Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Problem z TPSA !!

Problem z TPSA !!

Data: 2012-03-07 23:13:05
Autor: konsultant
Problem z TPSA !!
Użytkownik  MH napisał:
Witam,

Umowę z TPSA przedłużam co dwa lata. Tak też i stało się w grudniu 2011.
Z początkiem stycznia zadzwonił do mnie gościu, przedstawił się jako pracownik
TPSA i poinformował mnie o możliwości podpisania nowej umowy, na
korzystniejszych warunkach obejmującą również internet,TV i takie tam bzdety..
Zasadniczo internet mnie nie interesuje bo mam radiówkę i to za friko,
ponieważ w zamian za usługę ich baner reklamowy wisi na moim płocie. Ale jednak mówię facetowi, czemu nie?. Proszę dostarczyć mi treść umowy,
przeczytam, przeanalizuję i jeśli uznam to za stosowne, to podpiszę. Nazajutrz
dzwoni do mnie gościu i mówi,że akurat jest w mojej osadzie i może się ze mną
spotkać. Proszę uprzejmie, zapraszam.. Po kilkunastu minutach facet zajeżdża,
podstawia mi pod nos wypełnieną przez niego odręcznie w odpowiednich rubrykach
umowę z bezbłędnie wpisanymi moimi danymi osobowymi, ze swoim imieniem i
nazwiskiem w odpowiedniej rubryce (jako reprezentant TPSA), z jego podpisem na
ostatniej stronie..  Oczywiście brakuje tylko mojego podpisu..  No dobra panie
MH, proszę łaskawie przeczytać i złożyć podpis. Akurat mam ze sobą sprzęt, to
mogę to panu od razu podłączyć..  Hola, hola, za stary jestem na tego typu
numery, mówię facetowi, że mogę sobie te 4 strony prawniczego bełkotu
przeczytać wieczorem i może pan skontaktować się ze mną nazajutrz. Być może
będę zainteresowany, być może nie, a być może będą w umowie treści dla mnie
niezrozumiałe, które będą wymagały wyjaśnienia. Jak coś podpisuję muszę być
tego w pełni świadom. Facet mi odpowiada,że nie może mi pozostawić tej umowy.
Muszę ją podpisać lub nie. OK, nie to nie, dziękuję uprzejmie i bye bye.. No
to facet wymięka i mówi: no dobra zostawię panu i jutro zadzwonię.. Poczytałem
z wieczorka, zainteresował mnie jeden punkt: "udostępnienie przestrzeni
hostingowej (WWW)" - i tak sobie myślę,że być może w tej kwocie będę mógł mieć
własną stronę www. Nazajutrz dzwoni do mnie facet i pytam się czy dobrze to
rozumiem? Niestety źle.. Wobec tego uprzejmie podziękowałem, NIE PODPISZĘ tej
umowy!!  Prawda,że dobrze jest najpierw przeczytać to co się ma podpisać ?!
UWAGA!! To nie koniec, to dopiero początek. Przypominam, że do teraz jestem w
posiadaniu 2-ch egzemplarzy umów NIEPODPISANYCH przeze mnie!! Mniej więcej po
tygodniu zajeżdża do mnie kurier z jakiejś tam firmy spedycyjnej-przesyłka dla
pana MH ze sprzętem od TPSA..
Proszę potwierdzić odbiór!!  Hola, hola, nie ze mną te numery!! Ja niczego od
TPSA nie zamawiałem, do widzenia.. W czwartek, 1-go marca chcę wykonać telefon
w ważnej sprawie.. Cisza w słuchawce, myślę sobie szlag trafił ten
bezprzewodowy aparat, zadzwonię z drugiego. To samo!! Myślę sobie, coś się
zwiesiło, zadzwonię z komóry na swój stacjonarny. I co słyszę?? Przepraszamy,
nie ma takiego numeru!! OK, dzwonię z komóry na błękitną linię, informuję
kobitę że coś jest nie halo z moim stacjonarnym. Kobita mi mówi,że muszę
podłączyć swój telefon do jakiegoś sraj-boxa i aktywować numer zgodnie z
instrukcją. - Szanowna Pani, ja nie mam żadnego sraj-boxa, w ogóle nie wiem co to jest.
- No przecież dostał pan od nas!!
- Nic nie dostałem, owszem był u mnie kurier z jakimiś badziewiami od was, ale
go pogoniłem.
- Dlaczego pan go pogonił skoro podpisał pan umowę?!
- Proszę mi podać numer tej umowy

Kobita podaje mi numer, konfrontuję go z numerem NIE PODPISANEJ umowy, którą
posiadam - zgadza się!! Przedstawiam kobicie wszystko j.w., otrzymuję
informację że sprawdzimy i poinformujemy pisemnie.. Tego już za wiele !!  Do
dzisiaj jestem bez telefonu, ponoszę wymierne straty związane z faktem, że
tracę klientów, którzy nie mogą się do mnie dodzwonić, ja muszę bulić wiele
więcej korzystając z komóry. Wpienili mnie do tego stopnia,że mam zamiar
zerwać z nimi umowę zawartą na kolejne 2 lata w grudniu 2011 i nie tylko nie
ponieść kosztów związanych z jednostronnym zerwaniem umowy, ale także żądać
odszkodowania finansowego. Jak sądzicie, jak to zrobić w sposób skuteczny??

MH


Wpisz w google: jabczyński. Otworzysz bloga Wojtka Jabczyńskiego, rzecznika prasowego TP/Orange. Opisz dokładnie na blogu jak i na jego adres: wojtek.jabczynski@telekomunikacja.pl
Niech Zarząd o tym się dowie... Ja bym tu działał bardzo ostro. Informować każdego wszem i wobec;)

Problem z TPSA !!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona