Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Problem z tym kto jest winny (kolizja)

Problem z tym kto jest winny (kolizja)

Data: 2009-08-19 12:03:15
Autor: Kuki
Problem z tym kto jest winny (kolizja)
krzysiek82 pisze:
Witajcie
żona jechała dzisiaj sobie drogą dosyć wąską z przeciwka jechała nauka jazdy i niestety doszło do otarcia się lusterkami. Oba lusterka uszkodzone. żone się spieszyło i powiedziała, dobra ile Pan chce za to lusterko ja jadę dalej bo nie mam czasu, a on wyskoczył 300zł, żona tyle przy sobie nie miała wezwał więc policję, policja odrazu stanęła po jego stronie, moja żona jechała sama on ma świadków z tego co wiem dwóch kursantów. Zona nie przyjęła mandatu sprawa wyląduje w sądzie. Nie wiem czy dobrze zrobiła, ale przecież moim zdaniem jak już to współwina powinna być, bo przecież. Co o tym myślicie?

Była kiedyś podobna sytuacja w jakimś programie policyjnym na TV4 "drogówka" czy coś. Dwóch kierowców na wąskiej osiedlowej drodze otarło się lusterkami. Popękały plastiki itp, policja przyjechała zapytała się czy któryś się przyznaje do tego że zjechał bardziej do środka i spowodował zderzenie, obaj się wyparli, policja się zabrała z tamtąd stwierdzając że nie są w stanie ustalić sprawcy - wina obustronna.

Pozdr.
    Łuk.

Problem z tym kto jest winny (kolizja)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona