni się dla otoczenia od chama diskopolowego a tenże od chama - miłośnika Wagnera (też dużo bum-bum-bum).

Tak, chama. Ponieważ osobnik pozbawiony kultury osobistej zwany jest chamem. Człowiek kulturalny stara się nie być uciążliwy dla innych, kiedy może tego uniknąć. Ale do tego potrzebny jest ciut wyobraźni i grosz empatii.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2011-03-21 18:12:17
Autor: Sebastian Biały
[OT] Prawo a słuchanie muzyki w bloku
On 2011-03-20 23:03, Q wrote:
czyzbys zrownal hip-hop z disco polo?

Z punktu widzenia rocznego dziecka budzi tak samo napierdalajac subwooferem czy śpiewa o majtkach w kropki czy o gangsta debilach. A z punktu widzenia doroslego - też to samo gówno poza nieistotnymi szczegółami, ale to nie temat na ta grupę i dyskusję więc pozwole sobie EOT.

Data: 2011-03-18 21:30:09
Autor: Alek
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
Użytkownik "ark_fx" <ark_fx@gazeta.pl> napisał

Właśnie ja nawet ich jeszcze nie widzialem,

Wystarczy, że ciebie słyszeli.

dziwni , dzicy ludzie i to młode cfaniaczki ...

Raczej ty wyglądasz na dzikusa i cwaniaka.

więć bedziemy sobie udowadniać ... mildton 80 powinien im wytlumaczyć... ;)

Raczej tobie bedą tłumaczyć - dzielnicowy albo sąd.
Może sprzedasz te swoje mildtony żeby zapłacić grzywnę.

Data: 2011-03-19 13:38:05
Autor: ark_fx
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
W dniu 2011-03-18 21:30, Alek pisze:
Raczej tobie bedą tłumaczyć - dzielnicowy albo sąd.
Może sprzedasz te swoje mildtony żeby zapłacić grzywnę.

Widze że tu wiele osob zaczyna wywody na ten temat ale ja nie pytam czy komuś sie to podoba że słychać muzyke np. ktora niesie sie po rurach bo są przypadki że nawet pralka zbyt głośno chodzi , uroki mieszkania w bloku , poprzednicy łupaki Maryle Rodowicz ponad norme i nikt z tym nie mial problemu.Ale jest pewien typ ludzi ( jak niektorzy tu sie wypowiadający )ktorzy nie nadają sie do bloku i pozniej takie sytuacje są.

Alek tak bardzo sie wypowiadasz to uzasadnij tą swoją wypowiedz bo puki co jest pusta,  może reszta zwolenników ciszy i spokoju w zabudowie wielorodzinnej też pomoże Alkowi i powie coś konkretnego
  i uzasadnionego a nie napina sie przed monitorem zupełnie bez sensu i nie odpowiadając na pytanie...

Data: 2011-03-19 14:00:57
Autor: mvoicem
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
(19.03.2011 13:38), ark_fx wrote:
Alek tak bardzo sie wypowiadasz to uzasadnij tą swoją wypowiedz bo puki
co jest pusta,  może reszta zwolenników ciszy i spokoju w zabudowie
wielorodzinnej też pomoże Alkowi i powie coś konkretnego
 i uzasadnionego a nie napina sie przed monitorem zupełnie bez sensu i
nie odpowiadając na pytanie...

Uzasadnię za Alka.

Są 2 możliwości:

a) albo puszczasz muzykę "normalnie", nieinwazyjnie, tak że normalnym
ludziom to nie przeszkadza, zaś nowi sąsiedzi są przewrażliwionymi
upierdliwcami,

b) albo puszczasz muzykę za głośno jak na przyjęte w twojej społeczności
normy, czyli "krzykiem, hałasem lub innym wybrykiem" przeszkadzasz innym.

Na podstawie stylu twoich wypowiedzi, większość przyjęła że zachodzi
przypadek (b), ja też uważam ją za bardziej prawdopodobną.

p. m.

Data: 2011-03-19 17:10:35
Autor: Marek Dyjor
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
ark_fx wrote:
W dniu 2011-03-18 21:30, Alek pisze:
Raczej tobie bedą tłumaczyć - dzielnicowy albo sąd.
Może sprzedasz te swoje mildtony żeby zapłacić grzywnę.

Widze że tu wiele osob zaczyna wywody na ten temat ale ja nie pytam
czy komuś sie to podoba że słychać muzyke np. ktora niesie sie po
rurach bo są przypadki że nawet pralka zbyt głośno chodzi , uroki
mieszkania w bloku , poprzednicy łupaki Maryle Rodowicz ponad norme i
nikt z tym nie mial problemu.Ale jest pewien typ ludzi ( jak
niektorzy tu sie wypowiadający )ktorzy nie nadają sie do bloku i
pozniej takie sytuacje są.

racja takim właśnie osobnikiem jesteś właśnie ty...


A jeśli nie jesteś to umyj sie, uczesz i idź do nich, przedstaw sie grzecznie i zapytaj sie dlaczego wzywają do ciebie policję w sprawie muzyki, powidz że nikt dotychczas na ciebie sie nei skrażył i chciałbyś wyjasnić sprawę polubownie.

Czasem najlepiej pogadać, moze wyglądasz na kogoś z kim nie należy gadac i stad ich reakcja.

Data: 2011-03-19 00:12:59
Autor: PiotRek
Prawo a suchanie muzyki w bloku
Uytkownik "ark_fx" <ark_fx@gazeta.pl> napisa w wiadomoci news:im0ct4$dge$1inews.gazeta.pl...
Wanie ja nawet ich jeszcze nie widzialem, dziwni , dzicy ludzie

Netykiety te chyba nie widziae. Odpowiada si pod cytatem
a nie nad.

--
Pozdrawiam

Piotr

Data: 2011-03-19 00:29:05
Autor: to
Prawo a suchanie muzyki w bloku
begin ark_fx
Właśnie ja nawet ich jeszcze nie widzialem, dziwni , dzicy ludzie i to
młode cfaniaczki ... więć bedziemy sobie udowadniać ...

Dziwny i dziki jest ten, kto nie rozumie, że nie każdy ma ochotę słuchać "bum bum bum" zza ściany.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-03-18 20:47:28
Autor: Q
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
u mmnie taka przypadłość
wprowadzili sie nowi sasiedzi i teraz byle troche głośniej słucham muzyki i zaraz pojawia sie policja, przed chwilą byli i mi powiedzieli że nie ma takego czegość jak cisza nocna od 22... i że jak jeszcze raz dostaną do mnie wezmwanie ( a dostaną) to bedą musieli mnie ukarać mandatem.

moze zmien repertuar?
- bajm, feel, lady-gaga, ew. mozart
i zobacz czy nadal beda nasylac paly;

jak "nekanie" ustapi, to wroc do starej muzy i pozwij ich za dyskryminacje :)

Data: 2011-03-18 22:20:51
Autor: Maciek.
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
Użytkownik "ark_fx" <ark_fx@gazeta.pl> napisał

wprowadzili sie nowi sasiedzi i teraz byle troche głośniej słucham

"Żeby ujrzeć coś wyraźnie, wystarczy często zmiana punktu widzenia."

W wolnym tłumaczeniu to będzie mniej więcej tak:
"Pójdź do sąsiadów i grzecznie poproś aby pozwolili Tobie samemu przekonać się z czym oni mają do czynienia.
Włącz swoją maszynerię na te Twoje "trochę głośniej" i posiedź w ich mieszkaniu kwadrans. Włącz ich telewizor, usiądź w fotelu i spróbuj skupić się na nadawanym programie... Naturalnie idź do nich zaraz po powrocie z pracy - o 9 rano."

--
Maciek.

Data: 2011-03-18 23:32:32
Autor: rAzor
Prawo a suchanie muzyki w bloku
Darz br! Uytkownik... he he - ark_fx raczy napisa:
Witam,
u mmnie taka przypado
wprowadzili sie nowi sasiedzi i teraz byle troche goniej sucham
muzyki i zaraz pojawia sie policja, przed chwil byli i mi powiedzieli
e nie ma takego czego jak cisza nocna od 22... i e jak jeszcze raz
dostan do mnie wezmwanie ( a dostan) to bed musieli mnie ukara
mandatem.

I tu moje pytanie czy to jest prawnie dozwolone?
Czy moge dosta mandat za suchanie muzyki w godzinach 6-22 ?
Jak to wyglda od prawnej strony?

Generalnie, na ich miejscu nie wzywabym policji, tylko najzwyczajniej skopabym ci dupsko, pryszczaty pajacu. :-)
--
Storaljajhely

Data: 2011-03-19 01:24:18
Autor: gadacz
Prawo a suchanie muzyki w bloku
W dniu 2011-03-18 23:32, rAzor pisze:

skopabym ci dupsko, pryszczaty pajacu. :-)

darowalbys sobie takie teksty!
cwaniak jestes nie widzac, kto jest po drugiej stronie.

watpie, ze bylbys taki "kozak" bedac przed osoba, ktora zaczela watek.

zal mi ciebie, mam nadzieje, ze podbudowales swoje mierne ego tym tekstem.

g

Data: 2011-03-21 08:02:03
Autor: Andrzej awa
Prawo a suchanie muzyki w bloku
W dniu 19.03.2011 01:24, gadacz pisze:
W dniu 2011-03-18 23:32, rAzor pisze:

skopabym ci dupsko, pryszczaty pajacu. :-)

darowalbys sobie takie teksty!
cwaniak jestes nie widzac, kto jest po drugiej stronie.

Nie karm trolla.

Data: 2011-03-19 21:21:40
Autor: Andy Niemczuk
Prawo a suchanie muzyki w bloku

"rAzor" <pora@na.telesfora.com>
Generalnie, na ich miejscu nie wzywabym policji, tylko najzwyczajniej skopabym ci dupsko, pryszczaty pajacu. :-)

A dziwisz si, e ci nazywaj trolem....

Data: 2011-03-19 00:27:30
Autor: to
Prawo a suchanie muzyki w bloku
begin ark_fx
wprowadzili sie nowi sasiedzi i teraz byle troche głośniej słucham
muzyki i zaraz pojawia sie policja, przed chwilą byli i mi powiedzieli
że nie ma takego czegość jak cisza nocna od 22... i że jak jeszcze raz
dostaną do mnie wezmwanie ( a dostaną) to bedą musieli mnie ukarać
mandatem.

No i mają rację, chcesz słuchać tak, ze słychać to po za Twoim lokalem, to wybuduj sobie dom.
 
I tu moje pytanie czy to jest prawnie dozwolone?

Zakłócanie innym ciszy -- nie. Wzywanie policji, gdy ktoś zakłóca -- tak.

Czy moge dostać mandat
za słuchanie muzyki w godzinach 6-22 ? Jak to wygląda od prawnej strony?

Zasadniczo godziny nie mają znaczenia.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-03-19 19:27:38
Autor: Lady_Heather
Prawo a słuchanie muzyki w bloku

Użytkownik "ark_fx" <ark_fx@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:im073p$ms1$1inews.gazeta.pl...

Czy moge dostać mandat za słuchanie muzyki w godzinach 6-22 ?

Za sluchanie muzyki nie:) za robienie z domu dyskoteki tak:) Mialam kiedys nastoletnia durnowata sąsiadke, ktora wracala ze szkoly i muza na full:> 2x wizyta smutnych panów ze strazy miejskiej i 2x kara finansowa dla melomanki, a raczej jej rodziców wybitnie wpłynęla na jej słuch - okazało się, ze potrafi sluchać muzyki tak, ze 3 inne piętra nie muszą:)

LH

Data: 2011-03-19 21:02:22
Autor: ark_fx
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
W dniu 2011-03-19 19:27, Lady_Heather pisze:

Użytkownik "ark_fx" <ark_fx@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:im073p$ms1$1inews.gazeta.pl...

Czy moge dostać mandat za słuchanie muzyki w godzinach 6-22 ?

Za sluchanie muzyki nie:) za robienie z domu dyskoteki tak:) Mialam
kiedys nastoletnia durnowata sąsiadke, ktora wracala ze szkoly i muza na
full:> 2x wizyta smutnych panów ze strazy miejskiej i 2x kara finansowa
dla melomanki, a raczej jej rodziców wybitnie wpłynęla na jej słuch -
okazało się, ze potrafi sluchać muzyki tak, ze 3 inne piętra nie muszą:)

LH

A możesz napisać na jakiej podstawie ta kara finansowa?
Ja w sumie glosno nie slucham ale i tak to przeszkadza, jeśli wiesz to napisz na jakiej podstawie kara finansowa ? ( chodzi o prawną podstawe mandtu a ne wywody co ja bym zrobil gdybym byl na miejscu jak tu wiele osob sie ściera).

Chodzi mi o prostą sprawe ... slucham glosniej muzyki i czy moge dostać za to mandat czy nie ? jeśli tak to na jakiej podstawie od prawnej strony ? w statucie jest 6-22 a do 18 wiercenia i remonty.

ps. to wszystko z ciekowości pytam bo i tak bede tej muzyki sluchal czy sie to komuś podoba czy nie :) ( zaznacze że naprawde nie glosno wiec nie zrzucejcie tego przypadku dyskoteki na 3 piętra i otwartego okna)

Data: 2011-03-19 15:49:26
Autor: witek
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
On 3/19/2011 3:02 PM, ark_fx wrote:

A możesz napisać na jakiej podstawie ta kara finansowa?


ctlr+c ctrl +v

art 51 KW

kto krzykiem, hałasem alarmem lub innym wybrykiem zakłoca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznyn podlega karze aresztu, ograniczenia wolnosci albo grzywny.

Data: 2011-03-19 22:49:22
Autor: ark_fx
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
W dniu 2011-03-19 21:49, witek pisze:
On 3/19/2011 3:02 PM, ark_fx wrote:

A możesz napisać na jakiej podstawie ta kara finansowa?


ctlr+c ctrl +v

art 51 KW

kto krzykiem, hałasem alarmem lub innym wybrykiem zakłoca spokój,
porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu
publicznyn podlega karze aresztu, ograniczenia wolnosci albo grzywny.


Ale moje mieszkanie nie jest MIEJSCEM PUBLICZNYM...
Dalej nic konkretnie...

ps. Alek jak możesz nie pisz już w tym wątku...

Data: 2011-03-19 15:17:13
Autor: Matt
Prawo a suchanie muzyki w bloku
On 19 Mar, 22:49, ark_fx <ark...@gazeta.pl> wrote:
Ale moje mieszkanie nie jest MIEJSCEM PUBLICZNYM...
Dalej nic konkretnie...

ps. Alek jak moesz nie pisz ju w tym wtku...

Podziel to sobie na elementy:

kto krzykiem, haasem alarmem lub innym wybrykiem zakoca (spokj)
(albo) (porzdek publiczny) (albo) (spoczynek nocny) albo (wywouje
zgorszenie w miejscu publicznym)

spokj, porzdek publiczny i spoczynek nocny nie odnosz si do
zgorszenia w miejscu publicznym.

--
Regards
Matt

Data: 2011-03-19 17:39:19
Autor: witek
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
On 3/19/2011 4:49 PM, ark_fx wrote:
Ale moje mieszkanie nie jest MIEJSCEM PUBLICZNYM...
Dalej nic konkretnie...

miejsca publicznego dotyczy tylko zgorszenie
reszta nie ma ograniczen

gorszyć i uparwiac perwersje w domu możesz sobie do woli i mandatu za to nie dostaniesz.

Data: 2011-03-19 23:15:31
Autor: mvoicem
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
(19.03.2011 22:49), ark_fx wrote:
W dniu 2011-03-19 21:49, witek pisze:
On 3/19/2011 3:02 PM, ark_fx wrote:

A możesz napisać na jakiej podstawie ta kara finansowa?


ctlr+c ctrl +v

art 51 KW

kto krzykiem, hałasem alarmem lub innym wybrykiem zakłoca spokój,
porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu
publicznyn podlega karze aresztu, ograniczenia wolnosci albo grzywny.


Ale moje mieszkanie nie jest MIEJSCEM PUBLICZNYM...

Toteż nikt nie skarży się o wywoływanie zgorszenia, a o zakłócanie
spokoju, gdzie publiczność miejsca nie ma nic do rzeczy.

p. m.

Data: 2011-03-20 08:16:39
Autor: slawek7
Prawo a suchanie muzyki w bloku
Zastanawiam sie czy tworca watku jest ze szczecina. Bo mam tez takiego
sasiada, ktory uwielbia sluchanie muzy bez wzgledu na sasiadw. A
uwiezcie ze to co slysza sasiedzi jest czyms innym niz ten kto to
puszcza i moze brak swiadomosci tego sprawia ze suchajacy tak sie
wscieka. A co ja mam powiedziec.

Podobno moi sasiedzi zgaszali sprawe, ale policja powiedziaa ze
pomiedzy 6 a 22 nic nie moga zrobic. w takim razie jak sie to ma do
tego co Wy piszecie odnosnie art. 51KW

Data: 2011-03-20 16:38:53
Autor: emeryt
[OT] Prawo a suchanie muzyki w bloku
Podobno moi sasiedzi zgaszali sprawe, ale policja powiedziaa ze
pomiedzy 6 a 22 nic nie moga zrobic. w takim razie jak sie to ma do
tego co Wy piszecie odnosnie art. 51KW

No to teraz dla odmiany Ciebie zbesztaj za to,
e si czepiasz niewinnego czowieka i e jeste
taki a taki i nie potrafisz wspy :-).
Bdzie zaraz wykad z zakresu moralnoci i rady nie zwizane
z tym o co pytasz, co powiniene zrobi i bla bla bla.

Uprzedzajc zarzuty, nie jestem powizany w aden sposb z
autorem wtku i go nie broni. Moe to on sucha muzyki
jak oszalay a moe to jego ssiedzi s zoliwi i aspoeczni,
jednak nijak nie mona tego odczyta (czyta odsucha) z wtku i oceni, jak
wielu to zrobio - proroki siakie czy co ;-)

Pozdrawiam i ycz mniej zoliwoci tylko dla sztuki
emeryt

p.s. wiem, wiem ja te pojechaem obok tematu, tylko si
dostosowaem do stylu grupy ;-).

Data: 2011-03-20 21:03:22
Autor: Henry(k)
Prawo a suchanie muzyki w bloku
Dnia Sun, 20 Mar 2011 08:16:39 -0700 (PDT), slawek7 napisa(a):

Podobno moi sasiedzi zgaszali sprawe, ale policja powiedziaa ze
pomiedzy 6 a 22 nic nie moga zrobic. w takim razie jak sie to ma do
tego co Wy piszecie odnosnie art. 51KW

Policja jest niedouczona - wiele osb wierzy w mit, e tylko w nocy nie
wolno haasowa.

Pozdrawiam,
                  Henry

Data: 2011-03-19 21:10:29
Autor: Alek
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
Użytkownik "ark_fx" <ark_fx@gazeta.pl> napisał

A możesz napisać na jakiej podstawie ta kara finansowa?
Ja w sumie glosno nie slucham ale i tak to przeszkadza, jeśli wiesz to napisz na jakiej podstawie kara finansowa ? ( chodzi o prawną podstawe mandtu a ne wywody co ja bym zrobil gdybym byl na miejscu jak tu wiele osob sie ściera).

Chodzi mi o prostą sprawe ... slucham glosniej muzyki i czy moge dostać za to mandat czy nie ? jeśli tak to na jakiej podstawie od prawnej strony ?

Przecież witek napisał ci dokładnie i szczegółowo.
Czego nie rozumiesz?

Data: 2011-03-20 02:31:28
Autor: Feromon
Prawo a słuchanie muzyki w bloku

Użytkownik "ark_fx" <ark_fx@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:im073p$ms1$1inews.gazeta.pl...
Witam,
u mmnie taka przypadłość
wprowadzili sie nowi sasiedzi i teraz byle troche głośniej słucham muzyki i zaraz pojawia sie policja, przed chwilą byli i mi powiedzieli że nie ma takego czegość jak cisza nocna od 22... i że jak jeszcze raz dostaną do mnie wezmwanie ( a dostaną) to bedą musieli mnie ukarać mandatem.

I tu moje pytanie czy to jest prawnie dozwolone?
Czy moge dostać mandat za słuchanie muzyki w godzinach 6-22 ?
Jak to wygląda od prawnej strony?

A co? Poprzedni sąsiedzi się wyprowadzili z powodu uciążliwego hałasu?
Może trzeba by słuchać przez słuchawki?


Feromon

Data: 2011-03-20 02:37:18
Autor: Feromon
Prawo a słuchanie muzyki w bloku

Użytkownik "ark_fx" <ark_fx@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:im073p$ms1$1inews.gazeta.pl...
Witam,
u mmnie taka przypadłość
wprowadzili sie nowi sasiedzi i teraz byle troche głośniej słucham muzyki i zaraz pojawia sie policja, przed chwilą byli i mi powiedzieli że nie ma takego czegość jak cisza nocna od 22... i że jak jeszcze raz dostaną do mnie wezmwanie ( a dostaną) to bedą musieli mnie ukarać mandatem.

I tu moje pytanie czy to jest prawnie dozwolone?
Czy moge dostać mandat za słuchanie muzyki w godzinach 6-22 ?
Jak to wygląda od prawnej strony?

SŁUCHANIE masz darmo, ale jak EMITUJESZ poza lokal, to czekają Cię opłaty do ZAIXU :)

Feromon

Data: 2011-03-21 08:05:34
Autor: Andrzej Ława
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
W dniu 20.03.2011 02:37, Feromon pisze:

SŁUCHANIE masz darmo, ale jak EMITUJESZ poza lokal, to czekają Cię
opłaty do ZAIXU :)

ZAiKS-u jeśli już ;)

ATSD to mam wrażenie, że opłata naliczona przez ZAiKS byłaby
boleśniejsza od standardowej grzywny za hałasowanie ;->

Data: 2011-03-20 11:03:36
Autor: Huaskar
Prawo a słuchanie muzyki w bloku
Zawsze chcialem o to zapytac: o co chodzi takim jak ty? Co ci daje zatruwanie zycia innym?


H.

Prawo a słuchanie muzyki w bloku

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona