Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Problem z allegro

Problem z allegro

Data: 2011-02-21 13:14:50
Autor: Kamiokande
Problem z allegro

Czy muszę spełnić jakieś szczególne procedury w związku z tym, że
fakturę posiadam na firmę( jednoosobowa działalność gospodarcza)?
Czy są jeszcze jakieś inne czynności które muszę wykonać zanim założę
sprawę w sądzie?
Pozdrawiam,
Michał

Nie dziw sie ze gosc cie tak potraktowal bo kto normalny kupuje uzywany sprzet po to zeby zawiezc go do serwisu na ocene ?

Albo znasz sie na tym co kupujesz albo zajmij sie hodowla jedwabnikow zamiast narazac kogos na koszta i wqrwienie.

Data: 2011-02-21 13:19:34
Autor: Kamil
Problem z allegro

Użytkownik "Kamiokande" <proc@nasa.com> napisał w wiadomości news:ijtkvp$eia$1news.onet.pl...

Nie dziw sie ze gosc cie tak potraktowal bo kto normalny kupuje uzywany sprzet po to zeby zawiezc go do serwisu na ocene ?

Zwłaszcza na Allegro - boję się że z jakby kupił jedwabniki to też by z nimi popędził do ZOO czy aby rasowe :-)

Kamil

Data: 2011-02-21 13:21:38
Autor: MZ
Problem z allegro
W dniu 2011-02-21 13:14, Kamiokande pisze:

Czy muszę spełnić jakieś szczególne procedury w związku z tym, że
fakturę posiadam na firmę( jednoosobowa działalność gospodarcza)?
Czy są jeszcze jakieś inne czynności które muszę wykonać zanim założę
sprawę w sądzie?
Pozdrawiam,
Michał

Nie dziw sie ze gosc cie tak potraktowal bo kto normalny kupuje uzywany
sprzet po to zeby zawiezc go do serwisu na ocene ?

Powoli powoli. Co innego kupić używany *sprawny* sprzęt ze śladami
użytkowania, a co innego kupić taki, w którym ktoś rozmontował gaźnik
albo zatarł silnik. Opinia serwisu w takim momencie jest jak najbardziej
pożądana, pytanie jak udowodnić że sprzęt już w takim stanie przyjechał
a nie został uszkodzony przez kupującego.

--
MZ

Data: 2011-02-21 13:38:42
Autor: Kamiokande
Problem z allegro
W dniu 2011-02-21 13:21, MZ pisze:
W dniu 2011-02-21 13:14, Kamiokande pisze:

Czy muszę spełnić jakieś szczególne procedury w związku z tym, że
fakturę posiadam na firmę( jednoosobowa działalność gospodarcza)?
Czy są jeszcze jakieś inne czynności które muszę wykonać zanim założę
sprawę w sądzie?
Pozdrawiam,
Michał

Nie dziw sie ze gosc cie tak potraktowal bo kto normalny kupuje uzywany
sprzet po to zeby zawiezc go do serwisu na ocene ?

Powoli powoli. Co innego kupić używany *sprawny* sprzęt ze śladami
użytkowania, a co innego kupić taki, w którym ktoś rozmontował gaźnik
albo zatarł silnik. Opinia serwisu w takim momencie jest jak najbardziej
pożądana, pytanie jak udowodnić że sprzęt już w takim stanie przyjechał
a nie został uszkodzony przez kupującego.



Jak dla mnie gosc chyba faktycznie sam ja uszkodzil, bo kto normalny oddaje do serwisu pilarke jesli dostal gwarancje sprzedawcy na ten sprzet. W przypadku uszkodzenia odsyla sie zawsze do sprzedawcy.

http://allegro.pl/pila-spalinowa-pilarka-husqvarna-242-xpg-3-3-km-i1460259689.html

Data: 2011-02-22 09:35:17
Autor: szerszen
Problem z allegro


Użytkownik "Kamiokande" <proc@nasa.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ijtmch$keb$1@news.onet.pl...

Jak dla mnie gosc chyba faktycznie sam ja uszkodzil,

przeczytaj wszystkie negatywy, one potwierdzają raczej wersje midmi, zresztą widzę że z tymi pilami, to jak z samochodami z Niemiec, wszystkie piły od starych Szwedów, co to sobie tylko jabłonki w ogródku wycinali, a ludzie dostają piły po drwalach, co to na wyrębie lasu robili ;)
pomijam już że w aukcjach nie ma fot sprzedawanego towaru, tylko katalogowe ;)
no ale tak to jest jak się chce dostać profi sprzęt za 1/4 ceny

Data: 2011-02-22 22:17:57
Autor: Marek Dyjor
Problem z allegro
szerszen wrote:
Użytkownik "Kamiokande" <proc@nasa.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ijtmch$keb$1@news.onet.pl...

Jak dla mnie gosc chyba faktycznie sam ja uszkodzil,

przeczytaj wszystkie negatywy, one potwierdzają raczej wersje midmi,
zresztą widzę że z tymi pilami, to jak z samochodami z Niemiec,
wszystkie piły od starych Szwedów, co to sobie tylko jabłonki w
ogródku wycinali, a ludzie dostają piły po drwalach, co to na wyrębie
lasu robili ;) pomijam już że w aukcjach nie ma fot sprzedawanego towaru, tylko
katalogowe ;)
no ale tak to jest jak się chce dostać profi sprzęt za 1/4 ceny

generalnie nie kupiłbym nigdy piły spalinowej używanej...

Data: 2011-02-22 09:36:48
Autor: szerszen
Problem z allegro


Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ijtlce$els$1@news.onet.pl...

Opinia serwisu w takim momencie jest jak najbardziej
pożądana, pytanie jak udowodnić że sprzęt już w takim stanie przyjechał
a nie został uszkodzony przez kupującego.

to pewnie zależy od daty odbioru przesyłki i odniesienia do serwisu, jeśli to ta sama data, to prawdopodobieństwo, że uszkodził ją sam maleje

Data: 2011-02-22 10:37:05
Autor: olo
Problem z allegro
Użytkownik "szerszen"

to pewnie zależy od daty odbioru przesyłki i odniesienia do serwisu, jeśli to ta sama data, to prawdopodobieństwo, że uszkodził ją sam maleje
Tia, jeżeli jest wcześniejsza lub późniejsza to to prawdopodobieństwa rośnie ;)

pzdr
olo mspancujący

Data: 2011-02-21 13:37:37
Autor: qwerty
Problem z allegro
Użytkownik "Kamiokande"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ijtkvp$eia$1@news.onet.pl...
Nie dziw sie ze gosc cie tak potraktowal bo kto normalny kupuje uzywany sprzet po to zeby zawiezc go do serwisu na ocene ?

Albo znasz sie na tym co kupujesz albo zajmij sie hodowla jedwabnikow zamiast narazac kogos na koszta i wqrwienie.

Jak kupujesz samochód to sprawdzasz stan techniczny, czy nie?

Data: 2011-02-21 12:36:53
Autor: januszek
Problem z allegro
qwerty napisa?(a):

[...]

Albo znasz sie na tym co kupujesz albo zajmij sie hodowla jedwabnikow zamiast narazac kogos na koszta i wqrwienie.

Jak kupujesz samochĂłd to sprawdzasz stan techniczny, czy nie?

Ale jak już kupisz czy zanim kupisz? Rozsądni kupujący wybierają pierwszą opcję.

j.

--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-02-21 14:47:35
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Problem z allegro
W dniu 21.02.2011 13:36, januszek pisze:
Ale jak już kupisz czy zanim kupisz? Rozsądni kupujący wybierają pierwszą opcję.

Przy mniejszych kwotach i sprzedaży wysyłkowej można spróbować
zaryzykować i sprawdzać stan po. Wszystkie rzeczy wysyłkowo zamawiasz
bez sprawdzania później?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-02-21 13:49:34
Autor: januszek
Problem z allegro
Przemysław Adam Śmiejek napisa?(a):

Ale jak już kupisz czy zanim kupisz? Rozsądni kupujący wybierają pierwszą opcję.

Przy mniejszych kwotach i sprzedaży wysyłkowej można spróbować
zaryzykować i sprawdzać stan po. Wszystkie rzeczy wysyłkowo zamawiasz
bez sprawdzania później?

Nie zamawiam wysylkowo skomplikowanych przedmiotow (czyli takich, ktorych stan techniczny nie jest weryfikowalny np przez wykonanie zdjecia). Co najwyzej kontaktuje sie zdalnie z potencjalnym sprzedajacym aby umowic online mozliwosc sprawdzenia takiej rzeczy.

W kazdym razie posrednio sam odpowiedziales uzywajac pojecia "ryzykowac".

j.

--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-02-21 15:06:14
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Problem z allegro
W dniu 21.02.2011 14:49, januszek pisze:
Nie zamawiam wysylkowo skomplikowanych przedmiotow (czyli takich, ktorych stan techniczny nie jest weryfikowalny np przez wykonanie zdjecia). Co najwyzej kontaktuje sie zdalnie z potencjalnym sprzedajacym aby umowic online mozliwosc sprawdzenia takiej rzeczy.

No pacz pan, a ja zamówiłem wysyłkowo niejeden taki przedmiot.
Ba! Często kupując ,,na żywo'' też można początkowo nie ustalić
właściwie stanu urządzenia. Auto za 30 tysięcy to inna sprawa, ale czy
kupując taką pilarkę przed zakupem jedziesz ze sprzedawcą do eksperta?

W kazdym razie posrednio sam odpowiedziales uzywajac pojecia "ryzykowac".

Co nie znaczy ,,potulnie akceptować pieniądze i podarować złom
sprzedawcy'' tylko ,,no cóż, kupiłem złom i teraz dochodzę praw od
sprzedawcy''.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-02-21 18:53:59
Autor: januszek
Problem z allegro
Przemysław Adam Śmiejek napisa?(a):

No pacz pan, a ja zamówiłem wysyłkowo niejeden taki przedmiot.

Wiem... Wystarczy prosty filtr na posty z archiwum grupy aby przekonac sie, ze znacznie czesciej niz przecietny zjadacz chleba masz jakies niezwyczajne problemy z zakupionymi przedmiotami ;)

j.


--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-02-21 20:25:47
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Problem z allegro
W dniu 21.02.2011 19:53, januszek pisze:
Przemysław Adam Śmiejek napisa?(a):

No pacz pan, a ja zamówiłem wysyłkowo niejeden taki przedmiot.

Wiem... Wystarczy prosty filtr na posty z archiwum grupy aby przekonac sie, ze znacznie czesciej niz przecietny zjadacz chleba masz jakies niezwyczajne problemy z zakupionymi przedmiotami ;)

Pacz pan, znów pan się mylisz.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-02-21 14:57:29
Autor: qwerty
Problem z allegro
UĹźytkownik "januszek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnim4nb4.r1m.januszek@gimli.mierzwiak.com...
Ale jak już kupisz czy zanim kupisz? Rozsądni kupujący wybierają
pierwszą opcję.

No i? midmi kupił i sprawdził stan techniczny. Czyli jak rozsądni.

Data: 2011-02-21 13:40:40
Autor: Kamiokande
Problem z allegro
W dniu 2011-02-21 13:37, qwerty pisze:
Użytkownik "Kamiokande" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ijtkvp$eia$1@news.onet.pl...
Nie dziw sie ze gosc cie tak potraktowal bo kto normalny kupuje
uzywany sprzet po to zeby zawiezc go do serwisu na ocene ?

Albo znasz sie na tym co kupujesz albo zajmij sie hodowla jedwabnikow
zamiast narazac kogos na koszta i wqrwienie.

Jak kupujesz samochód to sprawdzasz stan techniczny, czy nie?


Tak sprawdzam ale w tym wypadku kupujacy powinien odeslac pilarke do wymiany na gwarancji do sprzedawcy bez jej rozbierania we wlasnym zakresie i proby naprawy.

Data: 2011-02-21 05:34:31
Autor: midmi
Problem z allegro
Proszę Pańtwa, sprawa nie jest taka łatwa jeżeli mamy do czynienia z
silnikiem spalinowym.
Jakbym zaczął eksploatować maszynę to od razu sprzedający wypiera się
naprawy gwarancyjnej twierdząc, że zatarłem maszynę używając złej
mieszanki. Ta gwarancja w tym przypadku jest chwytem marketingowym,
wyłącznie!
Sprawdzenie polega nie na rozbieraniu całej maszyny. Jest to silnik
dwusuwowy, w którym stan cylindra i tłoka widać po zdjęciu tłumika! To
tak na marginesie posądzania mnie o niekompetencję...
Gdybym nie wykonał sprawdzenia stanu kupionej używanej maszyny nie
miałbym obecnie podstaw do roszczeń.

Prosiłbym o bardziej rzeczową dyskusję w temacie, hodowlą jedwabników
chętnie się zajmę na innej grupie.
pozdrawiam,
Michał

Data: 2011-02-21 14:40:17
Autor: mecenas
Problem z allegro

Użytkownik "midmi" <stalexpert.lublin@gmail.com> napisał w wiadomości news:9f0bec79-c8ad-4f9e-8b74-be4cb1a5d22dy3g2000vbh.googlegroups.com...
Proszę Pańtwa, sprawa nie jest taka łatwa jeżeli mamy do czynienia z
silnikiem spalinowym.
Jakbym zaczął eksploatować maszynę to od razu sprzedający wypiera się
naprawy gwarancyjnej twierdząc, że zatarłem maszynę używając złej
mieszanki. Ta gwarancja w tym przypadku jest chwytem marketingowym,
wyłącznie!
Sprawdzenie polega nie na rozbieraniu całej maszyny. Jest to silnik
dwusuwowy, w którym stan cylindra i tłoka widać po zdjęciu tłumika! To
tak na marginesie posądzania mnie o niekompetencję...
Gdybym nie wykonał sprawdzenia stanu kupionej używanej maszyny nie
miałbym obecnie podstaw do roszczeń.

Prosiłbym o bardziej rzeczową dyskusję w temacie, hodowlą jedwabników
chętnie się zajmę na innej grupie.
pozdrawiam,
Michał

Polecam tylko drogę sądową.

Pozdrawiam, też Michał

Data: 2011-02-21 14:41:57
Autor: Kamiokande
Problem z allegro
W dniu 2011-02-21 14:34, midmi pisze:
Proszę Pańtwa, sprawa nie jest taka łatwa jeżeli mamy do czynienia z
silnikiem spalinowym.
Jakbym zaczął eksploatować maszynę to od razu sprzedający wypiera się
naprawy gwarancyjnej twierdząc, że zatarłem maszynę używając złej
mieszanki. Ta gwarancja w tym przypadku jest chwytem marketingowym,
wyłącznie!
Sprawdzenie polega nie na rozbieraniu całej maszyny. Jest to silnik
dwusuwowy, w którym stan cylindra i tłoka widać po zdjęciu tłumika! To
tak na marginesie posądzania mnie o niekompetencję...
Gdybym nie wykonał sprawdzenia stanu kupionej używanej maszyny nie
miałbym obecnie podstaw do roszczeń.

Prosiłbym o bardziej rzeczową dyskusję w temacie, hodowlą jedwabników
chętnie się zajmę na innej grupie.
pozdrawiam,
Michał


Wiesz wybacz ale przy zatartym tloku ciezku uruchomic pilarke a jesli juz to slychac to wyarznie, w takim wypadku powinienes poprostu ja odeslac i zadac zwrotu kasy. Zreszta po komentarzach widac ze gosc sprzedaje stary zlom a ty dales sie mimo to wkrecic wiec czesciowo sam sobie jestes winny.

Data: 2011-02-21 14:50:58
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Problem z allegro
W dniu 21.02.2011 13:40, Kamiokande pisze:


Tak sprawdzam ale w tym wypadku kupujacy powinien odeslac pilarke do
wymiany na gwarancji do sprzedawcy bez jej rozbierania we wlasnym
zakresie i proby naprawy.

Przecież jej nie naprawiał.

,,Po otrzymaniu przesyłki zawiozłem pilarkę do autoryzowanego serwisu
Husqvarny celem oceny stanu technicznego. Pilarka była innym modelem -
nie posiadała grzania chwytów ( 357XP). Posiadała zatarcia na tłoku,
zatarcia na cylindrze oraz brakowało elementów gaźnika. - posiadam na
to ocenę na piśmie tegoż serwisu.''

Serwis autoryzowany dokonał oceny.



--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-02-21 14:46:32
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Problem z allegro
W dniu 21.02.2011 13:14, Kamiokande pisze:
Nie dziw sie ze gosc cie tak potraktowal bo kto normalny kupuje uzywany
sprzet po to zeby zawiezc go do serwisu na ocene ?

Każdy normalny? Zawsze kupujesz rzeczy (zwłaszcza drogie i
skomplikowane) bez oceny ich stanu? To może chcesz kupić moją renówkę
nówka funkel ideal bosz.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-02-22 00:24:31
Autor: PlaMa
Problem z allegro
On 2011-02-21 13:14, Kamiokande wrote:

Nie dziw sie ze gosc cie tak potraktowal bo kto normalny kupuje uzywany
sprzet po to zeby zawiezc go do serwisu na ocene ?

80% kupujących samochód?

Data: 2011-02-22 05:17:00
Autor: Massai
Problem z allegro
Kamiokande wrote:


> Czy muszę spełnić jakieś szczególne procedury w związku z tym, że
> fakturę posiadam na firmę( jednoosobowa działalność gospodarcza)?
> Czy są jeszcze jakieś inne czynności które muszę wykonać zanim
> założę sprawę w sądzie?
> Pozdrawiam,
> Michał

Nie dziw sie ze gosc cie tak potraktowal bo kto normalny kupuje
uzywany sprzet po to zeby zawiezc go do serwisu na ocene ?

Każdy normalny, który ma odrobinę instynktu samozachowawczego?

Tego typu sprzęt jako nowy jest stosunkowo drogi.
Używany, ale sprawny, może wystarczyć.

Natomiast trzeba by być naprawdę ciężkim kretynem, żeby zacząć pracować
taką używaną, ale niesprawdzoną maszyną.

Toż to silnik spalinowy, napędzający szybko poruszający się i ostry
łańcuch, w dodatku - trzyma się to W RĘKACH.

Wziąłbyś takie cuś w ręce, nie wiedząc czy np. obudowa nie jest
uszkodzona, mocowania obluzowane i czy w trakcie pracy nie rozpieprzy
ci się to w rękach w drobny mak, robiąc z ciebie mielonkę i przy okazji
siejąc ostrymi kawałkami metalu w promieniu kilkunastu metrów?

A może prosta i trochę tylko przesadzona perspektywa rozpadającego się
łańcucha, tnącego cię na pół przemawia do twojej wyobraźni?

--
Pozdro
Massai

Problem z allegro

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona