Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Precz z zadupizmem!

Precz z zadupizmem!

Data: 2012-06-21 00:11:40
Autor: grzech
Precz z zadupizmem!
Poza wstrząsem nie odnotowałem skutków, na przykład śladu na zderzaku.

Rozumiem, że przeciwko temu protest? - pani okazała się elegancka i
zwiewnie delikatna:)
Musisz zatem przejechać tym autem kolejne dwieście tysięcy bez
remontu:)


____
grzech
626

Data: 2012-06-21 09:56:16
Autor: Jan45
Precz z zadupizmem!
W dniu 2012-06-21 09:11, grzech pisze:
Poza wstrząsem nie odnotowałem skutków, na przykład śladu na zderzaku.

Rozumiem, że przeciwko temu protest? - pani okazała się elegancka i
zwiewnie delikatna:)
Musisz zatem przejechać tym autem kolejne dwieście tysięcy bez
remontu:)

Dobry dowcip, nie powiem, i na miejscu, bo to taka
radość, jakbym bił młotkiem i nie trafił w palec.
Wygląda na to, że miałem szczęście. Zderzak okazał
się bardziej odporny niż myślałem o nim wcześniej.

A i to, że Pani wysiadła z samochodu i przeprosiła,
też mnie uspokoiło. Była to osoba zadbana i całkiem
miłego wyglądu. Odniosłem wrażenie, że w razie szkody
byłaby gotowa do współpracy przy likwidacji.

Tyle że to nie jest najlepszy sposób na zawieranie
znajomości, bo stres w chwili uderzenia blokuje
chęć uśmiechu. Choćby dlatego trzeba piętnować
zadupizm. Jako praprzyczynę nowej tradycji w sferze
kontaktów międzyludzkich. Ja wolę starsze obyczaje,
czyli zachowanie odpowiedniego dystansu.

Jan

Data: 2012-06-21 12:18:49
Autor: LEPEK
Precz z zadupizmem!
W dniu 2012-06-21 09:56, Jan45 pisze:

Wygląda na to, że miałem szczęście. Zderzak okazał
się bardziej odporny niż myślałem o nim wcześniej.

A otwierałeś i zamykałeś od tamtego czasu bagażnik? W takich przypadkach często zdarza się, że z zewnątrz nie widać nic, ale belka się delikatnie przesuwa i bagażnika się domknąć normalnie już nie da...

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

Data: 2012-06-21 16:31:25
Autor: Jan45
Precz z zadupizmem!
W dniu 2012-06-21 12:18, LEPEK pisze:
W dniu 2012-06-21 09:56, Jan45 pisze:

Wygląda na to, że miałem szczęście. Zderzak okazał
się bardziej odporny niż myślałem o nim wcześniej.

A otwierałeś i zamykałeś od tamtego czasu bagażnik? W takich przypadkach
często zdarza się, że z zewnątrz nie widać nic, ale belka się delikatnie
przesuwa i bagażnika się domknąć normalnie już nie da...

Tak, też o tym pomyślałem. Mam co prawda heczbeka,
ale tym ważniejsze jest dobre otwieranie tylnych
drzwi/bagażnika. Otworzyłem bez kłopotu. A co do
zamykania, tam są bardzo mocne sprężyny, więc
czuję głównie ich opór. Jeśli nawet coś się
zmieniło, zmiana nie jest duża. Ale masz rację,
warto sprawdzić to dokładniej i to szybko. W razie
potrzeby trzeba by zgłosić do ubezpieczyciela.

Jan

Precz z zadupizmem!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona