Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Problem z tym kto jest winny (kolizja)

Problem z tym kto jest winny (kolizja)

Data: 2009-08-19 12:26:16
Autor: J.F.
Problem z tym kto jest winny (kolizja)
Użytkownik "krzysiek82" <krzysiek_82@02.pl> napisał w wiadomości news:h6geup$bhq$1atlantis.news.neostrada.pl...
żona jechała dzisiaj sobie drogą dosyć wąską z przeciwka jechała nauka jazdy i niestety doszło do otarcia się lusterkami.

Pytanie pierwsze - czy ktorys z samochodow zdazyl sie zatrzymac, bo wtedy wine ponosi kierujacy ktory jechal.
Pytanie drugie - czy ktorys z pojazdow przekroczyl os jezdni, tzn polowe szerokosci.

No i pytanie trzecie acz podstawowe - czy sa na to jakies dowody, nagranie z kamery, zeznania swiadkow itp.

Bo tak zasadniczo jak oboje jechali nie przekraczajac srodka, to wina obustronna powinna wyjsc.
Tylko klopot jak dopilnowac wtedy policje zeby zlozyla dwa wnioski ... wychodzi na to ze kazdy musi sie twardo trzymac swojej wersji - jechalem po prawej, ten drugi najwyrazniej przekroczyl polowe. Ktos tu klamie, ale to sad ustali :-)

Sladu opon na jedni/poboczu nie bylo ? Sfotografowac.

J.

Data: 2009-08-19 14:40:15
Autor: nowy74
Problem z tym kto jest winny (kolizja)

Bo tak zasadniczo jak oboje jechali nie przekraczajac srodka, to wina obustronna powinna wyjsc.

Zasadniczo jak oboje nie przekroczyli środka to zasadniczo do kolizji by nie doszło
i zasadniczo oboje są niewinni --


Data: 2009-08-19 14:51:33
Autor: marjan
Problem z tym kto jest winny (kolizja)
nowy74@poczta.onet.pl pisze:
Bo tak zasadniczo jak oboje jechali nie przekraczajac srodka, to wina obustronna powinna wyjsc.

Zasadniczo jak oboje nie przekroczyli środka to zasadniczo do kolizji by nie doszło
i zasadniczo oboje są niewinni

Załóżmy hipotetyczną sytuację: jest podwójna ciągła.
Zasadniczo nie wolno najechać na podwójną ciągłą (ani jej przekroczyć) czy prostopadły rzut auta na asfalt nie może "najść" na podwójną ciągłą? Pytam, bo nie wiem, ale jeśli nie wolno _NAJECHAĆ_ na podwójną ciągłą, to obydwa auta mogą pół centymetra od podwójnej ciągłej (kołami) a lusterkami się zahaczyć i je urwać.


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

Data: 2009-08-19 16:30:20
Autor: nowy74
Problem z tym kto jest winny (kolizja)
nowy74@poczta.onet.pl pisze:
>> Bo tak zasadniczo jak oboje jechali nie przekraczajac srodka, to >> wina obustronna powinna wyjsc.
> > Zasadniczo jak oboje nie przekroczyli środka > to zasadniczo do kolizji by nie doszło
> i zasadniczo oboje są niewinni Załóżmy hipotetyczną sytuację: jest podwójna ciągła.
Zasadniczo nie wolno najechać na podwójną ciągłą (ani jej przekroczyć) czy prostopadły rzut auta na asfalt nie może "najść" na podwójną ciągłą? Pytam, bo nie wiem, ale jeśli nie wolno _NAJECHAĆ_ na podwójną ciągłą, to obydwa auta mogą pół centymetra od podwójnej ciągłej (kołami) a lusterkami się zahaczyć i je urwać.


Zasadniczo oboje przekroczyli oś jezdni.
Zasadniczo więc są współwinni.
To chyba oczywiste.

Zasadniczo małoprawdopodobne jest natomiast
aby do przekroczenia osi doszło w tym samym czasie
więc zasadniczo wygra ten który udowodni
że to ten drugi przekroczył oś jezdni jako pierwszy.
No chyba że ten pierwszy przekroczył oś jezdni na tyle
wcześnie ten drógi mógł i powinien był to dostrzec i zareagować zgodnie z zasadą ograniczonego zaufania.




--


Data: 2009-08-19 16:33:52
Autor: nowy74
Problem z tym kto jest winny (kolizja)
> nowy74@poczta.onet.pl pisze:
> >> Bo tak zasadniczo jak oboje jechali nie przekraczajac srodka, to > >> wina obustronna powinna wyjsc.
> > > > Zasadniczo jak oboje nie przekroczyli środka > > to zasadniczo do kolizji by nie doszło
> > i zasadniczo oboje są niewinni > > Załóżmy hipotetyczną sytuację: jest podwójna ciągła.
> Zasadniczo nie wolno najechać na podwójną ciągłą (ani jej przekroczyć) > czy prostopadły rzut auta na asfalt nie może "najść" na podwójną ciągłą? > Pytam, bo nie wiem, ale jeśli nie wolno _NAJECHAĆ_ na podwójną ciągłą, > to obydwa auta mogą pół centymetra od podwójnej ciągłej (kołami) a > lusterkami się zahaczyć i je urwać.
> Zasadniczo oboje przekroczyli oś jezdni.
Zasadniczo więc są współwinni.
To chyba oczywiste.

Zasadniczo małoprawdopodobne jest natomiast
aby do przekroczenia osi doszło w tym samym czasie
więc zasadniczo wygra ten który udowodni
że to ten drugi przekroczył oś jezdni jako pierwszy.
No chyba że ten pierwszy przekroczył oś jezdni na tyle
wcześnie ten drógi mógł i powinien był to dostrzec i zareagować zgodnie z zasadą ograniczonego zaufania.


ERRATA
jest: drógi
powinno być: drugi


--


Data: 2009-08-19 16:20:24
Autor: Blyskacz
Problem z tym kto jest winny (kolizja) - ot
J.F. wrote:

Pytanie pierwsze - czy ktorys z samochodow zdazyl sie zatrzymac, bo wtedy wine ponosi kierujacy ktory jechal.

a jak to wyglada od stronny prawnej w sytuacji, gdy pojazd mija moj zaparkowany samochod, ja otwieram sobie drzwi i w efekcie mijajacy mnie pojazd traci lusterko  ?
Mialem taka sytuacje jakis rok temu - zalatwialem cos na szybko przed praca i jak sierota nie zauwazylem, ze cos mnie mija - kierowniczka byla   strasznie przejeta, ja moralnie poczulem sie do winy, no bo co ona mogla zrobic jak jej sie przed "nosem" drzwi otworzyly, dalem namiary na siebie i miala sie odezwac ile tam ja bedzie kosztowalo to lusterko ...
No, ale sie nie odezwala... i w sumie nie wiem czemu, moze stwierdzila, ze za blisko przjezdzala albo cus...

pozdrawiam Blyskacz

--
Samochody dziela sie na Volvo i pozostale :-)
Volvo V70R 2.5 299KM AWD 03' LPG z "popsuta kierownica" ;)
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG

Data: 2009-08-19 22:00:30
Autor: Adam Płaszczyca
Problem z tym kto jest winny (kolizja) - ot
Dnia Wed, 19 Aug 2009 16:20:24 +0100, Blyskacz napisał(a):

a jak to wyglada od stronny prawnej w sytuacji, gdy pojazd mija moj zaparkowany samochod, ja otwieram sobie drzwi i w efekcie mijajacy mnie pojazd traci lusterko  ?

Twoja wina, masz obowiązek upewnić się przed otwarciem, że możesz. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Problem z tym kto jest winny (kolizja)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona