Skuter jak w temacie, 10 letni, przytargany z UK, ostatnie dwa lata nie jeżdżony. Po wymianach typu bateria, filtry ,olej jeździ jak złoto. Pozostała kosmetyka i nie działający licznik. Brakowało linki. Dokupiona. Potem się okazało się, że ślimak jest do wymiany. Wymienione, na oryginalne używki z tego modelu. Licznik ożył, przebieg działa normalnie, natomiast prędkościomierz nie działa jak powinien. Pokazuje max 40km/h, przy hamowaniu wolno opada, czasem wskazówka nie wraca na stopkę przy "0". Czy długo nie działający licznik może się "zastać? Sam napęd jest ok, czy przyczyna może być elektryczna?
Pozdrawiam i z góry dzięki za jakiekolwiek tropy.

W dniu 20.06.2016 o 12:55, agitojest@gmail.com pisze:

Skuter jak w temacie, 10 letni, przytargany z UK, ostatnie dwa lata nie jeżdżony. Po wymianach typu bateria, filtry ,olej jeździ jak złoto. Pozostała kosmetyka i nie działający licznik. Brakowało linki. Dokupiona. Potem się okazało się, że ślimak jest do wymiany. Wymienione, na oryginalne używki z tego modelu. Licznik ożył, przebieg działa normalnie, natomiast prędkościomierz nie działa jak powinien. Pokazuje max 40km/h, przy hamowaniu wolno opada, czasem wskazówka nie wraca na stopkę przy "0".
Czy długo nie działający licznik może się "zastać? Sam napęd jest ok, czy przyczyna może być elektryczna?
Pozdrawiam i z góry dzięki za jakiekolwiek tropy.

żeby nie było, ze jestem zgryźliwym tetrykiem to odpiszę tym razem merytorycznie :)
Jeśli licznik przebiegu działa dobrze (zakładam że sprawdziłeś wiarygodność nabijania km) to jak najbardziej sam ustrój prędkościomierza może działać źle na skutek zwiększonych oporów. Wtedy faktycznie wracać będzie powoli a i prędkość zaniżać będzie. Tak więc kapka oleju do mechanizmów precyzyjnych na ośkę może zdziałać cuda

--
Arni

SCIGACZ.PL to szambo a jego właściciel to chuj.
Pisząc przez bramkę na newsy dostajesz na dzień dobry -50 do lansu.
Jeśli masz zamiar o coś zapytać to poszukaj jak skonfigurować czytnik grup newsowych i pisz na pl.rec.motocykle.
Jeśli nie potrafisz tego zrobić to lepiej nie pytaj wcale, poszukaj forum na scigacz.pl, jest ono dostosowane do Twojego IQ

W dniu 2016-06-20 o 16:39, Arni pisze:

żeby nie było, ze jestem zgryźliwym tetrykiem

:D

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250 (były rc24/rc46/pc40/xj600/k11).
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Użytkownik "Arni" <arni@no.spam> napisał w wiadomości news:<nk8v6t$2d3$1@node2.news.atman.pl>...

W dniu 20.06.2016 o 12:55, agitojest@gmail.com pisze:
> Skuter jak w temacie, 10 letni, przytargany z UK, ostatnie dwa lata nie jeżdżony. Po wymianach typu bateria, filtry ,olej jeździ jak złoto. Pozostała kosmetyka i nie działający licznik. Brakowało linki. Dokupiona. Potem się okazało się, że ślimak jest do wymiany. Wymienione, na oryginalne używki z tego modelu. Licznik ożył, przebieg działa normalnie, natomiast prędkościomierz nie działa jak powinien. Pokazuje max 40km/h, przy hamowaniu wolno opada, czasem wskazówka nie wraca na stopkę przy "0".
> Czy długo nie działający licznik może się "zastać? Sam napęd jest ok, czy przyczyna może być elektryczna?
> Pozdrawiam i z góry dzięki za jakiekolwiek tropy.
>

żeby nie było, ze jestem zgryźliwym tetrykiem to odpiszę tym razem merytorycznie :)
Jeśli licznik przebiegu działa dobrze (zakładam że sprawdziłeś wiarygodność nabijania km) to jak najbardziej sam ustrój prędkościomierza może działać źle na skutek zwiększonych oporów. Wtedy faktycznie wracać będzie powoli a i prędkość zaniżać będzie. Tak więc kapka oleju do mechanizmów precyzyjnych na ośkę może zdziałać cuda

-- Arni

========================Witam.
Taka za duża "kapka" może także zadziałać na powstanie problemu o którym piszę wątkotwórca.
Po prostu zaolejenie sprzęgiełka magnetycznego i dalej mechanizmu wskazań prędkości z czasem potrafi skutecznie unieruchomić lub spowolnić predkościomierz - nałapie się syfu.
Proponowałbym sprawdzić licznik właśnie pod tym kątem (zanieczyszczenia/zaolejenia).
Pozdrawiam - JK

W dniu 20.06.2016 o 22:56, JK pisze:

Jeśli licznik przebiegu działa dobrze (zakładam że sprawdziłeś
wiarygodność nabijania km) to jak najbardziej sam ustrój
prędkościomierza może działać źle na skutek zwiększonych oporów. Wtedy
faktycznie wracać będzie powoli a i prędkość zaniżać będzie. Tak więc
kapka oleju do mechanizmów precyzyjnych na ośkę może zdziałać cuda

--
Arni

=========================
Witam.
Taka za duża "kapka" może także zadziałać na powstanie problemu o którym piszę wątkotwórca.

kapka to nie "kapka".

Po prostu zaolejenie sprzęgiełka magnetycznego i dalej mechanizmu wskazań prędkości z czasem potrafi skutecznie unieruchomić lub spowolnić predkościomierz - nałapie się syfu.

mało prawdopodobne, żeby po 10 latach używania samo się nasmarowało "kapką" i zaoleiło sprzęgiełko. Byc może linki brakowało dłużej i prędkościomierz nie chodził a w wilgotnym klimacie złapało nalot i przytarło się. Jeśli oględziny i przedmuchanie nie przyniosą efektów to kropelka smarowania powinna dać odpowiedź. Wszelkie rozbiórki tego delikatnego ustroju szczerze odradzam, chyba że ktoś ma uzdolnienia zegarmistrzowskie. Rozebrałem i złożyłem kilka liczników samochodowych gdzie wskaźników jest więcej więc jakieś doświadczenie mam.

--
Arni

SCIGACZ.PL to szambo a jego właściciel to chuj.
Pisząc przez bramkę na newsy dostajesz na dzień dobry -50 do lansu.
Jeśli masz zamiar o coś zapytać to poszukaj jak skonfigurować czytnik grup newsowych i pisz na pl.rec.motocykle.
Jeśli nie potrafisz tego zrobić to lepiej nie pytaj wcale, poszukaj forum na scigacz.pl, jest ono dostosowane do Twojego IQ

Chodzi o mój licznik, pisze z drugiego konta. Zasyfienie jest o tyle prawdopodobne, że te dwa lata przestoju było pod chmurką w Londynie, to nie były komfortowe warunki dla wszelkich mechanizmów..

iglo779@gmail.com wrote:

Chodzi o mój licznik, pisze z drugiego konta.

jak nie ogarniasz tak prostej rzeczy jak forum to oddaj moto do
mechanika

--
BMW R1100GS '94
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu środa, 22 czerwca 2016 17:03:14 UTC+2 użytkownik masti napisał:

jak nie ogarniasz tak prostej rzeczy jak forum to oddaj moto do
mechanika

Naprawdę takim problemem jest, że zadając pytanie nie zauważyłem, że się na guglu nie przelogowałem na swoje konto? I naprawdę to świadczy o tym, żebym zamknął skrzynkę narzędziową na cztery spusty i oddał do okolicznego wiejskiego machera i on to zrobi lepiej? Ja wiem, że w dzisiejszych czasach warto generować jakikolwiek ruch na grupach, bo wygasają i to nie powoli, ale to brzmi jak nabijanie postów w dziale "Witamy", którego tu nie ma.. Mimo wszystko w weekend się zajmę tym licznikiem i zdam relację czy coś się udało. Oczywiście napiszę ze swojego konta. Obiecuję.

W dniu 22.06.2016 o 17:03, masti pisze:

iglo779@gmail.com wrote:

Chodzi o mój licznik, pisze z drugiego konta.

jak nie ogarniasz tak prostej rzeczy jak forum to oddaj moto do
mechanika

sam jesteś forum. On pisze na newsy. Przez google ale jednak na newsy :)

--
Arni

SCIGACZ.PL to szambo a jego właściciel to chuj.
Pisząc przez bramkę na newsy dostajesz na dzień dobry -50 do lansu.
Jeśli masz zamiar o coś zapytać to poszukaj jak skonfigurować czytnik grup newsowych i pisz na pl.rec.motocykle.
Jeśli nie potrafisz tego zrobić to lepiej nie pytaj wcale, poszukaj forum na scigacz.pl, jest ono dostosowane do Twojego IQ

W dniu 2016-06-22 o 17:03, masti pisze:

jak nie ogarniasz tak prostej rzeczy jak forum to oddaj moto do
mechanika

To ogarnąłeś. "Forum"

Rzeczywiście problemem okazało się zanieczyszczenie licznika w środku. Po wydmuchaniu sprężonym powietrzem czegoś,co wyglądało jak pajęczyna test wiertarką potwierdził prawidłowe działanie. Za wszelkie porady serdecznie dziękuję. Na "forum" ;) zawsze można liczyć.