Hej!

Zbieram się powoli do zakupu nowego notebooka i mam trochę dylematów  dotyczących producenta.

Po Internecie krąży mnóstwo wieści, albo lepiej: stereotypów. Że Sony i  Toshiba mają najtrwalsze notebooki, że Asus ma najlepszy stosunek ceny do  jakości, że HP, Aristo i Acer to badziewie, którego nie warto kupować, że  np. Samsung zawsze zajmował się produkcją telewizorów, a nie notebooków,  więc ma słaby sprzęt i tak dalej. Bez większych problemów można znaleźć w  Internecie opinie dotyczące firmy X; jedne mówią, że to rewelacyjna firma,  że ktoś ma już dziesiąty notebook tej firmy i pół jego rodziny też z niego  korzysta, że nigdy mu się nie zepsuł, chociaż codziennie ogląda filmy na  pościeli i tak dalej. I drugie, które mówią, że to badziewie, że pięć razy  było w serwisie i że serwis nie chciał uznać naprawy gwarancyjnej, że się  mocno grzeje, pada matryca etc. Czyli, krótko mówiąc, mnóstwo szumu.

Jedyny w miarę wiarygodny test trwałości sprzętu jest z roku bodaj 2009  (http://www.squaretrade.com/htm/pdf/SquareTrade_laptop_reliability_1109.pdf)  i wygrywa w nim Toshiba i Asus. Jednak test ten ma już trzy lata, podczas  których sporo mogło się zmienić, a obecnie można znaleźć takich testów  jeszcze kilka, robionych np. przez firmy serwisujące notebooki, przy czym  z każdego wynika, że inna firma produkuje najbardziej bezawaryjny sprzęt -  łącznie z (teoretycznie) słabym Samsungiem (którego nawet polecano mi w  dwóch różnych sklepach).

Czym więc kierować się podczas wyboru producenta notebooka? Tylko proszę  bez flame-warów pt. "kup takiego, ja go mam, nie psuje się". Interesuje  mnie, czy jest jakieś rozsądne kryterium, którym da się kierować.. Chyba,  że macie jakieś wiarygodne informacje, rankingi dotyczące omawianego  tematu. Ale sam szukałem dosyć długo i bez rezultatów...

Pozdrawiam -- Spook.

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Wojciech "Spook" Sura nabazgrał(a):

Hej!
Zbieram się powoli do zakupu nowego notebooka i mam trochę dylematów dotyczących producenta.
Po Internecie krąży mnóstwo wieści, albo lepiej: stereotypów. Że Sony i Toshiba mają najtrwalsze notebooki, że Asus ma najlepszy stosunek ceny
do   jakości, że HP, Aristo i Acer to badziewie, którego nie warto
kupować, że   np. Samsung zawsze zajmował się produkcją telewizorów, a
nie notebooków,   więc ma słaby sprzęt i tak dalej. Bez większych
problemów można znaleźć w   Internecie opinie dotyczące firmy X; jedne
mówią, że to rewelacyjna firma,   że ktoś ma już dziesiąty notebook tej
firmy i pół jego rodziny też z niego   korzysta, że nigdy mu się nie
zepsuł, chociaż codziennie ogląda filmy na   pościeli i tak dalej. I
drugie, które mówią, że to badziewie, że pięć razy   było w serwisie i
że serwis nie chciał uznać naprawy gwarancyjnej, że się   mocno grzeje,
pada matryca etc. Czyli, krótko mówiąc, mnóstwo szumu.

Jeśli chodzi o obnsługę serwisową to nie polecam Asusa i Lenovo .. jak ci padnie to umarł w butach :)

Jedyny w miarę wiarygodny test trwałości sprzętu jest z roku bodaj 2009 (http://www.squaretrade.com/htm/pdf/SquareTrade_laptop_reliability_1109.pd
f)   i wygrywa w nim Toshiba i Asus. Jednak test ten ma już trzy lata,
podczas   których sporo mogło się zmienić, a obecnie można znaleźć
takich testów   jeszcze kilka, robionych np. przez firmy serwisujące
notebooki, przy czym   z każdego wynika, że inna firma produkuje
najbardziej bezawaryjny sprzęt -   łącznie z (teoretycznie) słabym
Samsungiem (którego nawet polecano mi w   dwóch różnych sklepach).

Co do firm to też nie ma się co kierować bo np. HP ma średnią serię Pavilon za to serie Elite albo PRO jest naprawdę dobra i jak kogoś stać na lapka za więcej niż 2000 zł to polecam, dobrze wykonane i bardzo mało awaryjne.

Czym więc kierować się podczas wyboru producenta notebooka? Tylko proszę bez flame-warów pt. "kup takiego, ja go mam, nie psuje się". Interesuje mnie, czy jest jakieś rozsądne kryterium, którym da się kierować. Chyba, że macie jakieś wiarygodne informacje, rankingi dotyczące omawianego tematu. Ale sam szukałem dosyć długo i bez rezultatów...

Nie ma czegoś takiego :)

Powiem Ci tak, przejdz się do jakiegoś MM/Saturna czy innego marketu RTV i pomacaj co cię interesuje. Wtedy zobaczysz czy dany laptop ci pasuje czy nie ... Ja jak brałem laptop to byłem zdecydowany na dwa modele firm XX i YY a jak pomacałem to kupiłem ZZ za 2 razy tyle i nie żałuję decyzji choć kieszeń zabolała :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

W dniu 2012-04-25 09:03, Chris pisze:

Powiem Ci tak, przejdz się do jakiegoś MM/Saturna czy innego marketu RTV
i pomacaj co cię interesuje. Wtedy zobaczysz czy dany laptop ci pasuje
czy nie .. Ja jak brałem laptop to byłem zdecydowany na dwa modele firm
XX i YY a jak pomacałem to kupiłem ZZ za 2 razy tyle i nie żałuję
decyzji choć kieszeń zabolała :)

Ja w żadnym takim sklepie w .pl nigdy nie widziałem np. ThinkPada
z serii T ani W, pojedyncze egzemplarze można czasem znaleźć
w specjalistycznych salonach.  Kiedyś bardzo chciałem obejrzeć z bliska
model X301, ale nigdzie we Wrocławiu nie dało się tego zorganizować.
Komputronik zaoferował mi możliwość ściągnięcia modelu demonstracyjnego
z Warzszawy, ale z czasem oczekiwania powyĹźej 2 tygodni.  Więc naprawdę
dobrego laptopa nie pomacasz właściwie nigdzie ;-)

T.

Tomasz Finke nabazgrał(a):

W dniu 2012-04-25 09:03, Chris pisze:

Powiem Ci tak, przejdz się do jakiegoś MM/Saturna czy innego marketu RTV
i pomacaj co cię interesuje. Wtedy zobaczysz czy dany laptop ci pasuje
czy nie .. Ja jak brałem laptop to byłem zdecydowany na dwa modele firm
XX i YY a jak pomacałem to kupiłem ZZ za 2 razy tyle i nie żałuję
decyzji choć kieszeń zabolała :)

Ja w żadnym takim sklepie w .pl nigdy nie widziałem np. ThinkPada
z serii T ani W, pojedyncze egzemplarze można czasem znaleźć
w specjalistycznych salonach.  Kiedyś bardzo chciałem obejrzeć z bliska
model X301, ale nigdzie we Wrocławiu nie dało się tego zorganizować.
Komputronik zaoferował mi możliwość ściągnięcia modelu demonstracyjnego
z Warzszawy, ale z czasem oczekiwania powyĹźej 2 tygodni.  Więc naprawdę
dobrego laptopa nie pomacasz właściwie nigdzie ;-)
T.

T420, T420S, T520, X220 widzę że leżą u nas na magazynie ale W tez tylko na zamówienie.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Wojciech "Spook" Sura pisze tak:

Samsung zawsze zajmował się produkcją telewizorów

a Siemens zawsze zajmował się produkcją lokomotyw więc robi beznadziejne pralki;)


w Toshiba pracowałem więc ich nie lubię z urzędu i nie będę komentował.

Co można domniemywać. Sony, Samsung, doświadczony producent elektroniki to i laptopa porządnie polutuje. Chyba o to chodzi żeby kulki pod scalakami nie odkleiły się od ciepła?

Samsung N130 cichy netbook, Samsung SGH-J200 genialnie przyjazny i logiczny telefon, który niezliczoną ilośc razy zaliczył glebę i dalej działa. Samsung UE40C5000, UE40D5000, UE37C6000, UE32D5000 dość fajne telewizory. Jak na razie pracują.

Asus - zrobi laptopa i dopieści
HP - wielki minus za wmuszanie Visty swego czasu i brak sterów pod xp
Acer - zrobić jak najtaniej, nie bierzemy pod uwagę.

Czym więc kierować się podczas wyboru producenta notebooka?

Sam bym kupił Samsung lub Asus. Chyba nie psują się tak często żeby nie wytrzymały 4 lat kiedy już je znielubimy za starość?

Sony kupiłbym, jakbym miał trochę więcej zbędnej $ do wywalenia ;)

--
Piter

W dniu 2012-04-25 10:04, PiteR pisze:

Wojciech "Spook" Sura pisze tak:
w Toshiba pracowałem więc ich nie lubię z urzędu i nie będę komentował.

Po zejściu lakieru z satelita mojego ojca jestem bardzo ostrożny z tą firmą. Lakier zszedł po roku użytkowania, średniego.
Natomiast moja żona uparła się na właśnie toshibę, i ok od 2 lat.

Samsung N130 cichy netbook, Samsung SGH-J200 genialnie przyjazny i
logiczny telefon, który niezliczoną ilośc razy zaliczył glebę i dalej
działa. Samsung UE40C5000, UE40D5000, UE37C6000, UE32D5000 dość fajne
telewizory. Jak na razie pracują.

tak, na pewno i flagowy kiedy Z-720, slim, biznesowy etc. Większego gówna nie można sprzedawać ludziom. mieliśmy je jako służbowe, oj potrafiły skutecznie zniechęcić do marki.

HP - wielki minus za wmuszanie Visty swego czasu i brak sterów pod xp

Że badziew to prawda, ale akurat z zupełnie innej przyczyny. Serwis, podejście do klienta, ten okłamany marketing. Fuj - nie laptop :)
Jeszce Dell, sprzęt spoko, ale to ich podejście do zasilaczy 3-żyłowych z kontrolą, gdzie ciągle uszkadza się ta 3-cia żyła doprowadza mnie do szału i do domu chyba bym della nie kupił. W firmowym 3 zasilacz w ciągu 3 lat.


--

Dnia Wed, 25 Apr 2012 11:01:48 +0200, Jawi napisał(a):

Jeszce Dell, sprzęt spoko, ale to ich podejście do zasilaczy 3-żyłowych z kontrolą, gdzie ciągle uszkadza się ta 3-cia żyła doprowadza mnie do szału i do domu chyba bym della nie kupił. W firmowym 3 zasilacz w ciągu 3 lat.

Mozesz o tym troche wiecej napisac? Mam Della Vostro i chetnie sie dowiem co
moze go spotkac.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Użytkownik "R.e.m.e.K" <go@dev.null> napisał w wiadomości news:1766f2j1wschw$.dlghell.heaven...

Dnia Wed, 25 Apr 2012 11:01:48 +0200, Jawi napisał(a):

Jeszce Dell, sprzęt spoko, ale to ich podejście do zasilaczy 3-żyłowych
z kontrolą, gdzie ciągle uszkadza się ta 3-cia żyła doprowadza mnie do
szału i do domu chyba bym della nie kupił. W firmowym 3 zasilacz w ciągu
3 lat.

Mozesz o tym troche wiecej napisac? Mam Della Vostro i chetnie sie dowiem co
moze go spotkac.

Jak Dell to nie Inspirion, bo te to faktycznie tandetnie wykonane. Ja mam Studio ponad 3 lata i działa dobrze, z zasilaczem też nie ma problemu.
Ogólnie to autor ma dziwne podejście, bo patrzy na firmę a nie konkretny model.
Prawie kaĹźda firma ma udane i mniej udane modele.
Z HP dobre są Probooki, Paviliona bym nie brał.
Z Dell to Vostro, Inspirion kiepsko wykonany.
Mam w pracy eMachines (Acer) i działają ok mimo, Ĺźe mają juĹź po 3-4 lata. Niestety mają kiepsko pomyślaną konstrukcję, bo dostać się do baterii od BIOS (zapomniane hasło) to masakra,  trzeba rozebrać całego lapopa. Dell Studio ma baterię pod klapką od pamięci. :-)
Samsung całkiem przyzwoite ma laptopy.

On 2012-04-25 18:36, nom wrote:

Użytkownik "R.e.m.e.K" <go@dev.null> napisał w wiadomości
news:1766f2j1wschw$.dlghell.heaven...

Dnia Wed, 25 Apr 2012 11:01:48 +0200, Jawi napisał(a):

Jeszce Dell, sprzęt spoko, ale to ich podejście do zasilaczy 3-żyłowych
z kontrolą, gdzie ciągle uszkadza się ta 3-cia żyła doprowadza mnie do
szału i do domu chyba bym della nie kupił. W firmowym 3 zasilacz w ciągu
3 lat.

Mozesz o tym troche wiecej napisac? Mam Della Vostro i chetnie sie
dowiem co
moze go spotkac.

Jak Dell to nie Inspirion, bo te to faktycznie tandetnie wykonane. Ja
mam Studio ponad 3 lata i działa dobrze, z zasilaczem też nie ma problemu.
Ogólnie to autor ma dziwne podejście, bo patrzy na firmę a nie konkretny
model.

Zamówiłem sobie Dell Latitude E5420, głównie ze względu na rozdzielczość matrycy oraz rozmiar (14") Będzie używany biznesowo i w ruchu, więc jeżeli coś wyjdzie, chętnie się podziele.

Prawie kaĹźda firma ma udane i mniej udane modele.
Z HP dobre są Probooki, Paviliona bym nie brał.
Z Dell to Vostro, Inspirion kiepsko wykonany.
Mam w pracy eMachines (Acer) i działają ok mimo, że mają już po 3-4
lata. Niestety mają kiepsko pomyślaną konstrukcję, bo dostać się do
baterii od BIOS (zapomniane hasło) to masakra, trzeba rozebrać całego
lapopa. Dell Studio ma baterię pod klapką od pamięci. :-)
Samsung całkiem przyzwoite ma laptopy.

Przed pytaniem o NB zawsze warto zastanowić się nad zastosowaniami, jeżeli ma to być eksponat na stoliku to i Acer spełni swoją role abstrahujac od tego, że byle położenie go na niezbyt czystej powierzchni porysuje lakier.

Rozbieranie NB chyba nigdy nie było i nie będzie proste (w swoim osobiście wymieniałem slot PCMCIA - stary acer), to już nie dla przeciętnych userow ;)

Dnia Wed, 25 Apr 2012 18:36:54 +0200, nom napisał(a):

Jak Dell to nie Inspirion, bo te to faktycznie tandetnie wykonane. Ja mam Studio ponad 3 lata i działa dobrze, z zasilaczem też nie ma problemu.
Ogólnie to autor ma dziwne podejście, bo patrzy na firmę a nie konkretny model.
Prawie każda firma ma udane i mniej udane modele.
Z HP dobre są Probooki, Paviliona bym nie brał.
Z Dell to Vostro, Inspirion kiepsko wykonany.
Mam w pracy eMachines (Acer) i działają ok mimo, że mają już po 3-4 lata. Niestety mają kiepsko pomyślaną konstrukcję, bo dostać się do baterii od BIOS (zapomniane hasło) to masakra,  trzeba rozebrać całego lapopa. Dell Studio ma baterię pod klapką od pamięci. :-)
Samsung całkiem przyzwoite ma laptopy.

Osobiście mam Della Latitude D630. Poleasingowy, ale w doskonałym stanie i
akurat na moje potrzeby Core 2 Duo + 2GB ram (z wolnym slotem na kolejne
2GB) wystarcza. Dysk z 80GB i 5400rpm wymieniłem na 640GB 7200rpm i jest
bardzo przyzwoicie do domowo-internetowych zastosowań, przy oglądaniu filmów
też jest bardzo przyzwoicie. Do tego _matowa_ matryca 1440×900 przy 14". Dla
mnie bomba, choć te swoje 2 kg z groszami waży. Katuje go od ponad roku moja
siostra, ja tylko go z Koszalina ściągam na jakiś wyjazd (kiedy potrzebuję
przenośnego sprzętu), czasami zdalnie coś pomogę. Po prostu działa, a
konstrukcja budzi zaufanie. Nie mam na przykład żadnych zastrzeżeń co do
złażenia farby, wyrabiania się zawiasów itp. atrakcji. Całość działa cicho,
nie doprowadzając do szału wyjącym wiatrakiem.

Bawiłem się swego czasu ultrabookiem Acera (Seria Aspire S) z
niskonapięciowym Core i5. 4GB ram (wlutowane, bez możliwości rozszerzenia),
SSD o pojemności 20GB, do tego klasyczny dysk 320GB, 13,3" matryca
(błyszcząca niestety). Fajny sprzęt, choć brakowało mi opcji na wbudowany
modem HSDPA, brakowało gigabitowego Ethernetu. Poziom wykonania - byłem
zdziwiony na plus. Mocno zdziwiony.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ You can only be free, when you have nothing to loose.                    ]
[                                                     (znalezione w necie) ]

Dnia Wed, 25 Apr 2012 18:36:54 +0200, nom napisał(a):

Mam w pracy eMachines (Acer) i działają ok mimo, że mają już po 3-4 lata. Niestety mają kiepsko pomyślaną konstrukcję, bo dostać się do baterii od BIOS (zapomniane hasło) to masakra,  trzeba rozebrać całego lapopa. Dell Studio ma baterię pod klapką od pamięci. :-)
Samsung całkiem przyzwoite ma laptopy.

Uważam, że reset biosu za pomocą 1 śrubki, to właśnie błąd.

Dnia 25-04-2012 o 11:01:48 Jawi <tajny@poufny.pl> napisał(a):

W dniu 2012-04-25 10:04, PiteR pisze:

Wojciech "Spook" Sura pisze tak:
w Toshiba pracowałem więc ich nie lubię z urzędu i nie będę komentował.

Cytuj proszę właściwie, bo mi przypisałeś słowa, których nie powiedziałem  :)

Pozdrawiam -- Spook.

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Dnia Thu, 26 Apr 2012 06:31:55 +0200, Wojciech "Spook" Sura napisał(a):

Dnia 25-04-2012 o 11:01:48 Jawi <tajny@poufny.pl> napisał(a):

W dniu 2012-04-25 10:04, PiteR pisze:

Wojciech "Spook" Sura pisze tak:
w Toshiba pracowałem więc ich nie lubię z urzędu i nie będę komentował.

Cytuj proszę właściwie, bo mi przypisałeś słowa, których nie powiedziałem  :)

Pozdrawiam -- Spook.

Wojciech "Spook" Sura _pisze_ tak:

a nie mówi.;)

Dnia 2012-04-25, o godz. 10:04:50
PiteR <email@fauszywy.pl> napisał(a):

Asus - zrobi laptopa i dopieści

Po czym jak ulegnie awarii to dopieści anulując gwarancję twierdząc że
laptop został zalany wodą mimo że używany był na Saharze w pełnym
słońcu. Jeśli na tym polega dopieszczanie to ja dziękuję.

Zdrówko

Maciek "Babcia" Dobosz pisze tak:

Jeśli na tym polega dopieszczanie to ja dziękuję

Dopieści hardware przez firmware, BIOS itp
a nie użyszkodnika ;)

--
Piter

Nie można kierować sie fimą, a powinno modelem.
Miałem trochę lapków za sobą. Obecnie mam w domu 2 Samsungi i jestem
zadowolony. Są ciche, zimne i wydajne.

On 2012-04-25 08:41, Wojciech "Spook" Sura wrote:

Hej!

Zbieram się powoli do zakupu nowego notebooka i mam trochę dylematów
dotyczących producenta.

Nie lubie generalizowac, bo standard produktow moze zmieniac sie z czasem. Tak czy owak np. Acera za nic nie kupie do pracy, w ciagu 5 lat dwa razy wymienialem po dwa zawiasy. Takze to dobry komputer dla kobiety.

Z tego co widze wiele firm zamawia Lenovo albo delle, niekoniecznie wszystkie sliczne, ale gdybym kupowal dla siebie, to tu bym wybieral (typowo pod katem pracy - musi byc wytrzymaly)

pozdr.
Rafał

Rafal Lukawski nabazgrał(a):

On 2012-04-25 08:41, Wojciech "Spook" Sura wrote:

Hej!
Zbieram się powoli do zakupu nowego notebooka i mam trochę dylematów
dotyczących producenta.

Nie lubie generalizowac, bo standard produktow moze zmieniac sie z czasem. Tak czy owak np. Acera za nic nie kupie do pracy, w ciagu 5 lat dwa razy wymienialem po dwa zawiasy. Takze to dobry komputer dla kobiety.
Z tego co widze wiele firm zamawia Lenovo albo delle, niekoniecznie wszystkie sliczne, ale gdybym kupowal dla siebie, to tu bym wybieral (typowo pod katem pracy - musi byc wytrzymaly)

Moja dostała Lenovo teraz w firmie i klnie na niego .,....  może to i solidne .. testowali wchodząc w szpilach na laptopa i nic :) za to design, wygoda, WAGA  nie dla kobiety ... zresztą mi też się nie podoba tak samo jak handlowcą którzy zamiast lekkiego laptopika muszą targać "pustaka" bo cegła przy tym to pikuś ...

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

W dniu 25.04.2012 13:42, Chris pisze:

Rafal Lukawski nabazgrał(a):

On 2012-04-25 08:41, Wojciech "Spook" Sura wrote:

Hej!
Zbieram się powoli do zakupu nowego notebooka i mam trochę dylematów
dotyczących producenta.

Nie lubie generalizowac, bo standard produktow moze zmieniac sie z
czasem. Tak czy owak np. Acera za nic nie kupie do pracy, w ciagu 5
lat dwa razy wymienialem po dwa zawiasy. Takze to dobry komputer dla
kobiety.
Z tego co widze wiele firm zamawia Lenovo albo delle, niekoniecznie
wszystkie sliczne, ale gdybym kupowal dla siebie, to tu bym wybieral
(typowo pod katem pracy - musi byc wytrzymaly)

Moja dostała Lenovo teraz w firmie i klnie na niego .,.... może to i
solidne .. testowali wchodząc w szpilach na laptopa i nic :) za to
design, wygoda, WAGA nie dla kobiety ... zresztą mi też się nie podoba
tak samo jak handlowcą którzy zamiast lekkiego laptopika muszą targać
"pustaka" bo cegła przy tym to pikuś ...

Należy uważać jednak żeby nie przegiąć w drugą stronę.

Kupiłem sobie ultralekką toshibę, super fajnie bo laptop jest lżejszy niż książeczka którą czytam dziecku. Tylko z drugiej strony - jak siadam w fotelu, to laptop jest za lekki na to żeby się ułożył, sztywność fałd dżinsów (prane!) jest większa niż jego nacisk - przez co leży permanentnie krzywo, zsuwa się, byle drganie mięśnia nogi go podrzuca pod górę ... :)

p. m.

m nabazgrał(a):

W dniu 25.04.2012 13:42, Chris pisze:

Rafal Lukawski nabazgrał(a):

On 2012-04-25 08:41, Wojciech "Spook" Sura wrote:

Hej!
Zbieram się powoli do zakupu nowego notebooka i mam trochę dylematów
dotyczących producenta.

Nie lubie generalizowac, bo standard produktow moze zmieniac sie z
czasem. Tak czy owak np. Acera za nic nie kupie do pracy, w ciagu 5
lat dwa razy wymienialem po dwa zawiasy. Takze to dobry komputer dla
kobiety.
Z tego co widze wiele firm zamawia Lenovo albo delle, niekoniecznie
wszystkie sliczne, ale gdybym kupowal dla siebie, to tu bym wybieral
(typowo pod katem pracy - musi byc wytrzymaly)

Moja dostała Lenovo teraz w firmie i klnie na niego .,.... może to i
solidne .. testowali wchodząc w szpilach na laptopa i nic :) za to
design, wygoda, WAGA nie dla kobiety ... zresztą mi też się nie podoba
tak samo jak handlowcą którzy zamiast lekkiego laptopika muszą targać
"pustaka" bo cegła przy tym to pikuś ...

Należy uważać jednak żeby nie przegiąć w drugą stronę.
Kupiłem sobie ultralekką toshibę, super fajnie bo laptop jest lżejszy niż książeczka którą czytam dziecku. Tylko z drugiej strony - jak siadam w fotelu, to laptop jest za lekki na to żeby się ułożył, sztywność fałd dżinsów (prane!) jest większa niż jego nacisk - przez co leży permanentnie krzywo, zsuwa się, byle drganie mięśnia nogi go podrzuca pod górę ... :)

Miałem takiego w testach:

TOSHIBA Z830-11F i5-2467M 6GB[RAM] 128GB[SSD] 13,3HD INTHD W7H

Fajne lekkie ale strach dotykać czy oby się nie złamie :)

Ja pod laptopa sibie kupiłem w IKEA poduszko/stolik czy jak to się tam nazywa, na dole poduszka na górze plastikowy stolik, fajne wygodne i nie mam problemu z ułożeniem laptopa a często mam go na kolanach a jak mi się znudzi to odwrócę i kot będzie miał legowisko :) poducha jest odpinana od plastiku więc można to prać :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

W dniu 25.04.2012 14:26, Chris pisze:

Należy uważać jednak żeby nie przegiąć w drugą stronę.
Kupiłem sobie ultralekką toshibę, super fajnie bo laptop jest lżejszy
niż książeczka którą czytam dziecku. Tylko z drugiej strony - jak
siadam w fotelu, to laptop jest za lekki na to żeby się ułożył,
sztywność fałd dżinsów (prane!) jest większa niż jego nacisk - przez
co leży permanentnie krzywo, zsuwa się, byle drganie mięśnia nogi go
podrzuca pod górę ... :)

Miałem takiego w testach:

TOSHIBA Z830-11F i5-2467M 6GB[RAM] 128GB[SSD] 13,3HD INTHD W7H

Fajne lekkie ale strach dotykać czy oby się nie złamie :)

Mam prawie to samo. Nie złamie się, chociaż nie należy pewnie za bardzo próbować.

Za to ja za każdym razem jak wyciągam wtyczkę D-SUB i HDMI, zastanawiam się czy nie wyciągam ostatni raz. Diablo mocno siedzą, zaś nie bardzo jest się o co zaprzeć palcem.

Ja pod laptopa sibie kupiłem w IKEA poduszko/stolik czy jak to się tam
nazywa, na dole poduszka na górze plastikowy stolik, fajne wygodne i nie
mam problemu z ułożeniem laptopa a często mam go na kolanach a jak mi
się znudzi to odwrócę i kot będzie miał legowisko :) poducha jest
odpinana od plastiku więc można to prać :)

No właśnie sprzęt jest za lekki na tą poduszkę :(

p. m.

On 2012-04-25 13:42, Chris wrote:

Rafal Lukawski nabazgrał(a):

On 2012-04-25 08:41, Wojciech "Spook" Sura wrote:

Hej!
Zbieram się powoli do zakupu nowego notebooka i mam trochę dylematów
dotyczących producenta.

Nie lubie generalizowac, bo standard produktow moze zmieniac sie z
czasem. Tak czy owak np. Acera za nic nie kupie do pracy, w ciagu 5
lat dwa razy wymienialem po dwa zawiasy. Takze to dobry komputer dla
kobiety.
Z tego co widze wiele firm zamawia Lenovo albo delle, niekoniecznie
wszystkie sliczne, ale gdybym kupowal dla siebie, to tu bym wybieral
(typowo pod katem pracy - musi byc wytrzymaly)

Moja dostała Lenovo teraz w firmie i klnie na niego .,.... może to i
solidne .. testowali wchodząc w szpilach na laptopa i nic :) za to
design, wygoda, WAGA nie dla kobiety ... zresztą mi też się nie podoba
tak samo jak handlowcą którzy zamiast lekkiego laptopika muszą targać
"pustaka" bo cegła przy tym to pikuś ...

hmm model modelowi nierowny.

Mi w pracy sie sprawdzal (jeden z tanszych lenowo - seria E420, 14 cali). wg danych hurtowni 1,88 kg (to raczej niewiele)

Od przyszlego tyg. do porownania bede testowal della 14 tez w warunkach bojowych. w specyfikacji dostawcy pisze waga: 2,04kg, tez powinien byc przyjemny.

Rafal Lukawski nabazgrał(a):

Zbieram się powoli do zakupu nowego notebooka i mam trochę dylematów
dotyczących producenta.

Nie lubie generalizowac, bo standard produktow moze zmieniac sie z
czasem. Tak czy owak np. Acera za nic nie kupie do pracy, w ciagu 5
lat dwa razy wymienialem po dwa zawiasy. Takze to dobry komputer dla
kobiety.
Z tego co widze wiele firm zamawia Lenovo albo delle, niekoniecznie
wszystkie sliczne, ale gdybym kupowal dla siebie, to tu bym wybieral
(typowo pod katem pracy - musi byc wytrzymaly)

Moja dostała Lenovo teraz w firmie i klnie na niego .,.... może to i
solidne .. testowali wchodząc w szpilach na laptopa i nic :) za to
design, wygoda, WAGA nie dla kobiety ... zresztą mi też się nie podoba
tak samo jak handlowcą którzy zamiast lekkiego laptopika muszą targać
"pustaka" bo cegła przy tym to pikuś ...

hmm model modelowi nierowny.
Mi w pracy sie sprawdzal (jeden z tanszych lenowo - seria E420, 14 cali). wg danych hurtowni 1,88 kg (to raczej niewiele)
Od przyszlego tyg. do porownania bede testowal della 14 tez w warunkach bojowych. w specyfikacji dostawcy pisze waga: 2,04kg, tez powinien byc przyjemny.

Tamten to chyba T420 czyli jakieś 2.2kg do tego naprawdę jest nieporęczny .. nie podoba mi się i już ale jak wiadomo każdy ma swoje zdanie :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

W dniu 2012-04-25 13:42, Chris pisze:

Rafal Lukawski nabazgrał(a):

On 2012-04-25 08:41, Wojciech "Spook" Sura wrote:

Hej!
Zbieram się powoli do zakupu nowego notebooka i mam trochę dylematów
dotyczących producenta.

Nie lubie generalizowac, bo standard produktow moze zmieniac sie z
czasem. Tak czy owak np. Acera za nic nie kupie do pracy, w ciagu 5
lat dwa razy wymienialem po dwa zawiasy. Takze to dobry komputer dla
kobiety.
Z tego co widze wiele firm zamawia Lenovo albo delle, niekoniecznie
wszystkie sliczne, ale gdybym kupowal dla siebie, to tu bym wybieral
(typowo pod katem pracy - musi byc wytrzymaly)

Moja dostała Lenovo teraz w firmie i klnie na niego .,.... może to i
solidne .. testowali wchodząc w szpilach na laptopa i nic :) za to
design, wygoda, WAGA nie dla kobiety ... zresztą mi też się nie podoba
tak samo jak handlowcą którzy zamiast lekkiego laptopika muszą targać
"pustaka" bo cegła przy tym to pikuś ...

Ja mam negatywne doświadczenia z serwisem Lenovo T61.

--
Pozdrawiam,
Czesławek

Użytkownik "Wojciech "Spook" Sura"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.wda57gveoy5kck@sura.wroclaw.optopol.zawiercie...

Zbieram się powoli do zakupu nowego notebooka i mam trochę dylematów dotyczących producenta.

Dobrze rozumujesz, że acer i aristo unikać. Przez 3 miesiące miałem kontakt do nieograniczonego sprzętu HP (laptopy i netbooki). Cena w okolicach 4-5 k zł.Jakość wykonania była taka sobie. Część z nich już była fabrycznie uszkodzona. Dodatkowo 2 lata temu czarna seria pavilonów też skreśla tego producenta na starcie...
Toshiba jest ok - polecałem 4 znajomym i wszyscy zadowoleni. Nie ma żadnych wytarć mimo kilku lat.
Asus z tego co słyszałem to jest najbardziej ok (rozważałem kupno).
Sam mam Samsunga RF-511 pół roku. Ogólnie to jestem zmieszany. Jakość plastiku jak najbardziej ok. Jednak często włącza się wentylator (może to przez i7) i system długo się odpala (mimo wywalenia niepotrzebnego syfu - potem chodzi jak burza). Dodatkowo karta wifi negocjowała tylko 72 Mbps. Samsung obwiniał mój AP. Po wymianie karty sieciowej negocjuje 300 Mbps. Przy min podświetleniu oczy się męczą (mam wrażenie, że podświetlenie miga - ale tylko przy min jasności). Dodatkowo aku jest jakieś felerne - po miesiącu używania ogniwa są w 5% zużyte - teraz trzyma mi tylko ok 6 godz.
Gdy wymieniłem kartę wifi system dalej się upiera, że stara jest podłączona i nie może jej włączyć (wykrywa w menadżerze urządzeń). Czy bym teraz kupił za 3200 zł? Mocniej zastanowiłbym się nad asusem (który był znacznie droższy)...

Dnia 25-04-2012 o 17:53:35 qwerty <qwerty01@poczta.fm> napisał(a):

Asus z tego co słyszałem to jest najbardziej ok (rozważałem kupno).
Sam mam Samsunga RF-511 pół roku. (...)

Prawdę mówiąc, myślałem wstępnie o dwóch modelach:

http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3625976

i

http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3321791

Sam mam już trzeciego Asusa i nie jest źle, ale się przeraźliwie grzeją -  w ostatnim musiałem zrobić reballing northbridge'a na płycie głównej, bo  mi USB zaczęło świrować. Wymacałem tego Asusa i Samsunga w sklepie;  plastik w Samsungu trochę wątpliwy, obawiam się tylko, że się powyciera  brzydko pod nadgarstkami, jak w Asusach A3L i A6J, Asus faktycznie ładne  aluminium. Ale. Wszystkie możliwe porty w Asusie za wyjątkiem jednego USB  po prawej stronie. Brawo. Dalej, jakiś geniusz dla obcięcia kosztów  wcisnął do 17.3" klawiaturę z 15.6", która jest węższa, więc np. strzałki  są wąskie, brakuje klawisza Insert, który został zastąpiony kombinacją  Fn+Del, a akurat jestem klepaczem starej daty i często korzystam z  Ctrl+Ins, Shift+Ins i brak tego klawisza doprowadzałby mnie do szału..  Ergonomicznie klapa - no i co z tego, że aluminiowa obudowa?...

Stojący obok Samsung wybronił się z większości zarzutów, tylko mam lekkie  obawy o zawiasy, bo są srebrne, ale wyglądają mi trochę na plastik z  napyloną farbą (będę wdzięczny, jeśli ktoś mnie wyprowadzi z błędu :)).

Ogólnie parametry mają bardzo podobne. Cenowo też OK - w moim budżecie  zmieści się nawet dodatkowy SSD na system :)

Pozdrawiam -- Spook.

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "Wojciech "Spook" Sura"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.wdcvhxecoy5kck@sura.wroclaw.optopol.zawiercie...

Wymacałem tego Asusa i Samsunga w sklepie;  plastik w Samsungu trochę wątpliwy, obawiam się tylko, że się powyciera  brzydko pod nadgarstkami, jak w Asusach A3L i A6J,

U mnie nie powycierało się (na razie), jednak widać odciski na plastiku.

brakuje klawisza Insert, który został zastąpiony kombinacją  Fn+Del, a akurat jestem klepaczem starej daty i często korzystam z  Ctrl+Ins, Shift+Ins i brak tego klawisza doprowadzałby mnie do szału.

Stojący obok Samsung wybronił się z większości zarzutów, tylko mam lekkie obawy o zawiasy, bo są srebrne, ale wyglądają mi trochę na plastik z  napyloną farbą (będę wdzięczny, jeśli ktoś mnie wyprowadzi z błędu :)).

Jak dla mnie to są metalowe, ale zawiasy są "cienkie", więc mogą długo nie wytrzymać. Niestety samsung nie ma RS232, więc do programowania muszę używać starego della.

Wojciech "Spook" Sura nabazgrał(a):

Ogólnie parametry mają bardzo podobne. Cenowo też OK - w moim budżecie zmieści się nawet dodatkowy SSD na system :)

A może coś takiego ??

http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3126829_techniczne

Mam podobny tylko starszy model i spisuje się bardzo dobrze, wydajny, dobra matryca, design :) zmieniłem tylko dysk na SSD a stary dałem do kieszeni i podłączyłem po USB.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Dnia 26-04-2012 o 09:05:52 Chris <spam@spam.net> napisał(a):

Wojciech "Spook" Sura nabazgrał(a):

Ogólnie parametry mają bardzo podobne. Cenowo też OK - w moim budżecie  zmieści się nawet dodatkowy SSD na system :)

A może coś takiego ??

http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3126829_techniczne

Mam podobny tylko starszy model i spisuje się bardzo dobrze, wydajny,  dobra matryca, design :) zmieniłem tylko dysk na SSD a stary dałem do  kieszeni i podłączyłem po USB.

Komputer jest nawet bardziej niż w porządku, ale ciągłe podłączanie dysku  przez USB jest średnio komfortowe :( A dyski SSD większe niż 128 Gb są na  razie zbyt drogie, żeby w nie inwestować IMO...

Pozdrawiam -- Spook.

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Wojciech "Spook" Sura nabazgrał(a):

Dnia 26-04-2012 o 09:05:52 Chris <spam@spam.net> napisał(a):

Wojciech "Spook" Sura nabazgrał(a):

Ogólnie parametry mają bardzo podobne. Cenowo też OK - w moim budżecie zmieści się nawet dodatkowy SSD na system :)

A może coś takiego ??
http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3126829_techniczne
Mam podobny tylko starszy model i spisuje się bardzo dobrze, wydajny, dobra matryca, design :) zmieniłem tylko dysk na SSD a stary dałem do kieszeni i podłączyłem po USB.

Komputer jest nawet bardziej niż w porządku, ale ciągłe podłączanie
dysku   przez USB jest średnio komfortowe :( A dyski SSD większe niż 128
Gb są na   razie zbyt drogie, żeby w nie inwestować IMO...

Zależy co trzymasz i ile na dysku  ... ja mam 60GB i spokojnie do pracy wystarczy .. filmy z komuni trzymam na USB :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

W dniu 2012-04-25 08:41, Wojciech "Spook" Sura pisze:

Że Sony i Toshiba mają najtrwalsze notebooki, że Asus ma najlepszy
stosunek ceny do jakości, że HP, Aristo i Acer to badziewie

W niskiej i średniej grupie cenowej to notebooki różnią się głównie kolorem obudowy, matrycą matową lub nie i jakimiś detalami obudowy.
P.

"Wojciech "Spook" Sura" <sp-no-spam-ook@op.pl> wrote in message news:op.wda57gveoy5kcksura.wroclaw.optopol.zawiercie...

Jedyny w miarę wiarygodny test trwałości sprzętu jest z roku bodaj 2009 (http://www.squaretrade.com/htm/pdf/SquareTrade_laptop_reliability_1109.pdf) i wygrywa w nim Toshiba i Asus.

http://www.rescuecom.com/news-press-releases/computer-reliability-report-2012.aspx