Oceniając samookaleczenie się pułkownika Mikołaja Przybyła prof. Zybertowicz
mówi, że wygląda to na operację dezinformacyjną, ale nie potrafi powiedzieć,
co stanowi jej cel:

    Chociaż warto zwrócić uwagę na wizytę prokuratora generalnego Andrzeja
Seremeta w Moskwie, do której doszło dwa dni po postrzeleniu się przez płk
Przybyła. Można zastanawiać się, czy celem wspomnianej operacji nie była próba
osłabienia pozycji i możliwości negocjacyjnych prokuratora Seremeta, który
miał ponownie zabiegać o jak najszybsze przekazanie wraku Tu-154 i oryginałów
czarnych skrzynek. (...)

    Nie wiem, od czego sprawa konferencji prasowej i postrzelenia się
prokuratora Przybyła miała odwrócić uwagę. Być może chodziło o zainicjowanie
jakiejś medialnej reakcji kaskadowej, która z jakichś powodów jednak chyba nie
zaistniała.

Zybertowicz dodaje, że jeśli weźmie się pod uwagę reakcje prezydenta w
przypadku innych kryzysowych sytuacji, to "aktywność Bronisława Komorowskiego
jest w tej sprawie ponadstandardowa":

    Mam wrażenie, że prezydent traktuje wojsko jako obszar, który może być dla
niego źródłem poważnych kłopotów. Jeśli spokojnie przeczytamy raport z
weryfikacji WSI przygotowany przez zespół Antoniego Macierewicza, to prezydent
Komorowski bez wątpienia znajduje się w gronie osób ponoszących polityczną
odpowiedzialność (jako były minister i wiceminister obrony narodowej) za
nazbyt płytki nadzór nad WSI, który umożliwił poważne nieprawidłowości. Z tej odpowiedzialności prezydent nigdy nie został rozliczony.(sic !!)  Wydaje się, że sytuacja w wojsku może być dla obecnego prezydenta swoistym
polem minowym. Jeśli solidarność zawodowa czy biznesowa pewnych środowisk by
pękła, to mogą pojawić się poważne zagrożenia dla prezydenta i jego wizerunku.

 Socjolog podkreśla, że ponad półtora roku od katastrofy smoleńskiej nie ma
złudzeń, że instytucje polskiego państwa nie wyjaśniają jej przyczyn w sposób
należyty:

     Myślę, że opinia publiczna niebawem dowie się o innych szokujących
sprawach. Chyba że będą wytłumiane i w szumie informacyjnym będzie
przekazywany komunikat, że polityka w ogóle jest brudna, a politycy tylko na
siebie krzyczą. Wtedy część obywateli znowu odsunie się od polityki. Gdy gubimy się w chaosie rozbieżnych interpretacji, zdrowym odruchem
psychicznym jest odwrócenie się od obszaru, który powoduje dysonanse poznawcze. Wywołanie szumu informacyjnego może być ponownie celowym zabiegiem





http://wpolityce.pl/wydarzenia/21838-prof-zybertowicz-w-tygodniku-solidarnosc-panstwo-nam-sie-sypie-opinia-publiczna-dowie-sie-o-innych-szokujacych-sprawach

Caly tekst pod linkiem:

http://www.tygodniksolidarnosc.com/

--

 Obserwator pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota 21 styczeń 2012 16:12:

Oceniając samookaleczenie się pułkownika Mikołaja Przybyła prof. Zybertowicz
mówi, że wygląda to na operację dezinformacyjną,

Operacje dezinformacyjne to jest to co tygrysy lubią najbardziej. Samo pojawienie się słowa "dezinformacja", jest już wystarczające do tego aby zamknąć usta innym. :-)

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Operacje dezinformacyjne to jest to co tygrysy lubią najbardziej. Samo pojawienie się słowa "dezinformacja", jest już wystarczające do tego aby zamknąć usta innym. :-)

przeciez prof. Zybertowicz nie atakuje twojego rzadu Tuska - tez ci nie pasuje
ten tekst?  --

 Obserwator pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota 21 styczeń 2012 16:27:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Operacje dezinformacyjne to jest to co tygrysy lubią najbardziej. Samo
pojawienie się słowa "dezinformacja", jest już wystarczające do tego aby
zamknąć usta innym. :-)

przeciez prof. Zybertowicz nie atakuje twojego rzadu Tuska - tez ci nie
pasuje ten tekst?

