W dniu 2010-04-14 12:49, Krzysiek pisze:

Witam,

Zg�osi�em niedawno reklamacj� w mbanku dotycz�c� dwukrotnego
obci�şenia konta przy p�atno�ci kart�. Zdarzy�o mi si� to
ostatnio dwa razy w róşnych zupe�nie punktach us�ugowych. Co ciekawe
transakcje róşni� si� od siebie sum� kilku groszy, ale s� zawarte
w odst�pach kilku/kilkunastu sekund po sobie.

Mbank pocz�tkowo uzna� reklamacj�, a nast�pnie odebra� uznane
�rodki i odes�a� mi pismo wraz z kopi� transakcji z tych miejsc,
oraz stekiem bzdur o tym şe to karty czipowe i powinienem pami�ta� o
nieudost�pnianiu pinu osobom trzecim etc.

Czy moşna co� z tym fantem zrobi�?
Z góry dzi�ki za odpowiedzi,
Krzysiek

Zglosznie na policjęi dalszy tok prawny.
I tu dochodzimy do sedna wprowadzenia PINu... "odpowiedzialność" banku.

On 14 Kwi, 13:24, dwr <d-...@g-a-z-e-t-a.-u-s-u-n-n.pl> wrote:

I tu dochodzimy do sedna wprowadzenia PINu... "odpowiedzialność" banku.

Tutaj to tylko kwestia wybrania banku. Akurat mBank jest pod tym
wzgledem wybitnie niebezpieczny dla swoich klientow.


Pozdrawiam
Rafal

Użytkownik Rafal M napisał:

On 14 Kwi, 13:24, dwr<d-...@g-a-z-e-t-a.-u-s-u-n-n.pl>  wrote:

I tu dochodzimy do sedna wprowadzenia PINu... "odpowiedzialność" banku.

Tutaj to tylko kwestia wybrania banku. Akurat mBank jest pod tym
wzgledem wybitnie niebezpieczny dla swoich klientow.

Możesz rozwinąć temat?
Mam tam konto i chciałbym wiedzieć czego się mogę w takim razie spodziewać. Oprócz sytuacji opisanej powyżej.

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

On 16 Kwi, 09:39, Tapatik <tapa...@bez.spamu> wrote:

Możesz rozwinąć temat?
Mam tam konto i chciałbym wiedzieć czego się mogę w takim razie
spodziewać. Oprócz sytuacji opisanej powyżej.

Wg mBanku kazda tranzakcja potwierdzona PINem jest wykonana przez
wlasciciela karty.


Pozdrawiam
Rafal

W dniu 2010-04-16 18:25, Rafal M pisze:

Wg mBanku kazda tranzakcja potwierdzona PINem jest wykonana przez
wlasciciela karty.

A w jakim banku nie?

CUT pisze:

W dniu 2010-04-16 18:25, Rafal M pisze:

Wg mBanku kazda tranzakcja potwierdzona PINem jest wykonana przez
wlasciciela karty.

A w jakim banku nie?

Są karty, gdzie transakcje zatwierdzasz podpisem... Np karta Inteligo ma taką właściwość, oraz karty wypukłe bez chipu.

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

W dniu 2010-04-14 18:50, Rafal M pisze:

On 14 Kwi, 13:24, dwr <d-...@g-a-z-e-t-a.-u-s-u-n-n.pl> wrote:

I tu dochodzimy do sedna wprowadzenia PINu... "odpowiedzialność" banku.

Tutaj to tylko kwestia wybrania banku. Akurat mBank jest pod tym
wzgledem wybitnie niebezpieczny dla swoich klientow.

Bzdura. Akurat mądrze używana karta jest tak samo bezpieczna jak
wszędzie indziej. Proponuję nie rzucać oskarżeń bez podania podstaw.

--
MZ

>
> Zglosznie na policjęi dalszy tok prawny.
> I tu dochodzimy do sedna wprowadzenia PINu... "odpowiedzialność" banku.

Dzięki za odpowiedź. MBank jak już wspomniałem przesłał mi kopie transakcji kartowych, więc rozumiem że próbują się wypiąć, ponieważ mają czarno na białym. Nie mniej nawet na logikę - transakcje są zawarte w chwilę po sobie, więc musiałbym dokonać bardzo podobnych zakupów w tym samym czasie różniących się minimalnymi kwotami. Nie wiem co jest na dodatkowych paragonach zakupu, ponieważ oczywiście po prostu ich nie otrzymałem.
Kwoty nie są wielkie - po kilkadziesiąt PLN. Czy jest sens coś z tym zrobić, czy odpuścić? Wiem, że to moja kasa co mnie wkurza, ale czy jest sens pójścia z tym na policję, da to jakiś efekt?

Kwoty nie są wielkie - po kilkadziesiąt PLN. Czy jest sens coś z tym
zrobić, czy odpuścić? Wiem, że to moja kasa co mnie wkurza, ale czy jest
sens pójścia z tym na policję, da to jakiś efekt?

Teraz to juz pytasz czy ktos potrafi przewidziec przyszlosc. Jesli
kilkadziesiat PLN jestes sklonny sobie odpuscic, to przelej mi na
konto, przynajmniej bedzie wiadomo, gdzie te pieniadze sie podzialy.

marcepan

On Tue, 27 Apr 2010, Krzysiek wrote:

MBank jak już wspomniałem przesłał mi kopie transakcji kartowych, więc rozumiem że próbują się wypiąć, ponieważ mają czarno na białym.

  Przepraszam Cię bardzo, że tak wykorzystuję Twoją - chyba bardziej:

Kwoty nie są wielkie

....irytującą niż niebezpieczną finansowo sytuację, ale jako że co
rusz bywa okazja do flejmu w którym pojawia się "lista zalet
bezpieczenstwa" zakupów dokonywanych za pomocą kart, spytam gdzie
są ci krzykacze od tezy "jak to dobrze robić zakupy kartą"
i co by poradzili, szczególnie w kontekście nietracenia czasu
i nerwów ;)

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news pisze:

bezpieczenstwa" zakupów dokonywanych za pomocą kart, spytam gdzie
są ci krzykacze od tezy "jak to dobrze robić zakupy kartą"

   Pewnie powiedzą - i będzie w tym sporo racji - że łatwiej jest zgubić gotówkę lub być okradzionym, niż zostać oszukanym w transakcji karcianej.

--
Liwiusz