Witam.

Ponieważ zupełnie nie wiem jakie rozwiązania się stosuje, więc najpierw opiszę założenia.

Za szybą wystawową na wysokości oczu przechodnia ma stanąć monitor lub TV LCD, na którym mają się kolejno wyświetlać strony z ofertami.
Z tego co zauważyłem są to głównie jednostronicowe oferty robione w MS Wordzie przy pomocy dużej czcionki i kombinacji wszelkich dobrodziejstw do obróbki i upiększania tekstu.
Te oferty mają się wyświetlać kolejno z jakimś interwałem czasowym.
Dobrze byłoby, aby dołożenie lub wycofanie jakiejś oferty z kolejki nie wymuszało restartowania czy jakiegoś innego zaangarzowania obsługi.

Jakie Waszym zdaniem najtansze i najprostsze rozwiązanie obrać?
Nie chciałbym stawiać kolejnego komputera, ale może się tak skończyć.
Myślałem, żeby przerobić te wordowe strony na fotki i jakiś sprzętowy player sieciowy.
Co Wy na to?
Jakie macie/znacie rozwiązania?

Z góry dziękuję.

** jwzw <jwzw@interia.nospam.pl> wrote:

Ponieważ zupełnie nie wiem jakie rozwiązania się stosuje, więc najpierw
opiszę założenia.

Za szybą wystawową na wysokości oczu przechodnia ma stanąć monitor lub TV
LCD, na którym mają się kolejno wyświetlać strony z ofertami.  Z tego co
zauważyłem są to głównie jednostronicowe oferty robione w MS Wordzie przy
pomocy dużej czcionki i kombinacji wszelkich dobrodziejstw do obróbki i
upiększania tekstu.

Zara ale w Wordzie strona najczęściej jest odwzorowaniem kartki A4, a Ty chcesz
to wyświetlać na panoramicznym monitorze...

Te oferty mają się wyświetlać kolejno z jakimś interwałem czasowym.

To niech zrobią prezentację w Power Point przy czym niech zwrócą uwagę na
docelowe medium czyli format monitora. Im nowszy PPT to ma bardziej atrakcyjne
szablony i efekty przejść - warto to wykorzystać. Potem taką prezentację
puszczasz albo za pomocą peceta (np. przez viewera dla PPT czy jakąś
odtwarzarkę) lub (po eksporcie do MPEG) np. właśnie jakiś player.

Dobrze byłoby, aby dołożenie lub wycofanie jakiejś oferty z kolejki nie
wymuszało restartowania czy jakiegoś innego zaangarzowania obsługi.

I tam - raz na dzień mogą załadować nowy plik i odpalić, czy wgrać nowy na
kartę czy pendrive. Korona im z głowy nie spadnie.

Poza tym te pytanie niespecjalnie podpada pod tematykę grupy.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Użytkownik "Konrad Kosmowski" <konrad@kosmosik.net> napisał w wiadomości news:isha77-prd.ln1kosmosik.net...

Zara ale w Wordzie strona najczęściej jest odwzorowaniem kartki A4, a Ty chcesz
to wyświetlać na panoramicznym monitorze...

Ja niechcę, ja muszę... jakoś dostosować obszar oferty do proporcji monitora

Te oferty mają się wyświetlać kolejno z jakimś interwałem czasowym.

To niech zrobią prezentację w Power Point przy czym niech zwrócą uwagę na
docelowe medium czyli format monitora. Im nowszy PPT to ma bardziej atrakcyjne
szablony i efekty przejść - warto to wykorzystać. Potem taką prezentację
puszczasz albo za pomocą peceta (np. przez viewera dla PPT czy jakąś
odtwarzarkę) lub (po eksporcie do MPEG) np. właśnie jakiś player.

Tych ofert dziennie przybywa ok. kilkunastu i mniej więcej tyle samo jest wycofywanych z koszyka około 30-50 ofert.
Robienie za kazdym razem prezentacji w PPT mija się z celem.
To powinno raczej polegać na zapętlonym wyświetlaniu slajdów z jakiegoś folderu lokalnego/sieciowego, do którego pracownicy (kilku) wrzuca lub wycofuje oferty.

I tam - raz na dzień mogą załadować nowy plik i odpalić, czy wgrać nowy na
kartę czy pendrive. Korona im z głowy nie spadnie.

Przez chwilę miele podłaczony stary aparat cyfrowy do wyświetlania slajdów - to był poroniony pomysł.

Poza tym te pytanie niespecjalnie podpada pod tematykę grupy.

No wiem. Ale jedyne 2 rozwiązania jakie widziałem, były oparte na pececie, więc się odważyłem dać to tutaj.

** jwzw <jwzw@interia.nospam.pl> wrote:

Zara ale w Wordzie strona najczęściej jest odwzorowaniem kartki A4, a Ty
chcesz to wyświetlać na panoramicznym monitorze...

Ja niechcę, ja muszę... jakoś dostosować obszar oferty do proporcji monitora

Acha. To może jak dostajesz to w Wordzie to postaw dwa monitory przekręcone do
pozycji wertykalnej - akurat się to zmieści tak jak ktoś to przygotował. :-)

Te oferty mają się wyświetlać kolejno z jakimś interwałem czasowym.

To niech zrobią prezentację w Power Point przy czym niech zwrócą uwagę na
docelowe medium czyli format monitora. Im nowszy PPT to ma bardziej
atrakcyjne szablony i efekty przejść - warto to wykorzystać. Potem taką
prezentację puszczasz albo za pomocą peceta (np. przez viewera dla PPT czy
jakąś odtwarzarkę) lub (po eksporcie do MPEG) np. właśnie jakiś player.

Tych ofert dziennie przybywa ok. kilkunastu i mniej więcej tyle samo jest
wycofywanych z koszyka około 30-50 ofert.  Robienie za kazdym razem
prezentacji w PPT mija się z celem.

To było to od razu napisać - nie czytam w myślach.

To powinno raczej polegać na zapętlonym wyświetlaniu slajdów z jakiegoś
folderu lokalnego/sieciowego, do którego pracownicy (kilku) wrzuca lub
wycofuje oferty.

Jeżeli ja miałbym to robić to sprawę załatwiłaby prosta aplikacja webowa. Stoi
sobie jakiś serwerek udostępniający stronę WWW. Ty przez panel admina
wprowadzasz i wycofujesz oferty (oferta to dane np. tytuł, opis, cena +szablon
wizualizacji tego) z innego komputera po sieci, komputer który wyświetla oferty
po prostu ma załadowaną stronę, która się odświeża prezentując kolejno oferty
zarejestrowane w bazie. Banał do napisania w 2h (moduło fanaberie dotyczące
prezentacji ofert).

Dodatkowo takie rozwiązanie byłoby podatne na integrację z innymi (aby nie
trzeba było wprowadzać ręcznie).

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

** Konrad Kosmowski <konrad@kosmosik.net> wrote:

Jeżeli ja miałbym to robić to sprawę załatwiłaby prosta aplikacja webowa.
Stoi sobie jakiś serwerek udostępniający stronę WWW. Ty przez panel admina
wprowadzasz i wycofujesz oferty (oferta to dane np. tytuł, opis, cena
+szablon wizualizacji tego) z innego komputera po sieci, komputer który
wyświetla oferty po prostu ma załadowaną stronę, która się odświeża
prezentując kolejno oferty zarejestrowane w bazie. Banał do napisania w 2h
(moduło fanaberie dotyczące prezentacji ofert).

Tak w zasadzie to jest gotowe rozwiązanie na to - system do wyświetlania
bannerów (np. OpenX). Po prostu instalujesz taki system na serwerze, do tego
dodajesz przeglądarkę, która na pełny ekran wyświetla banner. Banner = oferta
(może być to plik graficzny dowolnej wielkości). No i przeglądarka odświeża
wyświetlając oferty z koszyczka ofert, Ty przez panel zarządzania
dodajesz/zdejmujesz oferty tak jak się to robi z bannerami. Do tego możesz
ustawiać oprócz wyświetlania kolejno inne algorytmy takie, które np. promują
daną ofertę (np. masz więcej czegoś co chcesz zbyć, więc chcesz ofertę tego
wyświetlać częściej). Komputer z Linuksem (np. jakiś nettop) i do zrobienia w kilka godzin. :-)

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Użytkownik "Konrad Kosmowski" <konrad@kosmosik.net> napisał w wiadomości news:rgja77-psd.ln1kosmosik.net...

Acha. To może jak dostajesz to w Wordzie to postaw dwa monitory przekręcone do
pozycji wertykalnej - akurat się to zmieści tak jak ktoś to przygotował. :-)

Mogę narzucić niestandarowy rozmiar strony np. 19.2x10.8 cm i po sprawie.

Jeżeli ja miałbym to robić to sprawę załatwiłaby prosta aplikacja webowa. Stoi
sobie jakiś serwerek udostępniający stronę WWW. Ty przez panel admina
wprowadzasz i wycofujesz oferty (oferta to dane np. tytuł, opis, cena +szablon
wizualizacji tego) z innego komputera po sieci, komputer który wyświetla oferty
po prostu ma załadowaną stronę, która się odświeża prezentując kolejno oferty
zarejestrowane w bazie. Banał do napisania w 2h (moduło fanaberie dotyczące
prezentacji ofert).

Ty masz dobre pomysły.
Ale to kolejny komputer, a tego chciałbym uniknąć (o ile to możliwe).
Popatrzę jeszcze na usieciowione media-player'y, bo skoro potrafią wyświetlać pokazy slajdów, to pozostanie mi już poszukać tylko konwertera DOC2JPG albo jakiejś wirtualnej drukarki JPG.
Upieram się przy tych DOC-ach, bo niektóre oferty przychodzą od ludzi, na których nie mam wpływu. I nie bardzo mogę im zmieniać te oferty pod kątem wyglądu i estetyki.

** jwzw <jwzw@interia.nospam.pl> wrote:

Ty masz dobre pomysły.

Ba! ;)

Ale to kolejny komputer, a tego chciałbym uniknąć (o ile to możliwe).

Raczej nie jest to możliwe - tzn. Ty chcesz aby się dało wstrzykiwać oferty w
kolejkę, a tutaj już nunu to nie może być AVI czy PPT czy DOC - po prostu nie
wstawisz tam w połowie dodatkowej oferty tak aby odtwarzarka sobie z tym
poradziła.

Idąc w rozwiązanie z komputerem to np. można postawić na pececie gdzieś w
kanciapie serwer WWW i podłączyć do tego proste urządzenie z przeglądarką WWW
(nawet mój telefon wyposażony w kabel da się podpiąć pod TV). Tylko wtedy
będziesz miał DWA urządzenia - pecet serwer i player. To lepiej już jeden
pecet.

Idąc dalej to wszystko to (i to co wyświetla i serwer) zmieścisz na nettopa
(komputerek małej formy - prawie jak player tylko 2x droższy).

Gwoli ścisłości - są takie playery, które mogą tak działać. Tylko dla jednego
monitora zupełnie Ci się to nie opłaca. To są systemy jakie może widziałeś w
supermarketach czy centrach handlowych (telewizory z wbudowaną kartą z małym
komputerkiem +centralny serwer, który strumieniuje content). Raczej nie ten
kaliber rozwiązania w ogóle.

Popatrzę jeszcze na usieciowione media-player'y, bo skoro potrafią wyświetlać
pokazy slajdów, to pozostanie mi już poszukać tylko konwertera DOC2JPG albo
jakiejś wirtualnej drukarki JPG.  Upieram się przy tych DOC-ach, bo niektóre
oferty przychodzą od ludzi, na których nie mam wpływu. I nie bardzo mogę im
zmieniać te oferty pod kątem wyglądu i estetyki.

Ehe.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

W dniu 2010-03-18 23:09, Konrad Kosmowski pisze:

Idąc w rozwiązanie z komputerem to np. można postawić na pececie gdzieś w
kanciapie serwer WWW i podłączyć do tego proste urządzenie z przeglądarką WWW
(nawet mój telefon wyposażony w kabel da się podpiąć pod TV). Tylko wtedy
będziesz miał DWA urządzenia - pecet serwer i player. To lepiej już jeden
pecet.

A TV które mają wejście eth i wbudowaną (z pewnością ograniczoną ale jednak) przeglądarkę http z obsługą flash i youtube itp?

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

** BartekK <sibi@nospamdrut.org> wrote:

Idąc w rozwiązanie z komputerem to np. można postawić na pececie gdzieś w
kanciapie serwer WWW i podłączyć do tego proste urządzenie z przeglądarką
WWW (nawet mój telefon wyposażony w kabel da się podpiąć pod TV). Tylko
wtedy będziesz miał DWA urządzenia - pecet serwer i player. To lepiej już
jeden pecet.

A TV które mają wejście eth i wbudowaną (z pewnością ograniczoną ale jednak)
przeglądarkę http z obsługą flash i youtube itp?

To da radę tylko nadal potrzebujesz serwer (czyli kolejne urządzenie).

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

W dniu 2010-03-18 23:21, Konrad Kosmowski pisze:

** BartekK<sibi@nospamdrut.org>  wrote:

Idąc w rozwiązanie z komputerem to np. można postawić na pececie gdzieś w
kanciapie serwer WWW i podłączyć do tego proste urządzenie z przeglądarką
WWW (nawet mój telefon wyposażony w kabel da się podpiąć pod TV). Tylko
wtedy będziesz miał DWA urządzenia - pecet serwer i player. To lepiej już
jeden pecet.

A TV które mają wejście eth i wbudowaną (z pewnością ograniczoną ale jednak)
przeglądarkę http z obsługą flash i youtube itp?

To da radę tylko nadal potrzebujesz serwer (czyli kolejne urządzenie).

No ale jakiś komputer tam chyba jest? Choćby i z windowsem, to postawić mu program-serwer jakiś (tinyhttp czy cokolwiek lekkiego darmowego w tle) i z głowy, pracownik wrzuca tylko "do katalogu" na swoim komputerze (albo do udostępnionego katalogu u kolegi) to co ma być wyświetlane.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

** BartekK <sibi@nospamdrut.org> wrote:

To da radę tylko nadal potrzebujesz serwer (czyli kolejne urządzenie).

No ale jakiś komputer tam chyba jest? Choćby i z windowsem, to postawić mu
program-serwer jakiś (tinyhttp czy cokolwiek lekkiego darmowego w tle) i z
głowy, pracownik wrzuca tylko "do katalogu" na swoim komputerze (albo do
udostępnionego katalogu u kolegi) to co ma być wyświetlane.

Tak na pececie (dowolnym) może być serwer. Pozostaje kwestia oskryptowania tego
tak aby wyświetlać te JPGI (jeżeli to wybierasz).

W zasadzie to musiałaby być możliwie minimalistyczna (aby te urządzenie to
ładnie wyświetliło), która wyświetla kolejno (czy w inny sposób) obrazki z
zadanego katalogu do którego wrzucane są pliki z ofertami.

Do zrobienia po skróconym kursie PHP (czy innego języka skryptowego dla web).
Modulo przetestowanie tego z docelowym urządzeniem, które będzie wyświetlać -
to jednak nie będzie typowa przeglądarka jak MiSIEk czy Fx - może mieć swoje
fanaberie ale do obejścia dla kogoś kto zna temat.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Konrad Kosmowski pisze:

** jwzw <jwzw@interia.nospam.pl> wrote:

Zara ale w Wordzie strona najczęściej jest odwzorowaniem kartki A4, a Ty
chcesz to wyświetlać na panoramicznym monitorze...

Ja niechcę, ja muszę... jakoś dostosować obszar oferty do proporcji monitora

Acha. To może jak dostajesz to w Wordzie to postaw dwa monitory przekręcone do
pozycji wertykalnej - akurat się to zmieści tak jak ktoś to przygotował. :-)

Przeciez w Wordzie mozna zdefiniowac dowolne proporcje kartki.
Format A4 nie jest koniecznoscia.

Jeżeli ja miałbym to robić to sprawę załatwiłaby prosta aplikacja webowa. Stoi
sobie jakiś serwerek udostępniający stronę WWW.

....

Chce w Wordzie i to ma sens - dziewczyna za lada zapewne zna Worda.
NTG, ale widze realizacje jesli oferty bylyby zapisane w oddzielnych,
jednostronicowych dokumentach, które bylyby zebrane w jakims folderze
i sekwencyjnie otwierane/zamykane. Zapewne da sie tez zrobic
stronicowanie za pomoca wbudowanego Basica, choc bedzie gimnastyka
ze zmianami w dokumencie w locie.

pozdro
--
A S

** Andrzej S. <A_S@nie_nie.pl> wrote:

Zara ale w Wordzie strona najczęściej jest odwzorowaniem kartki A4, a Ty

                               ^^^^^^^^^^^

chcesz to wyświetlać na panoramicznym monitorze...

Ja niechcę, ja muszę... jakoś dostosować obszar oferty do proporcji
monitora

Acha. To może jak dostajesz to w Wordzie to postaw dwa monitory przekręcone
do pozycji wertykalnej - akurat się to zmieści tak jak ktoś to przygotował.
:-)

Przeciez w Wordzie mozna zdefiniowac dowolne proporcje kartki.  Format A4 nie
jest koniecznoscia.

Podkreśliłem słowo klucz. Poza tym jeżeli chcesz tworzyć grafikę z
przeznaczeniem do prezentacji na ekranie to Power Point jest narzędziem właśnie
do tego. Oczywiście możesz robić prezentacje w Wordzie ustawiając rozmiar
strony do proporcji monitora, możesz też robić prezentacje w Excelu...
możesz też jeść zupę widelcem itd. --
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Konrad Kosmowski pisze:
....

do tego. Oczywiście możesz robić prezentacje w Wordzie ustawiając rozmiar
strony do proporcji monitora, możesz też robić prezentacje w Excelu...
możesz też jeść zupę widelcem itd.

....

Fakt, niezbyt wygodne. Ale mozliwe. Ponadto wygląda,
ze to nie powinna byc prezentacja, którą trzeba przebudowywac,
gdy cos zeszlo lub weszlo. No i "restartowac".
Szukalbym rozwiazania, zeby cos dodawac lub usuwac z foldera.
Jakos tak dokument pospolitego Worda przyszedl mi do glowy.

pozdro
--
A S

Jakie Waszym zdaniem najtansze i najprostsze rozwiązanie obrać?
Nie chciałbym stawiać kolejnego komputera, ale może się tak skończyć.
Myślałem, żeby przerobić te wordowe strony na fotki i jakiś sprzętowy player sieciowy.

Foto ramka (niektóre monitory, TV mają taką opcję).

jwzw wrote:

Jakie Waszym zdaniem najtansze i najprostsze rozwiązanie obrać?
Nie chciałbym stawiać kolejnego komputera, ale może się tak skończyć.
Myślałem, żeby przerobić te wordowe strony na fotki i jakiś sprzętowy
player sieciowy.
Co Wy na to?
Jakie macie/znacie rozwiązania?

WD TV Live
Slajdy (jpg) zapisujesz na udostępnionym zasobie (SMB) a w tym playerze uruchamiasz ciągłe pokazywanie obrazków ze wskazanego zasobu

Użytkownik "Roman Kolasiewicz" <roman.kolasiewicz@excellent.com.pl>
napisał w wiadomości news:ho06so$iit$1nemesis.news.neostrada.pl...

Jakie Waszym zdaniem najtansze i najprostsze rozwiązanie obrać?
Nie chciałbym stawiać kolejnego komputera, ale może się tak
skończyć.
Myślałem, żeby przerobić te wordowe strony na fotki i jakiś
sprzętowy
player sieciowy.
Co Wy na to?
Jakie macie/znacie rozwiązania?

WD TV Live
Slajdy (jpg) zapisujesz na udostępnionym zasobie (SMB) a w tym
playerze
uruchamiasz ciągłe pokazywanie obrazków ze wskazanego zasobu

I to wydaje się być rozwiązaniem szytym na miarę.
Serwer SMB i tak już tam stoi.
Nie ma zabawy w ciagłe nagrywanie na karty SD itp.
Jak to wdrożą, to dam znać co z tego wyszło.

Dzięki wszystkim za sugestie.

Jakie macie/znacie rozwiązania?

Ja zrobiłem do podobnego zastosowania specjalnie urządzenie.
Z jednej strony miało LAN (w innej wersji GSM/GPRS) a z drugiej USB. Połączane to było przez USB do ramki cyfrowej (ew. monitora) realizującej pokaz slajdów. Obrazki były pobierane on-line ze zdalnego serwera i wyświetlane co 5 sek.

Paweł