Atakuje zdrowy rozsądek. Mówi coś, a potem się wycofuje. W sumie to nie dziwne. Jak się wszędzie widzi tajne służby, to i targnięcie się jest tylko elementem w "grze".

Cytuję: Można zastanawiać się, czy celem wspomnianej operacji nie była próba
osłabienia pozycji i możliwości negocjacyjnych prokuratora Seremeta

Czyli można zastanawiać się! Dzięki ci prof. Zybertowicz, że dajesz pozwolenie na zastanawianie się. :-) Cały monolog prawicy jest oparty na paru słowach: można przypuszczać, można zastanawiać się, można domniemywać, można, można, można. :-)

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Atakuje zdrowy rozsądek. Mówi coś, a potem się wycofuje. W sumie to nie dziwne. Jak się wszędzie widzi tajne służby, to i targnięcie się jest tylko elementem w "grze".

to raczej tobie brakuje zdrowego rozsadku, bo w tej chwili pokazujesz, ze wlasciwie nie popierasz twojego rzadu Tuska. To poslowie PO i sam Tusk, poparli rozwiazanie postsowieckiego WSI.

Jedyna osoba ktora sie temu sprzeciwila byl wlasnie Komorowski.

Prof. nie widzi wszedzie sluzb, tylko przekazuje informacje ktore moga wlasnie
pomoc rzadowi Tuska, bo sluzby wymknely mu sie spod kontroli.

W tym tekscie wyciaga reke rowniez do Komorowskiego, ktory zostal uwiklany przez te sluzby w ich rozgrywki mafijne.

http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/prof-zybetowicz-sluzby-wymknely-sie-tuskowi



--

....ktos kto kwestionuje jego wypowiedzi - sam sie okresla kim jest.



*Liczba nieprawidłowości, jakie miały miejsce w WSI, w pełni usprawiedliwia
decyzję o rozwiązaniu tej instytucji - tak prof. Andrzej Zybertowicz, ekspert
komisji weryfikacyjnej ds. WSI, skomentował opublikowanie raportu z
weryfikacji tych służb.

Przy takiej skali liczby nieprawidłowości należy mówić o kwestii
odpowiedzialności kolejnych ministrów obrony narodowej za zaniechania w tej
materii. Ministrowie w trybie nadzoru powinni aktywniej i głębiej przyglądać
się temu, co WSI robią i uruchomić procedury sprawdzające. Najwyraźniej tego
nie robili - powiedział prof. Zybertowicz.



Podkreślił, że należy najpierw spokojnie przeczytać raport, przemyśleć i
dyskutować po kilku dniach, "kiedy przyswoimy sobie informacje, a nie dzisiaj,
gdy ekscytujemy się nazwiskami".

Zdaniem Zybertowicza, generalnie rzecz biorąc dobrze się stało, że pokazano
nieprawidłowości w pracy tak ważnej instytucji państwowej jak tajne służby.
Jak zaznaczył, można dyskutować z poszczególnymi tezami raportu, "zależnie od
tego, co się wie" - powiedział.

Prof. Zybertowicz uważa, że opublikowany raport powinien umożliwić
społeczeństwu zrozumienie tego, że "III RP miała bardzo ograniczone możliwości
samonaprawy". Ponieważ w samym rdzeniu organizmu państwowego była organizacja,
która nie oczyszczała państwa od zagrożeń, tylko infekowała rozmaite
instytucje medialne, gospodarcze i polityczne chorymi wzorcami działania -
powiedział.

Zaznaczył, że wolałby, aby najpierw opublikowano listę oficerów prowadzących
tajnych współpracowników, "a dopiero w ostateczności ujawniano nazwiska samych
współpracowników".

Trzeba byłoby studiować teczkę po teczce każdej z tych osób i się do tego
odnieść. Ja czytałem tylko teczki drobnej części ujawnionych osób. W
niektórych przypadkach było widać, że tajni współpracownicy wyświadczali przy
okazji kontaktów z oficerami przysługi o charakterze biznesowym i prywatnym
niezwiązane z zadaniami obronności - powiedział profesor Zybertowicz. Ja
osobiście wolałabym, żeby opublikowano listę ich oficerów prowadzących,
zwierzchników tych oficerów i zwierzchników tych zwierzchników - dodał. *







http://wiadomosci.wp.pl/title,Liczba-nieprawidlowosci-w-WSI-usprawiedliwia-decyzje-o-ich-rozwiazaniu,wid,8735799,wiadomosc.html?ticaid=1dc79


--

 Obserwator pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota 21 styczeń 2012 16:45:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Atakuje zdrowy rozsądek. Mówi coś, a potem się wycofuje. W sumie to nie
dziwne. Jak się wszędzie widzi tajne służby, to i targnięcie się jest tylko
elementem w "grze".

to raczej tobie brakuje zdrowego rozsadku, bo w tej chwili pokazujesz, ze
wlasciwie nie popierasz twojego rzadu Tuska.
To poslowie PO i sam Tusk, poparli rozwiazanie postsowieckiego WSI.

Przecież nie piszę o WSI, a o słowach prof. Zybertowicza. Brakuje tylko jednego w tym wskazywaniu paluchem na "służby". Prawica niech zjednoczy siły i zacznie przekazywać podejrzenia popełnienia przestępstwa do prokuratury, z nazwiskami, faktami i dokumentami. Inaczej dywagacje należy traktować tak jak na to zasługują, mowa do "ciemnego luda". :-)

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Przecież nie piszę o WSI, a o słowach prof. Zybertowicza. Brakuje tylko jednego w tym wskazywaniu paluchem na "służby". Prawica niech zjednoczy siły i zacznie przekazywać podejrzenia popełnienia przestępstwa do prokuratury, z nazwiskami, faktami i dokumentami. Inaczej dywagacje należy traktować tak jak na to zasługują, mowa do "ciemnego luda". :-)

zamiescilem link do informacji kim jest prof. A. Zybertowicz. To jest ekspert komisji weryfikacyjnej WSI. Za rozwiazaniem WSI opowiedzieli sie poslowie PO i sam Tusk. Kwestionujesz takze decyzje poslow PO i Tuska?

Nie chesz pomoc nawet prezydentowi ktorego omotala mafia z prosowieckiego WSI?

A kim ty wlasciwie jestes Czaplicki?

--

 Obserwator pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota 21 styczeń 2012 17:04:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Przecież nie piszę o WSI, a o słowach prof. Zybertowicza. Brakuje tylko
jednego w tym wskazywaniu paluchem na "służby". Prawica niech zjednoczy
siły i zacznie przekazywać podejrzenia popełnienia przestępstwa do
prokuratury, z nazwiskami, faktami i dokumentami. Inaczej dywagacje należy
traktować tak jak na to zasługują, mowa do "ciemnego luda". :-)

zamiescilem link do informacji kim jest prof. A. Zybertowicz.

O jeny kandy. To co nie można wywlekać jego prawicowej gadki i wskazywać uchybienia? Czy zawsze jak masz ochotę z kimś polemizować, to sprawdzasz "co za burek". Ze słusznej opcji, czy wrażej? O rany, przecież Ty jesteś obserwator, ten co lubi wywlekać nr IP, patrzy z jakiego kto serwera nadaje i w ogóle ORMO. :-)

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

O jeny kandy. To co nie można wywlekać jego prawicowej gadki i wskazywać uchybienia? Czy zawsze jak masz ochotę z kimś polemizować, to sprawdzasz "co za burek". Ze słusznej opcji, czy wrażej?

dalej udajesz ze nie rozumiesz tekstu ? Jakie prawicowe gadki? Przeciez PO i Tusk poprali rozwiazanie WSI. A PO to prawica czy lewica?


O rany, przecież Ty jesteś

obserwator, ten co lubi wywlekać nr IP, patrzy z jakiego kto serwera nadaje i w ogóle ORMO. :-)

Jakie ORMO? Nie weksluj tematu, tylko odpowiedz na pytanie ktore ci zadalem: kim jestes Czaplicki skoro kwestionujesz decyzje eksperta do  spraw sluzb
specjalnych, popracie rozwiazania prosowieckich sluzb specjalnych - WSI, przez
poslow PO i Tuksa oraz nie chcesz pomoc prezydentowi Komorowskiemu?

Czekam...


--

 Obserwator pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota 21 styczeń 2012 17:35:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

O jeny kandy. To co nie można wywlekać jego prawicowej gadki i wskazywać
uchybienia? Czy zawsze jak masz ochotę z kimś polemizować, to sprawdzasz
"co za burek". Ze słusznej opcji, czy wrażej?

dalej udajesz ze nie rozumiesz tekstu ? Jakie prawicowe gadki?
Przeciez PO i Tusk poprali rozwiazanie WSI. A PO to prawica czy lewica?


O rany, przecież Ty jesteś

obserwator, ten co lubi wywlekać nr IP, patrzy z jakiego kto serwera nadaje
i w ogóle ORMO. :-)

Jakie ORMO? Nie weksluj tematu, tylko odpowiedz na pytanie ktore ci zadalem:
kim jestes Czaplicki skoro kwestionujesz decyzje eksperta do  spraw sluzb
specjalnych, popracie rozwiazania prosowieckich sluzb specjalnych - WSI,
przez poslow PO i Tuksa oraz nie chcesz pomoc prezydentowi Komorowskiemu?

A o jakichż to decyzjach mówi w tekście pan prof. Zybertowicz. Przecież cytowałem zamieszczone przez Ciebie słowa. Posłuchaj, wielokrotnie przywalasz się do innych, że odbiegają od tematu, to może ja zacytuję jeszcze raz słowa prof. a Ty skupisz się i powiesz o jakich decyzjach tam mowa.
Cyt.

Oceniając samookaleczenie się pułkownika Mikołaja Przybyła prof. Zybertowicz
mówi, że wygląda to na operację dezinformacyjną, ale nie potrafi powiedzieć,
co stanowi jej cel:

    Chociaż warto zwrócić uwagę na wizytę prokuratora generalnego Andrzeja
Seremeta w Moskwie, do której doszło dwa dni po postrzeleniu się przez płk
Przybyła. Można zastanawiać się, czy celem wspomnianej operacji nie była próba
osłabienia pozycji i możliwości negocjacyjnych prokuratora Seremeta, który
miał ponownie zabiegać o jak najszybsze przekazanie wraku Tu-154 i

oryginałów

czarnych skrzynek. (...)

Widzisz jakiekolwiek decyzje? Ja jakoś nie. Jedyną decyzją człowieka mającego naprawdę uzasadnione podejrzenia byłoby skierowanie sprawy do prokuratury.
W przytoczonym tekście prof. Zybertowicz mówi tylko o tym o czym cały czas ględzi prawica. O swoich podejrzeniach, przypuszczeniach, domysłach.

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

A o jakichż to decyzjach mówi w tekście pan prof. Zybertowicz. Przecież cytowałem zamieszczone przez Ciebie słowa. Posłuchaj, wielokrotnie > co stanowi jej cel:

prof. mowi o decyzji rozwiazania WSI. Ty mi tu nie cytuj tekstow i nie kaz mi
sluchac, tego co sam tu wkleilem.

Widzisz jakiekolwiek decyzje? Ja jakoś nie. Jedyną decyzją człowieka mającego naprawdę uzasadnione podejrzenia byłoby skierowanie sprawy do prokuratury.
W przytoczonym tekście prof. Zybertowicz mówi tylko o tym o czym cały czas ględzi prawica. O swoich podejrzeniach, przypuszczeniach, domysłach.

To nie wiesz, ze WSI zostalo rozwiazane?  I to nie dlatego go rozwiazano, ze
gledzila prawica, ale poparl to takze rzad Tuksa, ktorego rzekomo na tej
grupie popierasz.

Dlaczego wiec udajesz na tej grupie, ze popierasz PO i prezydenta
Komorowskiego i szczujesz przeciwko PiS i Kaczynskiemu?

Odpowiedz KOMKRETNIE.


--

 Obserwator pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota 21 styczeń 2012 17:56:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

A o jakichż to decyzjach mówi w tekście pan prof. Zybertowicz. Przecież
cytowałem zamieszczone przez Ciebie słowa. Posłuchaj, wielokrotnie
> co stanowi jej cel:

prof. mowi o decyzji rozwiazania WSI. Ty mi tu nie cytuj tekstow i nie kaz
mi sluchac, tego co sam tu wkleilem.

Prokurator Seremet był w WSI?

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Prokurator Seremet był w WSI?

 na pytanie ktore ci zadalem odpowiedz, powtarzam : KIM jestes i dlaczego
napuszczasz ludzi w sieci na siebie, udajac, ze popierasz PO i Komorowskiego??

--

 Obserwator pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota 21 styczeń 2012 18:03:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Prokurator Seremet był w WSI?

 na pytanie ktore ci zadalem odpowiedz, powtarzam : KIM jestes i dlaczego
napuszczasz ludzi w sieci na siebie, udajac, ze popierasz PO i
Komorowskiego??

Jestem złeeeeeem sieciowym, wysysam elektryczność z procesorów, niszczę dane na twardych, zapętlam sieć. :-)

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Jestem złeeeeeem sieciowym, wysysam elektryczność z procesorów, niszczę dane na twardych, zapętlam sieć. :-)

trudno sie przyznac, kim sie jest? ....zalosne.


--

 Obserwator pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota 21 styczeń 2012 18:14:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Jestem złeeeeeem sieciowym, wysysam elektryczność z procesorów, niszczę
dane na twardych, zapętlam sieć. :-)

trudno sie przyznac, kim sie jest? ....zalosne.

Słuchaj wtórny. Występujesz pod ksywką, no dobra. Ukrywasz się za proxy czy co tam jest, okey. Masz problemy z czytaniem tekstu, który zamieszczasz. Twoja sprawa.
Problem jaki masz to przede wszystkim, niemożność powiedzenia o co Ci właściwie chodzi. Kopiujesz całe strony tekstu, potem je wklejasz i oczekujesz czego właściwie? Dyskusji? Przecież każdy na grupie mógłby wklejać cale artykuły z wikipedii i kazać innym  z nimi dyskutować. Spróbuj tak. Czytasz jakiś artykuł, wybierasz z niego to z czym się zgadzasz lub nie, napisz o co Ci chodzi, jakie masz pytania, zamieść link do całego tekstu i wszystko.
W dzisiejszych czasach nie problem zamieszczać całe MB tekstu, problem jest gdy się chce w kilku krótkich zdaniach napisać o co właściwie chodzi. Masz problem jak nauczyciel, którego kiedyś miałem. W dniach dzisiejszych dawał oceny za wielkość pracy. Więc słuchacze przynosili mu całe pliki papieru zadrukowane, w dzisiejszych czasach to nie problem. :-)

W dniu 2012-01-21 18:40, Marek Czaplicki pisze:

Słuchaj wtórny. Występujesz pod ksywką, no dobra. Ukrywasz się za proxy czy co
tam jest, okey. Masz problemy z czytaniem tekstu, który zamieszczasz. Twoja
sprawa.
Problem jaki masz to przede wszystkim, niemożność powiedzenia o co Ci
właściwie chodzi. Kopiujesz całe strony tekstu, potem je wklejasz i oczekujesz
czego właściwie? Dyskusji? Przecież każdy na grupie mógłby wklejać cale
artykuły z wikipedii i kazać innym  z nimi dyskutować. Spróbuj tak. Czytasz
jakiś artykuł, wybierasz z niego to z czym się zgadzasz lub nie, napisz o co
Ci chodzi, jakie masz pytania, zamieść link do całego tekstu i wszystko.
W dzisiejszych czasach nie problem zamieszczać całe MB tekstu, problem jest
gdy się chce w kilku krótkich zdaniach napisać o co właściwie chodzi. Masz
problem jak nauczyciel, którego kiedyś miałem. W dniach dzisiejszych dawał
oceny za wielkość pracy. Więc słuchacze przynosili mu całe pliki papieru
zadrukowane, w dzisiejszych czasach to nie problem. :-)

To nie dotrze do nawiedzonego Karola... Młodsza wersja Macierewicza :>

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik " Obserwator" <fajny.d.arzbor.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jfelht$sjt$1inews.gazeta.pl...

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Operacje dezinformacyjne to jest to co tygrysy lubią najbardziej. Samo
pojawienie się słowa "dezinformacja", jest już wystarczające do tego aby
zamknąć usta innym. :-)

przeciez prof. Zybertowicz nie atakuje twojego rzadu Tuska - tez ci nie pasuje
ten tekst?

Kto jest ten prof Zybertowicz? Jakiś geniusz wszystkowiedzący? Dla mnie to kolejny pisowski oszołom. Dociera to do ciebie ty durniu, bydlaku i pajacu?

BomBel

Dnia 21-01-2012 o 16:27:57  Obserwator <fajny.d.arzbor.SKASUJ@gazeta.pl>  napisał(a):

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Operacje dezinformacyjne to jest to co tygrysy lubią najbardziej. Samo
pojawienie się słowa "dezinformacja", jest już wystarczające do tego aby
zamknąć usta innym. :-)

przeciez prof. Zybertowicz nie atakuje twojego rzadu Tuska - tez ci nie  pasuje
ten tekst?

A co pisze ten nawiedzony fanatyk?

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik " Obserwator" <fajny.d.arzbor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jfekll$q5q$1inews.gazeta.pl...

Oceniając samookaleczenie się pułkownika Mikołaja Przybyła prof. Zybertowicz
mówi, że wygląda to na operację dezinformacyjną, ale nie potrafi powiedzieć,
co stanowi jej cel:

Szlag was trafia, ze to Komorowski został prezydentem, a nie geniusz taki jak Zybertowicz czy Kaczyński. Dociera to do ciebie ty durniu, bydlaku i pajacu?

BomBel

    Chociaż warto zwrócić uwagę na wizytę prokuratora generalnego Andrzeja
Seremeta w Moskwie, do której doszło dwa dni po postrzeleniu się przez płk
Przybyła. Można zastanawiać się, czy celem wspomnianej operacji nie była

próba

osłabienia pozycji i możliwości negocjacyjnych prokuratora Seremeta, który
miał ponownie zabiegać o jak najszybsze przekazanie wraku Tu-154 i

oryginałów

czarnych skrzynek. (...)

Wyobrazmy sobie, ze u nas rozbil sie samolot z Gabonu i asystent szamana
przylatuje po czarne skrzynki.

Jednak 2 dni przed jego wizyta dociera do nas wiadomosc, ze pomocnik
zaklinacza wbil sobie w dype strzale z luku.

Czy to wplynie na nasza decyzje przekazania skrzynek ?


--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification