Data: 2013-10-17 20:18:15 | |
Autor: matusm | |
Prof. Rońda przyznał w TV Trwam, że minął się z prawdą. "Piloci zeszli poniżej 100 m, a z dokumentem blefowałem" | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:525fa252$0$2287$65785112news.neostrada.pl... Portal Gazeta.pl przypomniał, że na początku kwietnia 2013 roku, podczas dyskusji, jaką zorganizowano w studiu TVP 1 po emisji filmów o katastrofie smoleńskiej, prof. Rońda oznajmił, iż piloci tupolewa nie zeszli poniżej wysokości 100 metrów. Wczoraj, goszcząc w studiu Telewizji Trwam, profesor przyznał jednak, że "trochę zagrał z panem Kraśką" [Piotr Kraśko prowadził debatę w TVP – przyp. red.].Kolejny raz udowodniono całemu spoleczenstwu,że niby prawqica będzie robila wszystko by wykazac ,ze tylko komuniści nadaja się do rzadzenia ,Nie ma czemu siędziwic pierwszy prezydent PRL bis konfident to ta cała prawica tez jest pod dyktat,,,,,,, -- -- Sluzba Bezpieczenstwa moze i powinna kreowac rozne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie gleboko infiltrowac istniejace gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewodzkim, a takze na szczeblach podstawowych, musza byc one przez nas operacyjnie opanowane. Musimy zapewnic operacyjne mozliwosci oddzialywania na te organizacje, kreowania ich dzialalnosci i kierowania ich polityka." -- Czeslaw Kiszczak, luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -- -- -- -- -- -- - pozdrowienia matusm |
|