Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Problem - komputer włącza się na chwilę

Problem - komputer włącza się na chwilę

Data: 2010-04-18 20:23:35
Autor: Robert
Problem - komputer włącza się na chwilę
Witam

Mam następujący problem. Komputer po naciśnięciu przycisku PWR włącza się
na sekundę, dwie. Zapala się dioda zasilania, ruszają wentylatory po czym
wszystko staje. Problem pojawi się po zawieszeniu komputera podczas pracy
idle. Twardy reset i pojawiły się wyżej opisane objawy.

Maszyna to Athlon II x435 na zasilaniu Chieftec hpc-360-202. Do tej pory
wszystko pracowało w OK. Odpiąłem z płyty wszystko poza wentylatorami, nic to jednak nie zmieniło. Podłączona to tego samego zasilacza inna płyta z procesorem rusza bez problemu. Zmierzone wtedy napięcia są
poprawne. Przeoczyłem (o ile to ważne) sprawdzenie dodatkowej linii 12V.
Może macie jakieś sugestie (drugiego zasilacza i CPU do sprawdzenia nie
posiadam). pozdr Robert




--


Data: 2010-04-18 20:46:48
Autor: JoteR
Problem - komputer włącza się na chwilę
"Robert"  napisał:

Komputer po naciśnięciu przycisku PWR włącza się na sekundę, dwie.
Podłączona to tego samego zasilacza inna płyta

Czy podpięta również do tego samego przycisku Power? Bo objaw taki, jakby się ów przycisk zaciął.

JoteR

Data: 2010-04-18 21:46:23
Autor: robert.dz
Problem - komputer włącza się na chwilę
Bo objaw taki, jakby się ów przycisk zaciął.

Nie patrzyłem wcześniej, bo wyraźnie słyszałem klik przełącznika,
ale sprawdziłem przez zwarcie pinów na płycie i jest to samo.
Dodatkowa wskazówka, po wyłączeniu się komputera, ponowny start
wentylatorów można wykonać dopiero po całkowitym wyłączeniu
zasilania (wyłączenie UPSa). --
Pozdr Robert



--


Data: 2010-04-18 22:00:47
Autor: deepblue
Problem - komputer włącza się na chwilę
Robert napisał/a
Witam

Mam następujący problem. Komputer po naciśnięciu przycisku PWR włącza
się na sekundę, dwie. Zapala się dioda zasilania, ruszają wentylatory
po czym wszystko staje. Problem pojawi się po zawieszeniu komputera
podczas pracy idle. Twardy reset i pojawiły się wyżej opisane objawy.

Maszyna to Athlon II x435 na zasilaniu Chieftec hpc-360-202. Do tej
pory wszystko pracowało w OK. Odpiąłem z płyty wszystko poza
wentylatorami, nic to jednak nie zmieniło. Podłączona to tego samego
zasilacza inna płyta z procesorem rusza bez problemu. Zmierzone wtedy
napięcia są poprawne. Przeoczyłem (o ile to ważne) sprawdzenie
dodatkowej linii 12V. Może macie jakieś sugestie (drugiego zasilacza
i CPU do sprawdzenia nie posiadam).

Podłączę się pod wątek z podobnym problemem.
Mam identyczny objaw tyle że pojawił się po odłączeniu kompa na 2 godziny od zasilania. Różnica jest taka, że komp po kilkunastu minutach od podłączenia do sieci i kilku próbach uruchomienia ruszył (przytrzymałem przycisk pwr). Tyle, że przy tym pierwszym uruchomieniu był pisk z głośniczka i brak obrazu na monitorze. Przy kolejnym uruchomieniu ruszył już normalnie. Działa na razie bez problemów ale gdy wymieniałem baterię na płycie objawy powtórzyły się. Wygląda to tak jakby po odłączeniu od sieci komp potrzebował kilku/kilkunastu minut na "podładowanie się". Kondensatory na płycie wyglądają ok. Komp po uruchomieniu działa bezproblemowo w 2D/3D.

Komp to Intel Core Duo 1,8 GHz, płyta Abit AB9 Pro, zasilacz BeQuiet 500W, grafika Ati 4850.


--
deepblue

Data: 2010-04-18 22:28:35
Autor: Animka
Problem - komputer włącza się na chwilę
W dniu 2010-04-18 22:00, deepblue pisze:

Podłączę się pod wątek z podobnym problemem.
Mam identyczny objaw tyle że pojawił się po odłączeniu kompa na 2 godziny od
zasilania. Różnica jest taka, że komp po kilkunastu minutach od podłączenia
do sieci i kilku próbach uruchomienia ruszył (przytrzymałem przycisk pwr).
Tyle, że przy tym pierwszym uruchomieniu był pisk z głośniczka i brak obrazu
na monitorze. Przy kolejnym uruchomieniu ruszył już normalnie. Działa na
razie bez problemów ale gdy wymieniałem baterię na płycie objawy powtórzyły
się. Wygląda to tak jakby po odłączeniu od sieci komp potrzebował
kilku/kilkunastu minut na "podładowanie się". Kondensatory na płycie
wyglądają ok. Komp po uruchomieniu działa bezproblemowo w 2D/3D.

Masz listwę zasilającą? Odłączałeś ją od prądu może i po ponownym włączeniu listwy może od razu włączyłeś komputer, a prąd jeszcze całkiem nie dotarł do listwy.
Piszę to na podstawie "zjawiska" na moim sprzęcie.


--
animka

Data: 2010-04-18 22:34:38
Autor: Czarek
Problem - komputer włącza się na chwilę
W dniu 2010-04-18 22:28, Animka napisał/a:
Odłączałeś ją od prądu może i po ponownym włączeniu listwy może od razu
włączyłeś komputer, a prąd jeszcze całkiem nie dotarł do listwy.

Żartujesz sobie? Chyba, że u Ciebie prąd jest jakiś ospały?

Cała Animka.... ;-)

--
Cz.

Data: 2010-04-18 23:13:58
Autor: Animka
Problem - komputer włącza się na chwilę
W dniu 2010-04-18 22:34, Czarek pisze:
W dniu 2010-04-18 22:28, Animka napisał/a:
Odłączałeś ją od prądu może i po ponownym włączeniu listwy może od razu
włączyłeś komputer, a prąd jeszcze całkiem nie dotarł do listwy.

Żartujesz sobie? Chyba, że u Ciebie prąd jest jakiś ospały?

Cała Animka.... ;-)

Paszła przygłupie!


--
animka

Data: 2010-04-19 01:10:51
Autor: deepblue
Problem - komputer włącza się na chwilę
Czarek napisał/a
W dniu 2010-04-18 22:28, Animka napisał/a:
Odłączałeś ją od prądu może i po ponownym włączeniu listwy może od
razu włączyłeś komputer, a prąd jeszcze całkiem nie dotarł do listwy.

Żartujesz sobie? Chyba, że u Ciebie prąd jest jakiś ospały?

Cała Animka.... ;-)

Akurat mam listwę  Lestara LFT 2005 z  filtrem przeciwzakłóceniowym - elektronika, która mogła nawalić. Sprawdzę.

--
deepblue

Data: 2010-04-19 01:36:42
Autor: Animka
Problem - komputer włącza się na chwilę
W dniu 2010-04-19 01:10, deepblue pisze:
Czarek napisał/a
W dniu 2010-04-18 22:28, Animka napisał/a:
Odłączałeś ją od prądu może i po ponownym włączeniu listwy może od
razu włączyłeś komputer, a prąd jeszcze całkiem nie dotarł do listwy.

Żartujesz sobie? Chyba, że u Ciebie prąd jest jakiś ospały?

Cała Animka.... ;-)

Akurat mam listwę  Lestara LFT 2005 z  filtrem przeciwzakłóceniowym -
elektronika, która mogła nawalić. Sprawdzę.

Jak wychodzimy z domu to *wyciągam z kontaktu wtyczkę od kabla listwy* (na wypadek zalania mi mieszkania przez sąsiada z góry). Kabel ma 4 m. długości i tymczasowo jest włączany do kontaktu w kuchni, bo mi w kontakcie w pokoju pokazywał się ogień. Był elektryk z administracji MSM Energetyka, rozgrzebał kontakt, potem przykręcil na 1 śrubkę (drugą zachachmęcił, bo była długa - do grubego, podwójnego kontaktu i pewnie mu się przydała.). Powiedział, że jeszcze przyjdzie, rozgrzebać ścianę, ale za pieniądze. Nie chcę mu płacić za partactwo, bo nawet mi nie powiedział, czy już mogę ten komputer przez listwę podłączyć do tego gniazdka. W związku z tym, że się obawiam pożaru w mieszkaniu to 4 metrowy kabel w dalszym ciągu przeciągam do gniazdka w kuchni.
Kabel długi to i prąd do listwy nie od razu dojdzie. Po podłączeniu listwy do gniazdka w scianie teraz odczekuję ze 2 minuty i dopiero włączam komputer. Nie ma co się spieszyć. Te parę minut człowieka nie zbawi.

--
animka

Data: 2010-04-19 02:05:26
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Problem - komputer włącza się na chwilę
Powitanko,

Kabel długi to i prąd do listwy nie od razu dojdzie. Po podłączeniu listwy do gniazdka w scianie teraz odczekuję ze 2 minuty

No ale dobrze, ze rozprostowany ten kabel. Najgorzej jak jest zwiniety. Elektrony wtedy takiego krecka dostaja, ze moga do listwy nigdy nie dotrzec.
No i nie powinno sie uzywac kabli z beztlenowej miedzi, elektrony sie udusza po drodze i martwe moga zapchac listwe.

Zarty zartami, ale przeraza mnie ile jest "tumanistow".
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl  <<<<*******

Data: 2010-04-19 09:20:20
Autor: MarcinCz
Problem - komputer włącza się na chwilę
Dnia Mon, 19 Apr 2010 02:05:26 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a):

No ale dobrze, ze rozprostowany ten kabel. Najgorzej jak jest zwiniety. Elektrony wtedy takiego krecka dostaja, ze moga do listwy nigdy nie dotrzec.
No i nie powinno sie uzywac kabli z beztlenowej miedzi, elektrony sie udusza po drodze i martwe moga zapchac listwe.

Trzeba też uważać żeby był położony poziomo, bo jak się mieszka daleko od
elektrownii to już nie mają tyle mocy żeby podpiec pod górę...
--
Marcin

Data: 2010-04-19 10:48:07
Autor: BQB
Problem - komputer włącza się na chwilę
MarcinCz pisze:
Dnia Mon, 19 Apr 2010 02:05:26 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a):

No ale dobrze, ze rozprostowany ten kabel. Najgorzej jak jest zwiniety. Elektrony wtedy takiego krecka dostaja, ze moga do listwy nigdy nie dotrzec.
No i nie powinno sie uzywac kabli z beztlenowej miedzi, elektrony sie udusza po drodze i martwe moga zapchac listwe.

Trzeba też uważać żeby był położony poziomo, bo jak się mieszka daleko od
elektrownii to już nie mają tyle mocy żeby podpiec pod górę...

Pomysły to macie niezłe :P
Ale tak ogólnie to wiecie, że prąd porusza się z prędkością niemal światła i w ciągu sekundy obiegnie ziemię około 7,5 raza?
A te opóźnienia to spowodowane przez wbudowane proste układy testujące prawidłowość podawanego napięcia.

Data: 2010-04-19 12:51:26
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Problem - komputer włącza się na chwilę
Powitanko,

A te opóźnienia to spowodowane przez wbudowane proste układy testujące prawidłowość podawanego napięcia.

Daj spokoj, pojemnosc warystorow jest rzedu nF, neonowki pewnie pF, indukcyjnosc dlawika (o ile jest) tez nie ma znaczenia. Przypominam, ze mowimy o pradzie przemiennym, wiec w zaleznosci od charakteru ukladu (pojemnosciowy, czy indukcyjny) mozna mowic co najwyzej o "wyprzedzaniu" wektora U przez I, albo odwrotnie, czyli slynne tematy wokol cos fi.
Mozna sobie oczywiscie prowadzic akademicka dyskusje n/t stanow nieustalonych w ukladach listwy, ale mnie naprawde zalamuje totalna ignorancja elementarnej fizyki w Narodzie. Jak to jest, ze czlowiek, ktory nie pamieta co napisal Mickiewicz, Norwid, czy Slowacki, jest uznawany za hmm..., niegodnego towarzystwa, a czlowiek, ktory nie zna chocby prawa Ohma (kiedys 8 klasa podstawowki) juz powszechnej dezaprobaty nie wywoluje? Owszem na grupie raczej technicznej mamy ubaw z Animki, ale tak powszechnie, chocby wsrod dziennikarzy, moja smutna obserwacja pozostaje aktualna. Ostatnio mowie synowi, ze jak sie nie bedzie uczyl, to zostanie dziennikarzem (przepraszam tych kumatych).

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl  <<<<*******

Data: 2010-04-19 04:16:38
Autor: Mateusz
Problem - komputer włącza się na chwilę
k***a m** Co to za durne pieprzenie ludzie, to ma być grupa
sprzętowa ? i znowu jakieś bzdurne teksty do animki - i przykro mi,
ale ty animko też pieprzysz.

Robercie, sprawa wygląda tak:

Włączasz kompa, razem ze startem płyty pojawiają się odczyty z
czujników temperatury na chipsecie/procku itp. W biosie ustawiona jest
maksymalna dopuszczona wartość - powyżej niej sprzęt poprostu jest
wyłączany, bo temperatura mogłaby uszkodzić w/w układy. Sugerowałbym
sprawdzenie/przeczyszczenie układu chłodzenia - również na grafice,
jeżeli ma wiatrak i wymianę pasty termoprzewodzącej na procesorze/
grafice i usunięcie syfu właściwie z całego wnętrza obudowy. Jeżeli to
nie pomoże to sprawdzić wartości, które są ustawione w biosie i je
tutaj przedstawić.

Data: 2010-04-19 16:09:10
Autor: Animka
Problem - komputer włącza się na chwilę
W dniu 2010-04-19 13:16, Mateusz pisze:

Robercie, sprawa wygląda tak:

Włączasz kompa, razem ze startem płyty pojawiają się odczyty z
czujników temperatury na chipsecie/procku itp. W biosie ustawiona jest
maksymalna dopuszczona wartość - powyżej niej sprzęt poprostu jest
wyłączany, bo temperatura mogłaby uszkodzić w/w układy. Sugerowałbym
sprawdzenie/przeczyszczenie układu chłodzenia - również na grafice,
jeżeli ma wiatrak i wymianę pasty termoprzewodzącej na procesorze/
grafice i usunięcie syfu właściwie z całego wnętrza obudowy. Jeżeli to
nie pomoże to sprawdzić wartości, które są ustawione w biosie i je
tutaj przedstawić.

Przykro mi Mateuszu, ze tak pieprzysz. :-( Na dodatek o jakichś pastach, o których tu się naczytałeś i powielasz.
Problemem okazał się zasilacz!


--
animka

Data: 2010-04-20 04:01:20
Autor: Mateusz
Problem - komputer włącza się na chwilę
On 19 Kwi, 16:09, Animka <ani...@to.nieja.wp.pl> wrote:

Przykro mi Mateuszu, ze tak pieprzysz. :-( Na dodatek o jakichś pastach,
o których tu się naczytałeś i powielasz.
Problemem okazał się zasilacz!

To, że problemem okazał się zasilacz nie oznacza, że mój wywód był
pieprzeniem. Po prostu miałaś fuksa, bo nie zauważyłem, żebyś
wcześniej wspomniała cokolwiek o sprawdzeniu parametrów na jego
wyjściu. Skoro nie wierzysz w zbawienne działanie pasty
termoprzewodzącej, to polecam usunąć ją z przestrzeni pomiędzy
prockiem a radiatorem, myślę, że w perspektywie czasu wszyscy będą
zadowoleni.

Właściwie to serdecznie dziękuję za napisanie postu, w którym radziłaś
odczekiwać 2 sek.po podpięciu listwy, zanim włączyłaś komputer.
Po paskudnym dniu w pracy poprostu spadłem z krzesła ze śmiechu.
Naprawdę wielkie dzięki ;-)

Napisz coś zabawnego jeszcze, proszę ;-)

Data: 2010-04-20 14:09:48
Autor: Animka
Problem - komputer włącza się na chwilę
W dniu 2010-04-20 13:01, Mateusz pisze:

Naprawdę wielkie dzięki ;-)

Napisz coś zabawnego jeszcze, proszę ;-)

Idź się bawić do piaskownicy!

--
animka

Data: 2010-04-20 14:41:14
Autor: Marcin Wasilewski
Problem - komputer włącza się na chwilę
Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości news:hqhp9r$5im$1news.onet.pl...
W dniu 2010-04-19 13:16, Mateusz pisze:

Przykro mi Mateuszu, ze tak pieprzysz. :-( Na dodatek o jakichś pastach, o których tu się naczytałeś i powielasz.
Problemem okazał się zasilacz!

    Ale chyba już nie podłączasz komputera przez ten czterometrowy przedłużacz, co to w nim elektrony kilka minut idą?

Data: 2010-04-20 15:29:05
Autor: Animka
Problem - komputer włącza się na chwilę
W dniu 2010-04-20 14:41, Marcin Wasilewski pisze:

     Ale chyba już nie podłączasz komputera przez ten czterometrowy
przedłużacz, co to w nim elektrony kilka minut idą?

Podłączam. Elektryka nie było.
Listwa (kabel 2 m) jest podłączona do przedłużacza (4 m.).


--
animka

Data: 2010-04-19 02:18:24
Autor: GLaF
Problem - komputer włącza się na chwilę
Dnia Mon, 19 Apr 2010 01:36:42 +0200, Animka napisał(a):

Kabel długi to i prąd do listwy nie od razu dojdzie.

To odczekaj choć milisekundę.

Po podłączeniu listwy do gniazdka w scianie teraz odczekuję ze 2 minuty i dopiero włączam komputer.

Nie wiem co się dzieje przez te 2 minuty, ale tu na pewno nie chodzi o
długość kabla.

Muszę przyznać Animka, że tym postem przeszłaś samą siebie. Gratulacje!

--
GLaF

Data: 2010-04-19 07:40:16
Autor: Janusz Pabłocki
Problem - komputer włącza się na chwilę
> W dniu 2010-04-19 01:36, Animka pisze:
Kabel długi to i prąd do listwy nie od razu dojdzie. Po podłączeniu
listwy do gniazdka w scianie teraz odczekuję ze 2 minuty i dopiero
włączam komputer.

O Matko i Córko :-)))

--
Janusz

Data: 2010-04-19 11:47:17
Autor: Maciek
Problem - komputer włącza się na chwilę
W dniu 2010-04-19 01:36, Animka pisze:
Kabel długi to i prąd do listwy nie od razu dojdzie. Po podłączeniu listwy do gniazdka w scianie teraz odczekuję ze 2 minuty i dopiero włączam komputer. Nie ma co się spieszyć. Te parę minut człowieka nie zbawi.
Jak rozumiem czekasz na uzyskanie odpowiedniej temperatury przez układ
filtrujący. Zastanawiam się jednak dlaczego tylko 2 minuty. Daj mu
przynajmniej 30-40 minut - uzyskasz optymalną pracę listwy, znacznie
zmniejszysz zużycie energii elektrycznej, wydłużysz także czas życia
swojego komputera! :->
--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-04-19 13:31:22
Autor: Animka
Problem - komputer włącza się na chwilę
W dniu 2010-04-19 11:47, Maciek pisze:
W dniu 2010-04-19 01:36, Animka pisze:
Kabel długi to i prąd do listwy nie od razu dojdzie. Po podłączeniu
listwy do gniazdka w scianie teraz odczekuję ze 2 minuty i dopiero
włączam komputer. Nie ma co się spieszyć. Te parę minut człowieka nie zbawi.
Jak rozumiem czekasz na uzyskanie odpowiedniej temperatury przez układ
filtrujący. Zastanawiam się jednak dlaczego tylko 2 minuty. Daj mu
przynajmniej 30-40 minut - uzyskasz optymalną pracę listwy, znacznie
zmniejszysz zużycie energii elektrycznej, wydłużysz także czas życia
swojego komputera! :->

Nie patrzę na zegarek. Jak włączę wtyczkę listwy do gniazdka w ścianie to po prostu chwilę odczekam, listwę mogę włączyć (przecież działa), ale komputera od razu nie włączam, tylko po chwili.

--
animka

Data: 2010-04-19 02:12:50
Autor: GLaF
Problem - komputer włącza się na chwilę
Dnia Sun, 18 Apr 2010 22:00:47 +0200, deepblue napisał(a):

Robert napisał/a
Witam

Mam następujący problem. Komputer po naciśnięciu przycisku PWR włącza
się na sekundę, dwie. Zapala się dioda zasilania, ruszają wentylatory
po czym wszystko staje. Problem pojawi się po zawieszeniu komputera
podczas pracy idle. Twardy reset i pojawiły się wyżej opisane objawy.

Maszyna to Athlon II x435 na zasilaniu Chieftec hpc-360-202. Do tej
pory wszystko pracowało w OK. Odpiąłem z płyty wszystko poza
wentylatorami, nic to jednak nie zmieniło. Podłączona to tego samego
zasilacza inna płyta z procesorem rusza bez problemu. Zmierzone wtedy
napięcia są poprawne. Przeoczyłem (o ile to ważne) sprawdzenie
dodatkowej linii 12V. Może macie jakieś sugestie (drugiego zasilacza
i CPU do sprawdzenia nie posiadam).

Podłączę się pod wątek z podobnym problemem.
Mam identyczny objaw tyle że pojawił się po odłączeniu kompa na 2 godziny od zasilania. Różnica jest taka, że komp po kilkunastu minutach od podłączenia do sieci i kilku próbach uruchomienia ruszył (przytrzymałem przycisk pwr). Tyle, że przy tym pierwszym uruchomieniu był pisk z głośniczka i brak obrazu na monitorze. Przy kolejnym uruchomieniu ruszył już normalnie. Działa na razie bez problemów ale gdy wymieniałem baterię na płycie objawy powtórzyły się. Wygląda to tak jakby po odłączeniu od sieci komp potrzebował kilku/kilkunastu minut na "podładowanie się". Kondensatory na płycie wyglądają ok. Komp po uruchomieniu działa bezproblemowo w 2D/3D.

Komp to Intel Core Duo 1,8 GHz, płyta Abit AB9 Pro, zasilacz BeQuiet 500W, grafika Ati 4850.

Miałem podobną przypadłość, opisałem szczegóły w tym wątku:
http://groups.google.pl/group/pl.comp.pecet/msg/1085fb0612723174?hl=pl&
Winna była płyta główna.

--
GLaF

Data: 2010-04-19 11:10:40
Autor: deepblue
Problem - komputer włącza się na chwilę
GLaF wrote:

Miałem podobną przypadłość, opisałem szczegóły w tym wątku:
http://groups.google.pl/group/pl.comp.pecet/msg/1085fb0612723174?hl=pl&
Winna była płyta główna.

Dzięki.
Poguglałem wczoraj i podobne objawy dawał również uszkodzony zasilacz (też BeQuiet).
Zapomniałem wcześniej napisać, że powyżej opisane problemy miałem ok 3 tyg temu. Od tego czasu komp działa ok, ale wiem ze jeśli odłączę zasilanie choć na chwilę problem powróci. Na razie zostawię chyba tak jak jest (inne priorytety finansowe) a sprawdzę dokładnie jak całkiem padnie.
Jeszcze raz dzięki.

--
deepblue

Data: 2010-04-19 10:45:25
Autor: BQB
Problem - komputer włącza się na chwilę
Robert pisze:
Witam

Mam następujący problem. Komputer po naciśnięciu przycisku PWR włącza się
na sekundę, dwie. Zapala się dioda zasilania, ruszają wentylatory po czym
wszystko staje. Problem pojawi się po zawieszeniu komputera podczas pracy
idle. Twardy reset i pojawiły się wyżej opisane objawy.

Maszyna to Athlon II x435 na zasilaniu Chieftec hpc-360-202. Do tej pory
wszystko pracowało w OK. Odpiąłem z płyty wszystko poza wentylatorami, nic to jednak nie zmieniło. Podłączona to tego samego zasilacza inna płyta z procesorem rusza bez problemu. Zmierzone wtedy napięcia są
poprawne. Przeoczyłem (o ile to ważne) sprawdzenie dodatkowej linii 12V.
Może macie jakieś sugestie (drugiego zasilacza i CPU do sprawdzenia nie
posiadam).

Spróbuj przed włączeniem komputera docisnąć palcem chipset. Pewnie poszły łączenia pod nim i dlatego taki objaw. Dosyć znany ostatnio przypadek. Ale to nie zmowa producentów - to wymysł uni z ROHS - cyną bezołowiową. Płyta pewnie pójdzie na złom (bo nie opłaca się naprawiać często), ale to takie ekologiczne stosowanie tej cyny bezołowiowej.

Data: 2010-04-19 14:47:39
Autor: Robert
Problem - komputer włącza się na chwilę
Problem okazał się jednak zasilacz. Po wymianie wszystko chodzi OK. --
Pozdr Robert

--


Data: 2010-04-20 21:46:41
Autor: Piotr Sadrakula/Lodz/PL
Problem - komputer włącza się na chwilę
W dniu 2010-04-18 20:23, Robert pisze:
Witam

Mam następujący problem. Komputer po naciśnięciu przycisku PWR włącza się
na sekundę, dwie. Zapala się dioda zasilania, ruszają wentylatory po czym
wszystko staje. Problem pojawi się po zawieszeniu komputera podczas pracy
idle. Twardy reset i pojawiły się wyżej opisane objawy.


Miałem to samo po czyszczeniu wentylatorów we wnętrzu.
Pomogło dopiero wyciągnięcie na minutę bateryjki płyty,
ustawianie biosu było koszmarem, ale od 10 dni działa OK.
Życzę zrobienia - Piotrek

Problem - komputer włącza się na chwilę

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona