Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Problem z facebookiem

Problem z facebookiem

Data: 2013-06-13 03:54:52
Autor: brzezi
Problem z facebookiem
Sytuacja wygląda tak, że miałem na facebooku kilka aplikacji, ostatnio fb stwierdził że według niego moje aplikacje oszukują użytkowników, mimo że aplikacje były przygotowane zgodnie z Polskim prawem, można byłoby się na siłę przyczepić ale to byłoby w stylu jak klienci oddają sprawy do sądu o to że poparzyli się kubkiem, na którym nie było napisane aby uważać że może być gorący... to oczywiście takie akcje tylko w stanach, ale właśnie po części o to chodzi, co zaraz wyjaśnię dalej...

Razem z aplikacjami facebook zablokował moje prywatne konto, wszystkie inne aplikacja oraz wszystkie fanpages do których byłem podłączony, nie koniecznie moje, tylko np. czyjś fanpage a ja byłem przypisany. Przez co ludzie tez maja poblokowane strony niektore z z duzymy ilościami lajków, a nie wiem na ile znacie facebooka, oczywiście nie ma żadnej możliwości aby się gdziekolwiek odwołać czy skontaktować w tej sprawie, ale to już inna historia i nie o to tutaj chodzi...

A teraz do rzeczy o co chce zasięgnąć Waszej opinii:
Dzień później dostałem emailem "pismo" (Case and desist - pol: wezwanie do zaprzestania i nie kontynuowania działania) od kancelari prawniczej facebooka: http://cl.ly/image/1N0N3l37252g (zaciemniony opis w jaki sposób rzekomo oszukuje, był bardzo ogolny, bez konkretnych szczegułów, ale nie powinno mieć to znaczenia), w treści maila też było coś takiego "Please open, review, and respond to the attached letter as directed therein within 48 hours."
Konsultowałem też to bardzo pobieżnie ze znajomym prawnikiem, i podzielił on moją opinie że to "pismo" jest bardzo nieprofesjonalne, brak jakich kolwiek szczegółów czy wymienionych konkretnych paragrafów które rzekomo naruszyłem. Znajomy powiedział mi że tak przygotowane pisma bez szczegółów wysyła się gdy nie ma się żadnych dowodów, ale liczy sie na naiwność ofiary "uderz w stół a nożyce się odezwą", więc polecił mi zignorować to, tym bardziej że nie było tam zastrzeżenia, że będą jakiekolwiek konsekwencje braku odpowiedzi. 2 dni po upływie terminu 48h dostałem kolejne przypomnienie, z załączonym tym samym pdfem z "pismem", i tekstem w mailu:
"You have not responded to our letter. Facebook takes this matter seriously, and expects your response.
 In order to avoid further escalation, you must respond as directed in reattached letter by close of business Thursday, June 13, 2013."

Czyli dalej brak szczegółów. Na jakiej podstawie wymagają ode mnie odpowiedzi w 48h? a nie np. 24 albo 72? poza tym czy takie pisma wysyła się mailem? co jeżeli sprawdzam maila raz na tydzień czy miesiąc? skąd w ogule pewność ze dostałęm maila, albo nawet jeżeli dostałem to nie poszedł do spamu?

Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Co sugerujecie abym zrobił?
Zaznaczam jeszcze raz że aplikacja była kierowana tylko do polskich użytkowników i była zgodna z polskim prawem. Wiec na jakiej podstawie oskarżają mnie np. o łamanie praw stanowych czy federalnych, nie wspominając ze nie wspominają jakichkolwiek konkretnych artykułów.
Co taka zagraniczna kancelaria może zrobić w moim kierunku? Czego mogę się obawiać?

Z góry dzięki za pomoc.

Mateusz.

Data: 2013-06-13 12:20:52
Autor: m4rkiz
Problem z facebookiem
<brzezi@gmail.com> wrote in message news:a8956294-6d85-48bf-9e75-ab1130a9021bgooglegroups.com...
Co taka zagraniczna kancelaria może zrobić w moim kierunku? Czego mogę się obawiać?

dopoki nie podasz faktow i calosci pisma to nikt ci tu konkretnej rady nie udzieli

co do zasady o ile nie zlamales prawa polskiego to w Polsce niewiele ci grozi,
plus, raczej nie masz obowiazku znac angielskiego

mozna teoretyzowac o prawie amerykanskim, ekstradycjach itd. itp. ale nie bez
tego co zamazales i znajomosci faktow

Data: 2013-06-13 05:57:31
Autor: brzezi
Problem z facebookiem
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 13:20:52 UTC+2 użytkownik m4rkiz napisał:
dopoki nie podasz faktow i calosci pisma to nikt ci tu konkretnej rady nie udzieli



co do zasady o ile nie zlamales prawa polskiego to w Polsce niewiele ci grozi,

plus, raczej nie masz obowiazku znac angielskiego



mozna teoretyzowac o prawie amerykanskim, ekstradycjach itd. itp. ale nie bez

tego co zamazales i znajomosci faktow

Chcialem uniknąć wnikania w szczegóły, ale ok, tutaj treść pdf bez zaciemnionego opisu: http://cl.ly/image/3O3j3b0p2K3b
Jeszcze gwoli wyjaśnienia, była to aplikacja, klon bardzo popularnych testów internetowych, np. na inteligencje, gdzie po wypełnienie testu aby otrzymać wynik trzeba wysłać smsa.
Oczywiście jak wcześniej wspominałem jestem świadom przepisów prawnych regulujących wykorzystanie SMS Premium, które zostały uaktualnione rok czy 2 lata temu, aby chronić użytkowników przed oszukańczymi serwisami, i tutaj aplikacja była w pełni zgodna z tymi wytycznymi.

Data: 2013-06-13 08:56:32
Autor: witek
Problem z facebookiem
brzezi@gmail.com wrote:
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 13:20:52 UTC+2 użytkownik m4rkiz napisał:
dopoki nie podasz faktow i calosci pisma to nikt ci tu konkretnej rady nie

udzieli



co do zasady o ile nie zlamales prawa polskiego to w Polsce niewiele ci grozi,

plus, raczej nie masz obowiazku znac angielskiego



mozna teoretyzowac o prawie amerykanskim, ekstradycjach itd. itp. ale nie bez

tego co zamazales i znajomosci faktow

Chcialem uniknąć wnikania w szczegóły, ale ok, tutaj treść pdf bez zaciemnionego opisu: http://cl.ly/image/3O3j3b0p2K3b
Jeszcze gwoli wyjaśnienia, była to aplikacja, klon bardzo popularnych testów internetowych, np. na inteligencje, gdzie po wypełnienie testu aby otrzymać wynik trzeba wysłać smsa.
Oczywiście jak wcześniej wspominałem jestem świadom przepisów prawnych regulujących wykorzystanie SMS Premium, które zostały uaktualnione rok czy 2 lata temu, aby chronić użytkowników przed oszukańczymi serwisami, i tutaj aplikacja była w pełni zgodna z tymi wytycznymi.


zaraz

to jak ta twoja aplikacja naprawde działała?
bo twoj opis z amerykanskim mi sie troche nie zgadza.

Data: 2013-06-13 07:18:54
Autor: brzezi
Problem z facebookiem
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 15:56:32 UTC+2 użytkownik witek napisał:
zaraz
to jak ta twoja aplikacja naprawde dzia�a�a?
bo twoj opis z amerykanskim mi sie troche nie zgadza.

Co dokładnie się nie zgadza?

Data: 2013-06-13 09:31:29
Autor: witek
Problem z facebookiem
brzezi@gmail.com wrote:
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 15:56:32 UTC+2 użytkownik witek napisał:
zaraz
to jak ta twoja aplikacja naprawde dzia�a�a?
bo twoj opis z amerykanskim mi sie troche nie zgadza.

Co dokładnie się nie zgadza?


wyslanie sms, zeby dostac wyniki to cos innego niz zadanie wyslania sms, zeby ich dane nie zostały sprzedane.

Data: 2013-06-13 07:58:28
Autor: brzezi
Problem z facebookiem
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 16:31:29 UTC+2 użytkownik witek napisał:
> W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 15:56:32 UTC+2 u�ytkownik witek napisa�:
>> zaraz
>> to jak ta twoja aplikacja naprawde dzia�a�a?
>> bo twoj opis z amerykanskim mi sie troche nie zgadza.

> Co dok�adnie si� nie zgadza?

wyslanie sms, zeby dostac wyniki to cos innego niz zadanie wyslania sms, zeby ich dane nie zosta�y sprzedane.

Nie nic z tych rzeczy, w aplikacji użyte jest takie sformułowanie:

"W celu ochrony Twojej prywatności wynik jest ZABEZPIECZONY KODEM autoryzowanym poprzez telefon komórkowy. Wyślij teraz SMS o treści XXX na numer YYY..."
Oczywiście jeżeli ktoś będzie chciał na siłe, może dopatrywać się tutaj naciągactwa, jednak wszystko jest przygotowane zgodnie z obowiązującym prawem.

Data: 2013-06-13 10:07:17
Autor: witek
Problem z facebookiem
brzezi@gmail.com wrote:
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 16:31:29 UTC+2 użytkownik witek napisał:
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 15:56:32 UTC+2 u�ytkownik witek napisa�:
zaraz
to jak ta twoja aplikacja naprawde dzia�a�a?
bo twoj opis z amerykanskim mi sie troche nie zgadza.

Co dok�adnie si� nie zgadza?

wyslanie sms, zeby dostac wyniki to cos innego niz zadanie wyslania sms,
zeby ich dane nie zosta�y sprzedane.

Nie nic z tych rzeczy, w aplikacji użyte jest takie sformułowanie:

"W celu ochrony Twojej prywatności wynik jest ZABEZPIECZONY KODEM autoryzowanym poprzez telefon komórkowy. Wyślij teraz SMS o treści XXX na numer YYY..."
Oczywiście jeżeli ktoś będzie chciał na siłe, może dopatrywać się tutaj naciągactwa, jednak wszystko jest przygotowane zgodnie z obowiązującym prawem.


tak to jest, jak tkoś tam uzywa translatora google do zrozumienia strony.

W ameryce dane chronione nie są, jeśli tkoś ci je dobrowolnie podał możesz zrobić z nimi co chcesz.
A oni zrozumieli, że jak nie chcą, żeby dane nie zostały sprzedane to muszą za to zapłacić, a to już jest karalne.

Nie wiem co jest dozwolone na facebooki wiec ci wiecej nie pomoge.
Dowiedz się od polskiego prawnika co ci mogą zrobić w polsce.
a jak chcesz cos wiecej to znajdz prawnika w stanie waszyngton, wytłumacz mu o co chodzi i na czym polega róznica w ich rozumieniu a działaniu aplikacji i niech ci dalej sam doradzi co dalej robic.

a z tym numerem 92 ... i 10 dolarami to o co chodzi?
Może faktycznie jak tam wysla sms na ten numer to za to zapłacą.

Generalnie mi to wygląda na niezrozumienie, o ile facebook dopuszcza w ogole tego typu aplikacje.

Data: 2013-06-13 08:21:47
Autor: brzezi
Problem z facebookiem
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 17:07:17 UTC+2 użytkownik witek napisał:
> W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 16:31:29 UTC+2 u�ytkownik witek napisa�:
>>> W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 15:56:32 UTC+2 u�ytkownik witek napisa�:
>>>> zaraz
>>>> to jak ta twoja aplikacja naprawde dzia�a�a?
>>>> bo twoj opis z amerykanskim mi sie troche nie zgadza.
>>> Co dok�adnie si� nie zgadza?

>> wyslanie sms, zeby dostac wyniki to cos innego niz zadanie wyslania sms,
>> zeby ich dane nie zosta�y sprzedane.

> Nie nic z tych rzeczy, w aplikacji u�yte jest takie sformu�owanie:

>

> "W celu ochrony Twojej prywatno�ci wynik jest ZABEZPIECZONY KODEM autoryzowanym poprzez telefon kom�rkowy. Wy�lij teraz SMS o tre�ci XXX na numer YYY..."
> Oczywi�cie je�eli kto� b�dzie chcia� na si�e, mo�e dopatrywa� si� tutaj naci�gactwa, jednak wszystko jest przygotowane zgodnie z obowi�zuj�cym prawem.

tak to jest, jak tkoďż˝ tam uzywa translatora google do zrozumienia strony.

W ameryce dane chronione nie s�, je�li tko� ci je dobrowolnie poda� mo�esz zrobi� z nimi co chcesz.
A oni zrozumieli, �e jak nie chc�, �eby dane nie zosta�y sprzedane to musz� za to zap�aci�, a to ju� jest karalne.


Dzieki za sugestie, sam bym na to nie wpadł, bo patrze na problem z innej strony, a Twoje uzasadnienie wydaje się całkiem prawdopodobne.

a z tym numerem 92 ... i 10 dolarami to o co chodzi?

Numer 92XXX to numer usługi premium SMS, na niego wysyła sie sms w celu otrzymania kodu.
A 10$ to jak sie domyślam przybliżona cena sms 30.75 brutto, oczywiście nigdzie nie były używane ceny w dolarach, ponieważ usługa działa tylko w polskich sieciach komórkowych.

Mo�e faktycznie jak tam wysla sms na ten numer to za to zap�ac�.

Skorzystać z usługi pod względem technicznym mogą jedynie abonenci polskich sieci komórkowych

Data: 2013-06-13 08:34:05
Autor: brzezi
Problem z facebookiem
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 17:21:47 UTC+2 użytkownik brz...@gmail.com napisał:
> tak to jest, jak tkoďż˝ tam uzywa translatora google do zrozumienia strony.
> W ameryce dane chronione nie s�, je�li tko� ci je dobrowolnie poda� > mo�esz zrobi� z nimi co chcesz.
> A oni zrozumieli, �e jak nie chc�, �eby dane nie zosta�y sprzedane to > musz� za to zap�aci�, a to ju� jest karalne.

Dzieki za sugestie, sam bym na to nie wpadł, bo patrze na problem z innej strony, a Twoje uzasadnienie wydaje się całkiem prawdopodobne.

No włąśnie tak teraz o tym myśle jeszcze, i oni przetłumaczyli to sobie jako "privacy code", gdzie jednak powinno to być określone raczej jako "access code", a to robi wielka różnicę w odniesieniu co wyże napisał Witek.

Data: 2013-06-13 10:38:49
Autor: witek
Problem z facebookiem
brzezi@gmail.com wrote:

"W celu ochrony Twojej prywatno�ci wynik jest ZABEZPIECZONY KODEM autoryzowanym poprzez telefon kom�rkowy. Wy�lij teraz SMS o tre�ci XXX na numer YYY..."
Oczywi�cie je�eli kto� b�dzie chcia� na si�e, mo�e dopatrywa� si� tutaj naci�gactwa, jednak wszystko jest przygotowane zgodnie z obowi�zuj�cym prawem.

tak to jest, jak tkoďż˝ tam uzywa translatora google do zrozumienia strony.

W ameryce dane chronione nie s�, je�li tko� ci je dobrowolnie poda�
mo�esz zrobi� z nimi co chcesz.
A oni zrozumieli, �e jak nie chc�, �eby dane nie zosta�y sprzedane to
musz� za to zap�aci�, a to ju� jest karalne.


Dzieki za sugestie, sam bym na to nie wpadł, bo patrze na problem z innej strony, a Twoje uzasadnienie wydaje się całkiem prawdopodobne.


wejdz sobie na iqtest.com
tam robia dokladnie to samo

test jest darmowy a na koniec jak chcesz zobaczyc wynik musisz zaplacic 9.95 dolarów.

takie cos nielegalne nie jest


teraz sie zastanów co im chcesz odpisac.

tylko sprawdz dokladnie czy facebook na takie cos pozwala, zebys sie sam nie podłozył.

Data: 2013-06-13 19:46:32
Autor: Kukus Minipalus
Problem z facebookiem

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> schrieb im Newsbeitrag news:kpcop6$lfa$9dont-email.me...
brzezi@gmail.com wrote:

"W celu ochrony Twojej prywatno�ci wynik jest ZABEZPIECZONY KODEM autoryzowanym poprzez telefon kom�rkowy. Wy�lij teraz SMS o tre�ci XXX na numer YYY..."
Oczywi�cie je�eli kto� b�dzie chcia� na si�e, mo�e dopatrywa� si� tutaj naci�gactwa, jednak wszystko jest przygotowane zgodnie z obowi�zuj�cym prawem.

tak to jest, jak tkoďż˝ tam uzywa translatora google do zrozumienia strony.

W ameryce dane chronione nie s�, je�li tko� ci je dobrowolnie poda�
mo�esz zrobi� z nimi co chcesz.
A oni zrozumieli, �e jak nie chc�, �eby dane nie zosta�y sprzedane to
musz� za to zap�aci�, a to ju� jest karalne.


Dzieki za sugestie, sam bym na to nie wpadł, bo patrze na problem z innej strony, a Twoje uzasadnienie wydaje się całkiem prawdopodobne.


wejdz sobie na iqtest.com
tam robia dokladnie to samo

test jest darmowy a na koniec jak chcesz zobaczyc wynik musisz zaplacic 9.95 dolarów.

takie cos nielegalne nie jest


teraz sie zastanów co im chcesz odpisac.

tylko sprawdz dokladnie czy facebook na takie cos pozwala, zebys sie sam nie podłozył.


Ja bym im po polsku odpisał (tak najlepiej na cztery strony) - coś w tym stylu, że jak czegoś chcą, to najpierw niech przedstawią ich uprawnienia do wykonywania czynności prawnych w polsce, a potem jeszcze delikatnie im przypomniał, że językiem urzędowym w polsce jest polski. Yankesom sie już całkiem w dupach poprzewracało.

Data: 2013-06-13 13:40:58
Autor: witek
Problem z facebookiem
Kukus Minipalus wrote:

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> schrieb im Newsbeitrag
news:kpcop6$lfa$9dont-email.me...
brzezi@gmail.com wrote:

"W celu ochrony Twojej prywatno�ci wynik jest ZABEZPIECZONY KODEM
autoryzowanym poprzez telefon kom�rkowy. Wy�lij teraz SMS o
tre�ci XXX na numer YYY..."
Oczywi�cie je�eli kto� b�dzie chcia� na si�e, mo�e
dopatrywa� si� tutaj naci�gactwa, jednak wszystko jest
przygotowane zgodnie z obowi�zuj�cym prawem.

tak to jest, jak tkoďż˝ tam uzywa translatora google do zrozumienia
strony.

W ameryce dane chronione nie s�, je�li tko� ci je dobrowolnie
podaďż˝
mo�esz zrobi� z nimi co chcesz.
A oni zrozumieli, �e jak nie chc�, �eby dane nie zosta�y
sprzedane to
musz� za to zap�aci�, a to ju� jest karalne.


Dzieki za sugestie, sam bym na to nie wpadł, bo patrze na problem z
innej strony, a Twoje uzasadnienie wydaje się całkiem prawdopodobne.


wejdz sobie na iqtest.com
tam robia dokladnie to samo

test jest darmowy a na koniec jak chcesz zobaczyc wynik musisz
zaplacic 9.95 dolarów.

takie cos nielegalne nie jest


teraz sie zastanów co im chcesz odpisac.

tylko sprawdz dokladnie czy facebook na takie cos pozwala, zebys sie
sam nie podłozył.


Ja bym im po polsku odpisał (tak najlepiej na cztery strony) - coś w tym
stylu, że jak czegoś chcą, to najpierw niech przedstawią ich uprawnienia
do wykonywania czynności prawnych w polsce, a potem jeszcze delikatnie
im przypomniał, że językiem urzędowym w polsce jest polski. Yankesom sie
już całkiem w dupach poprzewracało.

ciekawy czy jak email bylby do ciebie to tez bys tak podskakiwal, czy mial juz mokro w gaciach.

nie dawaj rad, które się mogą dla niego skonczyc kiepsko.

Data: 2013-06-13 20:57:24
Autor: Kukus Minipalus
Problem z facebookiem

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> schrieb im Newsbeitrag news:kpd3em$lfa$12dont-email.me...
Kukus Minipalus wrote:

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> schrieb im Newsbeitrag
news:kpcop6$lfa$9dont-email.me...
brzezi@gmail.com wrote:

"W celu ochrony Twojej prywatno�ci wynik jest ZABEZPIECZONY KODEM
autoryzowanym poprzez telefon kom�rkowy. Wy�lij teraz SMS o
tre�ci XXX na numer YYY..."
Oczywi�cie je�eli kto� b�dzie chcia� na si�e, mo�e
dopatrywa� si� tutaj naci�gactwa, jednak wszystko jest
przygotowane zgodnie z obowi�zuj�cym prawem.

tak to jest, jak tkoďż˝ tam uzywa translatora google do zrozumienia
strony.

W ameryce dane chronione nie s�, je�li tko� ci je dobrowolnie
podaďż˝
mo�esz zrobi� z nimi co chcesz.
A oni zrozumieli, �e jak nie chc�, �eby dane nie zosta�y
sprzedane to
musz� za to zap�aci�, a to ju� jest karalne.


Dzieki za sugestie, sam bym na to nie wpadł, bo patrze na problem z
innej strony, a Twoje uzasadnienie wydaje się całkiem prawdopodobne.


wejdz sobie na iqtest.com
tam robia dokladnie to samo

test jest darmowy a na koniec jak chcesz zobaczyc wynik musisz
zaplacic 9.95 dolarów.

takie cos nielegalne nie jest


teraz sie zastanów co im chcesz odpisac.

tylko sprawdz dokladnie czy facebook na takie cos pozwala, zebys sie
sam nie podłozył.


Ja bym im po polsku odpisał (tak najlepiej na cztery strony) - coś w tym
stylu, że jak czegoś chcą, to najpierw niech przedstawią ich uprawnienia
do wykonywania czynności prawnych w polsce, a potem jeszcze delikatnie
im przypomniał, że językiem urzędowym w polsce jest polski. Yankesom sie
już całkiem w dupach poprzewracało.

ciekawy czy jak email bylby do ciebie to tez bys tak podskakiwal, czy mial juz mokro w gaciach.

nie dawaj rad, które się mogą dla niego skonczyc kiepsko.

Email z amerykańskiej kancelarii, po angielsku to jest tak ważny i groźny, jak kawałek używanego papieru toaletowego.

Data: 2013-06-13 14:19:02
Autor: witek
Problem z facebookiem
Kukus Minipalus wrote:

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> schrieb im Newsbeitrag
news:kpd3em$lfa$12dont-email.me...
Kukus Minipalus wrote:

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> schrieb im Newsbeitrag
news:kpcop6$lfa$9dont-email.me...
brzezi@gmail.com wrote:

"W celu ochrony Twojej prywatno�ci wynik jest ZABEZPIECZONY KODEM
autoryzowanym poprzez telefon kom�rkowy. Wy�lij teraz SMS o
tre�ci XXX na numer YYY..."
Oczywi�cie je�eli kto� b�dzie chcia� na si�e, mo�e
dopatrywa� si� tutaj naci�gactwa, jednak wszystko jest
przygotowane zgodnie z obowi�zuj�cym prawem.

tak to jest, jak tkoďż˝ tam uzywa translatora google do zrozumienia
strony.

W ameryce dane chronione nie s�, je�li tko� ci je dobrowolnie
podaďż˝
mo�esz zrobi� z nimi co chcesz.
A oni zrozumieli, �e jak nie chc�, �eby dane nie zosta�y
sprzedane to
musz� za to zap�aci�, a to ju� jest karalne.


Dzieki za sugestie, sam bym na to nie wpadł, bo patrze na problem z
innej strony, a Twoje uzasadnienie wydaje się całkiem prawdopodobne.


wejdz sobie na iqtest.com
tam robia dokladnie to samo

test jest darmowy a na koniec jak chcesz zobaczyc wynik musisz
zaplacic 9.95 dolarów.

takie cos nielegalne nie jest


teraz sie zastanów co im chcesz odpisac.

tylko sprawdz dokladnie czy facebook na takie cos pozwala, zebys sie
sam nie podłozył.


Ja bym im po polsku odpisał (tak najlepiej na cztery strony) - coś w tym
stylu, że jak czegoś chcą, to najpierw niech przedstawią ich uprawnienia
do wykonywania czynności prawnych w polsce, a potem jeszcze delikatnie
im przypomniał, że językiem urzędowym w polsce jest polski. Yankesom sie
już całkiem w dupach poprzewracało.

ciekawy czy jak email bylby do ciebie to tez bys tak podskakiwal, czy
mial juz mokro w gaciach.

nie dawaj rad, które się mogą dla niego skonczyc kiepsko.

Email z amerykańskiej kancelarii, po angielsku to jest tak ważny i
groźny, jak kawałek używanego papieru toaletowego.

tak ci sie tylko wydaje.
ale nie bede cie przekonywal skoro wiesz lepiej.

Data: 2013-06-13 20:21:41
Autor: Robert Tomasik
Problem z facebookiem
Użytkownik "Kukus Minipalus" <dudusmalolepszy@interia.pl> napisał w wiadomości news:51ba058b$0$3113$6d5eeec5news.sunnyusenet.com...

Ja bym im po polsku odpisał (tak najlepiej na cztery strony) - coś w tym stylu, że jak czegoś chcą, to najpierw niech przedstawią ich uprawnienia do wykonywania czynności prawnych w polsce, a potem jeszcze delikatnie im przypomniał, że językiem urzędowym w polsce jest polski. Yankesom sie już całkiem w dupach poprzewracało.
Pomysł byłby nawet niezłym gdyby nie kilka niuansów:

1) FB, to serwis amerykański i podlega prawu amerykańskiemu. Domain Administrator: Facebook, Inc., 1601 Willow Road , Menlo Park CA 94025, US.
2) Oni nic w Polsce nie robią, bo nie muszą.
3) Nawet jakby musieli, to oni taki dziwny dokument czterostronnicowy najpewniej po prostu zignorują, a nasz pytający dalej nic nie osiągnie.
4) Pytający zaczął naruszać na ich portalu rónież Polskie prawo (najparwdopodobniej) i jedynym, do czego może doprowadzić dziwnymi ruchami, to ewentualnie jeszcze doniesienie do polskich organów ścigania.
5) Powodem zawieszenia jego kont jest po prostu naruszenie regulaminy FB. Można sie z nimi dogadać, porozumieć, ale nie ma co próbować wojować, bo zadnych szans w tym układzie nie widzę.

Data: 2013-06-14 10:34:56
Autor: Maciek
Problem z facebookiem
begin o nicku brzezi@gmail.com napisał(a) na pl.soc.prawo następujące
bzdety:
"W celu ochrony Twojej prywatności wynik jest ZABEZPIECZONY KODEM
autoryzowanym poprzez telefon komórkowy. Wyślij teraz SMS o treści XXX na
numer YYY..." Oczywiście jeżeli ktoś będzie chciał na siłe, może
dopatrywać się tutaj naciągactwa, jednak wszystko jest przygotowane
zgodnie z obowiązującym prawem.
To JEST naciągactwo w czystej postaci i jeżeli twoja "aplikacja" była
anglojęzyczna i skierowana również do amerykańskich odbiorców, to cię mają
za co ścigać.

--
Maciek
I spend my time wasting yours.

Data: 2013-06-14 03:12:10
Autor: brzezi
Problem z facebookiem
W dniu piątek, 14 czerwca 2013 10:34:56 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
To JEST naciągactwo w czystej postaci i jeżeli twoja "aplikacja" była
anglojęzyczna i skierowana również do amerykańskich odbiorców, to cię mają
za co ścigać.

Jak już wcześnie pisałem, aplikacja była jedynie w języku polski, smsy premium obsługiwane są jedynie w polskich sieciach komórkowych.

Data: 2013-06-14 12:22:21
Autor: zgred
Problem z facebookiem
W dniu 2013-06-14 12:12, brzezi@gmail.com pisze:

Jak już wcześnie pisałem, aplikacja była jedynie w języku polski, smsy premium obsługiwane są jedynie w polskich sieciach komórkowych.

Nieważne :)
Popełniłeś niewybaczalny błąd: zarobiłeś kasę (nieważne ile) i nie odpaliłeś Zuckermanowi jego (oczekiwanej przez niego) działki. A on ma tak opłacane papugi, że Cię do drobnych sprowadzą i puszczą bez skarpetek.

Na moje oko - zmień nazwisko, sprzedaj wszystko co masz, wyjedź z tego kraju na jakieś Fiji albo Tonga (dalej są tylko Wyspy Chatham).
Żartuję, choć nie do końca. Trzymam kciuki, abyś z tego wybrnął.

--

Dziękuję. Pozdrawiam.   Zgred.

Data: 2013-06-15 08:26:45
Autor: Danusia
Problem z facebookiem

Użytkownik "zgred" <zgred@empty.com> napisał w wiadomości news:51baeed6$0$1460$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2013-06-14 12:12, brzezi@gmail.com pisze:

Jak już wcześnie pisałem, aplikacja była jedynie w języku polski, smsy premium obsługiwane są jedynie w polskich sieciach komórkowych.

Nieważne :)
Popełniłeś niewybaczalny błąd: zarobiłeś kasę (nieważne ile) i nie odpaliłeś Zuckermanowi jego (oczekiwanej przez niego) działki. A on ma tak opłacane papugi, że Cię do drobnych sprowadzą i puszczą bez skarpetek.

Na moje oko - zmień nazwisko, sprzedaj wszystko co masz, wyjedź z tego kraju na jakieś Fiji albo Tonga (dalej są tylko Wyspy Chatham).
Żartuję, choć nie do końca. Trzymam kciuki, abyś z tego wybrnął.

--
No i pamietaj że regulamin facebooka trzeba czytać dokladnie, najlepiej wersję angielską. Jak piszą w niej że wszystko co umieścisz na FB staje się ich własnoscią to się staje i kasa jest ich a nie Twoja.

pozdr

Data: 2013-06-15 22:36:27
Autor: witek
Problem z facebookiem
Maciek wrote:
begin o nicku brzezi@gmail.com napisał(a) na pl.soc.prawo następujące
bzdety:

"W celu ochrony Twojej prywatności wynik jest ZABEZPIECZONY KODEM
autoryzowanym poprzez telefon komórkowy. Wyślij teraz SMS o treści XXX na
numer YYY..." Oczywiście jeżeli ktoś będzie chciał na siłe, może
dopatrywać się tutaj naciągactwa, jednak wszystko jest przygotowane
zgodnie z obowiązującym prawem.
To JEST naciągactwo w czystej postaci i jeżeli twoja "aplikacja" była
anglojęzyczna i skierowana również do amerykańskich odbiorców, to cię mają
za co ścigać.


ja tu naciagactwa nie widze.
Zrobiles test. Jak chcesz poznac wynik to zaplac. Jak nie chcesz nie musisz. Pelna dobrowolnosc.

Data: 2013-06-17 23:27:03
Autor: Gotfryd Smolik news
Problem z facebookiem
On Sat, 15 Jun 2013, witek wrote:

Maciek wrote:
begin o nicku brzezi@gmail.com napisał(a) na pl.soc.prawo następujące
bzdety:

"W celu ochrony Twojej prywatności wynik jest ZABEZPIECZONY KODEM
autoryzowanym poprzez telefon komórkowy. Wyślij teraz SMS o treści XXX na
numer YYY..." Oczywiście jeżeli ktoś będzie chciał na siłe, może
dopatrywać się tutaj naciągactwa, jednak wszystko jest przygotowane
zgodnie z obowiązującym prawem.
To JEST naciągactwo w czystej postaci i jeżeli twoja "aplikacja" była
anglojęzyczna i skierowana również do amerykańskich odbiorców, to cię mają
za co ścigać.

ja tu naciagactwa nie widze.
Zrobiles test. Jak chcesz poznac wynik to zaplac. Jak nie chcesz nie musisz. Pelna dobrowolnosc.

  IMO "naciągactwa" można się doszukać w ewentualnym braku
informacji o CENIE tego SMSa. *EWENTUALNYM*, bo nie zostało
to opisane.
  Niech autor napisze, czy w informacji jest tekst "SMS za xx zł".
  Jak jest, to ja się w 100% zgadzam - taka strona jest wkurzająca
(wypadałoby cenę podać NAJPIERW), ale prawnie bez zarzutu, sam
test jest za darmo :P, tylko za wynik się płaci.
  Jak to było z reklamą - "tankowanie za darmo"? :D
(tankowanie za darmo, opłata tylko za paliwo)

  Podejrzewam jednak że nie ma - a wtedy tekst o "ochronie prywatności"
jest zwyczajną zmyłką, mająca na celu wprowadzenie korzystającego
w błąd.
  A to się nazywa "doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia
mieniem" :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-06-17 14:56:12
Autor: Brzezi
Problem z facebookiem
W dniu poniedziałek, 17 czerwca 2013 23:27:03 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
  IMO "naciągactwa" można się doszukać w ewentualnym braku
informacji o CENIE tego SMSa. *EWENTUALNYM*, bo nie zostało
to opisane.
  Niech autor napisze, czy w informacji jest tekst "SMS za xx zł".
  Jak jest, to ja się w 100% zgadzam - taka strona jest wkurzająca
(wypadałoby cenę podać NAJPIERW), ale prawnie bez zarzutu, sam
test jest za darmo :P, tylko za wynik się płaci.
  Jak to było z reklamą - "tankowanie za darmo"? :D
(tankowanie za darmo, opłata tylko za paliwo)

  Podejrzewam jednak że nie ma - a wtedy tekst o "ochronie prywatności"
jest zwyczajną zmyłką, mająca na celu wprowadzenie korzystającego
w błąd.

  A to się nazywa "doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia

mieniem" :>

Jak kilkukrotnie wspominałem, jestem swiadom ustawy definiujacej zasady korzystania z usług SMS Premium, i wspominałęm też że aplikacja była zgodna z tą ustawą.

Data: 2013-06-13 15:36:46
Autor: Maciej Bebenek
Problem z facebookiem
<brzezi@gmail.com> wrote:
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 13:20:52 UTC+2 użytkownik m4rkiz napisał:
dopoki nie podasz faktow i calosci pisma to nikt ci tu konkretnej rady nie udzieli



co do zasady o ile nie zlamales prawa polskiego to w Polsce niewiele ci grozi,

plus, raczej nie masz obowiazku znac angielskiego



mozna teoretyzowac o prawie amerykanskim, ekstradycjach itd. itp. ale nie bez

tego co zamazales i znajomosci faktow

Chcialem uniknąć wnikania w szczegóły, ale ok, tutaj treść pdf bez
zaciemnionego opisu: http://cl.ly/image/3O3j3b0p2K3b
Jeszcze gwoli wyjaśnienia, była to aplikacja, klon bardzo popularnych
testów internetowych, np. na inteligencje, gdzie po wypełnienie testu aby
otrzymać wynik trzeba wysłać smsa.
Oczywiście jak wcześniej wspominałem jestem świadom przepisów prawnych
regulujących wykorzystanie SMS Premium, które zostały uaktualnione rok
czy 2 lata temu, aby chronić użytkowników przed oszukańczymi serwisami, i
tutaj aplikacja była w pełni zgodna z tymi wytycznymi.

piszesz, że była zgodna z prawem polskim, a sprawdzałeś, jak z
amerykańskim?
Ponadto należałóby sprawdzić, czy facebook dopuszcza płatności poza swoją
platformą (zakładam, że nie).

A to oświadczenie ma na celu przywrócenie praw użytkownika. Kolejne
naruszenie - ban doĹźywotni.

Data: 2013-06-13 06:52:14
Autor: brzezi
Problem z facebookiem
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 15:36:46 UTC+2 użytkownik Maciej Bebenek napisał:
piszesz, że była zgodna z prawem polskim, a sprawdzałeś, jak z

amerykańskim?

Trudno tutaj pod tym wzgledem rozpatrywać prawo amerykanskie, jak miałbym to zrobic? Prawo które mam tutaj zastosowanie, jest szczególne dla konkretnego przypadku/usługi, była to aplikacja oparta na usludze SMS premium, ktora jest kierowana i dostepna tylko dla uzytkowników polskich sieci komorkowych. Raz ze aplikacja byla w jezyku polskim, dwa ze nawet jakby jakis amerykanin chcił tak czy tak wysłać smsa, to nic by się nie stło gdyby zrobił to ze swojego amerykańskiego telefonu.

Ponadto należałóby sprawdzić, czy facebook dopuszcza płatności poza swoją

platformą (zakładam, że nie).

Platności na facebooku sa dozwolne, z takim ograniczeniem, że w przypadku gier trzeba korzystać z wewnętrznego systemu płatności udostępnionego przez facebook, ale to nie była gra, wiec nie ma takiego obowiązku.

Data: 2013-06-13 16:07:13
Autor: Maciej Bebenek
Problem z facebookiem
<brzezi@gmail.com> wrote:
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 15:36:46 UTC+2 użytkownik Maciej Bebenek napisał:
piszesz, że była zgodna z prawem polskim, a sprawdzałeś, jak z

amerykańskim?

Trudno tutaj pod tym wzgledem rozpatrywać prawo amerykanskie, jak miałbym
to zrobic? Prawo ktĂłre mam tutaj zastosowanie, jest szczegĂłlne dla
konkretnego przypadku/usługi, była to aplikacja oparta na usludze SMS
premium, ktora jest kierowana i dostepna tylko dla uzytkownikĂłw polskich
sieci komorkowych. Raz ze aplikacja byla w jezyku polskim, dwa ze nawet
jakby jakis amerykanin chcił tak czy tak wysłać smsa, to nic by się nie
stło gdyby zrobił to ze swojego amerykańskiego telefonu.


Nieistotne, że nie może. Ma być zgodne i tyle.

Zresztą po mailu widać, że nie potraktowali Ciebie standardowo. Standardowo
to przychodzi informacja od fb, Ĺźe "your account is suspended" albo
"blocked for 7 days". Tu przyjęto, że rzeczywiście mają do czynienia z
wyłudzeniem.


Ponadto należałóby sprawdzić, czy facebook dopuszcza płatności poza swoją

platformą (zakładam, że nie).

Platności na facebooku sa dozwolne, z takim ograniczeniem, że w przypadku
gier trzeba korzystać z wewnętrznego systemu płatności udostępnionego
przez facebook, ale to nie była gra, wiec nie ma takiego obowiązku.

Aż niemożliwe... Marek kasę przepuszcza między palcami? ;-)

Data: 2013-06-13 07:16:13
Autor: brzezi
Problem z facebookiem
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 16:07:13 UTC+2 użytkownik Maciej Bebenek napisał:
> W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 15:36:46 UTC+2 użytkownik Maciej Bebenek napisał:

>> piszesz, że była zgodna z prawem polskim, a sprawdzałeś, jak z
>> amerykańskim?

> Trudno tutaj pod tym wzgledem rozpatrywać prawo amerykanskie, jak miałbym
> to zrobic? Prawo które mam tutaj zastosowanie, jest szczególne dla
> konkretnego przypadku/usługi, była to aplikacja oparta na usludze SMS
> premium, ktora jest kierowana i dostepna tylko dla uzytkowników polskich
> sieci komorkowych. Raz ze aplikacja byla w jezyku polskim, dwa ze nawet
> jakby jakis amerykanin chcił tak czy tak wysłać smsa, to nic by się nie
> stło gdyby zrobił to ze swojego amerykańskiego telefonu.
Nieistotne, że nie może. Ma być zgodne i tyle.

Ale nie ma amerykaśskiego prawa regulującego działanie polskich usług Premium SMS.


Zresztą po mailu widać, że nie potraktowali Ciebie standardowo. Standardowo
to przychodzi informacja od fb, że "your account is suspended" albo
"blocked for 7 days". Tu przyjęto, że rzeczywiście mają do czynienia z
wyłudzeniem.

>> Ponadto należałóby sprawdzić, czy facebook dopuszcza płatności poza swoją
>> platformą (zakładam, że nie).

> Platności na facebooku sa dozwolne, z takim ograniczeniem, że w przypadku
> gier trzeba korzystać z wewnętrznego systemu płatności udostępnionego
> przez facebook, ale to nie była gra, wiec nie ma takiego obowiązku.

Aż niemożliwe... Marek kasę przepuszcza między palcami? ;-)

Ja tylko odnoszę się do tego co jest w regulaminie. Poza tym oni oskarżają mnie nie tyle o to że przyjmowałem płatności, tylko że *według nich* fraudowałem użytkowników.

Data: 2013-06-13 15:36:46
Autor: Maciej Bebenek
Problem z facebookiem
<brzezi@gmail.com> wrote:


Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Co sugerujecie abym zrobił?
Zaznaczam jeszcze raz że aplikacja była kierowana tylko do polskich
użytkowników i była zgodna z polskim prawem. Wiec na jakiej podstawie
oskarżają mnie np. o łamanie praw stanowych czy federalnych, nie
wspominając ze nie wspominają jakichkolwiek konkretnych artykułów.

Nie wczytując się w detale, treści i aplikacje publikowane na FB powinny
być zgodne co najmniej z:
- prawem amerykańskim
- prawem krajowym
- regulaminem FB

Oczywiście, co i raz zdarzają się przypadki, że komuś_widzi_się i konto czy
fanpage są zablokowane na krócej czy dłużej. Czy też na zawsze.

Co taka zagraniczna kancelaria może zrobić w moim kierunku? Czego mogę się obawiać?

Jeżeli rzeczywiście to coś podpada pod prawo federalne, mogą Ci np.
naśmiecić w papierach wizowych, wydać nakaz aresztowania po przekroczeniu
granicy USA czy - w szczególnym przypadku - wystąpić o ekstradycję ;-)

Data: 2013-06-13 07:07:02
Autor: brzezi
Problem z facebookiem
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 15:36:46 UTC+2 użytkownik Maciej Bebenek napisał:
Nie wczytując się w detale, treści i aplikacje publikowane na FB powinny

być zgodne co najmniej z:

- prawem amerykańskim

- prawem krajowym

- regulaminem FB

Na moją wiedzę nie były naruszone żadne regulaminy ani prawa. Tak jak napisałem przykład, prawo chyba nie nakazuje na kubkach pisać informacji aby uważać bo może być gorący. Jednak jak ktoś się uprze to na siłe może o to oskarżyć w ameryce.
Dlatego też zaznaczyłem fakt, że pismo jest bardzo nieprofesjonalne, ponieważ nie podali jakie to dokładnie paragrafu rzekomo naruszyłem.

Oczywiście, co i raz zdarzają się przypadki, że komuś_widzi_się i konto czy
fanpage są zablokowane na krócej czy dłużej. Czy też na zawsze.
> Co taka zagraniczna kancelaria może zrobić w moim kierunku? Czego mogę się obawiać?

Jeżeli rzeczywiście to coś podpada pod prawo federalne, mogą Ci np.

Chetnie sam bym się dowiedział jaki to paragrafy naruszyłem, ale wnioskuję że nie maja nic konkretnego skoro ich nie wymienili, pod uwage też trzeba wziąc ze sprawe dostał jakiś najniższym starzem asystem zaraz po studiach, wiec dostał po prostu czarną robote, mało istotną sprawę..

naśmiecić w papierach wizowych, wydać nakaz aresztowania po przekroczeniu
granicy USA czy - w szczególnym przypadku - wystąpić o ekstradycję ;-)

Czyli jeżeli zignoruję te wiadomości, zakładając że nie zależy mi na odzyskaniu konta facebook, co akurat wyszło mi na dobre, mam teraz tyyyyle czasu :) to nic mi nie grozi?

Data: 2013-06-13 09:56:23
Autor: witek
Problem z facebookiem
brzezi@gmail.com wrote:
W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 15:36:46 UTC+2 użytkownik Maciej Bebenek napisał:
Nie wczytując się w detale, treści i aplikacje publikowane na FB powinny

być zgodne co najmniej z:

- prawem amerykańskim

- prawem krajowym

- regulaminem FB

Na moją wiedzę nie były naruszone żadne regulaminy ani prawa. Tak jak napisałem przykład, prawo chyba nie nakazuje na kubkach pisać informacji aby uważać bo może być gorący. Jednak jak ktoś się uprze to na siłe może o to oskarżyć w ameryce.
Dlatego też zaznaczyłem fakt, że pismo jest bardzo nieprofesjonalne, ponieważ nie podali jakie to dokładnie paragrafu rzekomo naruszyłem.

Pismo jest bardzo profesjonalne i to z dosyc powaznej kancelarii prawniczej, ktora nie narazała by swojej reputacji pisząc bzdury.

Pamietaj, że polskie myślenie o prawie nie pokrywa się z amerykanskim.
Jak chcesz uslyszeć konkretne paragrafy to uslyszysz je ale dopiero na rozprawie sądowej.

Nikt nie bedzie ci zdradzał co na ciebie ma.  Konkretne paragrafy to moze ci wysłać prokurator, a ten narazie w sprawe zaangazowany nie jest.


Oczywiście, co i raz zdarzają się przypadki, że komuś_widzi_się i konto czy
fanpage są zablokowane na krócej czy dłużej. Czy też na zawsze.
Co taka zagraniczna kancelaria może zrobić w moim kierunku? Czego mogę się obawiać?

Jeżeli rzeczywiście to coś podpada pod prawo federalne, mogą Ci np.

Chetnie sam bym się dowiedział jaki to paragrafy naruszyłem, ale wnioskuję że nie maja nic konkretnego skoro ich nie wymienili, pod uwage też trzeba wziąc ze sprawe dostał jakiś najniższym starzem asystem zaraz po studiach, wiec dostał po prostu czarną robote, mało istotną sprawę..

takie sobie
http://www.perkinscoie.com/smerriman/
Ale młodzi są najgorsi, bo lubią się wykazać.

Po za tym, jak sprawa zrobi sie poważna to możesz być pewien, że zabiorą się za to mądrzejsi.

Po za tym pamietaj, że oni też ryzykują, że za jakiś czas to ty ich pozwiesz za straszenie argumentując, że nic wiecej nie zrobili po za wysłaniem listu.

Będą musieli ciągnąć sprawę, tak żeby samemu się nie podłożyć.

Tak jak urzednicy w Polsce. Nie mogą zamieść sprawy pod dywan, ale każdy argument, który pozwoli im zamknąć sprawę tak aby nikt się ich nie przyczepił jest mile widziany.



naśmiecić w papierach wizowych, wydać nakaz aresztowania po przekroczeniu
granicy USA czy - w szczególnym przypadku - wystąpić o ekstradycję ;-)

Czyli jeżeli zignoruję te wiadomości, zakładając że nie zależy mi na odzyskaniu konta facebook, co akurat wyszło mi na dobre, mam teraz tyyyyle czasu :) to nic mi nie grozi?


a to akurat ciężko powiedziec co sie stanie bo nie wiadomo z jakiego powodu akurat do ciebie sie dobrali, czy sami znaleźli, czy ktoś sie poskarżył, że go oskubałeś.
Jak to drugie to moze być gorzej.

Co sie może stać?
Dwie wersje. Pisemko jest tradycyjne i jak sie grzecznie pokajasz i nikt sie na ciebie nie skarzył to nastepne może być, że przyjmują twoje wyjaśnienia za wiarygodne i wierzą w twoje dobre intencje i zamykają sprawę.
Wersja druga to taka, że ktoś się mocno poskarżył i w zasadzie teraz każda twoja odpowiedź bedzie traktowana jako przyznanie się.

W Polsce raczej niewiele mogą ci pod względem karnym zrobić, bo musieliby iść do sądu w Polsce, a ten będzie patrzył tylko na prawo polskie.
Natomiast jesli ktoś ci tam wytoczy proces cywilny, to polski sąd nie bedzie miał wielkiego wyboru jak tylko przyklepać amerykański wyrok.

Pytanie tylko, czy mogą ci wytoczyc sprawę cywilną czy karną w USA.
Trochę to wątpliwe, ale nie niemożliwe.  Cieżko cos powiedziec, bo kazdy stan ma inne przepisy.

Dobrego rozwiązania nie ma.
Możesz poczekać i zobaczyć co się stanie, a możesz znależć amerykańskiego prawnika i zapytać co mogą ci zrobić.
Poniewaz wysłali to ze stanu Waszyngton, to tam był szukał.

Data: 2013-06-13 16:14:24
Autor: Maciej Bebenek
Problem z facebookiem
<brzezi@gmail.com> wrote:

Na moją wiedzę nie były naruszone żadne regulaminy ani prawa. Tak jak
napisałem przykład, prawo chyba nie nakazuje na kubkach pisać informacji
aby uważać bo może być gorący. Jednak jak ktoś się uprze to na siłe może
o to oskarżyć w ameryce.
Dlatego też zaznaczyłem fakt, że pismo jest bardzo nieprofesjonalne,
ponieważ nie podali jakie to dokładnie paragrafu rzekomo naruszyłem.


To nie jest pismo procesowe. Chyba nigdy nie widziałeś od środka biznesu
internetowego, gdzie liczbę użytkowników liczy się w milionach. Decydent ma
kilka check-boxów do zaznaczenia i w zależności od tego, co i ile
zaznaczył, sprawa jest automatycznie kierowana dalej. A dalej są
standardowe pisma. Ty i tak nie dostałeś standardu, bo ktoś się pochylił i
napisał o co chodziło.


Czyli jeżeli zignoruję te wiadomości, zakładając że nie zależy mi na
odzyskaniu konta facebook, co akurat wyszło mi na dobre, mam teraz
tyyyyle czasu :) to nic mi nie grozi?

A cholera wie. To w końcu wolny kraj, i wolnym ludziom mogą różne głupstwa
do głowy przychodzić :-)

Data: 2013-06-13 09:58:11
Autor: witek
Problem z facebookiem
Maciej Bebenek wrote:
A cholera wie. To w końcu wolny kraj, i wolnym ludziom mogą różne głupstwa
do głowy przychodzić:-)

szczególnie jak sępy z tego zyją.

Data: 2013-06-16 09:04:33
Autor: Marek Dyjor
Problem z facebookiem
Maciej Bebenek wrote:
<brzezi@gmail.com> wrote:


Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Co sugerujecie abym zrobił?
Zaznaczam jeszcze raz że aplikacja była kierowana tylko do polskich
użytkowników i była zgodna z polskim prawem. Wiec na jakiej podstawie
oskarżają mnie np. o łamanie praw stanowych czy federalnych, nie
wspominając ze nie wspominają jakichkolwiek konkretnych artykułów.

Nie wczytując się w detale, treści i aplikacje publikowane na FB
powinny być zgodne co najmniej z:
- prawem amerykańskim
- prawem krajowym
- regulaminem FB

Oczywiście, co i raz zdarzają się przypadki, że komuś_widzi_się i
konto czy fanpage są zablokowane na krócej czy dłużej. Czy też na
zawsze.

Co taka zagraniczna kancelaria może zrobić w moim kierunku? Czego
mogę się obawiać?

Jeżeli rzeczywiście to coś podpada pod prawo federalne, mogą Ci np.
naśmiecić w papierach wizowych, wydać nakaz aresztowania po
przekroczeniu granicy USA czy - w szczególnym przypadku - wystąpić o
ekstradycję ;-)

no mogą jeszcze wysłąć drony bojowe i odstrzelić...  ;-)

Data: 2013-06-16 11:13:43
Autor: Andrzej Lawa
Problem z facebookiem
W dniu 16.06.2013 09:04, Marek Dyjor pisze:

no mogą jeszcze wysłąć drony bojowe i odstrzelić...  ;-)

To w sumie nie jest zabawne - skurwysyny mają w tej chwili "system prawny" na poziomie późnego Stalina. Prezio pokaże palcem - i zabijają. Bez procesu, bez niczego.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-20 00:17:56
Autor: Marek Dyjor
Problem z facebookiem
Andrzej Lawa wrote:
W dniu 16.06.2013 09:04, Marek Dyjor pisze:

no mogą jeszcze wysłąć drony bojowe i odstrzelić...  ;-)

To w sumie nie jest zabawne - skurwysyny mają w tej chwili "system
prawny" na poziomie późnego Stalina. Prezio pokaże palcem - i
zabijają. Bez procesu, bez niczego.

jak tak możesz o laureacie pokojowej nagrody nobla...

Ponadto oni wszystko robia zgodnei z prawem i pod sądową kontrolą...

Data: 2013-06-20 13:25:06
Autor: Andrzej Lawa
Problem z facebookiem
W dniu 20.06.2013 00:17, Marek Dyjor pisze:
Andrzej Lawa wrote:
W dniu 16.06.2013 09:04, Marek Dyjor pisze:

no mogą jeszcze wysłąć drony bojowe i odstrzelić...  ;-)

To w sumie nie jest zabawne - skurwysyny mają w tej chwili "system
prawny" na poziomie późnego Stalina. Prezio pokaże palcem - i
zabijają. Bez procesu, bez niczego.

jak tak możesz o laureacie pokojowej nagrody nobla...

Ponadto oni wszystko robia zgodnei z prawem i pod sądową kontrolą...

Okulicki też został zabity zgodnie z prawem i z nawet większą sądową kontrolą (cała rozprawa była).

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-29 06:07:19
Autor: Brzezi
Problem z facebookiem
Temat powoli ciągnie się dalej.

Pierwszego maila zignorowałem, po tygodniu przypomnieli sie ze im nie odpisalem, zignorowalem, po kolejnym tygodniu moge stwierdzic ze chyba zaczeli mnie nekac (stalking), bo najpierw dzwonili do mnie (swoja droga dziwna sprawa, bo mam zablokowane polaczenia przychodzace z zastrzezonych numerow, a dzwonil do mnie ktos wlasnie z zastrzezonego wiec nie odebralem, jak pozniej okazalo sie to oni dzwonili z usa), i wyslali maila ze dzwonili i nie nieodebralem. Naposali ze to bardzo pilne abym odpowiedzial na ich pismo, poniewaz "to avoid further escalation". To postepowanie mnie juz troche zirytowalo po podpada pod nekanie :). Wiec aby sie odczepili napisalem im tak troche z przekorą, ale za namowa prawnika, bo w sumie dlaczego mam komus odpisywac w takiej sprawie skoro nie mam zadnej pewnosci ze on moze wystepowac w imieniu facebooka: http://cl.ly/image/3U2Z12022w2w

Po prawie tygodniu odpisali tak: http://cl.ly/image/0v0W1Q153826
* Link z tekstu: http://www.perkinscoie.com/cybercrime-enforcement/
* Oraz wspomniany w treści dokument ze sprawy: http://cl.ly/2F3G1c0D3Z1O

I jak ja na podstawie 2 linijkowej notki na stronie www, gdzie identyczna notke moge sobie napisac na wlasnej stronie, czy na podstawie niewiadomego pochodzenia pisma procesowego, ktore w zaden sposob nie poswiadcza czy posiadaja aktualnie umocownie do reprezentowania facebooka mam uwierzyc im na slowo? :)

Albo szukaja jelenia, albo ta super pilna sprawa ktora potrzebowala odpowiedzi w 48h, a ciagnie sie juz ponad 2 tygodnie, to widly z igly i tylko mnie mecza dla zasady.

Na razie daje im ignora dopuki nie dostane dokumentu o który poprosiłem..

Jakie komentarze z Waszej strony?

Problem z facebookiem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona