Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Prawo do chodzenia chodnikiem

Prawo do chodzenia chodnikiem

Data: 2018-04-13 15:19:53
Autor: Kviat
Prawo do chodzenia chodnikiem
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy musi podać podstawę?
Choćby najgłupszą, w stylu "nie wiem dlaczego, ale taki dostałem rozkaz, więc proszę pytać rzecznika policji"?
Albo chociaż samodzielnie wymyślić jakąś idiotyczną wymówkę, że zabezpieczają teren, bo radioaktywny meteoryt spadł... cokolwiek...

https://koduj24.pl/czy-trzeba-miec-w-polsce-zgode-na-chodzenie-po-chodniku-groteskowa-interwencja-policjantow-film/

Czy mi umknęło, czy oni kompletnie nie wiedzieli, dlaczego tam są i dlaczego blokują ten chodnik przed ludźmi? A może dostali rozkaz, żeby nie mówić, że dostali taki rozkaz? Udawać głupiego też trzeba umieć.

Co się z tym krajem porobiło...

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-04-13 16:09:12
Autor: J.F.
Prawo do chodzenia chodnikiem
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ad0ae78$0$1007$65785112@news.neostrada.pl...
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy musi podać podstawę?
Choćby najgłupszą, w stylu "nie wiem dlaczego, ale taki dostałem rozkaz, więc proszę pytać rzecznika policji"?

IMO - kiepska to podstawa.

Albo chociaż samodzielnie wymyślić jakąś idiotyczną wymówkę, że zabezpieczają teren, bo radioaktywny meteoryt spadł... cokolwiek...

A to z kolei niebezpieczne - nagraja, oskarza o naduzycie wladzy, wyrzuca i skaza :-)
To juz chyba lepiej "bo taki mam rozkaz" - i niech wyrzucaja komendanta :-)

https://koduj24.pl/czy-trzeba-miec-w-polsce-zgode-na-chodzenie-po-chodniku-groteskowa-interwencja-policjantow-film/

Czy mi umknęło, czy oni kompletnie nie wiedzieli, dlaczego tam są i dlaczego blokują ten chodnik przed ludźmi? A może dostali rozkaz, żeby nie mówić, że dostali taki rozkaz? Udawać głupiego też trzeba umieć.
Co się z tym krajem porobiło...

Eee, zawsze tak bylo, tylko kamer nie bylo :-)

J.

Data: 2018-04-13 17:17:29
Autor: Kviat
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 16:09, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ad0ae78$0$1007$65785112@news.neostrada.pl...
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy musi podać podstawę?
Choćby najgłupszą, w stylu "nie wiem dlaczego, ale taki dostałem rozkaz, więc proszę pytać rzecznika policji"?

IMO - kiepska to podstawa.

I głupia. Tak jak napisałem.

Albo chociaż samodzielnie wymyślić jakąś idiotyczną wymówkę, że zabezpieczają teren, bo radioaktywny meteoryt spadł... cokolwiek...

A to z kolei niebezpieczne - nagraja, oskarza o naduzycie wladzy, wyrzuca i skaza :-)

Dlaczego niebezpieczne?
Ktoś tu niedawno próbował przekonywać, że podstawa nie musi być prawdziwa, byleby była (;)). Meteoryt to tylko przykład, przecież można wymyślić coś bardziej prawdopodobnego.

Ale odbiegamy od pytania. Może za słabo podkreśliłem, że pytam czy _musi_.

Jest jasne, ze podczas kontroli/zatrzymania/przeszukania podstawę podać musi. Ale czy gdy kieruje ruchem też musi?

Czy faktycznie pan poseł miał rację, dopytując się _dlaczego_ nie może przejść?

Kierowca widząc policjanta kierującego ruchem musi się go słuchać, przecież głupio by było, gdyby każdy kierowca zatrzymywał się obok, opuszczał szybę i pytał o podstawę prawną. Albo dlaczego ma skręcić w prawo, bo przecież chciał jechać prosto...
A pieszy? Jeżeli policjant kieruje ruchem (na chodniku w tym przypadku, ale to przecież część drogi) i każe przejść na drugą stronę (albo zawrócić), to musi podać podstawę prawną?

Prawo o ruchu drogowym
"Art. 5.1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
2. Polecenia i sygnały dawane przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli mają pierwszeństwo przed sygnałami świetlnymi i znakami drogowymi."

Czy tego policjanta można uznać za "kierującego ruchem"? Jeżeli tak, to chyba nie musi się nawet tłumaczyć, bo kieruje ruchem...
Przecież gdyby był (ten policjant) rozgarnięty, to spokojnie mógłby zacytować Art.5 (choćby dla świętego spokoju panu posłowi). Pan poseł pewnie ma prawo jazdy i przepis powinien znać. (Piesi chyba też powinni znać... :))
Jest obowiązany stosować się do poleceń i już.

Chyba, że taki kierujący ruchem policjant, to musi być jakiś specjalny policjant do kierowania ruchem, a tamten policjant, to był zwykły policjant :)

(Oczywiście abstrahuję tutaj od zagadnienia, po kiego grzyba w ogóle te barierki i po cholerę ci policjanci tlen zużywają akurat w tamtym miejscu i dlaczego rządzący boją się suwerena, bo to zupełnie inny temat)

Z drugiej strony, dzięki tej awanturze ludzie jednak chodnik odzyskali... Ale wrażenie, że jednak mamy niegramotnych policjantów pozostało.

To juz chyba lepiej "bo taki mam rozkaz" - i niech wyrzucaja komendanta :-)

:)

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-04-13 20:23:18
Autor: J.F.
Prawo do chodzenia chodnikiem
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ad0ca08$0$1009$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-04-13 o 16:09, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy musi podać podstawę?
Choćby najgłupszą, w stylu "nie wiem dlaczego, ale taki dostałem rozkaz, więc proszę pytać rzecznika policji"?

IMO - kiepska to podstawa.
I głupia. Tak jak napisałem.

Albo chociaż samodzielnie wymyślić jakąś idiotyczną wymówkę, że zabezpieczają teren, bo radioaktywny meteoryt spadł... cokolwiek...

A to z kolei niebezpieczne - nagraja, oskarza o naduzycie wladzy, wyrzuca i skaza :-)

Dlaczego niebezpieczne?

Bo nagraja, oskarza, i nie pozostanie nic innego jak wyrzucic :-)

Ktoś tu niedawno próbował przekonywać, że podstawa nie musi być prawdziwa, byleby była (;)). Meteoryt to tylko przykład, przecież można wymyślić coś bardziej prawdopodobnego.

Najbezpieczniejsze  sie wydaje "bo dostalem taki rozkaz" :-)

Ale odbiegamy od pytania. Może za słabo podkreśliłem, że pytam czy _musi_.
Jest jasne, ze podczas kontroli/zatrzymania/przeszukania podstawę podać musi. Ale czy gdy kieruje ruchem też musi?

Odnosnie ruchu, to ma upowaznienie ustawowe.
Chcesz w prawo, wolno, moze nawet nakaz jest, a policjant kaze w lewo.
Wolno mu. Nawet jak w lewo jest zakaz wjazdu.
Ale to ruch drogowy, a nie chodnikowy :-)

No i dobrze by bylo, zeby mial jakies uzasadnienie, choc niekoniecznie musi sie z niego spowiadac.

Czy faktycznie pan poseł miał rację, dopytując się _dlaczego_ nie może przejść?

Ale takie blokowanie bez powodu moze sie szybko okazac karalne :-)

Kierowca widząc policjanta kierującego ruchem musi się go słuchać, przecież głupio by było, gdyby każdy kierowca zatrzymywał się obok, opuszczał szybę i pytał o podstawę prawną. Albo dlaczego ma skręcić w prawo, bo przecież chciał jechać prosto...

Akurat calkiem rozsadne pytanie, a odpowiedz moze duzo ulatwic.
Jak np uslyszy, ze ulica jest zamknieta na dwie godziny, bo film kreca :-)

A pieszy? Jeżeli policjant kieruje ruchem (na chodniku w tym przypadku, ale to przecież część drogi) i każe przejść na drugą stronę (albo zawrócić), to musi podać podstawę prawną?

Kierowca powinien podstawe prawna znac/pamietac, a pieszy  bez PJ nie musi.

Prawo o ruchu drogowym
"Art. 5.1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych

sprawdzic czy ten chodnik to czesc drogi publicznej, i doszukac sie czy pieszy na chodniku jest aby na pewno uczestnikiem ruchu ...

(Oczywiście abstrahuję tutaj od zagadnienia, po kiego grzyba w ogóle te barierki i po cholerę ci policjanci tlen zużywają akurat w tamtym miejscu i dlaczego rządzący boją się suwerena, bo to zupełnie inny temat)

A to akurat moze byc bardzo wazne.
Po co te barierki, na jakiej podstawie, kto nakazal, na jakiej podstawie itd :-)

J.

Data: 2018-04-13 21:49:34
Autor: Kviat
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 20:23, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
A pieszy? Jeżeli policjant kieruje ruchem (na chodniku w tym przypadku, ale to przecież część drogi) i każe przejść na drugą stronę (albo zawrócić), to musi podać podstawę prawną?

Kierowca powinien podstawe prawna znac/pamietac, a pieszy  bez PJ nie musi.

Dlaczego nie musi?
Przecież nie będąc doradcą podatkowym nie możesz się tłumaczyć, że PITa nie złożyłeś, bo nie musiałeś wiedzieć, że złożyć musisz, bo nie jesteś doradcą podatkowym. (Taka analogia).
Obywatel swoje obowiązki powinien znać. Czy nie?

Prawo o ruchu drogowym
"Art. 5.1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych

sprawdzic czy ten chodnik to czesc drogi publicznej, i doszukac sie czy pieszy na chodniku jest aby na pewno uczestnikiem ruchu ...

"i inna osoba znajdująca się na drodze"
Chodnik to część drogi.
To nie była droga publiczna?

(Oczywiście abstrahuję tutaj od zagadnienia, po kiego grzyba w ogóle te barierki i po cholerę ci policjanci tlen zużywają akurat w tamtym miejscu i dlaczego rządzący boją się suwerena, bo to zupełnie inny temat)

A to akurat moze byc bardzo wazne.
Po co te barierki, na jakiej podstawie, kto nakazal, na jakiej podstawie itd :-)

To jest w ogóle nie ważne. Przecież nie chodziło o to, że ktoś chciał wejść za barierki...
Bez różnicy z jakiego powodu tam stały. Ludzie chcieli przejść chodnikiem. Obok barierek, po "wolnej" stronie barierek :)

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-04-13 23:04:49
Autor: Animka
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 21:49, Kviat pisze:
W dniu 2018-04-13 o 20:23, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup

A pieszy? Jeżeli policjant kieruje ruchem (na chodniku w tym
przypadku, ale to przecież część drogi) i każe przejść na drugą
stronę (albo zawrócić), to musi podać podstawę prawną?

Kierowca powinien podstawe prawna znac/pamietac, a pieszy  bez PJ nie
musi.

Dlaczego nie musi?
Przecież nie będąc doradcą podatkowym nie możesz się tłumaczyć, że PITa
nie złożyłeś, bo nie musiałeś wiedzieć, że złożyć musisz, bo nie jesteś
doradcą podatkowym. (Taka analogia).
Obywatel swoje obowiązki powinien znać. Czy nie?

Prawo o ruchu drogowym
"Art. 5.1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są
obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby
kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych

sprawdzic czy ten chodnik to czesc drogi publicznej, i doszukac sie
czy pieszy na chodniku jest aby na pewno uczestnikiem ruchu ...

"i inna osoba znajdująca się na drodze"
Chodnik to część drogi.
To nie była droga publiczna?

(Oczywiście abstrahuję tutaj od zagadnienia, po kiego grzyba w ogóle
te barierki i po cholerę ci policjanci tlen zużywają akurat w tamtym
miejscu i dlaczego rządzący boją się suwerena, bo to zupełnie inny
temat)

A to akurat moze byc bardzo wazne.
Po co te barierki, na jakiej podstawie, kto nakazal, na jakiej
podstawie itd :-)

To jest w ogóle nie ważne. Przecież nie chodziło o to, że ktoś chciał
wejść za barierki...
Bez różnicy z jakiego powodu tam stały. Ludzie chcieli przejść
chodnikiem. Obok barierek, po "wolnej" stronie barierek :)

Tak sie składa, że zawsze jak się zapytałam policjantów co tytaj sie dzieje czy co sie stało odpowidź otrzymałam. Trzeba by miły/miłą osobą, a nie podskakiwać.


--
animka

Data: 2018-04-13 22:57:40
Autor: Animka
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 20:23, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5ad0ca08$0$1009$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-04-13 o 16:09, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy
musi podać podstawę?
Choćby najgłupszą, w stylu "nie wiem dlaczego, ale taki dostałem
rozkaz, więc proszę pytać rzecznika policji"?

IMO - kiepska to podstawa.
I głupia. Tak jak napisałem.

Albo chociaż samodzielnie wymyślić jakąś idiotyczną wymówkę, że
zabezpieczają teren, bo radioaktywny meteoryt spadł... cokolwiek...

A to z kolei niebezpieczne - nagraja, oskarza o naduzycie wladzy,
wyrzuca i skaza :-)

Dlaczego niebezpieczne?

Bo nagraja, oskarza, i nie pozostanie nic innego jak wyrzucic :-)

Ktoś tu niedawno próbował przekonywać, że podstawa nie musi być
prawdziwa, byleby była (;)). Meteoryt to tylko przykład, przecież
można wymyślić coś bardziej prawdopodobnego.

Najbezpieczniejsze  sie wydaje "bo dostalem taki rozkaz" :-)

Ale odbiegamy od pytania. Może za słabo podkreśliłem, że pytam czy
_musi_.
Jest jasne, ze podczas kontroli/zatrzymania/przeszukania podstawę
podać musi. Ale czy gdy kieruje ruchem też musi?

Odnosnie ruchu, to ma upowaznienie ustawowe.
Chcesz w prawo, wolno, moze nawet nakaz jest, a policjant kaze w lewo.
Wolno mu. Nawet jak w lewo jest zakaz wjazdu.
Ale to ruch drogowy, a nie chodnikowy :-)

No i dobrze by bylo, zeby mial jakies uzasadnienie, choc niekoniecznie
musi sie z niego spowiadac.

Czy faktycznie pan poseł miał rację, dopytując się _dlaczego_ nie może
przejść?

Ale takie blokowanie bez powodu moze sie szybko okazac karalne :-)

Kierowca widząc policjanta kierującego ruchem musi się go słuchać,
przecież głupio by było, gdyby każdy kierowca zatrzymywał się obok,
opuszczał szybę i pytał o podstawę prawną. Albo dlaczego ma skręcić w
prawo, bo przecież chciał jechać prosto...

Akurat calkiem rozsadne pytanie, a odpowiedz moze duzo ulatwic.
Jak np uslyszy, ze ulica jest zamknieta na dwie godziny, bo film kreca :-)

A pieszy? Jeżeli policjant kieruje ruchem (na chodniku w tym
przypadku, ale to przecież część drogi) i każe przejść na drugą stronę
(albo zawrócić), to musi podać podstawę prawną?

Kierowca powinien podstawe prawna znac/pamietac, a pieszy  bez PJ nie musi.

Prawo o ruchu drogowym
"Art. 5.1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są
obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby
kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych

sprawdzic czy ten chodnik to czesc drogi publicznej, i doszukac sie czy
pieszy na chodniku jest aby na pewno uczestnikiem ruchu ...

(Oczywiście abstrahuję tutaj od zagadnienia, po kiego grzyba w ogóle
te barierki i po cholerę ci policjanci tlen zużywają akurat w tamtym
miejscu i dlaczego rządzący boją się suwerena, bo to zupełnie inny temat)

A to akurat moze byc bardzo wazne.
Po co te barierki, na jakiej podstawie, kto nakazal, na jakiej podstawie
itd :-)

Posłowie niby mieli być dla nas, dla Polski, a maja cykora. bo robią świństwa i ze strachu przed ludem, zabarykadywakują się, robia wysokie płoty. Jeszcze trochę, a dobudują sobie pałac oraz dla swojego haremu. Nikogo nie wpuszczą i tak to zdechną w oparach z tych swoich ze slomy z butow. Golodupki hoop do kupki.


--
animka

Data: 2018-04-16 08:14:16
Autor: Tomasz Kaczanowski
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 22:57, Animka pisze:

Posłowie niby mieli być dla nas, dla Polski, a maja cykora. bo robią świństwa i ze strachu przed ludem, zabarykadywakują się, robia wysokie płoty. Jeszcze trochę, a dobudują sobie pałac oraz dla swojego haremu. Nikogo nie wpuszczą i tak to zdechną w oparach z tych swoich ze slomy z butow. Golodupki hoop do kupki.

P.osłowie to cykora mają przed prezesem swojej partii, czy wystawi ich na liście i czy na dobrym miejscu, jeśli już. Narodu to trochę boi się co najwyżej prezes, ale tylko trochę.

Niestety taki system wyborczy, powoduje takie anomalie, które przekształciły się w standard działania partii politycznych.

Dodatkowo, tak sie zastanawiam, jak to teraz jest w ordynacji, czy oficjalnie wystartowała już kampania wyborcza? To tak jedna z ciekawych zagadnień prawno-politycznych, gdzie ogranicza się prowadzenie innym kampanii wyborczej, natomiast sami mogą to robić jako kampania społeczna.

--
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2018-04-16 21:51:30
Autor: Animka
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-16 o 08:14, Tomasz Kaczanowski pisze:
W dniu 2018-04-13 o 22:57, Animka pisze:

Posłowie niby mieli być dla nas, dla Polski, a maja cykora. bo robią
świństwa i ze strachu przed ludem, zabarykadywakują się, robia wysokie
płoty. Jeszcze trochę, a dobudują sobie pałac oraz dla swojego haremu.
Nikogo nie wpuszczą i tak to zdechną w oparach z tych swoich ze slomy
z butow. Golodupki hoop do kupki.

P.osłowie to cykora mają przed prezesem swojej partii, czy wystawi ich
na liście i czy na dobrym miejscu, jeśli już. Narodu to trochę boi się
co najwyżej prezes, ale tylko trochę.

Niestety taki system wyborczy, powoduje takie anomalie, które
przekształciły się w standard działania partii politycznych.

Dodatkowo, tak sie zastanawiam, jak to teraz jest w ordynacji, czy
oficjalnie wystartowała już kampania wyborcza? To tak jedna z ciekawych
zagadnień prawno-politycznych, gdzie ogranicza się prowadzenie innym
kampanii wyborczej, natomiast sami mogą to robić jako kampania społeczna.

Jakby kampania wystartowała to miałbyś urywki i twarze w telewizji. Ja narazie nie widzę. A tak w ogóle to taki jest mętlik, ze normalnie mózg staje.

Pieniądze-fundusz na pokrzywdzonych przestępstwem (czy jakoś tak) "poszedł" nie tam gdzie powinien, tylko na budowę boisk i bodajże na straż pożarną. Gdzieś tam, już nie pamiętam gdzie o tym czytałam.
Teraz utworzyli jakiś nowy fundusz na starszych emerytów i inwalidów i jestem na 99% pewna. że tych "dobrodziejstw" emeryci od 75 roku życia nie zobaczą, no i większość z nich powymiera. Ale o to chyba właśnie chodzi.

Moja sąsiadka, starsza, chorujca kobieta -jak ją zapytałam o te tanie czy darmowe leki to mi powiedziała. że nic z tej listy dla niej i jej męża nie ma i wydaje teraz jeszcze więcej na lekarstwa niż przedtem.

Data: 2018-04-14 02:41:00
Autor: Marcin Debowski
Prawo do chodzenia chodnikiem
On 2018-04-13, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Ktoś tu niedawno próbował przekonywać, że podstawa nie musi być prawdziwa, byleby była (;)). Meteoryt to tylko przykład, przecież można wymyślić coś bardziej prawdopodobnego.

Najbezpieczniejsze  sie wydaje "bo dostalem taki rozkaz" :-)

Ciekawe czy się zdarza, że rozkazodawca by się wyparł :) --
Marcin

Data: 2018-04-14 07:56:12
Autor: Shrek
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 14.04.2018 o 04:41, Marcin Debowski pisze:

Najbezpieczniejsze  sie wydaje "bo dostalem taki rozkaz" :-)

Ciekawe czy się zdarza, że rozkazodawca by się wyparł :)

Skoro nigdzie nie jest napisane, że trzeba podać prawdziwy powód... Można lecieć w chuja, chyba że pechowo okaże się, że lecimy w chuja z posłem. A już naprawdę słabo jakby się okazało, że to poseł ze słusznej strony:P

Shrek

Data: 2018-04-14 09:11:49
Autor: Robert Tomasik
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 14-04-18 o 07:56, Shrek pisze:
W dniu 14.04.2018 o 04:41, Marcin Debowski pisze:

Najbezpieczniejsze  sie wydaje "bo dostalem taki rozkaz" :-)

Ciekawe czy się zdarza, że rozkazodawca by się wyparł :)

Skoro nigdzie nie jest napisane, że trzeba podać prawdziwy powód...
Można lecieć w chuja, chyba że pechowo okaże się, że lecimy w chuja z
posłem. A już naprawdę słabo jakby się okazało, że to poseł ze słusznej
strony:P

Weź się zatrzymaj na skrzyżowaniu przy kierującym ruchem policjancie i
zażądaj od niego podania PRAWDZIWEJ przyczyny tego, że puścił ruch na
Twoim kierunku - i to koniecznie z podaniem podstawy prawnej. :-)

Data: 2018-04-14 10:42:58
Autor: J.F.
Prawo do chodzenia chodnikiem
Dnia Sat, 14 Apr 2018 07:56:12 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 14.04.2018 o 04:41, Marcin Debowski pisze:
Najbezpieczniejsze  sie wydaje "bo dostalem taki rozkaz" :-)

Ciekawe czy się zdarza, że rozkazodawca by się wyparł :)

Skoro nigdzie nie jest napisane, że trzeba podać prawdziwy powód...

Rozkaz moze obejmowac i klamanie. Np. chronimy pania prezydentowa, ale mamy mowic, ze gaz sie ulatnia.
W celu ochrony oczywiscie :-)

Można lecieć w chuja, chyba że pechowo okaże się, że lecimy w chuja z posłem. A już naprawdę słabo jakby się okazało, że to poseł ze słusznej strony:P

Posel slusznej strony do telewizji nie poleci, jesli zadanie zlecono
na najwyzszym szczeblu :-)

J.

Data: 2018-04-14 11:08:53
Autor: Shrek
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 14.04.2018 o 10:42, J.F. pisze:

Ciekawe czy się zdarza, że rozkazodawca by się wyparł :)

Skoro nigdzie nie jest napisane, że trzeba podać prawdziwy powód...

Rozkaz moze obejmowac i klamanie.

Chodziło mi raczej o to, że kulsowny nie wuażają, żeby kłamanie w oczy obywatelom było zakazane przez prawo czy przyzwoitość. Więc co za różnica czy się wyprze czy nie?

Można lecieć w chuja, chyba że pechowo okaże się, że lecimy w chuja z
posłem. A już naprawdę słabo jakby się okazało, że to poseł ze słusznej
strony:P

Posel slusznej strony do telewizji nie poleci, jesli zadanie zlecono
na najwyzszym szczeblu :-)

Poleci, poleci. Rozkaz był, żeby obywateli jebać, a nie posłów słusznej opcji. Prawda?

Shrek

Data: 2018-04-14 11:02:15
Autor: Marcin Debowski
Prawo do chodzenia chodnikiem
On 2018-04-14, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 14.04.2018 o 10:42, J.F. pisze:

Ciekawe czy się zdarza, że rozkazodawca by się wyparł :)

Skoro nigdzie nie jest napisane, że trzeba podać prawdziwy powód...

Rozkaz moze obejmowac i klamanie.

Chodziło mi raczej o to, że kulsowny nie wuażają, żeby kłamanie w oczy obywatelom było zakazane przez prawo czy przyzwoitość. Więc co za różnica czy się wyprze czy nie?

Można lecieć w chuja, chyba że pechowo okaże się, że lecimy w chuja z
posłem. A już naprawdę słabo jakby się okazało, że to poseł ze słusznej
strony:P

Posel slusznej strony do telewizji nie poleci, jesli zadanie zlecono
na najwyzszym szczeblu :-)

Poleci, poleci. Rozkaz był, żeby obywateli jebać, a nie posłów słusznej opcji. Prawda?

Do Błaszczaka poleci. Po cholerę do mediów?

--
Marcin

Data: 2018-04-14 13:19:42
Autor: Shrek
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 14.04.2018 o 13:02, Marcin Debowski pisze:

Poleci, poleci. Rozkaz był, żeby obywateli jebać, a nie posłów słusznej
opcji. Prawda?

Do Błaszczaka poleci. Po cholerę do mediów?

Ale płaszczak to teraz ministrem wojny jest. Taki on zdolny.

Shrek

Data: 2018-04-14 11:28:04
Autor: Marcin Debowski
Prawo do chodzenia chodnikiem
On 2018-04-14, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 14.04.2018 o 13:02, Marcin Debowski pisze:

Poleci, poleci. Rozkaz był, żeby obywateli jebać, a nie posłów słusznej
opcji. Prawda?

Do Błaszczaka poleci. Po cholerę do mediów?

Ale płaszczak to teraz ministrem wojny jest. Taki on zdolny.

A, zapomniałem. Do Brudzińskiego więc.

--
Marcin

Data: 2018-04-14 16:00:41
Autor: J.F.
Prawo do chodzenia chodnikiem
Dnia Sat, 14 Apr 2018 11:02:15 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
On 2018-04-14, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 14.04.2018 o 10:42, J.F. pisze:
Ciekawe czy się zdarza, że rozkazodawca by się wyparł :)
Skoro nigdzie nie jest napisane, że trzeba podać prawdziwy powód...
Rozkaz moze obejmowac i klamanie.

Chodziło mi raczej o to, że kulsowny nie wuażają, żeby kłamanie w oczy obywatelom było zakazane przez prawo czy przyzwoitość. Więc co za różnica czy się wyprze czy nie?

Ale tu nie o klamanie chodzi, tylko o zakazanie przejscia.
Naduzycie wladzy, jak obywatel zacznie drazyc.

Można lecieć w chuja, chyba że pechowo okaże się, że lecimy w chuja z
posłem. A już naprawdę słabo jakby się okazało, że to poseł ze słusznej
strony:P

Posel slusznej strony do telewizji nie poleci, jesli zadanie zlecono
na najwyzszym szczeblu :-)

Poleci, poleci. Rozkaz był, żeby obywateli jebać, a nie posłów słusznej opcji. Prawda?

Do Błaszczaka poleci. Po cholerę do mediów?

Dokladnie. Minister go pouczy, zeby nosil legitymacje, bo takie czasy, do komendanta moze zadzwoni i pouczy, zeby pamietali kogo maja
przepuszczac, komendant pouczy stojkowych, partia szkody nie poniesie.
A moze nawet plusa zaliczy, bo jak widac policja tak samo traktuje
nawet rzadzaca partie :-)

J.

Data: 2018-04-14 20:29:37
Autor: Shrek
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 14.04.2018 o 16:00, J.F. pisze:

Chodziło mi raczej o to, że kulsowny nie wuażają, żeby kłamanie w oczy
obywatelom było zakazane przez prawo czy przyzwoitość. Więc co za
różnica czy się wyprze czy nie?

Ale tu nie o klamanie chodzi, tylko o zakazanie przejscia.
Naduzycie wladzy, jak obywatel zacznie drazyc.

Jakie nadużycie? Kulson powie że kierował ruchem albo ratował wyższe dobro - na przykład chodnik przed zdeptaniem.

Do Błaszczaka poleci. Po cholerę do mediów?

Dokladnie. Minister go pouczy, zeby nosil legitymacje, bo takie czasy,
do komendanta moze zadzwoni i pouczy, zeby pamietali kogo maja
przepuszczac, komendant pouczy stojkowych, partia szkody nie poniesie.
A moze nawet plusa zaliczy, bo jak widac policja tak samo traktuje
nawet rzadzaca partie :-)

też mi to do głowy przyszło.

Shrek

Data: 2018-04-14 21:57:09
Autor: J.F.
Prawo do chodzenia chodnikiem
Dnia Sat, 14 Apr 2018 20:29:37 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 14.04.2018 o 16:00, J.F. pisze:
Chodziło mi raczej o to, że kulsowny nie wuażają, żeby kłamanie w oczy
obywatelom było zakazane przez prawo czy przyzwoitość. Więc co za
różnica czy się wyprze czy nie?

Ale tu nie o klamanie chodzi, tylko o zakazanie przejscia.
Naduzycie wladzy, jak obywatel zacznie drazyc.

Jakie nadużycie? Kulson powie że kierował ruchem albo ratował wyższe dobro - na przykład chodnik przed zdeptaniem.

Jak powie ze kierowal ruchem, zeby poslowie mogli nie niepokojeni
wejsc do Sejmu - to mu sie chwali. A jak powie ze chronil chodnik przed zdeptaniem, to bedzie sie potem
musial tlumaczyc, ze sie przejezyczyl :-)

J.

Data: 2018-04-14 22:25:33
Autor: Marcin Debowski
Prawo do chodzenia chodnikiem
On 2018-04-14, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Sat, 14 Apr 2018 20:29:37 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 14.04.2018 o 16:00, J.F. pisze:
Chodziło mi raczej o to, że kulsowny nie wuażają, żeby kłamanie w oczy
obywatelom było zakazane przez prawo czy przyzwoitość. Więc co za
różnica czy się wyprze czy nie?

Ale tu nie o klamanie chodzi, tylko o zakazanie przejscia.
Naduzycie wladzy, jak obywatel zacznie drazyc.

Jakie nadużycie? Kulson powie że kierował ruchem albo ratował wyższe dobro - na przykład chodnik przed zdeptaniem.

Jak powie ze kierowal ruchem, zeby poslowie mogli nie niepokojeni
wejsc do Sejmu - to mu sie chwali. A jak powie ze chronil chodnik przed zdeptaniem, to bedzie sie potem
musial tlumaczyc, ze sie przejezyczyl :-)

Niech lepiej powie "ze względu na dobro bezpieczeństwa narodowego nie możemy ujawnić tej informacji" i wtedy to dopiero pozamiatane.

--
Marcin

Data: 2018-04-13 20:52:50
Autor: Shrek
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 13.04.2018 o 17:17, Kviat pisze:

Prawo o ruchu drogowym
"Art. 5.1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
2. Polecenia i sygnały dawane przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli mają pierwszeństwo przed sygnałami świetlnymi i znakami drogowymi."

Czy tego policjanta można uznać za "kierującego ruchem"? Jeżeli tak, to chyba nie musi się nawet tłumaczyć, bo kieruje ruchem...
Przecież gdyby był (ten policjant) rozgarnięty, to spokojnie mógłby zacytować Art.5 (choćby dla świętego spokoju panu posłowi). Pan poseł pewnie ma prawo jazdy i przepis powinien znać. (Piesi chyba też powinni znać... :))
Jest obowiązany stosować się do poleceń i już.

Chyba, że taki kierujący ruchem policjant, to musi być jakiś specjalny policjant do kierowania ruchem, a tamten policjant, to był zwykły policjant :)

OOO. Już mam sposób na opozycję. Bierzemy kulsona z drogówki z lizakiem (dla pewności), a on wydaje polecenie, że mają iść w bramę i tam czekać na następne polecenia. I kulson idzie do domu, a opozycja zostaje w kącie;)

Shrek

Data: 2018-04-13 16:44:25
Autor: grzech
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 15:19, Kviat pisze:
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy musi podać podstawę?
Choćby najgłupszą, w stylu "nie wiem dlaczego, ale taki dostałem rozkaz, więc proszę pytać rzecznika policji"?
Albo chociaż samodzielnie wymyślić jakąś idiotyczną wymówkę, że zabezpieczają teren, bo radioaktywny meteoryt spadł... cokolwiek...

https://koduj24.pl/czy-trzeba-miec-w-polsce-zgode-na-chodzenie-po-chodniku-groteskowa-interwencja-policjantow-film/ Czy mi umknęło, czy oni kompletnie nie wiedzieli, dlaczego tam są i dlaczego blokują ten chodnik przed ludźmi? A może dostali rozkaz, żeby nie mówić, że dostali taki rozkaz? Udawać głupiego też trzeba umieć.

Co się z tym krajem porobiło...

Pozdrawiam
Piotr


W pierwszej kolejności to nie wiadomo gdzie ten chodnik był, dokąd prowadził i gdzie poseł chciał wejść. To że koło Sejmu to trochę za mało. Redachtor nie uznał za stosowne takich pierdół wyjaśniać, bo po co. To ma być sensacyjne, aby ciemny lud miał się czym podniecić i przy okazji zobaczył reklamę jakiegoś badziewia. Policjant nie może tak sobie czegokolwiek zabronić. Zawsze jest jakaś przyczyna. Przypuszczam, że chodziło o okupację biura przepustek Sejmu i niedopuszczenie osób postronnych. Sprawę którą można było wyjaśnić w kilka sekund próbuje się rozdmuchać i zrobić sensację. Jeśli ktoś przedstawie się jako poseł to ma zasrany obowiązek udokumentować to legitymacją. Ale tępe chamisko to typowy przedstawiciel narodu. Taki nie będzie się tłumaczył byle komu.

Data: 2018-04-13 17:32:18
Autor: Kviat
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 16:44, grzech pisze:
W dniu 2018-04-13 o 15:19, Kviat pisze:
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy musi podać podstawę?
Choćby najgłupszą, w stylu "nie wiem dlaczego, ale taki dostałem rozkaz, więc proszę pytać rzecznika policji"?
Albo chociaż samodzielnie wymyślić jakąś idiotyczną wymówkę, że zabezpieczają teren, bo radioaktywny meteoryt spadł... cokolwiek...

https://koduj24.pl/czy-trzeba-miec-w-polsce-zgode-na-chodzenie-po-chodniku-groteskowa-interwencja-policjantow-film/ Czy mi umknęło, czy oni kompletnie nie wiedzieli, dlaczego tam są i dlaczego blokują ten chodnik przed ludźmi? A może dostali rozkaz, żeby nie mówić, że dostali taki rozkaz? Udawać głupiego też trzeba umieć.

Co się z tym krajem porobiło...


W pierwszej kolejności to nie wiadomo gdzie ten chodnik był,

Wiadomo. Widać na filmie.

dokąd prowadził

Wiadomo. Widać na filmie.

i gdzie poseł chciał wejść.

Pan poseł powiedział. Słychać na filmie.

To że koło Sejmu to trochę za mało.

Przeczytać to trochę za mało. Zawsze warto sięgnąć po materiał źródłowy.
Tym bardziej, że znajduje się pomiędzy akapitami tego tekstu.

Redachtor nie uznał za stosowne takich pierdół wyjaśniać, bo po co.

A po co? Są na filmie.

To ma być sensacyjne, aby ciemny lud miał się czym podniecić i przy okazji zobaczył reklamę jakiegoś badziewia. Policjant nie może tak sobie czegokolwiek zabronić. Zawsze jest jakaś przyczyna. Przypuszczam, że chodziło o okupację biura przepustek Sejmu i niedopuszczenie osób postronnych. Sprawę którą można było wyjaśnić w kilka sekund próbuje się rozdmuchać i zrobić sensację. Jeśli ktoś przedstawie się jako poseł to ma zasrany obowiązek udokumentować to legitymacją. Ale tępe chamisko to typowy przedstawiciel narodu. Taki nie będzie się tłumaczył byle komu.

Taaaak... zdecydowanie nie obejrzałeś.

Ostatnio gdzieś mi mignął jakiś sensacyjny tytuł, że jakiś policjant coś tam zrobił. Oczywiście pełno oburzonych komentarzy z jadem na polską policję... 90% komentujących nawet nie zajrzało do tego artykułu, a dowiedzieliby się, że to nie było o polskim policjancie.

Może jednak obejrzysz ten film, zanim ponownie wrzucisz jakiś komentarz?
Jeżeli nadal będziesz miał problem ze zidentyfikowaniem miejsca, skąd dokąd chodnik prowadził, to bez problemu znajdziesz film tego samego autora, celowo dokładnie w tym samym miejscu z następnego dnia. W dzień.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-04-13 18:16:49
Autor: grzech
Prawo do chodzenia chodnikiem


Może jednak obejrzysz ten film, zanim ponownie wrzucisz jakiś komentarz?
Jeżeli nadal będziesz miał problem ze zidentyfikowaniem miejsca, skąd dokąd chodnik prowadził, to bez problemu znajdziesz film tego samego autora, celowo dokładnie w tym samym miejscu z następnego dnia. W dzień.

Pozdrawiam
Piotr


Nie mam ochoty oglądać głupoty i chamstwa reprezentanta narodu. Wystarczy mi początek filmu. Pisząc opinię opierałem się na artykule. Rzetelny dziennikarz na takie"pierdoły" jak przebieg zdarzenia zwróciłby uwagę. A tak powstał artykulik propagandowy dla ciemnej masy.
Każdy ma prawo chodzić po chodniku i jeździć po ulicy, ale czasami z różnych względów policja ma prawo i wręcz obowiązek ruch ograniczyć. Poseł który to prawo  uchwalał powinien mieć o tym pojęcie.

Data: 2018-04-13 18:41:13
Autor: Kviat
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 18:16, grzech pisze:


Może jednak obejrzysz ten film, zanim ponownie wrzucisz jakiś komentarz?
Jeżeli nadal będziesz miał problem ze zidentyfikowaniem miejsca, skąd dokąd chodnik prowadził, to bez problemu znajdziesz film tego samego autora, celowo dokładnie w tym samym miejscu z następnego dnia. W dzień.


Nie mam ochoty oglądać głupoty i chamstwa reprezentanta narodu.

Społeczeństwo uwielbia komentować coś, czego nie widziało, albo zna z drugiej ręki jakiegoś redaktorzyny.

Wystarczy mi początek filmu. Pisząc opinię opierałem się na artykule.

A czemu nie na komentarzach pod artykułem? Albo na komentarzach do komentarzy? Po co się tak ograniczać?

Rzetelny dziennikarz na takie"pierdoły" jak przebieg zdarzenia zwróciłby uwagę. A tak powstał artykulik propagandowy dla ciemnej masy.

Jasne. Tyle, że to nie dyskusja o warsztacie i poziomie merytorycznym dziennikarza. To chyba nie ta grupa? Nie pytałem o rzetelność tego dziennikarza, ani nie byłem zainteresowany Twoją opinią na temat jego rzetelności.
Moje pytanie było inne, a że "niechcący" materiał źródłowy znalazł się w otoczeniu tego, tu się zgadzamy, słabego tekstu, to już nie moja wina i kompletnie to nie ma związku z tematem.

Każdy ma prawo chodzić po chodniku i jeździć po ulicy, ale czasami z różnych względów policja ma prawo i wręcz obowiązek ruch ograniczyć. Poseł który to prawo  uchwalał powinien mieć o tym pojęcie.

Dlatego właśnie mam wątpliwości, czy pan poseł słusznie domagał się wyjaśnienia _dlaczego_ chodnikiem przejść nie mógł.

Z jednej strony, jak sam piszesz, miał prawo (jak każdy...), więc może miał również prawo dowiedzieć się dlaczego mu to prawo ktoś odbiera?

Z drugiej strony, ma obowiązek wykonywać polecenia kierującego ruchem...

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-04-13 20:07:37
Autor: grzech
Prawo do chodzenia chodnikiem



Dlatego właśnie mam wątpliwości, czy pan poseł słusznie domagał się wyjaśnienia _dlaczego_ chodnikiem przejść nie mógł.


Każdy ma prawo domagać się informacji o działaniach organów państwowych. Tylko, że są do tego przewidziane odpowiednie środki. Najprostszym środkiem jest grzeczne zapytanie. Akurat film jest dostatecznym dowodem, ze panu posłowi na odpowiedzi nie zależało. Pewnie zapomniał o dewizie innego członka PO - Władysława Bartoszewskiego. "Jak nie wiesz jak się zachować, to zachowuj się przyzwoicie." Pozwala to rozwiązać wiele problemów.

Data: 2018-04-13 22:15:31
Autor: Kviat
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 20:07, grzech pisze:



Dlatego właśnie mam wątpliwości, czy pan poseł słusznie domagał się wyjaśnienia _dlaczego_ chodnikiem przejść nie mógł.


Każdy ma prawo domagać się informacji o działaniach organów państwowych. Tylko, że są do tego przewidziane odpowiednie środki.

Trudno się nie zgodzić.

Najprostszym środkiem jest grzeczne zapytanie.

Przecież poseł pytał. (Grzecznie czy nie, to kwestia subiektywnej oceny).
Odpowiedź policjanta nie powinna zależeć od tego, czy grymas twarzy pytającego mu się nie spodobał.
Przecież obowiązek podania podstawy prawnej nie jest uzależniony od "grzeczności" pytającego. Ja przynajmniej nic takiego w przepisach nie znalazłem, a i definicji "grzeczności" też się nie mogę w ustawie doszukać.
Wydaje mi się, że to, czy pytanie było grzeczne czy nie, jest bez związku.

Pytanie padło. Policjant miał obowiązek podać podstawę czy nie?
Chyba się nie dowiem :)

Akurat film jest dostatecznym dowodem, ze panu posłowi na odpowiedzi nie zależało.

Odniosłem wręcz przeciwne wrażenie. Ale to znowu kwestia subiektywna i z tym dyskutować nie zamierzam. I to też jakoś bez związku z dyskusją.

Czyli jednak się nie dowiem...
No ludzie... czy tak trudno się skupić?
Co za różnica czy pytanie było grzeczne, czy pytającemu zależało na odpowiedzi, czy miał wąsy czy nie miał, czy deszcz padał i policjant był zmarznięty, że mógł mieć zły humor bo się uderzył w łokieć?

Miał obowiązek podać podstawę prawną, czy nie miał?

Pewnie zapomniał o dewizie innego członka PO - Władysława Bartoszewskiego. "Jak nie wiesz jak się zachować, to zachowuj się przyzwoicie." Pozwala to rozwiązać wiele problemów.

Oczywiście. Trudno się z tym nie zgodzić.
Ale ja pytam o obowiązek policjanta, a nie o przyzwoitość pytającego.

Czyli jak pytający jest przyzwoity to policjant ma obowiązek, a jak jest nieprzyzwoity to nie ma obowiązku? Nie bardzo rozumiem, dlaczego do tego mieszasz przyzwoitość (lub jego brak) pytającego.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-04-13 22:47:25
Autor: Animka
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 17:32, Kviat pisze:
W dniu 2018-04-13 o 16:44, grzech pisze:
W dniu 2018-04-13 o 15:19, Kviat pisze:
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy
musi podać podstawę?
Choćby najgłupszą, w stylu "nie wiem dlaczego, ale taki dostałem
rozkaz, więc proszę pytać rzecznika policji"?
Albo chociaż samodzielnie wymyślić jakąś idiotyczną wymówkę, że
zabezpieczają teren, bo radioaktywny meteoryt spadł... cokolwiek...

https://koduj24.pl/czy-trzeba-miec-w-polsce-zgode-na-chodzenie-po-chodniku-groteskowa-interwencja-policjantow-film/


Czy mi umknęło, czy oni kompletnie nie wiedzieli, dlaczego tam są i
dlaczego blokują ten chodnik przed ludźmi? A może dostali rozkaz,
żeby nie mówić, że dostali taki rozkaz? Udawać głupiego też trzeba
umieć.

Co się z tym krajem porobiło...


W pierwszej kolejności to nie wiadomo gdzie ten chodnik był,

Wiadomo. Widać na filmie.

dokąd prowadził

Wiadomo. Widać na filmie.

i gdzie poseł chciał wejść.

Pan poseł powiedział. Słychać na filmie.

To że koło Sejmu to trochę za mało.

Przeczytać to trochę za mało. Zawsze warto sięgnąć po materiał źródłowy.
Tym bardziej, że znajduje się pomiędzy akapitami tego tekstu.

Redachtor nie uznał za stosowne takich pierdół wyjaśniać, bo po co.

A po co? Są na filmie.

Żadnego filmu nie ma. Może usunęli, bo ja nie widzę filmu.



--
animka

Data: 2018-04-13 20:56:37
Autor: Shrek
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 13.04.2018 o 16:44, grzech pisze:

W pierwszej kolejności to nie wiadomo gdzie ten chodnik był, dokąd prowadził

To akurat wiadomo. To słynne barierki przed sejmem rozłożone jeszcze przez strażaków.

Shrek

Data: 2018-04-13 23:01:46
Autor: Animka
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 20:56, Shrek pisze:
W dniu 13.04.2018 o 16:44, grzech pisze:

W pierwszej kolejności to nie wiadomo gdzie ten chodnik był, dokąd
prowadził

Może do jakiegoś tajnego burdelu.

To akurat wiadomo. To słynne barierki przed sejmem rozłożone jeszcze
przez strażaków.

Boją się się LUDU, służba strażacka musiała wykonać rozkaz. Teraz LUD powinien ich bojących się sekciarzy wywalić na zbity pysk.


--
animka

Data: 2018-04-13 22:42:46
Autor: Animka
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-13 o 15:19, Kviat pisze:
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy
musi podać podstawę?
Choćby najgłupszą, w stylu "nie wiem dlaczego, ale taki dostałem rozkaz,
więc proszę pytać rzecznika policji"?
Albo chociaż samodzielnie wymyślić jakąś idiotyczną wymówkę, że
zabezpieczają teren, bo radioaktywny meteoryt spadł... cokolwiek...

https://koduj24.pl/czy-trzeba-miec-w-polsce-zgode-na-chodzenie-po-chodniku-groteskowa-interwencja-policjantow-film/


Czy mi umknęło, czy oni kompletnie nie wiedzieli, dlaczego tam są i
dlaczego blokują ten chodnik przed ludźmi? A może dostali rozkaz, żeby
nie mówić, że dostali taki rozkaz? Udawać głupiego też trzeba umieć.

Co się z tym krajem porobiło...

Komiczny poseł uważa się za niezwykłego człowieka, a czym MY zwykli ludzie jesteśmy? Co oni zrobili z tym naszym krajem. Serce się kraje.

Jeśli chodzi o ten chodnik, to może zagrodzili dlatego, że jakieś zagrożenie terrorystyczne było, wyciek gazu itp.

--
animka

Data: 2018-04-23 15:51:53
Autor: J.F.
Prawo do chodzenia chodnikiem
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ad0ae78$0$1007$65785112@news.neostrada.pl...
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy musi podać podstawę?

https://wiadomosci.wp.pl/dzierzoniow-akcja-abw-i-wroclawskiej-policji-interwencja-na-koncercie-neofaszystow-6243688906671745a

I ciekawe jaka podawal tym, ktorym zakazywal powrotu do domu.
Dobrze, ze pogoda byla przyjemna ...

A swoja droga - dzis podaja, ze zatrzymano dwie osoby ... czy to warte takiej pokazowki ?

J.

Data: 2018-04-23 16:06:30
Autor: Kviat
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-23 o 15:51, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ad0ae78$0$1007$65785112@news.neostrada.pl...
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy musi podać podstawę?

https://wiadomosci.wp.pl/dzierzoniow-akcja-abw-i-wroclawskiej-policji-interwencja-na-koncercie-neofaszystow-6243688906671745a I ciekawe jaka podawal tym, ktorym zakazywal powrotu do domu.

Żeby go faszyści nie zastrzelili? To chyba dobry powód?

Dobrze, ze pogoda byla przyjemna ...

A swoja droga - dzis podaja, ze zatrzymano dwie osoby ... czy to warte takiej pokazowki ?

Śmieszne jest to, że zatrzymali tylko dwie, a nie że akcja się odbyła.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-04-23 16:39:48
Autor: J.F.
Prawo do chodzenia chodnikiem
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5adde866$0$31368$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-04-23 o 15:51, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy musi podać podstawę?

https://wiadomosci.wp.pl/dzierzoniow-akcja-abw-i-wroclawskiej-policji-interwencja-na-koncercie-neofaszystow-6243688906671745a I ciekawe jaka podawal tym, ktorym zakazywal powrotu do domu.

Żeby go faszyści nie zastrzelili? To chyba dobry powód?

Bardzo dobry, tylko my tu tajna akcje robimy, to nie mozemy mowic "faszysci".

Dobrze, ze pogoda byla przyjemna ...
A swoja droga - dzis podaja, ze zatrzymano dwie osoby ... czy to warte takiej pokazowki ?

Śmieszne jest to, że zatrzymali tylko dwie, a nie że akcja się odbyła.

Moze mamy ciagle panstwo prawa i nie bylo podstaw do zatrzymania wiekszej ilosci.

Ale 300 funkcjonariuszy i smiglowiec, na dwie osoby w domowych pieleszach, to chyba przesada :-)

A tu jeszcze Konstytucja daje swobode wyrazania pogladow ...


J.

Data: 2018-04-23 18:27:26
Autor: Kviat
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-23 o 16:39, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5adde866$0$31368$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2018-04-23 o 15:51, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy musi podać podstawę?

https://wiadomosci.wp.pl/dzierzoniow-akcja-abw-i-wroclawskiej-policji-interwencja-na-koncercie-neofaszystow-6243688906671745a I ciekawe jaka podawal tym, ktorym zakazywal powrotu do domu.

Żeby go faszyści nie zastrzelili? To chyba dobry powód?

Bardzo dobry, tylko my tu tajna akcje robimy, to nie mozemy mowic "faszysci".

No skoro tajna... :)
Miałem namyśli to, że to lepszy powód do zablokowania chodnika. Że jednak można się bardziej spodziewać strzelania ze strony faszystów, niż strzelania z terenu sejmu do przechodniów...
Tutaj (jak mniemam) chodnik zabezpieczono dla bezpieczeństwa przechodniów. A te w okolicach sejmu blokowano dla zabezpieczenia sejmu... przed przechodniami?

Dobrze, ze pogoda byla przyjemna ...
A swoja droga - dzis podaja, ze zatrzymano dwie osoby ... czy to warte takiej pokazowki ?

Śmieszne jest to, że zatrzymali tylko dwie, a nie że akcja się odbyła.

Moze mamy ciagle panstwo prawa i nie bylo podstaw do zatrzymania wiekszej ilosci.

W państwie prawa faszystom nie wpadłoby do głowy robić zloty. Czują się bezkarni i tyle.

Ale 300 funkcjonariuszy i smiglowiec, na dwie osoby w domowych pieleszach, to chyba przesada :-)

Wysłanie kilu funkcjonariuszy na bandę faszystów, to też chyba przesada.
To, że zatrzymano tylko dwóch faszystów okazało się po fakcie. A po fakcie, to każdy mądry. Skąd mogli wiedzieć, że zatrzymają tylko dwóch, a nie trzystu?
Trudno mi uwierzyć, że dostali rozkaz "zatrzymać dwóch, resztę puścić". No ale mi w ogóle trudno uwierzyć w to, co się w tym kraju teraz dzieje... więc niczego nie wykluczam :)

A tu jeszcze Konstytucja daje swobode wyrazania pogladow ...

Nie wszystkim.
Jest jeszcze Art. 256 KK

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2018-04-23 20:06:46
Autor: Shrek
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 23.04.2018 o 18:27, Kviat pisze:

Tutaj (jak mniemam) chodnik zabezpieczono dla bezpieczeństwa przechodniów. A te w okolicach sejmu blokowano dla zabezpieczenia sejmu... przed przechodniami?

Już po prostu samego płotu pilnują. Pewnie nawet już nawet nie widzą czego i przed kim, więc nic dziwnego, że nie chcieli powiedzieć. Po prostu nie wiedzieli.

Shrek

Data: 2018-04-23 21:45:20
Autor: radekp@konto.pl
Prawo do chodzenia chodnikiem
Mon, 23 Apr 2018 16:06:30 +0200, w
<5adde866$0$31368$65785112@news.neostrada.pl>, Kviat napisał(-a):

> Dobrze, ze pogoda byla przyjemna ...
> > A swoja droga - dzis podaja, ze zatrzymano dwie osoby ... czy to warte > takiej pokazowki ?

Śmieszne jest to, że zatrzymali tylko dwie, a nie że akcja się odbyła.

A najśmieszniejsze, że jedna to brat działacza PiS umoczonego w kradzież kasy z
PCK.

Data: 2018-04-23 23:49:50
Autor: J.F.
Prawo do chodzenia chodnikiem
Dnia Mon, 23 Apr 2018 21:45:20 +0200, radekp@konto.pl napisał(a):
Mon, 23 Apr 2018 16:06:30 +0200, w
<5adde866$0$31368$65785112@news.neostrada.pl>, Kviat napisał(-a):
A swoja droga - dzis podaja, ze zatrzymano dwie osoby ... czy to warte takiej pokazowki ?

Śmieszne jest to, że zatrzymali tylko dwie, a nie że akcja się odbyła.

A najśmieszniejsze, że jedna to brat działacza PiS umoczonego w kradzież kasy z
PCK.

A co w tym smiesznego - brata sie nie wybiera.

Zreszta to dobrze o wladzy swiadczy, ze brat nie jest rowniejszy :-)

J.

Data: 2018-04-23 22:47:53
Autor: Animka
Prawo do chodzenia chodnikiem
W dniu 2018-04-23 o 15:51, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5ad0ae78$0$1007$65785112@news.neostrada.pl...
Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy
musi podać podstawę?

https://wiadomosci.wp.pl/dzierzoniow-akcja-abw-i-wroclawskiej-policji-interwencja-na-koncercie-neofaszystow-6243688906671745a


I ciekawe jaka podawal tym, ktorym zakazywal powrotu do domu.
Dobrze, ze pogoda byla przyjemna ...

A swoja droga - dzis podaja, ze zatrzymano dwie osoby ... czy to warte
takiej pokazowki

Prawie wszyscy policjanci, wielkie halooo, a złapali tylko dwóch.



--
animka

Data: 2018-04-24 12:07:42
Autor: radekp@konto.pl
Prawo do chodzenia chodnikiem
Mon, 23 Apr 2018 22:47:53 +0200, w <pblgr7$4pe$1@news.icm.edu.pl>, Animka
<animka@tonieja.wp.pl> napisał(-a):

W dniu 2018-04-23 o 15:51, J.F. pisze:
> Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5ad0ae78$0$1007$65785112@news.neostrada.pl...
>> Policjant może tak sobie zabronić chodzenia chodnikiem "bo tak", czy
>> musi podać podstawę?
>
> https://wiadomosci.wp.pl/dzierzoniow-akcja-abw-i-wroclawskiej-policji-interwencja-na-koncercie-neofaszystow-6243688906671745a
>
>
> I ciekawe jaka podawal tym, ktorym zakazywal powrotu do domu.
> Dobrze, ze pogoda byla przyjemna ...
>
> A swoja droga - dzis podaja, ze zatrzymano dwie osoby ... czy to warte
> takiej pokazowki

Prawie wszyscy policjanci, wielkie halooo, a złapali tylko dwóch.

Bo to margines marginesów. Tak ich mało :)

Prawo do chodzenia chodnikiem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona