Data: 2011-03-08 09:43:28 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Prawo spadkowe - pytanie (chyba) podstawowe | |
Dotknąłeś rzeczywiście bardzo istotnej sprawy.
A moim zdaniem jest jeszcze gorzej, jeśli ta owdowiała żona nie ma dzieci. Obcy dostaną (siódme pociotki po kisielu??) większą część majątku?? Chyba warto spisywać dobre testamenty. Można także się zrzec dziedziczenia po kimś - warto podpytać dobrego notariusza. -- -- - Czy spadkobierca męża będzie "pokrzywdzony", dlatego, że jego ojciec zmarłwcześniej? -- |
|
Data: 2011-03-10 11:39:46 | |
Autor: Latet | |
Prawo spadkowe - pytanie (chyba) podstawowe | |
Dotknąłeś rzeczywiście bardzo istotnej sprawy. Czyli potwierdzacie, że na pewno jest tak, że jak żona odziedziczy część udziałów zmarłego męża, to te udziały już jest na zawsze są tej żony i JEJ spadkobierców), a nigdy już nie "wrócą" do osób (spadkobierców zmarłego męża), które mogłyby to odziedziczyć, gdyby inna była kolejność umierania małżonków? I zachowek nie ma tu nic do rzeczy, prawda? Bo zachowek z definicji zabezpiecza interesy osób najbliższych pominiętych przez spadkodawcę w testamencie. A to nie taki przypadek jest tu dyskutowany... Dzięki, latet |
|