Dostałem komputer markowy "LIFE" (medion), konfiguracja to płyta MD8080 (MSI
7012) 865PE, proc P4 3GHz, 1GB RAM DDR400, katra TV GF MX400, 7200.7
80GB ATA, zasilacz fortron 350W MDN.

Przy próbie instalacji XP wywala niebieski screen z kodem 0x0000008E, próba
wystartowania jakiegokolwiek linuxa też powoduje zwis i sypanie błędami.
Sprawdziłem pamięć memtestem i goldmemory - 0 błędów. Podejrzewam płytę,
jednak czy jest szansa że to procesor ?


Kolejna dziwna sprawa z tym kompem to ze np windows mini XP z pakietu hirens
boot 9.7 startuje i działa bez problemów...


komputer jest nowiusieńki, nie ma żadnych śladów używania, więc odpadają
problemy typu spuchnięte kondensatory itp


dzięki i pozdrawiam

M<

M pisze:

komputer jest nowiusieńki, nie ma żadnych śladów używania, więc odpadają
problemy typu spuchnięte kondensatory itp

byś się zdziwił...
Płyta glowna moze i nowa ale juz wiekowa wiec nic nie odpada.

Użytkownik "M" <M@devil.ru> napisał w wiadomości news:gnrdqs$iph$1inews.gazeta.pl...

Dostałem komputer markowy "LIFE" (medion), konfiguracja to płyta MD8080 (MSI
7012) 865PE, proc P4 3GHz, 1GB RAM DDR400, katra TV GF MX400, 7200.7
80GB ATA, zasilacz fortron 350W MDN.

Przy próbie instalacji XP wywala niebieski screen z kodem 0x0000008E, próba
wystartowania jakiegokolwiek linuxa też powoduje zwis i sypanie błędami.
Sprawdziłem pamięć memtestem i goldmemory - 0 błędów. Podejrzewam płytę,
jednak czy jest szansa że to procesor ?


Kolejna dziwna sprawa z tym kompem to ze np windows mini XP z pakietu hirens
boot 9.7 startuje i działa bez problemów...


komputer jest nowiusieńki, nie ma żadnych śladów używania, więc odpadają
problemy typu spuchnięte kondensatory itp


dzięki i pozdrawiam

M<

Chłopie markowy komputer to napewno nie "Medion"
Kto kupuje takie badziewie?????????
Jeszcze podaj ze kupiłes od "sowexu"  ::))

Chłopie markowy komputer to napewno nie "Medion"
Kto kupuje takie badziewie?????????
Jeszcze podaj ze kupiłes od "sowexu"  ::))

wiem że marka jest u nas zjechana przez same odpady które do nas trafiajš
jednak jak zerknšłem do œrodka komputera to byłem pozytywnie zaskoczony,
naprawdę solidne wykonanie w niczym nie przypomina tego co kupisz w
sklepach pod nazwš modecom tracer logic itp. Gruba blacha 1mm, wszystko
przemyœlane, poukładane. Dokładnie tak jak w sprzęcie typu DELL HP.

Chciałbym żeby sprzedawany u nas sprzęt marketowy wyglšdał tak jak ten.
Pokaż mi obudowe która w standardzie będzie miała zasilacz fortron.

Nie jest to składak złożony z częœci dostępnych na rynku tylko podobnie jak
dell hp comaq - sprzęt z częœci na zamówienie mediona. Samš pytę można
okreœlić jako wypasiona: złšcza FW, mini PCI, do kompletu bogaty
frontpanel z czytnikiem kart i pełnym zestawem wejœć wyjœć:
http://img15.imageshack.us/img15/1816/ss852001.jpg


Co do problemu to go rozwišzałem i jestem bardzo zdziwiony gdyż nigdy nie
spotkałem się z takim przypadkiem. Uwalony był procesor 3GHz northwood.
Dzisiaj zdobyłem taki sam i po włożeniu wszystko œmiga bez problemów.

Przy okazji pytanie, bardziej na grupę o sofcie ale może ktoœ tu odpowie:
na obudowie jest naklejka licencyjna XP HOME, sprzęt był niekompletny, czy
jak zainstaluje XP HOME to mogę używac go jako legalny system ???


pozdrawiam
M<

Dnia Sun, 22 Feb 2009 15:28:45 +0100, M napisał(a):

na obudowie jest naklejka licencyjna XP HOME, sprzęt był niekompletny, czy
jak zainstaluje XP HOME to mogę używac go jako legalny system ???

IMO naklejka (z kodem) wystarczy.
--
Jacek

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmacwytnij@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:18zxnp3crro3l.14gy0i2hud23e$.dlg@40tude.net...

IMO naklejka (z kodem) wystarczy.

Sama naklejka dla microsoft nie wystarczy.

Dnia 22.02.2009 qwerty <qwerty01@poczta.fm> napisał/a:

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmacwytnij@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:18zxnp3crro3l.14gy0i2hud23e$.dlg@40tude.net...

IMO naklejka (z kodem) wystarczy.

Sama naklejka dla microsoft nie wystarczy.

Sama naklejka jest zbędna. W pl dowodem zakupu jest paragon, albo faktura.
I licencje i wymagania MS tego nie zmienią - nie stanowią prawa.
Już widze jak MS kogoś posiadającego fakturę pozywa do sądu za nielegalny
system, sami by sobie strzelili w kolano, bo by wyszło ile te ich
naklejki są warte.

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <write-only-with-spf@sergiusz.com> napisał w wiadomości news:slrngq383d.hf8.write-only-with-spfdns.media-lab.com.pl...

Dnia 22.02.2009 qwerty <qwerty01@poczta.fm> napisał/a:

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmacwytnij@o2.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:18zxnp3crro3l.14gy0i2hud23e$.dlg@40tude.net...

IMO naklejka (z kodem) wystarczy.

Sama naklejka dla microsoft nie wystarczy.

Sama naklejka jest zbędna. W pl dowodem zakupu jest paragon, albo faktura.
I licencje i wymagania MS tego nie zmienią - nie stanowią prawa.
Już widze jak MS kogoś posiadającego fakturę pozywa do sądu za nielegalny
system, sami by sobie strzelili w kolano, bo by wyszło ile te ich
naklejki są warte.

Powstrzymaj się od osobistych opinii, plizzzz....
Do pytającego: zadzwoń do Microsoftu i zażądaj odpowiedzi NA PIŚMIE!!!!

Feromon

Dnia Sun, 22 Feb 2009 21:12:14 +0100, Feromon napisał(a):

Sama naklejka jest zbędna. W pl dowodem zakupu jest paragon, albo faktura.
I licencje i wymagania MS tego nie zmienią - nie stanowią prawa.
Już widze jak MS kogoś posiadającego fakturę pozywa do sądu za nielegalny
system, sami by sobie strzelili w kolano, bo by wyszło ile te ich
naklejki są warte.

Powstrzymaj się od osobistych opinii, plizzzz....
Do pytającego: zadzwoń do Microsoftu i zażądaj odpowiedzi NA PIŚMIE!!!!

Z tego wynika że dla różnych instancji potrzebne są różne dowody legalności
systemu. Dla gościa z MS może starczy naklejka a dla polskiej policji
potrzeba faktury. --
Jacek

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmacwytnij@o2.pl> napisał w wiadomości

Z tego wynika że dla różnych instancji potrzebne są różne dowody legalności
systemu. Dla gościa z MS może starczy naklejka a dla polskiej policji
potrzeba faktury.

Którą muszę trzymać chyba 5 lat?  Windows XP ma więcej latek więc faktury mogę nie posiadać. Co wtedy? Naklejka?

Dominik

On Mon, 23 Feb 2009, Dominik wrote:

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmacwytnij@o2.pl> napisał

systemu. Dla gościa z MS może starczy naklejka a dla polskiej policji
potrzeba faktury.

Którą muszę trzymać chyba 5 lat?

  Z powodów np. podatkowych?
  Jak w firmie to bliżej 7 lat (bo *od końca* roku w którym rozliczono
*podatek*, a dochodowy rozlicza się w roku *następnym* od tego w którym
dokonywano czynności i płacono *zaliczki*, czyli najpierw do sylwestra
a potem jeszcze cały rok do następnego i dopiero później 5 lat).

  Do tego - doskonale napisałeś.
  *Z tego powodu* (podatkowego) musisz trzymać X lat.
  Pomijając czy X=5 czy X=7 :)
  Ale to warunek konieczny a nie wystarczający!

Windows XP ma więcej latek więc faktury mogę nie posiadać.

  A kto Ci takich głupot naopowiadał, to US jest jedynym powodem
"trzymania faktur"?? (bo widzę że tak to sobie interpretujesz - jak
coś dla US niepotrzebne to mogę wywalić, normalnie syndrom
trawniczka w postaci klasycznej :])
  Przezornie objaśniam: "syndrom trawniczka", bo z takim traktowaniem
prawa wieki temu :) spotkałem się na pl.*.samochody na zasadzie:
"na trawniku PoRD nie obowiązuje, więc mogę sobie tam zaparkować
i nikomu nic do tego". Czasem trzeba wyciągać pytanie czy
jak w czasie *zgodnej z przepisami PoRD* jazdy kogoś zastrzeli
to też będzie że "przecież żadnego przepisu PoRD nie złamał
więc nikomu nic..."
  Po skreśleniu ustawy o VAT, o dochodowym i Ordynacji Podatkowej
ustawa Prawo Autorskie oraz Kodeks Cywilny też automagicznie
znikną i przestaną obowiązywać?
  Nie? No to nie :)
  Znaczy obowiązują *niezależnie*.

Co wtedy?

  Faktura? ;)

  A tak w ogóle, skoro już jest OT NTG i co tam jeszcze, to nie wiem
czy czytelnicy są świadomi że Windows trzeba przeinstalowywać nie
rzadziej niż raz na 5 lat?
  Z powodów prawnych :)
  Nie, to nie żart, to IMO głupota polskich ustawodawców, albo wprowadzona
przez kogoś celowa pułapka, art.66 ustawy (a umowę zawiera się przy
instalacji, przynajmniej w "pudełkowych" wersjach oprogramowania,
co na szczęście pozwala obejść *ten* problem w *takim* przypadku).

pzdr, Gotfryd

On Mon, 23 Feb 2009 10:11:39 +0100, Jacek Maciejewski
<jacmacwytnij@o2.pl> wrote:

Z tego wynika że dla różnych instancji potrzebne są różne dowody legalności
systemu. Dla gościa z MS może starczy naklejka a dla polskiej policji
potrzeba faktury.

"Gościowi z MS" możesz powiedzieć że moze sobie pójść gdzie tylko chce
ale nei do Twojej firmy. "Gość z MS" nei jest żadną instancją i nie ma
żadnego umocowania prawnego by kontrolować sam legalność Twojego softu
wiec to czy masz jakąs naklejkę czy też nie nie ma żadnego znaczenia.
Co innego gdy robi to policja prowadząca postępowanie na wniosek
"gościa z MS".

Zdrówko

Sergiusz Rozanski pisze:

Dnia 22.02.2009 qwerty <qwerty01@poczta.fm> napisał/a:

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmacwytnij@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:18zxnp3crro3l.14gy0i2hud23e$.dlg@40tude.net...

IMO naklejka (z kodem) wystarczy.

Sama naklejka dla microsoft nie wystarczy.

Sama naklejka jest zbędna. W pl dowodem zakupu jest paragon, albo faktura.
I licencje i wymagania MS tego nie zmienią - nie stanowią prawa.
Już widze jak MS kogoś posiadającego fakturę pozywa do sądu za nielegalny
system, sami by sobie strzelili w kolano, bo by wyszło ile te ich
naklejki są warte.

A ja mam klucz licencyjny przysłany na maila. Brak faktury (płyta z zestawu promocyjnego jest), brak naklejki. Co mam przedstawić w razie kontroli? :)

--
| Andrzej Libiszewski,          JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 |
|   Computers don't make errors - What they do, they do on purpose.    |
|                                                                      |

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:49a276a2$1@news.home.net.pl...

A ja mam klucz licencyjny przysłany na maila. Brak faktury (płyta z zestawu promocyjnego jest), brak naklejki. Co mam przedstawić w razie kontroli? :)

Kazać im "sp*******ć".
To samo się tyczy MSDN:AA.

W dniu 23.02.2009 14:07, qwerty pisze:

To samo się tyczy MSDN:AA.

W ramach MSDN AA dostaje się fakturę na 0 zł. Stanowi ona
prawny dowód legalności posiadania licencji na użytkowanie
programu.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

W ramach MSDN AA dostaje się fakturę na 0 zł. Stanowi ona
prawny dowód legalności posiadania licencji na użytkowanie
programu.

Przpraszam, ale ja żadnej faktury na 0 zł nie dostałem.
Pozdrawiam, Andrzej.

W dniu 24.02.2009 10:30, Asad10 pisze:

Przpraszam, ale ja Âżadnej faktury na 0 zÂł nie dostaÂłem.

Brak uwagi w czasie uĹźywania systemu. Faktura jest genero-
wana w momencie "zamawiania" programu przez Internet i trze-
ba ją sobie samemu wydrukować.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Użytkownik "Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:2009022417074400@grush.one.pl...

W dniu 24.02.2009 10:30, Asad10 pisze:

Przpraszam, ale ja Âżadnej faktury na 0 zÂł nie dostaÂłem.

Brak uwagi w czasie uĹźywania systemu. Faktura jest genero-
wana w momencie "zamawiania" programu przez Internet i trze-
ba ją sobie samemu wydrukować.

Dziwne, bo u mnie przyszło na pocztę. Chyba masz jakiś inny msdn:aa. :)

Dnia Sun, 22 Feb 2009 15:28:45 +0100, M napisał(a):

Przy okazji pytanie, bardziej na grupę o sofcie ale może ktoś tu odpowie:
na obudowie jest naklejka licencyjna XP HOME, sprzęt był niekompletny, czy
jak zainstaluje XP HOME to mogę używac go jako legalny system ???

A w jakiej wersji jezykowej byl ten XP Home?
Bo z duza doza prawdopodobienstwa, jesli komputer i soft byl niemiecki, nie
przyjmie Ci klucza jesli zainstalujesz polski.


--
Mark

sprawdź może, czy w biosie nie jest aktywowany Virus Protection lub coś podobnego.

--
Bet

W liście datowanym 22 lutego 2009 (12:43:45) napisano:

(...) markowy (...) medion (...)

ROTFL.

Jak kupuję komputer w sklepie na rogu, to co prawda komputer jest
składakiem, ale za to przynajmniej sprzedawca przeważnie nakleja na obudowie
jakiś swój znaczek firmowy.

Jeżeli na czymś jest napisane "Medion", to oznacza, że nawet sam producent
się do tego nie chce przyznać i wstydził się podpisać.

 konfiguracja to płyta MD8080 (MSI 7012) 865PE,

Wejdź proszę na strony MSI i spróbuj tę płytę odszukać...

proc P4 3GHz, 1GB RAM DDR400, katra TV GF MX400, 7200.7 80GB ATA, zasilacz
fortron 350W MDN.

Przy próbie instalacji XP wywala niebieski screen z kodem 0x0000008E, próba
wystartowania jakiegokolwiek linuxa też powoduje zwis i sypanie błędami.
Sprawdziłem pamięć memtestem i goldmemory - 0 błędów. Podejrzewam płytę,
jednak czy jest szansa że to procesor ?

Chciałoby się powiedzieć - kupiłeś Mediona, sam jesteś sobie winien...

Ale postaram się udzielić jednak jakichś konstruktywnych rad.

Jeżeli komputer kupiłeś jako nowy - maszeruj teraz do sprzedawcy i
żądaj usunięcia usterki. Ciebie to nie powinno nawet obchodzić, czy
niesprawna jest płyta, czy procesor, czy cokolwiek innego. Sprzedawca
sprzedał KOMPUTER i to KOMPUTER jest teraz niesprawny. A całą
sprawą staraj się pokierować tak, żeby odzyskać pieniądze, a nie to
urządzenie.

Jeżeli kupiłeś przez sieć, to jeszcze prościej - w terminie 10 dni
możesz mu to cholerstwo odesłać i dostać spowrotem pieniądze. Niech
się udławi.

Jeżeli nie masz takich możliwości, to pierwsze moje podejrzenie pada
na płytę główną - raz miałem do czynienia z płytą Medion/MSI (czyt.
Medion twierdzi, że to MSI, a MSI się wypiera) i była wybitnie
problemogenna.

Poza tym sprawdź dokładnie wszystkie kable, taśmy i wtyczki. Spróbuj
przełożyć pamięci z innego komputera i sprawdzić czy wtedy będzie
działać.

komputer jest nowiusieńki, nie ma żadnych śladów używania, więc odpadają
problemy typu spuchnięte kondensatory itp

Nie byłbym tego taki pewien - oglądnij je na wszelki wypadek.

Ja na Twoim miejscu chciałbym się jak najszybciej tego "komputera"
pozbyć...

--
Pozdrawiam
 Yakhub
Nie pisz do mnie na ten adres.

Witam!

Jezeli komputer nowy, to pewnie pod viste. Prosze wyłączyć tryb AHCI( przestawić kontroler sata w tryb ide ). Ale w poście widziałem też wzmianke o linuxach - no tutaj to pewnie płyta główna bruździ.

Pozdrawiam

On Sun, 22 Feb 2009 13:45:06 +0100, Yakhub <yakhub@gazeta.pl> wrote:

Wejdź proszę na strony MSI i spróbuj tę płytę odszukać...

A jak masz ją tam znaleźć, skoro to OEM produkowany dla Mediona? --
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
-> http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu

"Yakhub" <yakhub@gazeta.pl> schrieb im Newsbeitrag news:19410460908.20090222134506gazeta.pl...
W liście datowanym 22 lutego 2009 (12:43:45) napisano:

(...) markowy (...) medion (...)

ROTFL.

Jak kupuję komputer w sklepie na rogu, to co prawda komputer jest
składakiem, ale za to przynajmniej sprzedawca przeważnie nakleja na obudowie
jakiś swój znaczek firmowy.

Jeżeli na czymś jest napisane "Medion", to oznacza, że nawet sam producent
się do tego nie chce przyznać i wstydził się podpisać.

Cos Ci sie koles, pomerdalo ! Jak Cie bedzie stac zamowic u Della 10 tysiecy komputera, to tez Ci zrobia "Marke" - Yakhub. Nikt sie niczego nie wstydzi, tylko Medion zada takiej nazwy, tak samo jak jego obudowy sa tylko i wylacznie dla niego produkowane.

 konfiguracja to płyta MD8080 (MSI 7012) 865PE,

Chciałoby się powiedzieć - kupiłeś Mediona, sam jesteś sobie winien...

Ale postaram się udzielić jednak jakichś konstruktywnych rad.

To to, za  przeproszeniem, nie pieprz. Jakims Super Hitem Medion nie jest, ale robi od lat Komputery na dobrym poziomie. I do tego za sensowne pieniadze. A od 97 roku Servisuje Komputery w Niemczech, wiec opieram sie na tym co widze, a nie o tym co ktos, gdzies mi powiedzial.

ANdy

Nie wiem czemu tak jeździcie po tym Medionie. W DE to dość popularna i ceniona marka gotowych PieCów.

Dominik

Dnia Sun, 22 Feb 2009 22:33:13 +0100, Dominik napisał(a):

Nie wiem czemu tak jeździcie po tym Medionie. W DE to dość popularna i ceniona marka gotowych PieCów.

....Tak samo jak Packard Bell w Angli.
I takie samo g.., za przeproszeniem. No może troche lepsze, bo ma plyte OEM
MSI, a nie OEM ECSa jak Packard Bell.
Nie zmienia to faktu ze to sa low-endowe komputery, dokladnie odpowiadajace
klasa naszym z hipermarketow. A nawet czasem gorsze, bo przez to ze sa
medionami, a nie skladakami, to czesto maja niestandardowe rozwiazania
konstrukcyjne.
Co do popularnosci w DE sie zgodze, z tym ze jesli swiadomosc komputerowa
niemiachow jest na poziomie meza mojej kolezanki - rodowitego niemca - to
wcale sie nie dziwie. Ciezko takiego przekonac, ze komputer skladany na
zamowienie moze byc o niebo lepszy od "markowego" Mediona.


--
Mark

mnie przekonywac nie musisz :)
każdego kompa dla siebie skałdałem własnoręcznie a i parę w rodzinie się znajdzie :)
ja tylko dziwię się ogólnemu najazdowi na Medion
to po prostu gotowy komp dla osób o niewielkich wymaganiach, nie znających się na sprzęcie

Dominik

Dnia Tue, 24 Feb 2009 18:50:55 +0100, Dominik napisał(a):

ja tylko dziwię się ogólnemu najazdowi na Medion
to po prostu gotowy komp dla osób o niewielkich wymaganiach, nie znających się na sprzęcie

....Czyli - w rozumieniu osob znajacych sie na sprzecie - kiepscizna:)
Nie ma co czarowac - Medion ukierunkowany jest w rynek low-endowy,, co wiaze
sie zarowno z cena jak i parametrami. Dlatego to co Ty napisales jest
prawda, jak t co ja napisalem tez jest:)
To tak jak Asus i ASRock. ASRock jest marka Asusa przeznaczana na rynek
low-endowy, i nikt o zdrowych zmyslach nie porowna tego do plyt Asusa.


--
Mark

M pisze:

Dostałem komputer markowy "LIFE" (medion), konfiguracja to płyta MD8080 (MSI
7012) 865PE, proc P4 3GHz, 1GB RAM DDR400, katra TV GF MX400, 7200.7
80GB ATA, zasilacz fortron 350W MDN.

Przy próbie instalacji XP wywala niebieski screen z kodem 0x0000008E, próba
wystartowania jakiegokolwiek linuxa też powoduje zwis i sypanie błędami.
Sprawdziłem pamięć memtestem i goldmemory - 0 błędów. Podejrzewam płytę,
jednak czy jest szansa że to procesor ?

Odepnij HDD i odpal linuxa live - też sie wiesza?

Jeżeli nie , to masz problem (prawie) rozwiązany. Należy ustalić czy leży dysk, czy tylko np. taśma, ewentualnie jakieś opcje w BIOSie (najmniej prawdopodobne).
HDD najlepiej sprawdzić programem MHDD
http://www.cdrinfo.pl/download/7273181641



--
Pozdrawiam Nathan
"Spadochroniarze to ludzie, którzy schodzą z drzew,  na które nie wchodzili" Charles Lindbergh
bartosz<kropka/dot>bb@gmail<kropka/dot>com; http://picasaweb.google.com/Bartosz.BB

M wrote:

Dostałem komputer markowy "LIFE" (medion), konfiguracja to płyta MD8080 (MSI
7012) 865PE, proc P4 3GHz, 1GB RAM DDR400, katra TV GF MX400, 7200.7
80GB ATA, zasilacz fortron 350W MDN.

Przy prĂłbie instalacji XP wywala niebieski screen z kodem 0x0000008E, prĂłba
wystartowania jakiegokolwiek linuxa też powoduje zwis i sypanie błędami.
Sprawdziłem pamięć memtestem i goldmemory - 0 błędów. Podejrzewam płytę,
jednak czy jest szansa Ĺźe to procesor ?


Kolejna dziwna sprawa z tym kompem to ze np windows mini XP z pakietu hirens
boot 9.7 startuje i działa bez problemów...


komputer jest nowiusieńki, nie ma żadnych śladów używania, więc odpadają
problemy typu spuchnięte kondensatory itp


dzięki i pozdrawiam

M<

Wg Microsoftu to problem z pamięcią:
http://support.microsoft.com/kb/315335/pl

A.

Dnia Sun, 22 Feb 2009 12:43:45 +0100, M napisał(a):

Dostałem komputer markowy "LIFE" (medion), konfiguracja to płyta MD8080 (MSI
7012) 865PE, proc P4 3GHz, 1GB RAM DDR400, katra TV GF MX400, 7200.7
80GB ATA, zasilacz fortron 350W MDN.

komputer jest nowiusieńki, nie ma żadnych śladów używania, więc odpadają
problemy typu spuchnięte kondensatory itp

Przepraszam, ale jak to nowiutenki? Przelezal na magazynie kilka lat czy co?
Jesli tak, to czy jestes tego pewien?
MSI zaprzestalo produkcji plyt na chipsecie 865 lata temu, wiec nierealne by
to byl fabrycznie nowy komputer.


--
Mark

Przepraszam, ale jak to nowiutenki? Przelezal na magazynie kilka lat czy
co?

też bym chciał wiedzieć

Jesli tak, to czy jestes tego pewien?

że jest nowy? TAK, cały komp w oryginalnym pudełku + folie na czołówce +
styropiany
http://img21.imageshack.us/img21/6793/ss852007.jpg



nie wiem skąd oni to mają jednak tony NOWEGO sprzętu pochodzącego od tej firmy sprzedaje się znakomicie, ten kopmutery był wypozażony w:

taka kartę graficzną:
http://www.allegro.pl/item563602560.html

taką kartę telewizyjną:
http://www.allegro.pl/item553756249.html

prawie taka płytę:
http://www.allegro.pl/item553899306.html

taki panel:
http://www.allegro.pl/item554989591.html

jak widać po ilościach musieli dorwać jakiś magazym mediona albo co ;)




M<

Wszystko super, ale ten sprzęt to aktualnie przeżytek, żeby nie rzec - staroć. Ile za niego zapłaciłeś?
Jeśli więcej niż 500-600 zł to wyrzuciłeś pieniądze.

Dominik

Dnia Tue, 24 Feb 2009 19:45:40 +0100, M napisał(a):

Przepraszam, ale jak to nowiutenki? Przelezal na magazynie kilka lat czy
co?

też bym chciał wiedzieć

To moze lepiej sie dowiedz:) Jak sobie przelezal w nieciekawych warunkach,
zbyt duza wilgoc it, to moze nie posluzyc CI za dlugo.. zwlaszcza ze on
musial lezec tam lata.

--
Mark