Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Prawybory. Zawiść zżera polityków.

Prawybory. Zawiść zżera polityków.

Data: 2010-03-28 14:18:46
Autor: karwanjestkretynem
Prawybory. Zawiść zżera polityków.
Prawybory w Platformie się zakończyły. Mimo to liderzy konkurencyjnych partii mówią tylko o nich. Bo opozycja piekielnie zazdrości tych prawyborów, nawet z ich wpadkami.
Że to parawybory (Marek Siwiec, eurodeputowany SLD), że konkurs piękności (Bartosz Arłukowicz, Lewica), "Familiada" (Paweł Wypych, Kancelaria Prezydenta). Że Platforma Obywatelska wcale nie jest taka obywatelska (Jerzy Szmajdziński, SLD), że "zagłosowała mniej niż połowa aktywistów PO" (Adam Bielan, eurodeputowany PiS). Wszyscy powtarzali, że wynik prawyborów był ustawiony, że debata była koncesjonowana.

Szczególnie nieszczerze zabrzmiał głos prezydenckiego ministra Wypycha, kiedy mówił, że prezydent Lech Kaczyński boleje nad "dotkliwą porażką Sikorskiego". Przecież parę tygodni temu to Jarosław Kaczyński obwieszczał, że brat prezydent wie coś tak kompromitującego o Sikorskim (nie powie, co), że nie powinien on być ani szefem MSZ ani kandydatem na kandydata na prezydenta.


Słowem od soboty, kiedy PO ogłosiła wyniki prawyborów, przez media przelewa się rzeka szczerej nieukrywanej zawiści. Politycy PiS i SLD prześcigają się w wymyślaniu co śmieszniejszych określeń na prawybory. Im boleśniej ugodzą Platformę, tym się bardziej cieszą.

Bo opozycja piekielnie zazdrości tych prawyborów, nawet z ich wpadkami (kontrolowana debata, niska frekwencja). PO ukradła im wszystkim uwagę Polaków i czas. Mnóstwo czasu. I to w porze największej oglądalności i słuchalności. Od tygodni nie mówi się o niczym innym tak wiele, jak właśnie o prawyborach w PO. Każda partia marzy, by zawładnąć na tak długo (i za darmo) wyobraźnią dziennikarzy.

Zawiść to brzydkie uczucie. Ale pokazuje, że jest czego zazdrościć Platformie. Pomysł z prawyborami był doskonały, nawet jeśli wykonanie - nie do końca.

Ciekawa jestem, który z liderów - Jarosław Kaczyński czy Grzegorz Napieralski - odważy się teraz zrobić to lepiej. Np. prawybory na szefa własnej partii.


http://wyborcza.pl/1,75968,7709168,Prawybory__Zawisc_zzera_politykow.html


Artur Borubar

--

"Lech Kaczyński jest pierwszym prezydentem, który potrafił zablokować i zniszczyć całościową systemową reformę w Polsce. To jest rekord dwudziestolecia, zablokowanie reformy służby zdrowia (...) to jest grzech przeciwko Polsce. Drugim ewidentnym grzechem jest uniemożliwienie odzyskania przez Polskę w sposób łatwy i najprostszy opinii kraju lidera postępu integracji europejskiej (...) Smutnym rekordem będzie blokowanie dokończenia procesu ratyfikacji Traktatu z Lizbony, który sam przeprowadził i podpisał."

http://pepepe.pl/  Jeszcze 269 dni kompromitowania RP!

Prawybory. Zawiść zżera polityków.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona