Data: 2009-08-27 10:43:11 | |
Autor: mm | |
Problem z Opemus 6 i obiektywem 50 mm | |
;)
Do swojego powiekszalnika zakupilem obiektyw Schneider-Kreuznach Componar-S 2.8/50, 80 mm ciezko robi sie maly format :(. otóż nie wystarczy. każdy powiększalnik musi do prawidłowej pracy spełniać dwa warunki. warunek ostrości obrazu i warunek układu oświetlenia (miejsce odwzorowania źródła światła). jeżeli masz głowicę tradycyjną do fotografii czarno-białej musisz dostosować układ oświetleniowy czyli założyć kondensor do mikrofilmu. jeżeli masz głowicę barwną musisz założyć komorę mieszającą do mikrofilmu to jedna para kaloszy. druga to taka, że komory mieszające meopty są po prostu beznadziejnie źle zaprojektowane. o ile zarówno magnifaxem jak i opemusem mikrofilm daje się robić to średniego formatu za diabła. nierównomierność oświetlenia sięga prawie 1ev od strony kolumny powiększalnika. tam po prostu światła jest mniej i po łuku wybrzuszonym w kierunku środka kadru odbitka jest znacznie ciemniejsza. wada ta jest nieusuwalna i nie ma rady trzeba przejść na kondensory i filtry. i nie jest to kwestia egzemparza, przemierzyłem więcej niż 10 komór mieszających 6x6, 6x7 i 6x9. na każdej to samo. na komorach mieszających do mikrofilmu zjawisko praktycznie nie występuje. pozdr mm === www.marekmadej.com kącik o fotografii, galeria |
|
Data: 2009-08-27 22:24:12 | |
Autor: Robert T. | |
Problem z Opemus 6 i obiektywem 50 mm | |
komory mieszające meopty są po
prostu beznadziejnie źle zaprojektowane. o ile zarówno magnifaxem jak i opemusem mikrofilm daje się robić to średniego formatu za diabła. narazie pozostane (jak to nazwales) przy mikrofilmie, jezeli zdecyduje sie powiekszac sredni format to mam jeszcze obiektyw 80 mm i pasujacy do niego kondensor oraz filtry. Dziekuje wszystkim za pomoc Robert T. |
|