frank drebin wrote:
Trochę zgłupialem odnośnie przepisów i może ktoś mnie uświadomi.
Mój junior miał kilka dni temu egzamin na prawo jazdy i oblał na
koniec jazdy.
Sytuacja wyglądała tak:
Jadąc ulicą dostał polecenie zawrócenia na najbliższym skrzyżowaniu.
Najbliższe skrzyżowanie wyglądało tak:
http://w124.wrzuta.pl/obraz/8Bc97HLn3VC/skrzyzowanie
a po skręceniu tak:
http://w124.wrzuta.pl/obraz/7OvOlvDD4H6/skrzyzowanie2
i dopiero z tego miejsca skręcając w lewo zawracamy.
Miejsce na google street view, kierunek północ
53.435694,14.54519
Przed skrzyżowaniem nie było zakazu zawracania a egzaminator
powiedział, że na tym skrzyżowaniu nie można zawracać a tylko skręcać.
Zawsze myślałem, że na każdym skrzyżowaniu można zawracać, chyba że
jest znak zakazu zawracania lub znaki na jezdni prowadzą w sposób
uniemożliwiający zawrócenie.
Nad sygnalizacją jest kwadratowy znak, czyli informacyjny a nie
nakazujący.
Ma egzaminator rację czy nie ma?
25 lat jeżdżę i nie wiem tego.
czyli nadajesz sie do powtórengo egzaminu skoro uiważasz że te kwadratowe znaki to znaki tylko informacyjnej...
|