Data: 2010-07-05 23:49:30 | |
Autor: DJ MC Donald Musk | |
Prezydent Wszystkich Obietnic :-) uwaga: GWno! | |
Wyborcy oczekują działań od PO. Jeśli Platforma nie będzie nic robić,
przegra wybory - dodaje Ryszard Petru, główny ekonomista BRE Banku. - Polacy właśnie pokazali, że mogą zagłosować na Kaczyńskiego. Politycy PO zdają sobie z tego sprawę. - Musimy wreszcie położyć na stole ustawy: reformę służby zdrowia, reformę finansów publicznych. Jeśli tego nie zrobimy, opozycja i media powiedzą, że nie potrafimy rządzić - mówi "Gazecie" poseł Jarosław Gowin z zarządu Platformy. Jednak PO w roku wyborczym wybierze raczej strategię małych kroków, a nie bolesnych reform. - Nie możemy podzielić losu AWS: zrobić reformy i polec - mówi nam jeden z liderów partii. Tym bardziej że Komorowski złożył w kampanii wiele obietnic, m.in.: że nie będzie obligatoryjnego podnoszenia wieku emerytalnego, likwidacji KRUS, a emerytury mundurowe będą zmieniane tylko nowo przyjmowanym do służby (od 2012 r.). Zmiany - jeśli nastąpią - będą więc odroczone w czasie. Marszałek obiecał też przywrócenie 50-proc. ulgi na przejazdy dla studentów, podwyżki dla nauczycieli, a także refundację zapłodnienia in vitro i parytet dla kobiet na listach wyborczych. Część obietnic Komorowskiego już wywołuje wewnętrzny konflikt w Platformie. - W najmniejszym stopniu nie czuję się zobligowany do popierania parytetów ani refundacji in vitro. To zobowiązania prezydenta elekta - mówi nam Gowin, platformiany konserwatysta. Refundacji in vitro broni wiceszef klubu PO Janusz Palikot: - Nie może Gowin rządzić partią. Jak będzie większość w Sejmie, to ustawa będzie uchwalona. Trzeba pamiętać, że in vitro to dla wielu par, które mają problemy z posiadaniem dzieci, rozwiązanie ostateczne. Państwo powinno pomóc też biednym. Europoseł Sławomir Nitras z zarządu PO: - Potrzebne jest osobiste zaangażowanie prezydenta Komorowskiego i znalezienie większości w Sejmie w sprawie in vitro. Trzy czwarte PO, SLD i Joanna Kluzik- Rostkowska z PiS mogą nie wystarczyć. W kancelarii premiera trwają prace nad strategią na najbliższe 500 dni. Tusk rozmawiał wczoraj o niej z zarządem partii. W planie na najbliższe miesiące mają znaleźć się reforma służby zdrowia i zapowiedziana już przez ministra finansów Jacka Rostowskiego reforma finansów publicznych. Rząd chce ograniczyć wzrost wydatków budżetu, wprowadzając tzw. regułę wydatkową: wydatki będą rosły najwyżej o 1 proc. ponad inflację. W 2011 r. oszczędności z tego tytułu mają wynieść 3 mld zł, w 2012 r. - 5,5 mld zł. O przyspieszeniu reform szef klubu PO Grzegorz Schetyna rozmawiał wczoraj z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem z koalicyjnego PSL. Od Pawlaka dowiedzieliśmy się tylko, że "trzeba przyspieszyć odbiurokratyzowanie gospodarki". PSL dystansuje się od PO: - Będziemy popierać działania zmierzające do modernizacji Polski, natomiast nie chcemy brać odpowiedzialności za obietnice Platformy - mówi "Gazecie" szef klubu ludowców Stanisław Żelichowski. Źródło: Gazeta Wyborcza Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,8104722,Prezydent_obietnic.html#ixzz0sslwSGkq http://wyborcza.pl/1,75478,8104722,Prezydent_obietnic.html |
|