Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   Prośba o identyfikację filmu

Prośba o identyfikację filmu

Data: 2009-12-31 13:37:15
Autor: Lagod
Prośba o identyfikację filmu
Hej.
Widziałem kiedyś w TV fragmenty filmu rysunkowego.
Na bezludnej już ziemi, wśród ruin zabudowań żyją sobie jakby szmaciane postacie, kilku bohaterów, którzy staczają walkę z jakimiś smokami czy coś takiego...
Jaki to tytuł? Film chyba sprzed roku, a może trochę starszy.

--
____________________________________________________________MAT_______

Data: 2009-12-31 13:54:46
Autor: Jo'Asia
Prośba o identyfikację filmu
Lagod wystukał:

Hej.
Widziałem kiedyś w TV fragmenty filmu rysunkowego.
Na bezludnej już ziemi, wśród ruin zabudowań żyją sobie jakby szmaciane postacie, kilku bohaterów, którzy staczają walkę z jakimiś smokami czy coś takiego...
Jaki to tytuł? Film chyba sprzed roku, a może trochę starszy.

9

Jo'Asia

--
 __.-=-.  -< Joanna Słupek >-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- < http://esensja.pl/ >-
  -- <()>  -< joasia @ hell . pl >-- -- -- < http://bujold.fantastyka.net/ >-
 .__.'|   -< I do not understand why everything in this script
             must inevitably explode.          {Stargate SG-1, Teal'c} >-

Data: 2009-12-31 13:59:07
Autor: RadoslawF
Prośba o identyfikację filmu
Dnia 2009-12-31 13:37, Użytkownik Lagod napisał:
Hej.
Widziałem kiedyś w TV fragmenty filmu rysunkowego.
Na bezludnej już ziemi, wśród ruin zabudowań żyją sobie jakby szmaciane postacie, kilku bohaterów, którzy staczają walkę z jakimiś smokami czy coś takiego...
Jaki to tytuł? Film chyba sprzed roku, a może trochę starszy.

Jeśli te szmaciaki były kukiełkowe a nie rysunkowe to "9".


Pozdrawiam

Data: 2009-12-31 14:39:09
Autor: Maciej Bojko
Prośba o identyfika cję filmu
On Thu, 31 Dec 2009 13:59:07 +0100, RadoslawF <radoslawfl@wp.pl>
wrote:

Hej.
Widziałem kiedyś w TV fragmenty filmu rysunkowego.
Na bezludnej już ziemi, wśród ruin zabudowań żyją sobie jakby szmaciane postacie, kilku bohaterów, którzy staczają walkę z jakimiś smokami czy coś takiego...
Jaki to tytuł? Film chyba sprzed roku, a może trochę starszy.

Jeśli te szmaciaki były kukiełkowe a nie rysunkowe to "9".

Co takiego? Od kiedy niby "9" jest kukiełkowe?

--
Maciej Bójko
maciej.bojko@gmail.com

Data: 2009-12-31 14:42:15
Autor: Lagod
Prośba o identyfikację filmu
Co takiego? Od kiedy niby "9" jest kukiełkowe?

Kukiełkowi prawdziwi aktorzy w animacji kreskowej :-/

Dziękuje wszystkim za błyskodpowiedź.
A dobre to to?
6-latek coś z tego wyniesie?

--
____________________________________________________________MAT_______

Data: 2009-12-31 16:11:13
Autor: Maciej Bojko
Prośba o identyfika cję filmu
On Thu, 31 Dec 2009 14:42:15 +0100, Lagod
<niespamowaclagoda@listkropkapl> wrote:

Co takiego? Od kiedy niby "9" jest kukiełkowe?

Kukiełkowi prawdziwi aktorzy w animacji kreskowej :-/

Dziękuje wszystkim za błyskodpowiedź.
A dobre to to?

Tak.

6-latek coś z tego wyniesie?

"Rated PG-13 for violence and scary images". Sześcioletnim dzieciom
odradzam.

--
Maciej Bójko
maciej.bojko@gmail.com

Data: 2009-12-31 20:17:32
Autor: Habeck Colibretto
Prośba o identyfikację filmu
Dnia 31.12.2009, o godzinie 14.42.15, na pl.rec.film, Lagod napisał(a):

Co takiego? Od kiedy niby "9" jest kukiełkowe?

Kukiełkowi prawdziwi aktorzy w animacji kreskowej :-/

Dziękuje wszystkim za błyskodpowiedź.
A dobre to to?
6-latek coś z tego wyniesie?

Myślę, że do połowy filmu dałby sobie radę (jeżeli chodzi o strach), ale
kiedy pojawiają się "kukiełki" z ludzkimi twarzami (lalkowymi de facto), to
robi się trochę makabrycznie. Miałem obejrzeć to ze swoją prawie 8-letnią
córką i prawie 6-letnim synem, ale po obejrzeniu ucieszyłem się... że było
bez dubbingu (bo wtedy na pewno bym je zabrał do kina). Rok temu dość mocno
przeżyły Koralinę w kinie (szczególnie koniec) a "źli" w 9 przypominają
"złą" w Koralinie. Moim zdaniem to nie jest film dla takich dzieci i nic z
niego nie wyniosą poza strachem (choć moje wychowane na m.in. wszystkich
częściach Indiany Jonesa).

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Data: 2009-12-31 21:58:15
Autor: Tiber
Prośba o identyfikację filmu
Silly, silly Habeck Colibretto nabazgrału:

Myślę, że do połowy filmu dałby sobie radę (jeżeli chodzi o strach),
ale kiedy pojawiają się "kukiełki" z ludzkimi twarzami (lalkowymi de
facto), to robi się trochę makabrycznie. Miałem obejrzeć to ze swoją
prawie 8-letnią córką i prawie 6-letnim synem, ale po obejrzeniu
ucieszyłem się... że było bez dubbingu (bo wtedy na pewno bym je
zabrał do kina). Rok temu dość mocno przeżyły Koralinę w kinie
(szczególnie koniec) a "źli" w 9 przypominają "złą" w Koralinie. Moim
zdaniem to nie jest film dla takich dzieci i nic z niego nie wyniosą
poza strachem

Bo tu może być mylne, zachodnie przekonanie, że rysunkowy = dla dzieci.
Manga nadwyraz często jest absolutnie nie dla dzieci, takoż Gaiman czy
inny Burton.

PS. Słuchałeś już BSG4?

--
tbr

Data: 2009-12-31 22:20:48
Autor: p0li
Prośba o identyfikację filmu
O->Dnia 2009-12-31 21:58:15 niejaki Tiber napisał:
PS. Słuchałeś już BSG4?

ja słuchałem - a co?

--
http://42.pl/u/y68
Pójdźże kiń tę chmurność w głąb flaszy.

Data: 2009-12-31 22:53:56
Autor: Tiber
Prośba o identyfikację filmu
Silly, silly p0li nabazgrału:

PS. Słuchałeś już BSG4?

ja słuchałem - a co?

I jak wrażenia? :) Spytałem imiennie, bo z Habeckiem czasem wymieniamy
prywatne opinie soundtrackowe na publicznych kanałach.
Jak dla mnie jest to płyta, którą mogę postawić na równi z trzecim
score'em, ale oczywiście za niepokonaną dwójką, którą znajduję
telewizyjną płytą idealną :) Ale "The Signal", "Resurrection Hub",
"Laura Runs" czy "Blood on the Scales" z pierwszej płytki, mimo że w
jakimś stopniu są to wariacje melodii z sezonu drugiego i trzeciego (jak
zresztą spora część materiału na tej płycie i poprzedniej płycie, ale
takie są serialowe standardy) IMO całkiem dają radę. "A talented man
with a strange name" nie oszczędzał na biglu składając płytę i za to go
kocham :)
Z oryginalnego materiału dosyć mi się podobają fortepianowe "Kara
Remembers" i "Dreilide Thrace Sonata No. 1". Yeah! Battlestarowe
niepokojące sonaty ze zmiennym tempem rox! obecnie uczę się grać
"Battlestar Sonatica" na pianinie.
Bear gdzieś kiedyś napomknął, że chciałby wydać jeszcze jedną płytę z
dotąd publikowanym materiałem oraz z muzyką z filmów - głównie "Razora",
ale pewnie wokalny "When Will the Work Be Done"
(http://www.brendansband.net/wwwd/01%20When%20Will%20the%20Work%20Be%20D
one.mp3) i "The Plan Theme" (jedyny nowy materiał z tego filmu) i
ewentualnie stuff z trzeciego (!) planowanego filmu pewnie też się tam
znajdą, więc ja się oczywiście bardzo cieszę. Zobaczymy. Za jakiś czas
też album do "Capriki" nas czeka, więc będzie się działo. Osobiście
chciałbym też zobaczyć krążęk z koncertówkami BSG, znaczy tymi, które
przeżyły wyniesienie ze studia i zmianę instrumentarium :)

--
tbr

Data: 2010-01-01 02:01:02
Autor: p0li
Prośba o identyfikację filmu
O->Dnia 2009-12-31 22:53:56 niejaki Tiber napisał:
Silly, silly p0li nabazgrału:

PS. Słuchałeś już BSG4?

ja słuchałem - a co?

I jak wrażenia? :) Spytałem imiennie, bo z Habeckiem czasem wymieniamy
prywatne opinie soundtrackowe na publicznych kanałach.

aaa to sory że sie wtrANcam ;)

Jak dla mnie jest to płyta, którą mogę postawić na równi z trzecim
score'em, ale oczywiście za niepokonaną dwójką, którą znajduję

w sumie to musze stwierdzić że za mało razy ją słuchałem żeby mieć aż tak
dokładnie wyrobione zdanie jak twoje - ale oprócz kawałka "gaeta's lament"
i "kara remembers" (która od sceny w barze _zawsze_ wywołuje u mnie stado
mrówek na kręgosłupie) to reszta po prostu jest fajna - ale nie wpada w
ucho na tyle zeby sobie nucić przy goleniu ;)
oczywiscie jest kilka fajnych kawałków w stylu "farewell apollo", "cally
descends", "elegy", "grand old lady" i jeszcze kilka innych których teraz
nie pamietam ale reszat to takie typowe orkiestrowe brzdąkanie filmowe

telewizyjną płytą idealną :) Ale "The Signal", "Resurrection Hub",
"Laura Runs" czy "Blood on the Scales" z pierwszej płytki, mimo że w
jakimś stopniu są to wariacje melodii z sezonu drugiego i trzeciego (jak
zresztą spora część materiału na tej płycie i poprzedniej płycie, ale
takie są serialowe standardy) IMO całkiem dają radę. "A talented man
with a strange name" nie oszczędzał na biglu składając płytę i za to go
kocham :)

fakt - daje radę :)

Z oryginalnego materiału dosyć mi się podobają fortepianowe "Kara
Remembers" i "Dreilide Thrace Sonata No. 1". Yeah! Battlestarowe
niepokojące sonaty ze zmiennym tempem rox! obecnie uczę się grać
"Battlestar Sonatica" na pianinie.

nie mialem raczej okazji posłuchać oryginalnego materiału (o ile nie chodzi
ci o muzykę w samym filmie) ale sadze że kara remembers to i na grzebieniu
brzmiala by równie przejmująco ;)

Bear gdzieś kiedyś napomknął, że chciałby wydać jeszcze jedną płytę z
dotąd publikowanym materiałem oraz z muzyką z filmów - głównie "Razora",
ale pewnie wokalny "When Will the Work Be Done"
(http://www.brendansband.net/wwwd/01%20When%20Will%20the%20Work%20Be%20D
one.mp3) i "The Plan Theme" (jedyny nowy materiał z tego filmu) i
ewentualnie stuff z trzeciego (!) planowanego filmu pewnie też się tam
znajdą, więc ja się oczywiście bardzo cieszę. Zobaczymy. Za jakiś czas

poczekamy, posłuchamy

też album do "Capriki" nas czeka, więc będzie się działo. Osobiście
chciałbym też zobaczyć krążęk z koncertówkami BSG, znaczy tymi, które
przeżyły wyniesienie ze studia i zmianę instrumentarium :)

mmm - ciekawostka - nie słyszałem o tym - ale jakbyś cos słyszał to machnij
łapką

--
P0zdrawiam p0li     p0li(at)poczta.onet.pl
gg # 175936; icq# 16655815 skype: p0li_ten_jedyny
opera(RU), miranda, dialog(RU)...- dziwny jestem...
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

Data: 2010-01-01 03:09:03
Autor: Habeck Colibretto
Prośba o identyfikację filmu
Dnia 31.12.2009, o godzinie 21.58.15, na pl.rec.film, Tiber napisał(a):

Bo tu może być mylne, zachodnie przekonanie, że rysunkowy = dla dzieci.
Manga nadwyraz często jest absolutnie nie dla dzieci, takoż Gaiman czy
inny Burton.

To nie tak.

PS. Słuchałeś już BSG4?

Tak. Znużył mnie. Nie czuć w nim żadnej świeżości.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Data: 2009-12-31 15:04:05
Autor: olidka
Prośba o identyfikację filmu
RadoslawF napisał(a):

Jeśli te szmaciaki były kukiełkowe a nie rysunkowe to "9".

"9" to nie film kukiełkowy, tylko animacja komputerowa.

--
Pozdrawiam   Lidka
mailto (rot 13): byvqxn (ng) b2 (qbg) cy

Prośba o identyfikację filmu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona