Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Prawo do publikacji danych firm

Prawo do publikacji danych firm

Data: 2011-11-16 03:47:01
Autor: jasinskiwojciech
Prawo do publikacji danych firm
Dzięki.
Ostatnie pytanie: czy firma ma prawo żądać usunięcia swoich danych z mojej strony?

Data: 2011-11-16 12:59:21
Autor: Liwiusz
Prawo do publikacji danych firm
W dniu 2011-11-16 12:47, jasinskiwojciech@gmail.com pisze:
Dzięki.
Ostatnie pytanie: czy firma ma prawo żądać usunięcia swoich danych z mojej strony?

Nie widzę podstaw.


A nie przedstawiasz przypadkiem firmy w jakimś niekorzystnym świetle?

--
Liwiusz

Data: 2011-11-16 04:00:12
Autor: jasinskiwojciech
Prawo do publikacji danych firm
Nie tylko czyste dane kontaktowe (jak opisałem wyżej) i linki do innych firm z tej samej branży w pobliżu.

Data: 2011-11-16 13:15:00
Autor: Olgierd
Prawo do publikacji danych firm
On Wed, 16 Nov 2011 03:47:01 -0800, jasinskiwojciech wrote:

Ostatnie pytanie: czy firma ma prawo żądać usunięcia swoich danych z
mojej strony?

Ma prawo chcieć tego, ale nie ma roszczenia o usunięcie takich danych (w sensie nie masz obowiązku spełnić ich oczekiwań).

Generalnie jednak w przypadku osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą zalecałbym lekką wstrzemięźliwość: po pierwsze po zaprzestaniu prowadzenia działalności te dane znów stają się chronione (i nie ma zmiłuj się), po drugie dane z CEIDG też wyglądają nieco inaczej.

--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

Data: 2011-11-16 18:09:01
Autor: Gotfryd Smolik news
Prawo do publikacji danych firm
On Wed, 16 Nov 2011, Olgierd wrote:

Generalnie jednak w przypadku osób fizycznych prowadzących działalność
gospodarczą zalecałbym lekką wstrzemięźliwość: po pierwsze po
zaprzestaniu prowadzenia działalności te dane znów stają się chronione
(i nie ma zmiłuj się)

  Hm... nie rozpędziłeś się w tej wersji opisu?
  Nic mi nie pasuje :]

  Po pierwsze, co już obok zaznaczyl moon, dane osoby prowadzącej DG
*poza zakresem* tejże DG są pod *taką samą* ochroną, jak każdej
innej osoby.
  Sugestia że "dane znów stają się chronione" jest IMO nieporozumieniem,
one *są* chronione, cały czas.
  Wrzucenie do bazy potencjalnych klientów z tego powodu, że dana
osoba ma dzieci, może przykro skutkować dla wrzucającego.
  Mimo aktywnego prowadzenia DG. Zgadza się?

  Druga strona medalu, to teza jakoby ich "użycie" w celu gospodarczym,
wyłączone z tytułu prowadzenia DG, miało "znikać" tylko dlatego
że owa DG się skończyła.
  IMO takie samo nieporozumienie.
  Chcesz mi powiedzić, że nie mogę publicznie napisać, że jakąś
usługę wyświadczyła mi konkretna firma tylko dlatego, że osoba
która prowadziła tę DG już "nie działa", że dane zapisane
w książce lub na stronach typu "panorama firm" stają się
nielegalne z dniem zakończenia DG, czy w końcu że informacja
o wpisie w ewidencji DG zostaje wymazana?
  IMVHO - nijak.
  Tak długo, jak długo te dane dotyczą *celu* w którym zostały
ujawnione, nie podlegają ochronie. W tym i tylko tym zakresie.
  W ustawie jest "wykreślenie wpisu nie oznacza usunięcia",
dodatkowo jest że po upływie 6 miesięcy dane są archiwizowane
i *nadal* dostępne na wniosek (nie ma potrzeby uzasadniania),
z czego mi wychodzi że co najmniej 6 miesięcy dane są dostępne
publicznie za darmo, później publicznie "po kosztach" jak
rozumiem. Pomijam firmę (a więc nazwisko i imię w naszym
przypadku) i datę wykreślenia, bo wychodzi że te dane są
dożywotnio dostępne online.
  IMO to samo dotyczy każdej innej bazy - w oparciu
o "uzasadniony cel gospodarczy". PRZESZŁY cel gospodarczy
którym może być zainteresowany szukacz danych.

po drugie dane z CEIDG też wyglądają nieco inaczej.

  Owszem, i tu (też) bym się zgodził że trzeba uważać, np. sprawdzić
czy podany numer telefonu był publikowany przez zainteresowaną
osobę jako "gospodarczy".
  Tak długo jak długo nie były określone w ten sposób przez
osobę której dotyczą nie widać podstaw do domniemania że
np. numer komunikatora jest "firmowy".
  Być może żądanie usunięcia nru telefonu powinno skutkować
owym usunięciem...

  Nie widzi mi się tylko (za to zdecydowanie) Twoja sugestia,
jakoby "brak ochrony" był powiązany z okresem prowadzenia DG.
  IMO - nijak i w żadną stronę.

  Natomiast zrobienie działu "firmy już nie działające" mogłoby
IMO być uzasadnione (i ew. żądanie przeniesienia do tego działu,
jako że "uzasadniony cel gospodarczy" z ustawy będzie miał
tylko zastosowanie do czasu przeszłego, a trzymanie w tym
samym dziale co "czynne" firmy może wprowadzać w błąd).

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-11-17 08:15:44
Autor: Olgierd
Prawo do publikacji danych firm
On Wed, 16 Nov 2011 18:09:01 +0100, Gotfryd Smolik news wrote:

Generalnie jednak w przypadku osób fizycznych prowadzących działalność
gospodarczą zalecałbym lekką wstrzemięźliwość: po pierwsze po
zaprzestaniu prowadzenia działalności te dane znów stają się chronione
(i nie ma zmiłuj się)

  Po pierwsze, co juĹź obok zaznaczyl moon, dane osoby prowadzącej DG
*poza zakresem* tejże DG są pod *taką samą* ochroną, jak każdej innej
osoby.

Inne dane niż ujawnione w ewidencji -- tak. Dane pochodzące z ewidencji -- nie.

  Sugestia Ĺźe "dane znĂłw stają się chronione" jest IMO nieporozumieniem,
one *są* chronione, cały czas.

art. 7a ust. 2 ustawy prawo działalności gospodarczej

  Wrzucenie do bazy potencjalnych klientĂłw z tego powodu, Ĺźe dana
osoba ma dzieci, może przykro skutkować dla wrzucającego.
  Mimo aktywnego prowadzenia DG. Zgadza się?

Nie rozumiem. Masz na myśli utworzenie zbioru danych osobowych obejmujących dane osobowe przedsiębiorców z dodatkowym polem "ile dzieci?"?
  Druga strona medalu, to teza jakoby ich "uĹźycie" w celu gospodarczym,
wyłączone z tytułu prowadzenia DG, miało "znikać" tylko dlatego że owa
DG się skończyła.

Chcę powiedzieć, że dane te automatycznie zostają objęte ochroną i powinny być usunięte z ew. zbioru, do którego mogły wpaść tylko dlatego, że obowiązuje cytowany przeze mnie powyżej art. 7a ust. 2.

  Chcesz mi powiedzić, Ĺźe nie mogę publicznie napisać, Ĺźe jakąś
usługę wyświadczyła mi konkretna firma tylko dlatego, że osoba która
prowadziła tę DG już "nie działa", że dane zapisane w książce lub na
stronach typu "panorama firm" stają się nielegalne z dniem zakończenia
DG, czy w końcu że informacja o wpisie w ewidencji DG zostaje wymazana?
  IMVHO - nijak.

Publiczne napisanie, że usługę wyświadczył ktoś czy ktoś nie jest przetwarzaniem danych osobowych.

  Tak długo, jak długo te dane dotyczą *celu* w ktĂłrym zostały
ujawnione, nie podlegają ochronie. W tym i tylko tym zakresie.
  W ustawie jest "wykreślenie wpisu nie oznacza usunięcia",
dodatkowo jest że po upływie 6 miesięcy dane są archiwizowane i *nadal*
dostępne na wniosek (nie ma potrzeby uzasadniania), z czego mi wychodzi
że co najmniej 6 miesięcy dane są dostępne publicznie za darmo, później
publicznie "po kosztach" jak rozumiem. Pomijam firmę (a więc nazwisko i
imię w naszym przypadku) i datę wykreślenia, bo wychodzi że te dane są
dożywotnio dostępne online.

Dostępność danych nie oznacza, że nie będą one podlegały ochronie z UoODO.

  IMO to samo dotyczy kaĹźdej innej bazy - w oparciu
o "uzasadniony cel gospodarczy". PRZESZŁY cel gospodarczy którym moşe
być zainteresowany szukacz danych.

Ale co to jest "przeszły" cel gospodarczy? Przetwarzanie danych musi być adekwatne do celu, więc warto rozważyć czy "przeszły" cel mieści się w podstawie prawnej, którą masz na myśli.
  Nie widzi mi się tylko (za to zdecydowanie) Twoja sugestia,
jakoby "brak ochrony" był powiązany z okresem prowadzenia DG.
  IMO - nijak i w Ĺźadną stronę.

Ależ oczywiście, i jest nawet na ten temat orzecznictwo WSA w Warszawie (i bodajże NSA). --
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

Data: 2011-11-17 15:01:48
Autor: Gotfryd Smolik news
Prawo do publikacji danych firm
On Thu, 17 Nov 2011, Olgierd wrote:

On Wed, 16 Nov 2011 18:09:01 +0100, Gotfryd Smolik news wrote:

Generalnie jednak w przypadku osób fizycznych prowadzących działalność
gospodarczą zalecałbym lekką wstrzemięźliwość: po pierwsze po
zaprzestaniu prowadzenia działalności te dane znów stają się chronione
(i nie ma zmiłuj się)

  Po pierwsze, co już obok zaznaczyl moon, dane osoby prowadzącej DG
*poza zakresem* tejże DG są pod *taką samą* ochroną, jak każdej innej
osoby.

Inne dane niż ujawnione w ewidencji -- tak. Dane pochodzące z ewidencji
-- nie.

  Odpowiedz na pytanie o "bazę z reklamą" niżej.
  Usiłujesz mi poglšd wywrócić do góry nogami, to będę się bronił ;)

  Sugestia że "dane znów stają się chronione" jest IMO nieporozumieniem,
one *są* chronione, cały czas.

art. 7a ust. 2 ustawy prawo działalności gospodarczej

  Cytuję:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,29,147,1214,,,ustawa-z-dnia-19111999-r-prawo-dzialalnosci-gospodarczej.html
+++
2. Ewidencja działalnoœci gospodarczej jest jawna i dane osobowe w niej zawarte nie podlegajš przepisom ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. nr 101, poz. 926 i nr 153, poz. 1271).
-- -

  Gdzie tam widzisz coś o "zniknięciu" danych wraz z zaprzestaniem DG?

  Wykreślenie z ewidencji nie jest tożsame z "zamazaniem" danych.
  Podobnie jak poprawienie kwoty na fakturze.

  Wrzucenie do bazy potencjalnych klientów z tego powodu, że dana
osoba ma dzieci, może przykro skutkować dla wrzucającego.
  Mimo aktywnego prowadzenia DG. Zgadza się?

Nie rozumiem. Masz na myśli utworzenie zbioru danych osobowych
obejmujących dane osobowe przedsiębiorców z dodatkowym polem "ile
dzieci?"?

  Nie, mam na myśli trzymanie tych danych w bazie "klienci
którym należy rozsyłać reklamy z odżywkami dla dzieci".

  MOŻNA tam trzymać dane dotyczące osoby prowadzącej DG, od której
nie uzyskano odrębnej zgody na "cele marketingowe", czy może
jednak NIE MOŻNA?
 Jedynym co tę bazę różni od bazy z tytułem "lista przedsiębiorców",
to cel. Jawnie sugerujesz, że można w bazie trzymanej W CELU
nie majšcym zwišzku z DG danej osoby trzymać jej dane.

  Druga strona medalu, to teza jakoby ich "użycie" w celu gospodarczym,
wyłączone z tytułu prowadzenia DG, miało "znikać" tylko dlatego że owa
DG się skończyła.

Chcę powiedzieć, że dane te automatycznie zostają objęte ochroną

  Jak poprzednio - uważam że nie muszą, bo już są (objęte).

i powinny być usunięte z ew. zbioru, do którego mogły wpaść tylko dlatego,
że obowiązuje cytowany przeze mnie powyżej art. 7a ust. 2.

  No to się nie zgodzimy.
  IMO jawność danych "gospodarczych" jest celowościowa, i nie jest
ani tak że "dane przedsiębiorcy nie są chronione", ani tak że
"po zaprzestaniu DG stają się chronione".
  Może zamiast słowa "kontekst" powinno być jakieś inne, obrazujące
"cel".

  Chcesz mi powiedzić, że nie mogę publicznie napisać, że jakąś
usługę wyświadczyła mi konkretna firma tylko dlatego, że osoba która
prowadziła tę DG już "nie działa", że dane zapisane w książce lub na
stronach typu "panorama firm" stają się nielegalne z dniem zakończenia
DG, czy w końcu że informacja o wpisie w ewidencji DG zostaje wymazana?
  IMVHO - nijak.

Publiczne napisanie, że usługę wyświadczył ktoś czy ktoś nie jest
przetwarzaniem danych osobowych.

  No a "leżenie w ewidencji" est przetwarzaniem?
  Wiszenie na stronie www takoż? :]

Dostępność danych nie oznacza, że nie będą one podlegały ochronie z UoODO.

  No i tu się *od samego początku* zgadzam - to Ty forsujesz
tezę przeciwną ;)

  Nie widzi mi się tylko (za to zdecydowanie) Twoja sugestia,
jakoby "brak ochrony" był powiązany z okresem prowadzenia DG.
  IMO - nijak i w żadną stronę.

Ależ oczywiście, i jest nawet na ten temat orzecznictwo WSA w Warszawie
(i bodajże NSA).

  Może się kiedyś przyjrzę o co chodziło, chwilowo mam niedoczas :[

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-11-17 14:18:21
Autor: Olgierd
Prawo do publikacji danych firm
On Thu, 17 Nov 2011 15:01:48 +0100, Gotfryd Smolik news wrote:

Chcę powiedzieć, że dane te automatycznie zostają objęte ochroną

  Jak poprzednio - uwaĹźam Ĺźe nie muszą, bo juĹź są (objęte).

Nie, dopóki są to dane przedsiębiorców -- nie są.

>> i powinny być usunięte z ew. zbioru, do którego mogły wpaść tylko
dlatego, że obowiązuje cytowany przeze mnie powyżej art. 7a ust. 2.

  No to się nie zgodzimy.
  IMO jawność danych "gospodarczych" jest celowościowa, i nie jest
ani tak że "dane przedsiębiorcy nie są chronione", ani tak że "po
zaprzestaniu DG stają się chronione".

I OSK 756/09

"W rozpatrywanej sprawie nie ma wątpliwości, Ĺźe skarżący wyrejestrował swoją działalność  (...) od tej chwili informacje go dotyczące i przechowywane przez PTC sp. z o.o. stały się danymi osobowymi, bowiem dotyczyły osoby fizycznej nieprowadzącej własnej działalności gospodarczej."

Publiczne napisanie, że usługę wyświadczył ktoś czy ktoś nie jest
przetwarzaniem danych osobowych.

  No a "leĹźenie w ewidencji" est przetwarzaniem? Wiszenie na stronie www
  takoĹź? :]

Tak. Z definicji (art. 7 pkt 2): "przetwarzanie danych - rozumie się przez to jakiekolwiek operacje wykonywane na danych osobowych, takie jak zbieranie, utrwalanie, przechowywanie, opracowywanie, zmienianie, udostępnianie i usuwanie, a zwłaszcza te, które wykonuje się w systemach informatycznych"

  Nie widzi mi się tylko (za to zdecydowanie) Twoja sugestia,
jakoby "brak ochrony" był powiązany z okresem prowadzenia DG.
  IMO - nijak i w Ĺźadną stronę.

Ależ oczywiście, i jest nawet na ten temat orzecznictwo WSA w Warszawie
(i bodajĹźe NSA).

  MoĹźe się kiedyś przyjrzę o co chodziło, chwilowo mam niedoczas :[

No to jeszcze raz:

I OSK 756/09

"W rozpatrywanej sprawie nie ma wątpliwości, Ĺźe skarżący wyrejestrował swoją działalność  (...) od tej chwili informacje go dotyczące i przechowywane przez PTC sp. z o.o. stały się danymi osobowymi, bowiem dotyczyły osoby fizycznej nieprowadzącej własnej działalności gospodarczej."

--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

Data: 2011-11-17 18:18:16
Autor: Gotfryd Smolik news
Prawo do publikacji danych firm
On Thu, 17 Nov 2011, Olgierd wrote:

I OSK 756/09

  Thx.
  Bardzo mi się owo uzasadnienie rozmija z logiką, ale co robić :]

pzdr, Gotfryd

Prawo do publikacji danych firm

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona