Data: 2011-10-13 17:31:59 | |
Autor: Robert_J | |
Predkosciomierz | |
Mlody kierowca, szczegolnie ten po zreformowanej szkole Młody kieowca z reguły w ogóle nie patrzy na prędko¶ciomierz ;-) |
|
Data: 2011-10-13 15:35:00 | |
Autor: to | |
Predkosciomierz | |
begin Robert_J
Młody kieowca z reguły w ogóle nie patrzy na prędkościomierz ;-) Ja nadal nie patrzę. ;-) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-10-13 19:14:18 | |
Autor: Tornad | |
Predkosciomierz | |
Młody kieowca z reguły w ogóle nie patrzy na prędko¶ciomierz ;-)Patrzy, patrzy znam to z autopsji. Bliski z rodziny, 18 letni wtedy kierowca tu w USA postanowil przetestowac wypasionego mercedesa 500 czy cos w tym stylu kosztujacego ponad 80 tys ktorym odwiozl na lotnisko wlasciciela. Wracal w niedziele kiedy jest maly ruch "hajwejem". Przekroczyl drobiazg, 180 mil/h. Na szczescie zaplacil tylko 1000 dolarow manat i utracil sporo punktow. Od tej pory jezdzi jak w przyslowiowym zegarku. A co do malych predkosci. Ja tymze mercedesem tez odwozilem wlasciciela tyle ze do stacji kolejowej. Bylo slisko, bardzo slisko, normalna gololedz. Jechalem bardzo wolno i nadwyraz ostroznie. W drodze powrotnej na kawalku prostej drogi postanowilem nieco przyspieszyc. Dodalem gazu i bardzo sie zdziwilem, ze to bydle na to nie reaguje. Docisnalam na moment glebiej a on nic tylko nadal sobie jechal 4-5 mil/h. Zakret pod katem prostym bralem na predkosci zowia a mimo to lekko mnie zarzucilo. Madry ten mercedes byl. Pzdr Tornad -- |
|
Data: 2011-10-13 18:20:35 | |
Autor: Pete | |
Predkosciomierz | |
On 10/13/2011 12:14 PM, Tornad wrote:
Patrzy, patrzy znam to z autopsji. Bliski z rodziny, 18 letni wtedykierowca tu w USA postanowil przetestowac wypasionego mercedesa 500 czy cos w tym stylu A czy przypadkiem ten mercedes nie mial standardowego ogranicznika predkosci do 130 mph? A co do pomyslu ze zmienna skala predkosciomierza, to stosuje sie takie od lat w niektorych autach, tylko akurat w odwrotna stronie niż to co zaproponowałeś. Porownaj np. odleglosc pomiedzy 0 a 20 i pomiedzy 200 a 220 na ponizszym zdjeciu: http://www.blogcdn.com/www.autoblog.com/media/2010/08/37audir8spyderfd2011.jpg Chodzi o to, ze jesli tych cyferek jest stosunkowo duzo, to te nizsze predkosci powinno sie dac latwiej odczytac, bo przy takich predkosciach sie najczesciej operuje. Przekroczenie limitu 30 mph o kolejne 30 mph moze byc bardziej katastrofalne niz przekroczenie predkosci 150 mph o kolejne 30 mph - wtedy jestes pewnie i tak na jakims torze i nie ma to wiekszego znaczenia. Jak sie spotkasz z murem, to rezultat tego spotkania przy 150 nie bedzie sie wiele roznil od 180. Pozdr. Pete |
|