Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Problem z hamulcami

Problem z hamulcami

Data: 2012-07-08 22:33:59
Autor: Krzysiek Kielczewski
Problem z hamulcami
Hej!

Pacjent: Renault Kangoo
Objawy: przy hamowaniu mocno drga pedał hamulca (tak mocno jakby się ABS
włączał - ale to nie ABS), po dość krótkiej przejażdżce przednie felgi
są gorące.

Pytanie: co to może być?

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

PS: Owszem, wybieram się do mechanika. Tylko ciekawy jestem czego się
spodziewać.

Data: 2012-07-08 20:45:25
Autor: to
Problem z hamulcami
begin Krzysiek Kielczewski
Pacjent: Renault Kangoo
Objawy: przy hamowaniu mocno drga pedał hamulca (tak mocno jakby się ABS
włączał - ale to nie ABS), po dość krótkiej przejażdżce przednie felgi
są gorące.

Pytanie: co to może być?

Zapieczony tłoczek i pewnie dodatkowo krzywa tarcza.

--
ignorance is bliss

Data: 2012-07-08 23:05:45
Autor: Krzysiek Kielczewski
Problem z hamulcami
Dnia 08.07.2012 to <to_usenet@interia.pl> napisał/a:

Pacjent: Renault Kangoo
Objawy: przy hamowaniu mocno drga pedał hamulca (tak mocno jakby się ABS
włączał - ale to nie ABS), po dość krótkiej przejażdżce przednie felgi
są gorące.

Pytanie: co to może być?

Zapieczony tłoczek i pewnie dodatkowo krzywa tarcza.

Grzeją się obie felgi. Chyba dziwne by było, gdyby się zapiekły dwa na
raz.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-07-08 21:12:41
Autor: to
Problem z hamulcami
begin Krzysiek Kielczewski
Grzeją się obie felgi. Chyba dziwne by było, gdyby się zapiekły dwa na
raz.

A co innego? Teoretyzując, gdyby Ci hamulce same hamowały (czyli ciśnienie z jakiegoś bliżej nieokreślonego powodu byłoby za wysokie) to grzałby się też tył albo przód/tył na krzyż.

--
ignorance is bliss

Data: 2012-07-08 22:51:25
Autor: PiteR
Problem z hamulcami
na  ** p.m.s **  Krzysiek Kielczewski pisze tak:

Pytanie: co to może być?

rozbierz zaciski to się dowiesz :)

--
    Piter
    vw golf  mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

Data: 2012-07-08 23:05:05
Autor: Krzysiek Kielczewski
Problem z hamulcami
Dnia 08.07.2012 PiteR <email@fauszywy.pl> napisał/a:
na  ** p.m.s **  Krzysiek Kielczewski pisze tak:

Pytanie: co to może być?

rozbierz zaciski to się dowiesz :)

Mechanik rozbierze, za słabo się znam, żeby grzebać w tak ważnej rzeczy.
A mechanik zaufany i sprawdzony. Tylko nie wiem na ile kasy się
szykować i jak spokojnie mam do niego jechać.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-07-08 23:17:34
Autor: PiteR
Problem z hamulcami
na  ** p.m.s **  Krzysiek Kielczewski pisze tak:

Mechanik rozbierze, za słabo się znam, żeby grzebać w tak ważnej
rzeczy. A mechanik zaufany i sprawdzony. Tylko nie wiem na ile
kasy się szykować i jak spokojnie mam do niego jechać.

To chodź rozkminimy wspólnie :)

Kiedy się grzeje przód?
no wtedy kiedy tył słabo hamuje lub przód się blokuje.

Czy grzeje się tylko jedno koło czy dwa jednakowo?
jedno - zatarł się jeden klocek, skończył i już walcuje tarczę
dwa - skończyły się klocki bo nikt nie wyminił na czas

Czy czujesz ze samochód jest słabszy?
tak, zawsze - klocki trzymają ciagle
tak, po hamowaniu - klocki wolno odbijają

młotek w dłoń ;)

--
    Piter
    vw golf  mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

Data: 2012-07-09 12:58:40
Autor: Krzysiek Kielczewski
Problem z hamulcami
Dnia 08.07.2012 PiteR <email@fauszywy.pl> napisał/a:
na  ** p.m.s **  Krzysiek Kielczewski pisze tak:

Mechanik rozbierze, za słabo się znam, żeby grzebać w tak ważnej
rzeczy. A mechanik zaufany i sprawdzony. Tylko nie wiem na ile
kasy się szykować i jak spokojnie mam do niego jechać.

To chodź rozkminimy wspólnie :)

Po ciemku na osiedlowym parkingu bez narzędzi? Dzięki :)

Kiedy się grzeje przód?
no wtedy kiedy tył słabo hamuje lub przód się blokuje.

Czy grzeje się tylko jedno koło czy dwa jednakowo?
jedno - zatarł się jeden klocek, skończył i już walcuje tarczę
dwa - skończyły się klocki bo nikt nie wyminił na czas

Czyli klocki i tarcze do wymiany :)

Czy czujesz ze samochód jest słabszy?
tak, zawsze - klocki trzymają ciagle

Nie, turla się jak się turlał.

tak, po hamowaniu - klocki wolno odbijają

Też nie.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-07-09 13:05:01
Autor: Robert_J
Problem z hamulcami
Mechanik rozbierze, za słabo się znam, żeby grzebać w tak ważnej rzeczy.
A mechanik zaufany i sprawdzony. Tylko nie wiem na ile kasy się
szykować i jak spokojnie mam do niego jechać.

Skoro nie zamierzasz tego sam ruszać to nie prościej pojechać do mechanika od razu? I tak będziesz musiał, a skoro to zaufany to przecież Ci powie po rozmontowaniu ile masz kasy mieć... Chyba że on pobiera opłatę z góry ;-).

Data: 2012-07-09 13:34:31
Autor: Krzysiek Kielczewski
Problem z hamulcami
Dnia 09.07.2012 Robert_J <dzidekszcz1968@gazeta.pl> napisał/a:
Mechanik rozbierze, za słabo się znam, żeby grzebać w tak ważnej rzeczy.
A mechanik zaufany i sprawdzony. Tylko nie wiem na ile kasy się
szykować i jak spokojnie mam do niego jechać.

Skoro nie zamierzasz tego sam ruszać to nie prościej pojechać do mechanika od razu?

Pożyczysz wiaderko wolnego czasu?
;-)

I tak będziesz musiał, a skoro to zaufany to przecież Ci powie po rozmontowaniu ile masz kasy mieć... Chyba że on pobiera opłatę z góry ;-).

Ale nie powie mi na ile grozi mi utrata hamulców jak będę do niego
jechał. A będę miał +/- 100km.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-07-09 13:45:38
Autor: Grejon
Problem z hamulcami
W dniu 2012-07-09 13:34, Krzysiek Kielczewski pisze:

Ale nie powie mi na ile grozi mi utrata hamulców jak będę do niego
jechał. A będę miał +/- 100km.

Lepiej nie ryzykuj, jeśli felga się robi gorąca, to ukręcisz łożysko.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:gzesiu@jabber.wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

Data: 2012-07-09 17:06:49
Autor: Krzysiek Kielczewski
Problem z hamulcami
Dnia 09.07.2012 Grejon <grejon83@gmail.com> napisał/a:

Ale nie powie mi na ile grozi mi utrata hamulców jak będę do niego
jechał. A będę miał +/- 100km.

Lepiej nie ryzykuj, jeśli felga się robi gorąca, to ukręcisz łożysko.

Nie jest tak gorąca, żeby parzyła.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-07-09 03:16:02
Autor: Grejon
Problem z hamulcami
W dniu 2012-07-08 22:33, Krzysiek Kielczewski pisze:
Hej!

Pacjent: Renault Kangoo
Objawy: przy hamowaniu mocno drga pedał hamulca (tak mocno jakby się ABS
włączał - ale to nie ABS), po dość krótkiej przejażdżce przednie felgi
są gorące.

Pytanie: co to może być?

Tarcze wentylowane?

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:gzesiu@jabber.wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

Data: 2012-07-09 13:00:28
Autor: Krzysiek Kielczewski
Problem z hamulcami
Dnia 09.07.2012 Grejon <grejon83@gmail.com> napisał/a:
W dniu 2012-07-08 22:33, Krzysiek Kielczewski pisze:
Hej!

Pacjent: Renault Kangoo
Objawy: przy hamowaniu mocno drga pedał hamulca (tak mocno jakby się ABS
włączał - ale to nie ABS), po dość krótkiej przejażdżce przednie felgi
są gorące.

Pytanie: co to może być?

Tarcze wentylowane?

Pojęcia nie mam.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-07-09 13:09:42
Autor: Grejon
Problem z hamulcami
W dniu 2012-07-09 13:00, Krzysiek Kielczewski pisze:
Dnia 09.07.2012 Grejon <grejon83@gmail.com> napisał/a:

Tarcze wentylowane?

Pojęcia nie mam.

Bo jeśli wentylowane to się jedna strona mogła to wentylacji zetrzeć i żeberka tłuką po klocku.

http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/drukuj.php?co=1&id=74

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:gzesiu@jabber.wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

Data: 2012-07-09 13:44:27
Autor: Krzysiek Kielczewski
Problem z hamulcami
Dnia 09.07.2012 Grejon <grejon83@gmail.com> napisał/a:

Tarcze wentylowane?

Pojęcia nie mam.

Bo jeśli wentylowane to się jedna strona mogła to wentylacji zetrzeć i żeberka tłuką po klocku.

Mam nadzieję, że nie. Chociaż i tak pewnie wymienię komplet.

http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/drukuj.php?co=1&id=74

Znam.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-07-09 11:52:57
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Problem z hamulcami
Powitanko,

 Tylko ciekawy jestem czego się
spodziewać.

Do tego co pisali koledzy, dodalbym jeszcze pekniete klocki (odspojona okladzina). Przecwiczylem niedawno, klocki oryginalne Honda.
Ze wszystkich mozliwosci tylko wyjecie tloczkow jest trudne i wymaga 2 osob do odpowietrzania, choc na upartego mozna to zrobic samemu.
Koszty w skrajnym przypadku nie powinny byc duze, mysle, ze 500 to max.


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com

Problem z hamulcami

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona