Data: 2014-01-24 09:08:07 | |
Autor: semi | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "anacron" <anacron@anacron.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:lbrhfl$ffo$1news.task.gda.pl... Dzi¶ po raz pierwszy w ¿yciu mia³em problem z uruchomieniem zimnego Ja swojego 15 letniego diesla odpalam bez problemu. Przekrêcam stacyjkê. Ga¶nie kontrolka od ¶wiec. Nie krêcê. Wy³±czam. Przekrêcam, znowu wy³±czam. Czyli grzeje 3 razy ¶wiece zanim odpalam rozrusznik. Po 3 krotnym nagrzaniu ¶wiec wciskam gaz do dechy i krêcê. Jak zaskoczy puszczam gaz. Odpala w 3-4 sekundy. Jak nie wcisnê gazu do oporu to krêcê i krêcê i d³awi siê itp. a nie zapali. Samochód tankujê najtañszym paliwem w okolicy na stacji przy Auchan. Nic nie dolewam. |
|
Data: 2014-01-24 09:30:08 | |
Autor: Wiwo | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "semi" <semi@bazar.com.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:lbt7s9$pp0$1mx1.internetia.pl... Ja swojego 15 letniego diesla odpalam bez problemu. Dobry ¿art z rana... :-) Przekrêcam stacyjkê. Ga¶nie kontrolka od ¶wiec. Nie krêcê. Brawo. Jak czêsto je wymieniasz? Jeste¶ pewien, ¿e jakie¶ s± jeszcze sprawne? Po 3 krotnym nagrzaniu ¶wiec wciskam gaz do dechy i krêcê. Kolejne brawa dla tego pana... ;-) Jak zaskoczy puszczam gaz. WOW... Rzeczywi¶cie pali bez problemu... :-) Jak nie wcisnê gazu do oporu to krêcê i krêcê i d³awi siê itp. a nie zapali. Proponujê wstawiæ samochód do mechanika, bo ca³kiem sprawny to on nie jest... Bezproblemowe zapalanie _sprawnego_ diesla w zimie niewiele ró¿ni siê od tej samej czynno¶ci w lecie. Przekrêcasz kluczyk na pozycjê I, ¶wiece grzej± ile maj± grzaæ, przekrêcasz kluczyk na pozycjê II, s³yszysz krótkie brrum i silnik dzia³a. Tak to przynajmniej wygl±da w moich samochodach... To co opisa³e¶, ¶wiadczy o usterce, w dodatku Twoje czynno¶ci dobijaj± ¶wiece i pompê paliwa. Wiwo |
|
Data: 2014-01-24 09:56:18 | |
Autor: semi | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:lbt8al$gha$1node2.news.atman.pl... Proponujê wstawiæ samochód do mechanika, bo ca³kiem sprawny to on nie jest... Nie op³aca siê. Poniek±d masz racjê, ale to wiekowy samochód. Dla mnie sprawno¶æ samochodu to hamulce, zawieszenie, uk³ad jezdny. Wszystko co mo¿e wp³yn±æ na bezpieczeñstwo itp., a nie odpalenie z pierwszego "pykniêcia" |
|
Data: 2014-01-24 10:10:08 | |
Autor: WOJO | |
Problem z zap³onem diesla... | |
Dla mnie sprawno¶æ samochodu to hamulce, zawieszenie, uk³ad jezdny.Do pierwszego zga¶niêcia na ¶rodku ruchliwego skrzy¿owania... Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-01-24 10:19:06 | |
Autor: semi | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "WOJO" <sorry@address.unknown.hehe> napisa³ w wiadomo¶ci news:lbtalb$dr0$1node1.news.atman.pl... Do pierwszego zga¶niêcia na ¶rodku ruchliwego skrzy¿owania... Przesadzasz. Nie ga¶nie na prostej i na skrzy¿owaniach te¿ nie. Jak jest -5 to pali za pierwszym rozgrzaniem ¶wiec bez deptania gazu. Wiêc raczej to jedynie wina paliwa, ¿e trzeba stosowaæ takie zabiegi. A co ma zrobiæ mechanik ? Wymieniæ mi profilaktycznie ¶wiece, wtryskiwacze, czy wcisn±æ now± pompê ? |
|
Data: 2014-01-24 10:16:25 | |
Autor: yabba | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "semi" <semi@bazar.com.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:lbtc1b$7lv$1mx1.internetia.pl...
W klasycznym dieslu, to k³opoty z uruchomieniem na zimno wskazuja na z³± regulacjê wtrysków i pompy wtryskowej. Zamarzaj±ce paliwo tak samo utrudnia uruchomienie na zimnym i na ciep³ym silniku. A co ma zrobiæ mechanik ? Powinien zacz±æ od zdiagnozowania przyczyny usterki. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2014-01-25 00:23:13 | |
Autor: Wiwo | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "semi" <semi@bazar.com.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:lbtc1b$7lv$1mx1.internetia.pl... Jak jest -5 to pali za pierwszym rozgrzaniem ¶wiec bez deptania gazu. To nie jest wina paliwa, tylko usterki. A co ma zrobiæ mechanik ? Zdiagnozowaæ usterkê i j± usun±æ. Wiwo |
|
Data: 2014-01-24 10:15:39 | |
Autor: sqlwiel | |
Problem z zap�onem diesla... | |
W dniu 2014-01-24 09:56, semi pisze:
U�ytkownik "Wiwo"<nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> napisa� w wiadomo�ciZrób coś z kodowaniem. (Ustaw deklarację, lepszą, gorszą, ale jakąś ustaw). Też podobnie odpalałem starego Escorta 1.6D '85 (jeszcze dwa lata temu) W końcu sprawdziłem te świece. Dwie były przepalone. Poszedłem do hurtowni po świece, pan mi zaproponował jakieś po 170zł/szt. Zapytałem, czy go pogięło (to by podwoiło wartość tego Forda), no to znalazł inne, po 12zł/szt. Wymiana 20 minut. No - ale w takich autach prawie wszędzie dało się wsadzić nie tylko rękę, ale i rękę z kluczem płaskim i jeszcze tym kluczem operować. Inna procedura odpalania nieco starszego diesla. MB W115 200D '75: - Jeśli jest poniżej -5°C, a nie ma gniazdka 220V w zasięgu przedłużacza, to nawet nie próbować odpalać. Jeśli jest gniazdko, to podpiąć grzałkę na 30 minut i odpalać jak przy > +5 - Jeśli jest -5 - +5 i mamy naładowany akumulator, to: - - Grzać świece przez 3 minuty - - Kręcić rozrusznikiem przez minutę - - Jak nie zadziała, to powyższe powtórzyć, ale góra dwa razy. Jak nie odpali, to szukać gniazdka. Podpiąć grzałkę i prostownik. - Jeśli jest > +5, to grzać minutę i kręcić aż odpali (zazwyczaj ok. 30-40 sekund) Tam wskaźnikiem nagrzania świec był taki żarnik, "porcelanka" pod sitkiem na tablicy wskaźników. Na upartego można było od tego odpalić papierosa. :) -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-01-24 11:00:41 | |
Autor: Adam | |
Problem z zap�onem diesla... | |
W dniu 2014-01-24 10:15, sqlwiel pisze:
W dniu 2014-01-24 09:56, semi pisze: Też miałem MB200 W115. Ale zapalał bez większego problemu, po ok. pół minucie grzania, przy -15C. Czasami przez chwilę załapał tylko na 3 gary, po chwili jednak dziarsko i równo działał. Musiałeś mieć zbyt małe sprężanie, stąd konieczność zbyt długiego grzania świecami. Tak się składało, że praktycznie zdecydowana większość sąsiadów i znajomych rodziców lata wcześniej jeździła Mercami i nigdy nie widziałem, aby ktoś miał w zimie kłopot. A bywało po -20 lub niżej - mieszkaliśmy w kotlinie rzeki. -- Pozdrawiam. Adam -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2014-01-24 11:04:12 | |
Autor: semi | |
Problem z zap�onem diesla... | |
Zrób coś z kodowaniem. (Ustaw deklarację, lepszą, gorszą, ale jakąś ustaw). Dzięki. Ktoś namieszał w komputerze w pracy. Czy teraz jest coś lepiej ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-01-24 11:22:09 | |
Autor: sqlwiel | |
Problem z zap�onem diesla... | |
W dniu 2014-01-24 11:04, semi pisze:
Zrób coś z kodowaniem. (Ustaw deklarację, lepszą, gorszą, ale jakąś Tak. Dużo lepiej :) Teraz masz w nagłówku: Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; I o to właśnie chodziło. Zapodaję wyraźnie do wiadomości wszystkich innych, nieświadomych, leniwych, czy po prostu niechlujnych. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-01-24 14:51:51 | |
Autor: J.F | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "Wiwo" napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:lbt8al$gha$1@node2.news.atman.pl...
U¿ytkownik "semi" <semi@bazar.com.pl> napisa³ w wiadomo¶ci Ja swojego 15 letniego diesla odpalam bez problemu.Dobry ¿art z rana... :-) Zart to nie, moj tez zapala z reguly bez problemu. Chyba ze akumulator padl, ale to sie kupuje nowy, albo rozrusznik, ale to sie naprawia, albo alternator, ale to sie naprawia, albo ... caly urok starych samochodow :-) Ale nowe tez maja swoje usterki, wiec sie nie stresuje :-) Swiece jeszcze nie padly .. Przekrêcam stacyjkê. Ga¶nie kontrolka od ¶wiec. Nie krêcê. Brawo. Jak czêsto je wymieniasz? Jeste¶ pewien, ¿e jakie¶ s± jeszcze sprawne? Chyba tak, skoro 3 podgrzania pomagaja :-) Po 3 krotnym nagrzaniu ¶wiec wciskam gaz do dechy i krêcê.Kolejne brawa dla tego pana... ;-) Jak zaskoczy puszczam gaz.WOW... Rzeczywi¶cie pali bez problemu... :-) Zgodnie z instrukcja przeciez - podgrzac swiece i krecic :-) Proponujê wstawiæ samochód do mechanika, bo ca³kiem sprawny to on nie jest... To "krotkie brum" moze trwac 1-2s ... i 3-4 to juz nie tak zle. Zreszta przyjdzie -20 i wtedy wyjdzie co ktore naprawde warte :-) J. |
|
Data: 2014-01-25 00:40:18 | |
Autor: Wiwo | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:52e26ffa$0$2226$65785112news.neostrada.pl... Ja swojego 15 letniego diesla odpalam bez problemu.Dobry ¿art z rana... :-) Czy Wy czytacie ca³y post zanim odpowiecie, czy od razu klepiecie w klawiaturê bez poznania kontekstu? ¦mieszne jest stwierdzenie, ¿e auto odpala bezproblemowo i opisanie procedury startowej godnej my¶liwca. W opisie brakuje jeszcze tylko rozsypania p³atków ró¿ przez lewe ramiê i ofiary z krwi wró¿ki zêbuszki... ;-) Chyba tak, skoro 3 podgrzania pomagaja :-) Albo ¿yje jedna i ¿eby zapaliæ samochód rozpala j± do bia³o¶ci... ;-) Ale spoko, nawet je¶li jeszcze ¿yj±, to przy takim ich traktowaniu wkrótce umr± i semi do³±czy do czynno¶ci przygotowawczych np. rozpalanie ogniska. Oczywi¶cie nadal bêdzie to bezproblemowe odpalanie... ;-) Zgodnie z instrukcja przeciez - podgrzac swiece i krecic :-) Za³o¿ê siê o skrzynkê wódki, ¿e w tej instrukcji nie ma s³owa o wciskaniu gazu przy zapalaniu samochodu. Co wiêcej, byæ mo¿e odnalaz³by siê ewidentny zakaz takiej czynno¶ci. To "krotkie brum" moze trwac 1-2s ... i 3-4 to juz nie tak zle. Moje trwa 0,48s ;-) Zreszta przyjdzie -20 i wtedy wyjdzie co ktore naprawde warte :-) Wtedy mo¿e zdecydujê siê dwa razy podgrzaæ ¶wiece... ;-) Jedynie marne paliwo mo¿e pokonaæ mój traktorek. ;-) Wiwo |
|
Data: 2014-01-25 00:58:24 | |
Autor: J.F. | |
Problem z zap³onem diesla... | |
Dnia Sat, 25 Jan 2014 00:40:18 +0100, Wiwo napisa³(a):
U¿ytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci Zdarza sie. ruch na tej grupie i odszukanie kontekstu bywa uciazliwe. ¦mieszne jest stwierdzenie, ¿e auto odpala bezproblemowo i opisanie procedury startowej godnej my¶liwca. Oj tam, dwa razy swiece grzac, tez mi procedura. Czyli zasluguje na nazwe bezproblemowo :-) W opisie brakuje jeszcze tylko rozsypania p³atków ró¿ przez lewe ramiê i ofiary z krwi wró¿ki zêbuszki... ;-) Kiedys mialem gaznik ... procedura byla dluzsza, ale efekt wzbudzal zachwyt szybkoscia odpalenia. Tzn krotkoscia krecenia rozrusznikiem. Chyba tak, skoro 3 podgrzania pomagaja :-)Albo ¿yje jedna i ¿eby zapaliæ samochód rozpala j± do bia³o¶ci... ;-) Pytales czy sa jeszcze jakies sprawne ... co najmniej jedna :-) Zgodnie z instrukcja przeciez - podgrzac swiece i krecic :-)Za³o¿ê siê o skrzynkê wódki, ¿e w tej instrukcji nie ma s³owa o wciskaniu gazu przy zapalaniu samochodu. Co wiêcej, byæ mo¿e odnalaz³by siê ewidentny zakaz takiej czynno¶ci. To diesel, wiec moze byc inaczej. J. |
|
Data: 2014-01-25 02:24:35 | |
Autor: Wiwo | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:4yo086k5cf6v$.4njnnc0d8db1.dlg40tude.net... Oj tam, dwa razy swiece grzac, tez mi procedura. Czyli zasluguje na 3 razy, wcin±æ peda³ gazu, krêciæ 3-4 sekundy... Zgodnie z instrukcja przeciez - podgrzac swiece i krecic :-) Wska¿ mi wspó³czesny samochód z silnikiem diesla, w którego instrukcji jest napisane, ¿e przy zapalaniu nale¿y wcisn±æ peda³ gazu. Pogadaj te¿ z magikami od pomp i uk³adów wtryskowych i zapytaj co s±dz± o wciskaniu peda³u gazu w dieslu przy zapalaniu. Wiwo |
|
Data: 2014-01-25 07:56:27 | |
Autor: sqlwiel | |
Problem z zap³onem diesla... | |
W dniu 2014-01-25 00:58, J.F. pisze:
W opisie brakuje jeszcze tylko rozsypania p³atków ró¿ przez lewe ramiê i Zapomnieli¶cie ju¿ o maluchach odpalanych w mróz "szarpank±", a przedtem strzykawk± trochê benzyny pod gumowy mankiet za filtrem powietrza. -- Dziêkujê. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-01-25 10:13:38 | |
Autor: J.F. | |
Problem z zap³onem diesla... | |
Dnia Sat, 25 Jan 2014 07:56:27 +0100, sqlwiel napisa³(a):
W dniu 2014-01-25 00:58, J.F. pisze: Ale to byla uciazliwosc, spowodowana brakiem akumulatorow w sprzedazy. Zas to powyzej wymagalo tylko wyczucia samochodu - ze np ssanie tylko do polowy, a przed odpaleniem wciskamy gaz dwa razy. Nie raz, nie trzy, ale dwa. J. |
|
Data: 2014-01-24 15:00:48 | |
Autor: Budzik | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...
Ja swojego 15 letniego diesla odpalam bez problemu. A co w tym smiesznego? Jezdze dieslem z 97 roku. Dbam o swiece zarowe, wymieniam filtr paliwa przed zima, mam dobry, dzi±³aj±cy aku. Rano zagrzewam swiece 2x i odpalam praktycznie na tyk (2-3 obroty). Ale jak ostatnio swiece zacze³y grzaæ gorzej to juz nawet przy temperaturach w granicach 0 z odpalaniem by³o cie¿ko. Wymiana i znowu wszystko dzia³a swietnie. |
|
Data: 2014-01-25 00:21:05 | |
Autor: Wiwo | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa³ w wiadomo¶ci news:XnsA2BF9FCAC4A67budzik61pocztaonetpl127.0.0.1... U¿ytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ... Czyta³e¶ procedurê startow±, któr± opisa³ semi? Je¶li tak ma wygl±daæ _bezproblemowe_ odpalanie, to mnie to po prostu ¶mieszy. Jezdze dieslem z 97 roku. I o tym pisa³em. To co opisa³ semi jest bardzo dalekie od okre¶lenia _bezproblemowe_. Wiwo |
|
Data: 2014-01-25 01:10:09 | |
Autor: J.F. | |
Problem z zap³onem diesla... | |
Dnia Sat, 25 Jan 2014 00:21:05 +0100, Wiwo napisa³(a):
U¿ytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa³ w A co w niej problemowego ? Ja to kiedys widzialem diesla. Aby odpalic w zimie nalezalo: -wlaczyc swiece i poczekac na zgasniecie lampki, co w tym modelu trwalo z minute, -wylaczyc i wlaczyc grzanie ponownie, i znow minuta, -niektorzy twierdzile ze trzeci raz pomaga, -gaz do dechy, -rozrusznik ... i krecimy dlugo, 5, 10 s ... -po tych kilunastu sekundach slychac ze cos lapie ... ale krecimy dalej, -po kolejnych dlugich sekundach slychac ze lapie juz regularnie - mozna wylaczyc rozrusznik. -ale gazu nie puszczamy - czekamy az sie rozkreci do ok 2000 rpm, -jak przekroczy - bardzo powoli popuszczamy gaz, trzymajac obroty, nie mozna pozwolic aby za bardzo spadly - bo od poczatku zabawa, -po dluzszym czasie mozna juz puscic gaz J. |
|
Data: 2014-01-24 16:34:01 | |
Autor: kogutek444 | |
Problem z zap³onem diesla... | |
W dniu sobota, 25 stycznia 2014 01:10:09 UTC+1 u¿ytkownik J.F. napisa³:
Dnia Sat, 25 Jan 2014 00:21:05 +0100, Wiwo napisa³(a): Wyci±gamy gruszkê ¿arow± i grzejemy ja lutlamp±. Jak zrobi siê czerwona wk³adamy na miejsce. Zdejmujemy kierownicê i zak³adamy j± na o¶ silnika. Krêcimy kierownic± jak korb± do momentu a¿ zapali. Jak nie zapala wyci±gamy gruszkê ¿arow± i grzejemy j± lutlamp± do czerwono¶ci...... To siê nazywa upierdliwa procedura a nie siedz±c w kabinie samochodu dwa razy przekrêciæ kluczyk zeby dwa razy ¶wiece rozgrzaæ i za drugim razem przekrêciæ go dalej ¿eby w³±czyæ rozrusznik. Kiedy¶ widzia³em jak odpalali chyba o¶mio cylindrowego dizla w kutrze rybackim. Z korby po cylindrze odpalali. Jak pracowa³ na trzech to korba byla niepotrzebna. Krêc±cy wygl±da³ tak jak by mia³ za chwilê zej¶æ. I jeszcze prawdziwy hardkor odpalanie agregatu pr±dotwórczego 12 cylindrowego który nie ma rozrusznika a odpala siê go detonuj±c ma³e ³adunki wybuchowe podobne do ¶lepych naboi. |
|
Data: 2014-01-25 21:03:17 | |
Autor: Adam | |
Problem z zap³onem diesla... | |
W dniu 2014-01-25 01:34, kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu sobota, 25 stycznia 2014 01:10:09 UTC+1 u¿ytkownik J.F. napisa³: Ale wtedy z regu³y odpala³o siê silnik i nie gasi³o na noc: chodzi³, dopóki by³ potrzebny. Czasami talie Lanz Bulldogi czy wczesna Ursusy by³y zapalane raz na ca³e ¿niwa. Kiedy¶ widzia³em jak odpalali chyba o¶mio cylindrowego dizla w kutrze rybackim. Z korby po cylindrze odpalali. Jak pracowa³ na trzech to korba byla niepotrzebna. Krêc±cy wygl±da³ tak jak by mia³ za chwilê zej¶æ. W jaki sposób by³y sprzêgane poszczególne cylindry? Pierwszy raz o czym¶ takim s³yszê. Masz jakie¶ linki/wskazówki? Natomiast widzia³em starsze dizle (ale ju¿ powojenne), gdzie najpierw by³ odpalany ma³y silniczek spalinowy - taki jak od Warszawy czy Syreny, który robi³ za rozrusznik du¿ego dizla. > I jeszcze prawdziwy hardkor odpalanie agregatu pr±dotwórczego 12 > cylindrowego który nie ma rozrusznika a odpala siê go detonuj±c ma³e > ³adunki wybuchowe podobne do ¶lepych naboi. M.in. w czo³gach bywa³y butle ze sprê¿onym powietrzem. Ale Tygrysy musia³y byæ ciep³e, wiêc bywa³y co kilka godzin przepalane. -- Pozdrawiam. Adam. |
|
Data: 2014-01-25 15:26:21 | |
Autor: kogutek444 | |
Problem z zap³onem diesla... | |
W dniu sobota, 25 stycznia 2014 21:03:17 UTC+1 u¿ytkownik Adam napisa³:
W dniu 2014-01-25 01:34, kogutek444@gmail.com pisze: Nie dam linka bo wtedy jeszcze netu nie by³o. Ka¿dy cylinder mia³ swój odprê¿nik. Go¶æ krêci³ korb± a drugi zamyka³ odprê¿niki. Tam ¶wiec ¿arowych nie by³o bo nie by³o by z czego podgrzaæ. |
|
Data: 2014-01-26 00:21:13 | |
Autor: yabba | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:lc15a6$rpa$1usenet.news.interia.pl...
Podejrzewam, ¿e cylindry mia³y pow³±czane odprê¿niki. Jak zaskoczy³ pierwszy cylinder, to po kolei wy³±czali odprê¿niki w pozosta³ych, ale nie przestaj±c krêciæ korb±. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2014-01-26 00:31:17 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Problem z zap³onem diesla... | |
Hello yabba,
Sunday, January 26, 2014, 12:21:13 AM, you wrote: Podejrzewam, ¿e cylindry mia³y pow³±czane odprê¿niki. Jak zaskoczy³ pierwszyKiedy¶ widzia³em jak odpalali chyba o¶mio cylindrowego dizla w kutrzeW jaki sposób by³y sprzêgane poszczególne cylindry? Brawo ten pan! :) -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-01-26 08:28:32 | |
Autor: sqlwiel | |
Problem z zap³onem diesla... | |
W dniu 2014-01-26 00:21, yabba pisze:
Kiedy¶ widzia³em jak odpalali chyba o¶mio cylindrowego dizla w kutrze To chyba za ma³o. Odprê¿nik odprê¿nikiem, ale te masy trzeba jako¶ rozpêdziæ. Nadal jestem ciekaw opisu jak by³y sprzêgane kolejne cylindry i coraz bardziej podejrzewam "morskie opowie¶ci". Co¶ mi siê obi³o o uszy o du¿ych (w du¿ych statkach) silnikach, w których te¿ mog± "normalnie", na biegu, pracowaæ nie wszystkie cylindry, ale szczegó³ów nie znam. -- Dziêkujê. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-01-26 17:43:24 | |
Autor: yabba | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:52e4b91f$0$2363$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-01-26 00:21, yabba pisze: Zacytujê kogutka444: "Krêc±cy wygl±da³ tak jak by mia³ za chwilê zej¶æ." Nadal jestem ciekaw opisu jak by³y sprzêgane kolejne cylindry i coraz bardziej podejrzewam "morskie opowie¶ci". Kogutek444 nic nie pisa³ o sprzêganiu z wa³em korbowym. Kolejnym cylindrom by³y wy³±czane odprê¿niki, wiêc mog³y podj±æ pracê. Co¶ mi siê obi³o o uszy o du¿ych (w du¿ych statkach) silnikach, w których te¿ mog± "normalnie", na biegu, pracowaæ nie wszystkie cylindry, ale szczegó³ów nie znam. Niepracuj±ce cylindry po prostu nie dostaj± paliwa. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2014-01-26 14:33:09 | |
Autor: Micha³ Baszyñski | |
Problem z zap³onem diesla... | |
W dniu 2014-01-26 00:21, yabba pisze:
Podejrzewam, ¿e cylindry mia³y pow³±czane odprê¿niki. Jak zaskoczy³ dok³adnie tak to siê robi³o. Nie wiem jak w tej chwili, ale na pocz±tku lat '90 polski jacht "Korsarz" (o bardzo ciekawej historii sk±din±d) mia³ dwucylindrowy silnik o nazwie "Puck" (stosowany g³ównie na ³odziach rybackich). Do jego odpalenia potrzebne by³y trzy osoby - dwie krêci³y korbami (by³y dwie), trzecia obs³ugiwa³a odprê¿niki (po "rozbujaniu" silnika korbami zamyka³a najpierw jeden, gdy on "odpali³" to wtedy drugi). Z innych ciekawostek: - g³owica by³a ch³odzona wod± morsk±, wiêc trzeba by³o bardzo mocno pilnowaæ temperatury wody. - smarowanie silnika by³o olejem ze zbiornika zawieszonego nad silnikiem, pompa oleju te¿ mia³a korbkê. I przed rozruchem trzeba by³o t± korbk± zakrêciæ okre¶lon± liczbê obrotów w okre¶lonym kierunku. Za ma³o razy - silnik pracowa³ przy rozruchu "na sucho", co siê odbija³o na trwa³o¶ci. Za du¿o razy - by³y problemy z rozruchem. Po rozruchu ju¿ sobie sam olej smaruj±cy pompowa³. No i trzeba by³o pilnowaæ poziomu oleju w tym zbiorniczku. Volvo-Pentê na innym jachcie te¿ zdarzy³o mi siê odpalaæ na korbê z u¿yciem odprê¿ników. -- Pozdr. Micha³ |
|
Data: 2014-01-25 21:46:14 | |
Autor: wowa | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik <kogutek444@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:c00d5633-b580-47e9-be29-da7964b5dcf3googlegroups.com... W dniu sobota, 25 stycznia 2014 01:10:09 UTC+1 u¿ytkownik J.F. napisa³: Dnia Sat, 25 Jan 2014 00:21:05 +0100, Wiwo napisa³(a):Wyci±gamy gruszkê ¿arow± i grzejemy ja lutlamp±. Jak zrobi siê czerwona wk³adamy na miejsce. Zdejmujemy kierownicê i zak³adamy j± na o¶ silnika. Krêcimy kierownic± jak korb± do momentu a¿ zapali. Jak nie zapala wyci±gamy gruszkê ¿arow± i grzejemy j± lutlamp± do czerwono¶ci...... To siê nazywa upierdliwa procedura a nie siedz±c w kabinie samochodu dwa razy przekrêciæ kluczyk zeby dwa razy ¶wiece rozgrzaæ i za drugim razem przekrêciæ go dalej ¿eby w³±czyæ rozrusznik. Kiedy¶ widzia³em jak odpalali chyba o¶mio cylindrowego dizla w kutrze rybackim. Z korby po cylindrze odpalali. Jak pracowa³ na trzech to korba byla niepotrzebna. Krêc±cy wygl±da³ tak jak by mia³ za chwilê zej¶æ. I jeszcze prawdziwy hardkor odpalanie agregatu pr±dotwórczego 12 cylindrowego który nie ma rozrusznika a odpala siê go detonuj±c ma³e ³adunki wybuchowe podobne do ¶lepych naboi. Aj tam. To jest popularna metoda palenia dizla :) http://www.youtube.com/watch?v=CJpZfp0Ss2U Wojtek -- Bo my, Polacy tak mamy, ¿e we wszystkim przesadzamy :( |
|
Data: 2014-01-25 15:32:54 | |
Autor: kogutek444 | |
Problem z zap³onem diesla... | |
W dniu sobota, 25 stycznia 2014 21:46:14 UTC+1 u¿ytkownik wowa napisa³:
U¿ytkownik <kogutek444@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:c00d5633-b580-47e9-be29-da7964b5dcf3googlegroups.com... I wiadomo sk±d siê wziê³o powiedzenie ¿e pali na dotyk. |
|
Data: 2014-01-25 23:04:28 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Problem z zap³onem diesla... | |
Hello wowa,
Saturday, January 25, 2014, 9:46:14 PM, you wrote: Wyci±gamy gruszkê ¿arow± i grzejemy ja lutlamp±. Jak zrobi siê czerwona E, tam - odpala³em nie raz 12-cylindrowy agregat. Poza upierdliw± procedur± pompowania uk³adu smarowania pomp± skrzyde³kow± samo odpalanie by³o banalne - normalny rozrusznik. Aj tam. To jest popularna metoda palenia dizla :) http://www.youtube.com/watch?v=CJpZfp0Ss2U Silnik na knot widzia³em. Ale na nabój - nie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-01-26 14:35:23 | |
Autor: Micha³ Baszyñski | |
Problem z zap³onem diesla... | |
W dniu 2014-01-25 21:46, wowa pisze:
I jeszcze prawdziwy ZTCP to silniki lotnicze i diesle kolejowe tak siê te¿ kiedy¶ odpala³o -- Pozdr. Micha³ |
|
Data: 2014-01-26 00:18:04 | |
Autor: yabba | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik <kogutek444@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:c00d5633-b580-47e9-be29-da7964b5dcf3googlegroups.com...
Kiedy¶ widzia³em jak odpalali chyba o¶mio cylindrowego dizla w kutrze rybackim. Z korby po cylindrze odpalali. Jak pracowa³ na trzech to korba byla niepotrzebna. Krêc±cy wygl±da³ tak jak by mia³ za chwilê zej¶æ. Odpaliæ z korby to ¿aden wyczyn. Jakby go "z pychu" uruchomili, to by³by wyczyn. :) -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2014-01-26 11:35:04 | |
Autor: Artur Ma¶l±g | |
Problem z zap³onem diesla... | |
W dniu 2014-01-26 00:18, yabba pisze:
U¿ytkownik <kogutek444@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci Trochê lat temu milicjanci tak próbowali odpalaæ motorówkê - tez im siê nie uda³o ;) |
|
Data: 2014-01-25 09:13:52 | |
Autor: Cavallino | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:1952p6ns59q5t.1a7cbjddo4m5f.dlg@40tude.net... Dnia Sat, 25 Jan 2014 00:21:05 +0100, Wiwo napisa³(a): Sam fakt jej istnienia. |
|
Data: 2014-01-25 10:16:00 | |
Autor: J.F. | |
Problem z zap³onem diesla... | |
Dnia Sat, 25 Jan 2014 09:13:52 +0100, Cavallino napisa³(a):
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup Diesel. Naturalna rzecza jest procedura - wlaczyc "zaplon", poczekac az zgasnie lampka grzania swiec, wlaczyc rozrusznik. To nie benzyna. J. |
|
Data: 2014-01-25 10:24:41 | |
Autor: Cavallino | |
Problem z zap³onem diesla... | |
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:1kt9cpil4i6zr.7091d4njn5oq$.dlg@40tude.net... Dnia Sat, 25 Jan 2014 09:13:52 +0100, Cavallino napisa³(a): Dok³adnie. I je¶li co¶ WYKRACZA poza te czynno¶ci i potrzebuje INNEJ procedury, to nie jest to odpalanie bezproblemowe. HINT: W wielu silnikach lampka w ogóle siê nie zapala, je¶li nie ma du¿ych mrozów, wiêc i ten punkt odpada. |
|
Data: 2014-01-25 10:34:26 | |
Autor: J.F. | |
Problem z zap³onem diesla... | |
Dnia Sat, 25 Jan 2014 10:24:41 +0100, Cavallino napisa³(a):
U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup Ale procedura jest, wiec istnienie innej nie powinno dziwic. HINT: W wielu silnikach lampka w ogóle siê nie zapala, je¶li nie ma du¿ych mrozów, wiêc i ten punkt odpada. Ale jak jest zimno to sie zapala, wiec procedura jest zawsze ta sama - poczekac az zgasnie. No chyba ze ktos sie latem odzwyczai a potem jesienia bedzie sie musial przyzwyczajac :-P Ja sie przyzwyczailem ... wsiadam do benzyniaka, przekrecam kluczyk i czekam :-) J. |
|
Data: 2014-01-27 10:55:44 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Problem z zap³onem diesla... | |
W dniu 24.01.2014 09:30, Wiwo pisze:
Ja swojego 15 letniego diesla odpalam bez problemu. Mój ma 20 lat i teraz te¿ ³adnie odpala. [ciach] Bezproblemowe zapalanie _sprawnego_ diesla w zimie niewiele ró¿ni siê od U mnie jako¶ szybko siê czasem grzanie wy³±cza, wiêc wtedy te¿ 2 czy 3 razy "podgrzejê" i odpala. Bez wciskania gazu. -- ¦wiadomie psuj±cy kodowanie i formatowanie wierszy s± jak sraj±cy z lenistwa i g³upoty na ¶rodku pokoju. I jeszcze ci durnie t³umacz± to nowoczesno¶ci±... |