Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Prawomocny wyrok! Nie wolno o nim mówić "hiena", bo to kosztuje 5 tys.!

Prawomocny wyrok! Nie wolno o nim mówić "hiena", bo to kosztuje 5 tys.!

Data: 2015-02-26 14:54:23
Autor: mkarwan
Prawomocny wyrok! Nie wolno o nim mówić "hiena", bo to kosztuje 5 tys.!
Nie ukrywam, że się śpieszę, zanim w przestrzeni publicznej i przed wszystkim medialnej pojawią się cudowne interpretacje: "Matka Kurka wygrał, ale przegrał", dlatego proszę wybaczyć, że pierwsza wersja tekstu będzie surowa, jak praca stenotypistki.
Aby nie wchodzić w zawiłości prawne, a jednocześnie i wypaczyć sensu PRAWOMOCNEGO wyroku Sadu Okręgowego w Legnicy jednym zdaniem trzeba powiedzieć, że wszystkie ustalenia Sądu Rejonowego w Złotoryi zostały podtrzymane, jedynie za "hienę cmentarną" i "króla żebraków" sąd podniósł stawkę z 300 złotych do 5 tysięcy.
Dla wielu będzie to zaskoczeniem, ale mnie taki wyrok Sądu w całości satysfakcjonuje, jeśli trzeba będzie sprzedam nerkę i zapłacę 50 tysięcy, choćbym miał żreć mlecz i koczować w lepiance, bo to nie o słowa, ale fakty i czyny toczy się batalia.
Za 5 tysięcy debetu rolnik z Biskupina przekazuje całkowicie gratis każdemu obywatelowi, szczególnie donatorowi i podatnikowi, pełną swobodę wypowiedzi. Od dziś nikt nie musi się obawiać pisania i mówienia wprost, że Jerzy Owsiak i Lidia Niedźwiedzka-Owsiak przez ponad 20 lat doili fundacje WOŚP i wkładali do własnej kieszeni miliony złotych, co zresztą czynią do dziś.
Jeśli ktoś ma ochotę porównać metody działania fundacji WOŚP do metod stosowanych w sektach, też nie ma się czego obawiać, jest to dozwolona ocena takich niegodnych zachowań jak: "podpisz, że nie będziesz korzystał z ze sprzętu WOŚP".
Jest absolutnie bezpiecznym stwierdzenie, że "Złoty Melon" to firma słup, która służy do wpłacania wielomilionowych kwot podmiotom, których właścicielami są bliscy Jerzego Owsiaka bądź on sam.
I to jest mój pond dwuletni wkład, dar dla społeczeństwa, które przez lata było przez Owsiaka i przedstawicieli WOŚP zastraszane medialnie, "prawnie" i szantażowane emocjonalnie.

Dlaczego nie mam pretensji o podniesienie ceny za "hienę cmentarną" i dołożenie "króla żebraków", chociaż doskonale wiem, że tutaj chodzi o co najmniej przymknięcie buzi Matce Kurce, nie o zadośćuczynienie Jerzemu Owsiakowi?
Powodów jest kilka.
Pierwszy.
Nie ma sprawy Wysoki Sądzie, jeśli określenie "hiena cmentarna" i "król żebraków" jest niedopuszczalne, to będę z pokorą nazywał działania Owsiak brutalnym marketingiem z wykorzystaniem ludzkich tragedii i emocji dzieci, które nie otrzymały pełnej wiedzy na co idą pieniądze.
Dłużej, ale w zasadzie pełniej i dosadniej.
Drugi powód.
Sadu Rejonowy w Złotoryi umorzył postępowanie z art. 212 kk, w którym to Matka Kurka wniósł prywatny akt oskarżenia przeciw Jerzemu Owsiakowi, za określenia: "pierdol się", "będziesz miał w dupę", "zapach komór Auschwitz".
Też nie mam pretensji, ponieważ to zdaniem sądu była sfera ocen, nie podlegająca sferze faktów, czym zajmuje się art. 212 kk.
Identyczny wyrok zapadł w mojej sprawie, wszystkie zarzuty z art. 212 kk, dotyczące sfery faktów sądy dwóch instancji odrzuciły.
Mamy symetrię, prawo i sprawiedliwość.
Brawo Wysokie Sądy!
Coś tu jednak zgrzyta prawda?
I te zgrzyty trzeba będzie wyjaśnić w Sadzie Rejonowym w Złotoryi, gdzie wpłynie kolejny prywatny akt oskarżenia tym razem z art. 216 kk.
Nie wyobrażam sobie, aby znieważenie "hiena cmentarna" i tym bardziej "król żebraków" mogły być droższe od "pierdol się", "będziesz maił w dupę", "pachniesz komorą Auschwitz".
Wycenę pozostawiam sądowi, bo samo uznanie winy w świetle prawomocnego wyroku, który wskazał na daleko bardziej posuniętą zniewagę wzajemną ze strony Jerzego Owsiaka jest oczywisty.
Chcę wiedzieć i zapewne inni uczestnicy debaty publicznej chcą wiedzieć, ile Jerzy Owsiak, który wyjmował miliony z puszek, wypełnianych przez dzieci wdowimi groszami, zapłaci za Auschwitz, skoro rolnik z Biskupina, z dochodem za ubiegły rok na poziomie renty inwalidzkiej ma zapłacić 5 tysięcy za "cmentarną hienę".
Bardzo się cieszę, że wspólnie z Wysokim Sadem czyścimy przestrzeń publiczną z nadmiernych emocji i brutalnego języka, sam mam tu sobie trochę do zarzucenia i biorę wyrok na klatę.
Niemniej potrzebuję na piśmie potwierdzenia, że rzeczywiście wymiar sprawiedliwości dba o jakość debaty publicznej, a nie przekazuje obywatelom, że Owsiakowi wolno ludzi publicznie gnoić, natomiast Wielgucki z Kowalskim muszą zamknąć gębę, a jak nie to do kasy.
Art. 32 Konstytucji RP i wszystkie podpisane przez Polskę konwencje międzynarodowe mówią wyraźnie, że w świetle prawa Owsiak znaczy tyle, co Wielgucki, natomiast wzajemne uprzejmości są wyceniane przez sąd.
Prywatny akt oskarżenia sporządzę jeszcze w tym tygodniu, właściwie on już jest gotowy wystarczy zmienić kwalifikację i głęboko wierzę, że swoją cenę za brutalizację języka publicznego zapłaci, dotąd bezkarny Jerzy Owsiak.
Było by prawie wszystko, gdyby nie najważniejsze.
Zgodnie z publiczną złożoną obietnicą z chwilą uprawomocnienia się wyroku sądu podejmę kroki prawne zmierzające do postawienia przed sądem Jerzego Owsiaka i współpracowników, którzy w mojej ocenie w sposób rażący naruszyli prawo i to z kilku, jeśli nie kilkunastu paragrafów.

źródło http://kontrowersje.net/prawomocny_wyrok_owsiak_doi_kas_z_wo_p_ale_nie_wolno_o_nim_m_wi_hiena_bo_to_kosztuje_5_tys

Prawomocny wyrok! Nie wolno o nim mówić "hiena", bo to kosztuje 5 tys.!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona