Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Problem z zakupem w duĹźej sieci RTV

Problem z zakupem w duĹźej sieci RTV

Data: 2010-01-17 20:12:26
Autor: scream
Problem z zakupem w duĹźej sieci RTV
Dnia Sun, 17 Jan 2010 19:46:07 +0100, Ravenik napisał(a):

Chcemy jutro pojechać i pytanie czy zgodnie z prawem mają możliwość nie przyjęcia monitora "z powrotem" i nie oddania kasy? Czym ich można straszyć jakby odmówili?

Niczym. Nie musza przyjmowac zwrotu towaru, nie musza zwracac Ci kasy.
Pozatym ciekawe jak udowodnisz, ze sprzedawca cokolwiek takiego Ci mowil -
bez szans raczej. Moim zdaniem nic nie wskorasz.

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Data: 2010-01-17 11:47:33
Autor: SzalonyKapelusznik
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
On 17 Sty, 20:12, scream <n...@podam.pl> wrote:
Dnia Sun, 17 Jan 2010 19:46:07 +0100, Ravenik napisa (a):

> Chcemy jutro pojecha i pytanie czy zgodnie z prawem maj
> mo liwo nie przyj cia monitora "z powrotem" i nie oddania
> kasy? Czym ich mo na straszy jakby odm wili?

Niczym. Nie musza przyjmowac zwrotu towaru, nie musza zwracac Ci kasy.
Pozatym ciekawe jak udowodnisz, ze sprzedawca cokolwiek takiego Ci mowil -
bez szans raczej. Moim zdaniem nic nie wskorasz.

--
best regards,
scream
Samob jcy s arystokracj w r d umar ych.

To ciekawe. Bo wedlug prawa nawet jak sprzedawca kiwnie glowa na
pytanie "telewizor jest full HD?" to wprowadzil klienta w blad. I to
on ma udowodnic ze nic takiego nie mialo miejsca, nie klient.

Spokojnie mozna oddac TV ze wzgledu na niezgodnosc towaru z umowa.

Data: 2010-01-17 17:50:14
Autor: witek
Problem z zakupem w duĹźej sieci RTV
SzalonyKapelusznik wrote:

To ciekawe. Bo wedlug prawa nawet jak sprzedawca kiwnie glowa na
pytanie "telewizor jest full HD?" to wprowadzil klienta w blad. I to
on ma udowodnic ze nic takiego nie mialo miejsca, nie klient.

A ty kiwnałeś głową, jak się pytałem czy dzisiaj oddasz mi 1000 zł, które pożyczyłeś miesiąc temu.
I teraz masz udowodnić, że nic takiego nie miało miejsca.

Data: 2010-01-18 08:20:27
Autor: Marcin Debowski
Problem z zakupem w duĹźej sieci RTV
On 2010-01-17, witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote:
SzalonyKapelusznik wrote:
To ciekawe. Bo wedlug prawa nawet jak sprzedawca kiwnie glowa na
pytanie "telewizor jest full HD?" to wprowadzil klienta w blad. I to
on ma udowodnic ze nic takiego nie mialo miejsca, nie klient.
A ty kiwnałeś głową, jak się pytałem czy dzisiaj oddasz mi 1000 zł, które pożyczyłeś miesiąc temu.
I teraz masz udowodnić, że nic takiego nie miało miejsca.

Nie, bo tu mamy akurat wyłącznie przepisy ogólne czyli art. 6 kc. W przypadku reklamacji z "tyt. niezgodności" jest natomiast przepis szczególny i on nakłada taki obowiązek na sprzedawce. Zresztą ciekawi mnie jak daleko można z tego typu idotyzmami się posunąć.... Ktoś kiedyś argumentował, że jednak przy wysyłce towaru sprzedawca powinien być w stanie uprawdopodobnić, że np. nie był on (towar, nie sprzedawca) połamany i to da się powiedzmy zdroworozsądkowo jeszcze zrobić, ale tu, to chyba trzeba by jakiś 24h/7 monitoring z fonią czy cholera wie co...

--
Marcin

Data: 2010-01-17 21:34:51
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Problem z zakupem w duĹźej sieci RTV


W dniu 2010-01-17 20:47, SzalonyKapelusznik pisze:
To ciekawe. Bo wedlug prawa nawet jak sprzedawca kiwnie glowa na
pytanie "telewizor jest full HD?" to wprowadzil klienta w blad.


Podstawa prawna proszę...

I to
on ma udowodnic ze nic takiego nie mialo miejsca, nie klient.

W ten sposób można by oddać wszystko, twierdząc, że sprzedawca mówił, że
to coś wiąże krawaty i usuwa ciążę, a sprzedawca niech się martwi
udowadnianiem, że tak nie powiedział.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-01-17 14:45:02
Autor: SzalonyKapelusznik
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
On 17 Sty, 21:34, Przemysław Adam Śmiejek <niec...@spamu.pl> wrote:
W dniu 2010-01-17 20:47, SzalonyKapelusznik pisze:

> To ciekawe. Bo wedlug prawa nawet jak sprzedawca kiwnie glowa na
> pytanie "telewizor jest full HD?" to wprowadzil klienta w blad.

Podstawa prawna proszę...

> I to
> on ma udowodnic ze nic takiego nie mialo miejsca, nie klient.

W ten sposób można by oddać wszystko, twierdząc, że sprzedawca mówił, że
to coś wiąże krawaty i usuwa ciążę, a sprzedawca niech się martwi
udowadnianiem, że tak nie powiedział.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Domniemanie. Mozna domniemywac ze wieszak druciany usunie ciaze. Ale
nie mozna domniemywac ze mebloscianka rowniez.

"Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży" artykul 4.

Data: 2010-01-17 20:25:41
Autor: Ravenik
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
W dniu 2010-01-17 20:12, scream pisze:
Dnia Sun, 17 Jan 2010 19:46:07 +0100, Ravenik napisał(a):

Chcemy jutro pojechać i pytanie czy zgodnie z prawem mają
możliwość nie przyjęcia monitora "z powrotem" i nie oddania
kasy? Czym ich można straszyć jakby odmówili?

Niczym. Nie musza przyjmowac zwrotu towaru, nie musza zwracac Ci kasy.
Pozatym ciekawe jak udowodnisz, ze sprzedawca cokolwiek takiego Ci mowil -
bez szans raczej. Moim zdaniem nic nie wskorasz.

Tam stoi b.duża tabliczka informacyjna z opisem funkcji i parametrów tego monitora.
Jak wół jest na niej że jest FULL-HD.
Pierwsze co jutro zrobię to zdjęcie tej tabliczki albo ją skonfiskuję.

Zostaliśmy ewidentnie oszukani a ty mi mówisz że wszystko jest w porządku i zgodnie z prawem? Chyba nie kupowałem u Pana Juzia tylko w dużym sklepie w stolicy tego kraju. Chociaż paradoksalnie przypuszczam że łatwiej by to było załatwić w małym sklepiku.

Data: 2010-01-17 20:27:34
Autor: Ravenik
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
PS. karty promocyjnej którą dostaliśmy jeszcze nie zrealizowaliśmy, nie jest "imienna".

Data: 2010-01-17 21:01:26
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
On 2010-01-17 20:25, Ravenik wrote:
W dniu 2010-01-17 20:12, scream pisze:
Dnia Sun, 17 Jan 2010 19:46:07 +0100, Ravenik napisał(a):

Chcemy jutro pojechać i pytanie czy zgodnie z prawem mają
możliwość nie przyjęcia monitora "z powrotem" i nie oddania
kasy? Czym ich można straszyć jakby odmówili?

Niczym. Nie musza przyjmowac zwrotu towaru, nie musza zwracac Ci kasy.
Pozatym ciekawe jak udowodnisz, ze sprzedawca cokolwiek takiego Ci
mowil -
bez szans raczej. Moim zdaniem nic nie wskorasz.

Tam stoi b.duża tabliczka informacyjna z opisem funkcji i parametrów
tego monitora.
Jak wół jest na niej że jest FULL-HD.
Pierwsze co jutro zrobię to zdjęcie tej tabliczki albo ją skonfiskuję.


Klasyczna niezgodność towaru z umową, tylko proponuję najpierw mieć to zdjęcie :-)

Data: 2010-01-18 03:54:24
Autor: pmlb
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
Tam stoi b.duża tabliczka informacyjna z opisem funkcji i parametrów
tego monitora.
Jak wół jest na niej że jest FULL-HD.
Pierwsze co jutro zrobię to zdjęcie tej tabliczki albo ją skonfiskuję.


Klasyczna niezgodność towaru z umową, tylko proponuję najpierw mieć to zdjęcie :-)

Boze, a nie lepiej by sie zylo z odgornym przepisem, umozliwiajacym (jak na zachodzie) zwrot takiego towaru bez podania przyczyny np. w ciagu 3 dni?
Nastepnym razem postawili by tabliczke jak trzeba.
A tak, zdjecia, dyktafony, podsluchy... Jezu! Co za kraj?:)) Normalnie nienormalnie:)

Data: 2010-01-17 22:21:08
Autor: witek
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
pmlb wrote:
Tam stoi b.duża tabliczka informacyjna z opisem funkcji i parametrów
tego monitora.
Jak wół jest na niej że jest FULL-HD.
Pierwsze co jutro zrobię to zdjęcie tej tabliczki albo ją skonfiskuję.


Klasyczna niezgodność towaru z umową, tylko proponuję najpierw mieć to zdjęcie :-)

Boze, a nie lepiej by sie zylo z odgornym przepisem, umozliwiajacym (jak na zachodzie) zwrot takiego towaru bez podania przyczyny np. w ciagu 3 dni?

a gdzie na zachodzie masz taki odgórny przepis?

Data: 2010-01-18 10:36:52
Autor: ChrissP.
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
witek wrote:


> Boze, a nie lepiej by sie zylo z odgornym przepisem, umozliwiajacym
> (jak  na zachodzie) zwrot takiego towaru bez podania przyczyny np.
> w ciagu 3 dni?

a gdzie na zachodzie masz taki odgórny przepis?

Np w UK. Jest to siedem dni, a niektóre sklepy (np. Argos) akceptują
nawet 14.

--
Pozdrawiam

Krzysztof

Data: 2010-01-18 09:10:27
Autor: witek
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
ChrissP. wrote:
witek wrote:


Boze, a nie lepiej by sie zylo z odgornym przepisem, umozliwiajacym
(jak  na zachodzie) zwrot takiego towaru bez podania przyczyny np.
w ciagu 3 dni?
a gdzie na zachodzie masz taki odgórny przepis?

Np w UK. Jest to siedem dni,


<ironia> serio?  </ironia>


  a niektóre sklepy (np. Argos) akceptują
nawet 14.


ale to ma sie nijka do odgórnego przepisu?

Data: 2010-01-18 15:24:52
Autor: pmlb
Problem z zakupem w dużej sieci RTV

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote in message news:hj1tl3$c71$1inews.gazeta.pl...
ChrissP. wrote:
witek wrote:


Boze, a nie lepiej by sie zylo z odgornym przepisem, umozliwiajacym
(jak  na zachodzie) zwrot takiego towaru bez podania przyczyny np.
w ciagu 3 dni?
a gdzie na zachodzie masz taki odgórny przepis?

Np w UK. Jest to siedem dni,


<ironia> serio?  </ironia>


 a niektóre sklepy (np. Argos) akceptują
nawet 14.


ale to ma sie nijka do odgórnego przepisu?

5 dni jest ustawowo, reszta to dobroc sklepu.

Data: 2010-01-18 16:51:49
Autor: spp
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
W dniu 2010-01-18 16:24, pmlb pisze:

5 dni jest ustawowo, reszta to dobroc sklepu.

Jakiś link?

--
spp

Data: 2010-01-19 03:59:41
Autor: Marcin Debowski
Problem z zakupem w duĹźej sieci RTV
On 2010-01-18, spp <spp@op.pl> wrote:
W dniu 2010-01-18 16:24, pmlb pisze:

5 dni jest ustawowo, reszta to dobroc sklepu.

Jakiś link?

A po co? Od siebie dodam, że ustawowo to jest 200 dni, reszta to złośliwość sklepów.

--
Marcin

Data: 2010-01-18 13:21:45
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Problem z zakupem w dużej sieci RTV


W dniu 2010-01-18 11:36, ChrissP. pisze:
witek wrote:


Boze, a nie lepiej by sie zylo z odgornym przepisem, umozliwiajacym
(jak  na zachodzie) zwrot takiego towaru bez podania przyczyny np.
w ciagu 3 dni?

a gdzie na zachodzie masz taki odgórny przepis?

Np w UK. Jest to siedem dni, a niektóre sklepy (np. Argos) akceptują
nawet 14.

tylko tam widać żyją normalni ludzie. Polak ma inną mentalność i jak
były takie przepisy, to kwitły akcje w stylu ,,pożyczę sobie grzejnik na
łykend, bo zimno przyszło za oknami''. A to było 3 dni. Przy
wspomnianych przez ciebie 2 tygodniach pożyczanie by kwitło w pełni.
Ba! Grzejnik to detal! Ale droższy sprzęt? Np. kamera? Mam zlecenie na
film, lecę do sklepu, pożyczam sprzęt za 10 tysięcy, robię zlecenie i za
14 dni oddaję.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-01-18 15:29:27
Autor: pmlb
Problem z zakupem w dużej sieci RTV

"Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> wrote in message news:hj1i6h$a07$1news.interia.pl...


W dniu 2010-01-18 11:36, ChrissP. pisze:
witek wrote:


Boze, a nie lepiej by sie zylo z odgornym przepisem, umozliwiajacym
(jak  na zachodzie) zwrot takiego towaru bez podania przyczyny np.
w ciagu 3 dni?

a gdzie na zachodzie masz taki odgórny przepis?

Np w UK. Jest to siedem dni, a niektóre sklepy (np. Argos) akceptują
nawet 14.

tylko tam widać żyją normalni ludzie. Polak ma inną mentalność i jak
były takie przepisy, to kwitły akcje w stylu ,,pożyczę sobie grzejnik na
łykend, bo zimno przyszło za oknami''. A to było 3 dni. Przy
wspomnianych przez ciebie 2 tygodniach pożyczanie by kwitło w pełni.
Ba! Grzejnik to detal! Ale droższy sprzęt? Np. kamera? Mam zlecenie na
film, lecę do sklepu, pożyczam sprzęt za 10 tysięcy, robię zlecenie i za
14 dni oddaję.

Nie zgodze sie z toba, Po pierwsze, nie sadze by wiekszosc polakow nie wiedzialo do czego sa sklepy po drugie, w sklepie byl by towar wylacznie najlepszego gatunku,
Co do przykladu: by ta kamere "pozyczyc" trzeba zamrozic te 10 000zl... a jak upuscisz kamere...
Poza tym sa pewne oboszczenia przy sprzecie dorgim, glownie po to by wyeliminowac tak zwane "podkladki" niestety glownie stosowane przez polakow w UK.
Kupowali np. telewizory bardzo drogie, wyminiali srodek i odawali. Teraz by oddac taka kamere jak piszesz za 10 000zl poczekasz na zwrot kasy az eksperci sprawdza, czy nie zostalo wymieninione cos w srodku, moze to potrwac nawet i kilka tygodni. Ale po sprawdzeniu, ze wszystko jest ok a ty jako klient po prostu sie rozmysliles z zakupu, kasa zostaje ci oddana.

Data: 2010-01-18 14:18:06
Autor: januszek
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
ChrissP. napisał(a):

Np w UK. Jest to siedem dni, a niektóre sklepy (np. Argos) akceptują
nawet 14.

Hmm... Ale nie ma, w UK takiego przepisu - to o czym piszesz to sa wewnetrzne uregulowania sklepow. Vide: http://tinyurl.com/yagwzu3

j.

--
ps. swoja droga szukam fachmana z uprawnieniami do podlaczenia kuchenki
gazowej (we Wrocku), info na priva, trzeba wywalic "polska" z adresu ;)

Data: 2010-01-18 08:29:13
Autor: Budzik
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
Osobnik posiadający mail pmlb@domino.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Boze, a nie lepiej by sie zylo z odgornym przepisem, umozliwiajacym
(jak na zachodzie) zwrot takiego towaru bez podania przyczyny np. w
ciagu 3 dni? Nastepnym razem postawili by tabliczke jak trzeba.

dla konsumenta  - na pewno.
Ale postaw się w roli sprzedawcy.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy potrafią zepsuć stalową kulę...
Pszemol: No to jest nas dwu...

Data: 2010-01-18 10:48:57
Autor: Gotfryd Smolik news
Problem z zakupem w dużej sieci RTV
On Mon, 18 Jan 2010, Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail pmlb@domino.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Boze, a nie lepiej by sie zylo z odgornym przepisem, umozliwiajacym
(jak na zachodzie) zwrot takiego towaru bez podania przyczyny np. w
ciagu 3 dni? Nastepnym razem postawili by tabliczke jak trzeba.

dla konsumenta  - na pewno.
Ale postaw się w roli sprzedawcy.

  W roli konsumenta też.
  Tego co kupi następnie "nowy" towar.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-01-18 09:11:32
Autor: op23
Problem z zakupem w dużej sieci RTV

Użytkownik "pmlb" <pmlb@domino.com>

A tak, zdjecia, dyktafony, podsluchy... Jezu! Co za kraj?:)) Normalnie nienormalnie:)

No ... nie każdy chce tu mieszkać.

Problem z zakupem w duĹźej sieci RTV

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona