Data: 2011-05-10 21:42:34 | |
Autor: RedLite | |
Probierz na aucie | |
Znaczy złożył dymisję.
"Przegraliśmy w dziwny sposób, ale nie chcę komentować sytuacji, po której straciliśmy bramkę. Podjąłem decyzję o dymisji. Dziękuję wszystkim w Białymstoku za współpracę przez ostatnie trzy lata. Życzę zawodnikom powodzenia w końcówce sezonu, już bez mojej osoby. Wierzę, że temu zespołowi uda się awansować do europejskich pucharów. Moje odejście jest chyba jedynym sposobem, żeby jakoś wpłynąć na drużynę. Bardzo cenię Jagiellonię, decyzję podejmuję dla dobra tego klubu." Niby szacunek za nietrzymanie stołka i za słowa, ale tak zostawić zespół końcówce? Chyba trochę nie teges -- *RedLite* |
|
Data: 2011-05-10 21:45:25 | |
Autor: Cavallino | |
Probierz na aucie | |
Użytkownik "RedLite" <escribir@Berdichev.ua> napisał w wiadomości news:iqc4et$oie$1news.onet.pl...
Znaczy złożył dymisję. Dlaczego? Zawalił rundę, umiał się do tego przyznać, wziąć to na klatę, brawo. Smudzie tego zabrakło 2 lata temu. No i przecież Jaga nie musi go zwalniać od razu, może prowadzić zespół przez te 3 tygodnie. |
|
Data: 2011-05-10 21:50:24 | |
Autor: RedLite | |
Probierz na aucie | |
W dniu 2011-05-10 21:45, Cavallino pisze:
Dlaczego? Chodzi mi o to "w końcówce, już bez mojej osoby", co brzmi dość jednoznacznie - ja spadam, a wy róbta co chceta. -- *RedLite* |
|
Data: 2011-05-10 23:30:13 | |
Autor: AJK | |
Probierz na aucie | |
10-05-2011, 21:50, RedLite napisał:
Dlaczego? W dodatku w powietrzy wisi plota o jego ewentualnym przejściu do Lecha, co w kontekście walki Jagiellonii i Lecha o puchary mogłoby sugerować wariant "na Szatałowa". Ale jak go jednak lubię, wolę więc myśleć, że zachował się jak się zachował dlatego, że szlag go trafił i doszedł do wniosku, że doszedł do ściany. -- AJK |
|